MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

http://dziecisawazne.pl/jak-duze-jest-twoje-dziecko/ ale zabawna stronka porownanie ile dzidzius powinien miec i porownanie z owocem itd. Czyli mojem aleństwo jest jak ziarenko ryżu-ale to jest magiczne.

Odnośnie wątróbki:
Zaleca się kobietom w ciąży, aby przynajmniej przez pierwsze trzy miesiące zrezygnowały ze spożywania wątróbki, ponieważ zawiera ona duże ilości witaminy A. Przy spożywaniu produktów zawierających wątróbkę, takich jak wątrobianka czy pasztet z wątróbki, powinnaś być raczej wstrzemięźliwa. przy normalnym odżywianiu się zapotrzebowanie na witaminę A jest wystarczające. W zasadzie przedawkowanie witaminy A nie jest możliwe - z jednym wyjątkiem - zdarza się, że jedna porcja wątróbki może zawierać bardzo dużą ilość witaminy A, zależy to od składu pokarmu zwierzęcia. Witamina A jest rozpuszczalna w tłuszczach i w przypadku przedawkowania nie jest wydalana z moczem, tylko jest magazynowana w organizmie. tak więc nie jest konieczne dodatkowe dostarczanie dawek tej witaminy, która przy dużych ilościach może być niekiedy szkodliwa. jeśli jednak zjadłaś porcję wątróbki, a nie robisz tego regularnie, nie masz jeszcze powodu do niepokoju

A ja tak uwielbiam sery pleśniowe-ale szkoda no nic odbije sobie kiedyś tam.

Anula super strona 🙂 Moje dzidzi jest jak fasola 😉

Bomba nie a z tygodnia na tydzień jaki przyrost od sliwki limonki do brzoskwini-blyskawicznie

anula4ever napisał(a):

A ja tak uwielbiam sery pleśniowe-ale szkoda no nic odbije sobie kiedyś tam.

mozesz jejsc sery plesniowe ale kupujac je sprawdzaj czy sa wyprodukowane z pasteryzowanego mleka

Moja dzidzia jest jagodka 🙂

Fajnie też jest opisany rozwój maleństwa na tej stronie - Anula zaszalałas z tą stroną 🙂

Odpalam wszystkie strony jakie się da niektóre są bezsensu niektóre są rewelacyjne.Kiedyś znalazłam taką super stronkę gdzie było wyszczególnione mama-co czuje-co czuje tata i co by powiedziało do nas nasze dziecko.Przeczytałam to i sie poryczałam-burza hormonów.Poszukam to podeslę linka

A ja mam już pomarańczę w brzuchu 😁

O cześć Karolina-a gdzie byłaś jak cię nie było ?Czytałaś o mojej wczorajszej wizycie?

Cześć Anula 🙂 nie czytalam, ale postaram sie nadrobic 🙂
Widze, foto sobie na fasolke zmienilas 😁

A jakby inaczej hihihihi.Szaleństwo.Mąż zeskanował i sobie nawet na tapetę w tel.wrzucił zeby w pracy mieć ciągle dzidzie na widoku 😉 slodkie 😉Nasza dzidzia ma 0,33cm jest wszystko ok tak w skrócie.Widziałam widziałam-stronka odnosi sukces na innych forach ja to zaszalałam-jak szaleć to szalec

Anulka zanalazlam Twojego posta po wizycie u gina 🙂 Ciesze sie, ze wszystko super, dla męża bylo to rzeczywiscie spore przezycie 😁 moj jeszcze nie byl na usg, ale mysle, ze jak bedzie to zareaguje podobnie jak Twój 🙂

Karina83 napisał(a):

ja sadze ze listopadowe skorpionki to bardzo fajne dzieciaczki beda 🙂

karina83 no ja mysle ze nie tylko skorpionki fajne beda bo i strzelce (strzelczyki? :P ) też. moja dzidzia jak sie nie pospieszy to bedzie strzelec 😁

Moj maż z natury to taki ja sie nie boje czego to sie bac itp.a wczoraj to poznałam go z innej strony.Jeszcze przed drzwiami zanim nie weszłam:wez ty sie nie denerwuj co to ci da-tak do mnie mowil a sam prosze co za odwaga hihihiih ale chyba mu sie nie dziwie ja myslslam sama ze zawalu dostane a co dopiero on 😉

faceci to są mocni w gadaniu, jak przychodzi co do czego to szybciej wymiekaja 🙂 Dlatego moj panicznie boi sie porodu rodzinnego 😁

A ja tam myślę że nie ważne czy skorpion czy waga czy byk najwazniejsze żeby nasze dzieciaczki były zdrowe a każde z nich i tak będzie indywidualista/tka.

Ja to mam daleko jeszcze do porodu ale chyba wolałabym cesarkę.Wszystkie moje znajome są w wiekszości po cesarkach i w zyciu by sie na naturalny poród nie pisały.Moja siostra rodziła naturalnie i z drugim dzieckiem powiedziała że w żadnym wypadku tylkocesarka i koniec.Ale to zalezy kto jaki mial porod i jaka ma wytrzymalosc.

Moja siostra ma 1,5 roczną córeczkę skorpiona i straszna wredotka z niej 😜

anula4ever napisał(a):

Ja to mam daleko jeszcze do porodu ale chyba wolałabym cesarkę.Wszystkie moje znajome są w wiekszości po cesarkach i w zyciu by sie na naturalny poród nie pisały.Moja siostra rodziła naturalnie i z drugim dzieckiem powiedziała że w żadnym wypadku tylkocesarka i koniec.Ale to zalezy kto jaki mial porod i jaka ma wytrzymalosc.

Anula tylko ze np w Poznaniu nie mozesz wybierac co chcesz, no chyba ze slono zabulisz. Cesarkę robia tylko jak jest ona niezbędna.

Moja osobista i jedyna 7-letnia siostrzenica 24 październik czyli skorpionek uparciuch wredotka ale kochana

Anula tylko ze np w Poznaniu nie mozesz wybierac co chcesz, no chyba ze slono zabulisz. Cesarkę robia tylko jak jest ona niezbędna.