MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

anula4ever napisał(a):

Ja narazie nie dopuszczam mysli o tym daleko mi jeszcze.Ok narazie zmykam zaraz mąż wraca trzeba ziemniaczki wstawiać 😉

Na razie, buziaki 😘

z dwojga złego chyba wolałabym poród naturalny oczywiście z mężem u boku 😎

u mnie to juz przesadzone rodze naturalnie. Oczywiscie porod rodzinny (moj narzeczony sam sie zdecydowal a ja nie mam nic przeciwko) i nie wykluczone ze w wodzie. W anglii cesarke wykonuje sie tylko jesli istnieje zagrozenie dla matki lub dziecka lub na zyczenie za odpowiednia oplata (8000 funtow jesli sie nie myle a przynajmniej bylo tyle jeszcze 2 lata temu)

No wlasnie w wodzie to chyba fajna opcja, tez sie nad tym zastanawiam 🙂

podobno to mniejszy stres dla dziecka a ono jest najwazniejsze

w Radomiu to ja mogę zapomnieć o rodzeniu w wodzie i pewnie o większości innych opcji niż standardowa ...

Elmirka napisał(a):

podobno to mniejszy stres dla dziecka a ono jest najwazniejsze

Dokładnie no i dodatkowo podobno dla nas mniejszy ból 🙂

jedyny minus to taki ze nie podaja znieczulenia

Moja kumpela zrobiła tak:miała i ma swojego stałego lekarza gdzieś tak w polowie ciązy zaczeła z nim gadke o porodzie ze chcialaby cesarke itd. wiadomo lekarz swoja dole dostał ale wiecie jak to zalatwili.Wszystko było ok z ciaza ale zalecenia caly czas wynikaly na to ze kwalifikuje sie tylko do cesarki bo jest zadrobna a dziecko zaduze i moze to byc zagrozenie oczywiscie mogla rodzic naturalnie ale zalatwila z lekarzem ze tylko cesarka.Umowili dzien akurat on mial dyzur spakowana spokojnie przyszla do szpitala tego samego dnia zrobili cesarke 2 dni przed planowanym terminem.Posiedziala kilka dni i do domku.I nigdy w zyciu powiedziala ze nie chce rodzic sama i sobie tego bolu i strachu ze cos podczas porodu bedzie nie tak nie wyobraza.Wiec co czlowiek to opinia co lekarz to inaczej.Kazda z nas sama wie co dla niej jest najlepsze czego oczekuje itd.

wrocilam 🙂

A co tu taka cisza sie zrobila???

popoludniowa drzemka?

A jakby inaczej popołudniowe lenistwo

popołudniowa drzemka i lody - zaliczone 🙂

moje Drogie co wam najbardziej zaprzata glowe w tych pierwszych tygodniach ciazy - czego sie najbardziej boicie???
ja chyba najbardziej rozmyslam na temat tego czy wszystko jest wporzadku z fasolka i jak sobie poradze w pracy w ciazy.....a wy?

Witam wszystkie przyszle listopadowe mamy. Ja tez mam nia byc, ale moja sprawa dopiero sie rozstrzyga. Mam krwawienia i jeszcze nie wiadomo, czy moj dzidzius sie prawidlowo rozwija. Narazie wiem tyle, ze jeszcze go nie widac, a powinno, chyba ze pomylilym sie w datach. Mam nadzieje, ze tylko to. Strasznie sie boje, nie moge spac, czekanie mnie dobija. Ciagle jestem zdenerwowana. Czekam na pierwsze badanie HCG, bedzie gotowe na czwartek. Mam 40 lat, z tego powodu tez mam obawy. Sorki, ze to smutne, co pisze, ale tak sie teraz czuje.
Zycze Wam wszystkim pomyslnej ciazy i szczesliwego rozwiazania.

Witaj na forum ASIU 🙂
Musisz byc dobrej mysli i sie nie stresowac choc to trudne, sama dostalam krwawienia w piatek i wiem przez co przechodzisz...ale wcale nie musi to oznaczac najgorszego. Pani ginekolog wyjasnila mi to tak: podczas zagniezdzania zarodka moze dojsc do krwawien to jedno, podczas pierwszych 2 miesiecy macica ulega zmianom - rozciaga sie i wiele naczynek tetniczek moze pekac i tez obajwem wtedy jest krwawienie, powiedziala tez ze miala wiele pacjentek ktore krwawily cale 3 miesiace ciazy i pomimo tego urodzily zdrowe dzieci. wiec badz dobrej mysli 🙂

Hej dziewczyny 🙂 przyszłam się przywitać 🙂 wczoraj gdzieś ok 23 miałam okropne mdłości już myślałam że skończą się przy kibelku ale na całe szczęście przeszło mi 🙂 a jak u was?? ja mam mdłości i rano i w południe i wieczorem 😞 całe szczęście, że tylko mdłości 🙂 ale tak po za tym to czuję się świetnie 🙂 a jak u was?? jak samopoczucie?? pozdrawiam i do później 🙂

Hej dziewczyny 🙂 co za wstretny dzien 🤨
ja mam caly czas mdlosci, ale nieregularnie, od czasu do czasu, nie mam pojęcia kiedy to przejdzie... 😮

Witam dziewczyny aleście nadgoniły wczoraj z rozmowami 😁 jak tam samopoczucie u nas piekna pogoda słoneczko świeci 😆 az sie chce zyc

Asiu a który to tydzień u ciebie i czemu hcg tak pózno bedzie dopiero w czwartek

karolka spróbuj wcinać migdały podobno pomagaja na mdłosci

kiara1 napisał(a):

karolka spróbuj wcinać migdały podobno pomagaja na mdłosci

Niestety mi nic nie pomaga 😮 mdłości i zgagę mam do dzis.

Ja pamietam ze w pierwszej ciązy tez miala straszna zgage i jedyne co wtedy pomagało to była gazoawan woda mineralna 😁 wiem ze gazowanie jest nie wskazane ale cóz tylko to mnie ratowało

Szczerze mówiąc to wody gazowanej nie próbowałam 🙂