MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży

Dzien doberek mamuski.Wlasnie wrocilam od fryzjera.Ale super sie czuje.Wreszcie glowa doprowadzona do ladu bo juz zaczynalam sama siebie sie bac w lustrze 😉

aallicee napisał(a):

Asiek a jaką masz sukienkę na ślub? 🙂

A taką plisowaną na biuście i ramiączkach, z paskiem plisowanym, białą luźną na brzuszku i do ziemi oczywiście 🙂 Jest dość skromna i elegancka jednocześnie 🙂

U fryzjera bylam ja i jeszcze jedna kobietka w ciazy tylko ze na grudzien ale sie nagadalysmy az fryzjerka sie smiala ze kiedys znow sie natkniemy na siebie i bedziemy gadac i gadac o kupkach siuskach kolkach itd 😉 Wrocilam do domku maz szaleje w lazience z remontem spojrzal i zachwycony ze zoneczka do ladu sie doprowadzila 😉 a i mi na duszy lepiej nie ma to jak poprawa nastroju albo fryzjerem kosmetyczka czy zakupami 😉 Alice-nie przejmuj sie brakiem chetnych na spedzenie urodzin gdyby bylo blizej z mila checia zalapalabym sie na torcika 😉 a tak bedziesz musiala wszystkim dziewczynom przeslac kawalek kurierem 😉 ide jesc obiadzik dzis zupka ogorkowa kwasna ze az gebe wykreca ale mi to nie przeszkadza nie ma to jak kwasna zupka a w taki gorac nic innego jakos mi nie idzie.Moja malutka tez fika wtedy kiedy ja na chwilke usiade a jak sie poloze na plecach to juz gimnastyka na calego ostatnio w nocy tak sie rozbrykala ze az sie przebudzilam upodobala jedno miejsce i tak walila ze myslalam ze mi flaczki wybije 😉 ale to dobry znak ze dziecko ruchliwe to znaczy ze jest jesj tam dobrze i to najwazniejsze ja dzis walnelam 24 tydzien a tak niedawno byl 6tc ale ten czas zapierdziela

asiek740 napisał(a):

aallicee napisał(a):

Asiek a jaką masz sukienkę na ślub? 🙂

A taką plisowaną na biuście i ramiączkach, z paskiem plisowanym, białą luźną na brzuszku i do ziemi oczywiście 🙂 Jest dość skromna i elegancka jednocześnie 🙂

No to pewnie ladnie bedziesz wygladala.My 11 sierpnia mamy wesele szwagierki mam juz kiecke pierwszy raz w zyciu dluga bo jakos zawsze krotkie nosilam a teraz z widocznym bebenkiem mega sexi z prawie tylkiem odkrytym to nie bardzo wyglada buciki na lekkim obcasie bo w balerinach to czulabym sie mala i gruba tylko z bizuteria nie wiem co robic bo nie chcialabym jak choinka wygladac

Ja mam brokatowe balerinki bo nie umiałam żadnych wygodnych dobrać, a mam 174cm to chyba źle nie będzie.

gośka, co do kolorów to dla cłopca to raczej takie zolto-zielono-niebiesko-szare, ja mam 6 pak ubran kari, z czego 3/4/ róz (prezenty bo ja nienawidze rózu), albo białe z kwiatuszkami, z motylkami, wiem ze dzidziusiowi to wszytko jedno, ale jakos chlopaka w rózu nie widze 😞 stad pewnie u nas kolejne kartony dojdą, bo na razie nie pozbywam sie ciuszkó po Małej, mam 3 lata mlodsza siostre..moze sie jej przyda

kupiłam ostatnio w Swiecie Dziecka kocyk dla kolezanki bo urodziło jej sie dziecko i sie w nim zakochałam bo jest przemiły w dytuku 🙂
http://allegro.pl/baby-ono-kocyk-koc-mikrofibra-dwustronny-nowosc-i2498332411.html

są jeszcze dwa inne kolory 🙂 najbardziej to chyba podobają mi się małpki
http://allegro.pl/baby-ono-kocyk-koc-mikrofibra-dwustronny-nowosc-i2506063168.html
http://allegro.pl/baby-ono-kocyk-koc-mikrofibra-dwustronny-nowosc-i2470073304.html

hej
my wcz wieczorem pojechalismy rodzinka na basen, ale bylo fajnie 🙂)))

ja jakaś niewyspana jestem....

jade na kawkę do kolezanki, bede po poludniu.

my wczoraj bylismy na lodach jak mezulo i Wiki wrócili 🙂 dzis odpoczywam as wieczorem mezulek wychodzi spotkac sie z kumplami :/ mi tez sie dzis kleją oczy 🙂

hej dziewczyny...a ja dzisiaj miałam masakrę...od 3 do 6 rano nie mogłam spać i oglądałam tv....to jakaś masakra a potem jak zasnęłam to spałam do 10 🙂 już po śniadanku 🙂 wczoraj odebrałam wyniki przed glukoza cukier 106 po 119, RBC ( 4.1-5.1) a ja mam 3.72 HGB (12.3-15.3) a ja mam 10.5 HCT (35-47) a ja mam 31.8 wychodzi że mam anemię ale nie kupuję na własną rękę jakiegoś żelaza tylko poczekam na poniedziałkową wizytę i zobaczę co lekarz powie... mam nadzieję, że nie położy mnie do szpitala 😞 co do ciuszków to ja już mam wszystko poprane, posegregowane wyprasowane...wszystko już czeka z utęsknieniem na maluszka...musieliśmy jedną komodę dokupić bo nie mieściły się ciuszki...stwierdziłam, że wszystkie ciuszki popiorę teraz bo nie wiadomo jak później będę się czuć bo teraz jest rewelacja 🙂 byliśmy wczoraj w Szczecinie w Bobolandzie zrobiłam wszystkie zakupy dla maluszka razem z mężusiem(tanio tam jest)...jeszcze brakuje takich rzeczy jak gaziki czopki na gorączkę, krople na kolkę i parę rzeczy dla mnie po porodzie reszta już jest...we wrześniu zamówimy łóżeczko i będziemy czekać na naszego maluszka 🙂 ja to wolę być przygotowana na każdą ewentualność 🙂 choć mam nadzieję, że poród będzie w listopadzie to wolę być szybciej przygotowana 🙂 w planach dzisiejszych umyć okna...trochę pali ale juz sa takie brudne że nic przez nie nie widać...pozdrawiam miłego dnia pa

aallicee napisał(a):

my wczoraj bylismy na lodach jak mezulo i Wiki wrócili 🙂 dzis odpoczywam as wieczorem mezulek wychodzi spotkac sie z kumplami :/ mi tez sie dzis kleją oczy 🙂

Heh a mój dziś ma piłkę, wszyscy się śmieją że dziecko mu się urodzi a on będzie na piłce albo mecz oglądam 😁! Takie są już te chłopy 😁
Ja mam za to wieczorem z kumpelą :P. a zaraz zmykam oglądnąć co tam nowego w domku się dzieje, bo dziś jakieś instalacje robią 😉.

Gwiazdeczko Ja to Cię podziwiam, nie miałabym siły umyć okien, taka słaba chodzę, Sofii miesza w brzuszku i ciągle mocno kopie, aż już wszystko mnie boli 😁 śmieje się, ze jeszcze nikt nigdy w życiu mi tak nie dokopał 😁

Co do ubranek, część już jest, a resztę to teraz w sierpni będziemy kompletować, no koniec wózek i łóżeczko 😉 mi się takie marzy 😁

http://www.troll.sklep.meble.pl/p127293,lozeczko-dzieciece-romantica-k-bialy.html

zakochałam się 😁

baiser sliczne łóżeczko ale cena powalająca 🙂

Ja też musiałam okna pomyć bo domek przy drodze i po tych ostatnich deszczach to masakra była, a po weselu część rodziny chcę na niedzielny obiadek zaprosić po przyjadą ok 600 km do nas no i tak nie ładnie od razu z powrotem odsyłać, powiem szczerze, że już bym chciała mieć to za sobą bo nie potrafię się odprężyć mając to wszystko na głowie..

aallicee napisał(a):

baiser sliczne łóżeczko ale cena powalająca 🙂

Niestety wiem 😞 ale tak mi się podoba 😁!
Dziewczyny, a głownie te już doświadczone 😁 ile potrzeba tak naprawdę tych najmniejszych rozmiarów?? Wiem, że maluszki szybko rosną, ja kupiłam jakieś 3 najmniejsze rozmiarówki i generalnie zastanawiam się czy dalsze zakupy robić już w większych rozmiarach??

baiser88 napisał(a):

aallicee napisał(a):

baiser sliczne łóżeczko ale cena powalająca 🙂

Niestety wiem 😞 ale tak mi się podoba 😁!
Dziewczyny, a głownie te już doświadczone 😁 ile potrzeba tak naprawdę tych najmniejszych rozmiarów?? Wiem, że maluszki szybko rosną, ja kupiłam jakieś 3 najmniejsze rozmiarówki i generalnie zastanawiam się czy dalsze zakupy robić już w większych rozmiarach??

3 to troszke za mało, nasze Wiki potrafiła 3 do 5 kompletów dziennie zapaprac :/ ale zależy jak często pierzeszi i czy szybko u ciebie schnie pranie 🙂 my uzywalismy suszarki wiez schło w dwie godzinki 🙂

asiek740 napisał(a):

Ja też musiałam okna pomyć bo domek przy drodze i po tych ostatnich deszczach to masakra była, a po weselu część rodziny chcę na niedzielny obiadek zaprosić po przyjadą ok 600 km do nas no i tak nie ładnie od razu z powrotem odsyłać, powiem szczerze, że już bym chciała mieć to za sobą bo nie potrafię się odprężyć mając to wszystko na głowie..

Asiek spokojnie 😉 ja miałam ślub 15 lipca, ale również kościelny, był straszny zawrót głowy !!! Zmęczenie na 100%, ale ten właśnie dzień minął jak jedna krótka chwila 🙂 już tęsknie i chciałabym to powtórzyć !!! 😉 Będzie dobrze 😉

aallicee napisał(a):

3 to troszke za mało, nasze Wiki potrafiła 3 do 5 kompletów dziennie zapaprac :/ ale zależy jak często pierzeszi i czy szybko u ciebie schnie pranie 🙂 my uzywalismy suszarki wiez schło w dwie godzinki 🙂

hmm racja, ale nakupiłam też rozmiarów 62 i to więcej bo zakładam ze rękawki można podwinąć a z tych malutkich 50 i 56 to po miesiącu nie będzie śladu jak dzidzia urośnie .. sama już właściwie nie wiem

baiser88 napisał(a):

aallicee napisał(a):

3 to troszke za mało, nasze Wiki potrafiła 3 do 5 kompletów dziennie zapaprac :/ ale zależy jak często pierzeszi i czy szybko u ciebie schnie pranie 🙂 my uzywalismy suszarki wiez schło w dwie godzinki 🙂

hmm racja, ale nakupiłam też rozmiarów 62 i to więcej bo zakładam ze rękawki można podwinąć a z tych malutkich 50 i 56 to po miesiącu nie będzie śladu jak dzidzia urośnie .. sama już właściwie nie wiem

przy wiekszych to trzeba tylko uwazac zeby przy szyjce nie były za duze bo inaczej maluchowi bedzie zimno w duzy dekoldzie 🙂

baiser, ja miałam parę na 50/56, dosłownie z 5 bodziaczków, reszta od 62 w góre to juz więcej, ale karla w czerwcu urodzona w mega upały to w body koszulkowym spędzila pierwsze 3 miesiące życia.... mysle ze 2 x dziennie ją przebierałam, bo spocona byla.... a tak to z 5 piieluch dziennie szło (przy karmieniu, przy przewijaniu, do wanny codziennie nowa. jedynie co pamiętam ze nam połozna na szkole rodzenia bardzo odradzała to te gąbki do wanienki, one nabierały wody i szybko ta woda w tej gąbce sie chlopda robiła, poza tym kupa bakterii w tym ponoć sie gnieździ. my nie mieliśmy, zawsze kari na pieluszce sobie lezała
nie kupuj dużo tych 56....

o czym myślicie gośka?

podobaja mi się te z pompowanymi kólkami