Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Czesc 😉

Lenka śliczna dziewczynka, a tyle musi przechodzić Biedactwo

Alunia Słodziara, na kazdym zdjeciu ma taki usmieszek na twarzy 🙂

Radzia jestem w szoku po obejrzeniu zdjecia 🤪 to jest niesamowite, ze tylko 9 dni roznicy 😮 a moze Mati jest taki drobniutki 🙂 zgadzam sie z Aneta... Mateusz do schrupania... oj nie opędzi sie chlopak od dziewczyn 🤪

Radzia pamietam, ze Mati mial problem z krostkami na buzi... jak to wyleczylas i czym smarujesz teraz buzie (jakim kremem). Pediatra powiedziala, ze Emi ma niefajna buzie, a ma moze kilka krostek i tyle 🤢 i przepisala masc ze sterydem, ale jakos boje sie ja zastosowac
A krem na ciemieniuche rewelacja. juz po pierwszym użyciu różnica niesamowita.

Netinetka udanego wypoczynku 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wysa no to może po tej rozmowie uświadomi sobie jakie ma Skarby w domu !!
Ciekawe jak cały dzień wytrzymasz na kefirze 🙂 Tylko nie padnij nam pod koniec dnia 😁

Anita Emilka wstaje ok 6, więc muszę się do niej dostosować, a chętnie bym pospała 😎
Mnie też przeraża powrót do pracy... tym bardziej, że nie było mnie od wrześnie tamtego roku 😲 Całe szczęście wracam tylko na połowę listopada i cały grudzień, bo od stycznia muszę wziąć wychowawczy...
Anita a z kim zostawisz Zosie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no tego to jeszcze nie wiem,dwie opcje sa ;mama,.sjsk nie da rady to moja przyjaciolka ktora jest niania>w kazdym razie wrocic musze,bo od kwietnia zyje praktycznie z oszczednosci,bo z zus dostaje 650 zloty minus 350 [zdrowotne ubez. i ksiegowy]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!!!
Kasiu no Mateusz jest dość drobny bo jak porównywałyśmy wagę naszych dzieciaczków to on w 8 tyg wazył 4700 a wasze dzieci już więcej... ale jak patrzec na niego to jest taki w sam raz, bo nózki ma z fładkami, rączki też więc taki akuratny... ubranka nosi 62-68... a wysoki to on nie będzie bo nie ma po kim 😁 No ale Mikołaj wazy ponad 8 kg to już do czegoś zobowiązuje 😉
Co do krostek to Mateusz miał takie jakby białe pryszcze, to było dosyć twarde i smaorwalismy to maścią homeopatyczną Traumeel S, zeszło mu to bardzo szybko... a tak ogólnie to ja mu niczym buzi nie smaruję, tylko kremem na słońce jak wychodzimy... i ma bardzo ładną buzię, gładziutką...
Pszczółko, Monia, dziewczynki macie słodziachne... Mateusz powiedział, że sobie wybierze dziewczynę spośród majowych dziewczynek... wybór ogromny, co jedna to ładniejsza, tylko która z was strawi taką teściową jak ja dla swojej córci 🤪 A może Zosia od Anity? Miałby blisko... A może rówiesniczka Emilka? Ach te włosy... 🤪
Anita a to tatuś ładnie ZOsię przygwoździł żeby mu nie uciekła...
Uciekam bo moje dziecko z bujaczka się ze mną kłóci 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wysa ja już pierwszego dnia bym poległa na tej diecie bo kefiru nie trawię 😁
A co do pracy to ja niestety musze wrócić z początkiem listopada... i to jeszcze do bajzlu po koleżance która ma zupełnie inny system pracy i ja nigdy nie rozumiem toku jej myslenia przy np wpinaniu dokumentów... a jest wielce prawdopodobne że jak wrócę to jej już nie będzie bo jest w ciąży i termin ma na styczeń 🙂 I pewnie za co się zabiorę to będe się musiała domyślać co autor miał na myśli robiąc to tak a nie inaczej... i tylko tego się boję... rozstania z Mateuszkiem oczywiście tez, bo wcale mi się nie znudziło siedzenie z nim w domu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Kobietki.. nareszcie jestem. Ileż mnie tu nie było:/ jakoś weny mi brakowało chyba.
Patrzę na te wszystkie nasze maleństwa i.. pomyśleć, że dopiero wyczekiwałyśmy i obstawiałyśmy, która się pierwsza wysypie, a tu proszę.. Już minęły 3 miesiące u mnie np., aczkolwiek ja jeszcze w kwietniu się załapałam 🙂
Wszystkie "dietowiczki" 🙂, rozumiem, że nie karmicie piersią? Ja podobnie, jak Ty Pszczółka, ale też by mi się przydało zrzucić z 6kg. Byłoby super. No cóż można pomarzyć.
Rzeczywiście Radzia, kto by pomyślał, że takie dwa bobasy różnią się tylko 9 dniami. Twoja kruszynka to naprawdę kruszynka. Aż mi se wierzyć nie chce, że takie silne i duże dziecko może być i to po ile tygodni mieli? Dwumiesięczne? 🤪
Mój Bartuś mówią, ze jest dość pokaźny, ale nie taki. Mimo, ze urodził się 55 długi i 3210 g to tak szybko nadrobił, że nie do wiary. Może dlatego, że my jesteśmy dość wysocy, tzn. mąz ma 194 a ja 173, wiec może dlatego 😉 Dzisiaj idziemy na kolejne szczepienie (kolejną dawkę), i zobaczymy, jak z wagą, bo mały juz 3 miesiace skończył, dwa dni temu. Ciekawe. Ale mój Bartunio ma duża główkę i nie radzi sobie jeszcze z nią. Ciężka ( sama czuje) 🙂 i sprawia Bąblowi problemy.
Ale Anita, rzeczywiście zakleszczona ta Twoja Zośka w ramionach tatusia 🙂 Ale widocznie jej dobrze.
Podzielam Twój entuzjazm Radzia co do dziewczynek i ubierania ich. Ja mam podobnie, że już bym coś chciała kupić. Czasem coś kupuję, bo męża siostra urodziła 25 maja, wiec ciocia ją rozpieszcza 🙂 czasami 😉
miłego dzionka laseczki..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Kobietki.. nareszcie jestem. Ileż mnie tu nie było:/ jakoś weny mi brakowało chyba.
Patrzę na te wszystkie nasze maleństwa i.. pomyśleć, że dopiero wyczekiwałyśmy i obstawiałyśmy, która się pierwsza wysypie, a tu proszę.. Już minęły 3 miesiące u mnie np., aczkolwiek ja jeszcze w kwietniu się załapałam 🙂
Wszystkie "dietowiczki" 🙂, rozumiem, że nie karmicie piersią? Ja podobnie, jak Ty Pszczółka, ale też by mi się przydało zrzucić z 6kg. Byłoby super. No cóż można pomarzyć.
Rzeczywiście Radzia, kto by pomyślał, że takie dwa bobasy różnią się tylko 9 dniami. Twoja kruszynka to naprawdę kruszynka. Aż mi se wierzyć nie chce, że takie silne i duże dziecko może być i to po ile tygodni mieli? Dwumiesięczne? 🤪
Mój Bartuś mówią, ze jest dość pokaźny, ale nie taki. Mimo, ze urodził się 55 długi i 3210 g to tak szybko nadrobił, że nie do wiary. Może dlatego, że my jesteśmy dość wysocy, tzn. mąz ma 194 a ja 173, wiec może dlatego 😉 Dzisiaj idziemy na kolejne szczepienie (kolejną dawkę), i zobaczymy, jak z wagą, bo mały juz 3 miesiace skończył, dwa dni temu. Ciekawe. Ale mój Bartunio ma duża główkę i nie radzi sobie jeszcze z nią. Ciężka ( sama czuje) 🙂 i sprawia Bąblowi problemy.
Ale Anita, rzeczywiście zakleszczona ta Twoja Zośka w ramionach tatusia 🙂 Ale widocznie jej dobrze.
Podzielam Twój entuzjazm Radzia co do dziewczynek i ubierania ich. Ja mam podobnie, że już bym coś chciała kupić. Czasem coś kupuję, bo męża siostra urodziła 25 maja, wiec ciocia ją rozpieszcza 🙂 czasami 😉
miłego dzionka laseczki..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anita to tak jak Radzia masz komfortową sytuację... z zostawieniem dziecka...
Mi niestety zostaje wychowawczy... tzn oczywiście cieszę się, że będę mogła być z Małą, ALE na pewno będzie brakowało kasy... no cóż, trzeba będzie jakoś przeżyć

Ola no w końcu się odezwałaś...

Radzia moja Emilka nadal nosi 62 i niektóre bluzeczki z tego rozmiaru są jej za duże. Body to nawet 56, a rozmiar 68 to za duży 🤢 Wiec faktycznie olbrzymi ten Mikołajek 🤪 Moja wygląda na taką konkretną babkę, bo do wzrostu ma chyba zbyt dużą wagę... 5600 (we wtorek była ważona).
A wzrostu to myślę, że nie przekroczyła 60cm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu ja już dłuższy czas nie zakładam Mateuszowi body w rozm 56 bo inne ciuszki to rózne są... spodenki np sa dobre... niektóre body 62 są luźne, niektóre przymałe... ale ogólnie to bazujemy na tych dwóch rozmiarach 62-68... 56 już odłożyłam... 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anita teraz wszędzie taki wyścig szczurów... najgorsze są prace te gdzie liczą się wyniki... raporty, spowiadanie się "a dlaczego tak mało", stres, nacisk szefa MASAKRA. Też mam taką pracę, ale bardzo mnie to męczy.
Oczywiście nacisk szefostwa wszędzie jest, ale wolałabym taki nacisk czemu tak wolno wypełniałaś dokumenty, liczyłaś itd.
Anita a czym handlujesz? :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja lubię moją pracę, kiedyś pracowałam w ubezpieczeniach więc wiem o czym mówicie... to była praca nie dla mnie, nie potrafię sie ludziom narzucać i wciskać produktów w które sama do końca nie wierzę... tu mam fajnie tylko walnietego szefa i kierwonika którzy pojęcia o księgowości nie mają i często musze się dużo nawalczyć żeby zrobić po swojemu, czyli dobrze, a nie wg ich widzimi się... bo potem jak przyjdzie kontrola to i tak będzie wszystko na mnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hehe Anita ja jestem "trzydziestka"... a nawet gdybym nie było to mi to nie robi róznicy, w byłej pracy miałam kolezanki po czterdziestce i to były największe jajcary z całej ekipy... a co do mini zlociku to nie widze problemu, z miła chęcią się z Wami spotkam... a może ktoś jeszcze da radę dołaczyć? kto wie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też jestem za zlotem 🤪
U mnie 26 lat na karku 😜 ale to chyba nie ma znaczenia... w pracy nawet mam znajome po 40 😜 Wiek nie gra roli 🙂

Radzia Ty przede wszystkim masz bardzo odpowiedzialną pracę... skończyłam studia o kierunku finanse i rachunkowość... ale i tak nie czuję się na siłach... najlepsza jest praktyka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie 😁
u nas deszczowo od rana, ale cieszę się bo w końcu jest czym oddychać 😁 Mała zjadła i znowu śpi, więc ja mam trochę wolnego 🙂 obie oczywiście dalej w piżamach jesteśmy 😜
Na 15:30 idziemy do okulisty (już prywatnie) i zaczynam się bać 😞 tym bardziej że jak rejestrowałam Małą to terminy były dopiero na koniec przyszłego tygodnia ale jak dr usłyszał że oczko ropieje i antybiotyki nie pomogły, to wcisnął nas na dzisiaj.. ciesze się że szybciej, ale zaczynam mieć stresa...
Kasiu - co do karnacji to nie wiem 🙂 No córką młynarza na pewno nie jest 😁 a tak na poważnie my oboje z Grzesiem do jasnych nie należymy więc może trochę ciemniejsza jest... na początku to była w ogóle bardzo ciemna 😜 wręcz tak tropikalnie wyglądała, a potem już była żółta, ale wtedy to wszystko było przez żółtaczkę 🙂
Wysa - życzę powodzenia w rozmowie z mężem!! Jestem pewna że jak na spokojnie porozmawiacie to w końcu zacznie sie wszystko układać! Trzymam mocno kciuki!! 😁
Anita - ja też się boję powrotu do pracy.. Niby jeszcze tyle czasu zostało, a ja coraz częściej o tym myśle.... byłam ostatnio z Alą u mnie w firmie i z jednej strony mi się tęskni za pracą, ale z drugiej jak pomyślę że będę musiała się rozstać na cały dzień z moją kruszynką to aż serce mi pęka....
Kasia - a czemu wracasz przed wychowawczym do pracy? Nie możesz wziąć od razu?
Dziewcinka - nareszcie się pojawiłaś 🙂 fajnie że Bartuś rośnie zdrowo 🙂 jak mówisz że Wy z mężem tacy wysocy to synuś pewnie też odziedziczy wzrost 😁
Ja Aluni zmieniłam pieluchy na 3 już we wtorek - i odetchnęłam z ulgą 😁 bo 2 już były ciut za małe i obie się męczyłyśmy żeby wykończyć ostatnie sztuki 🙂
Ale fajnie dziewczyny że planujecie zjazd 😁 heheh róbcie dużo fotek i pełne sprawozdanie szykujcie 🙂 a co do racy to ja rachunkowość też średnio ogarniam 😜 dlatego mam księgowego w domu 😜 heheh a na studiach miałam jedną poprawkę z rach. więc jak widać - nie mój konik 😁 dlatego poszłam w innym kierunku i zajęłam się transportem 😁 heheh jak to się kiedyś ładnie mówiło import-export 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...