Skocz do zawartości

MAMUSIE LISTOPADOWE...O WSZYSTKIM... | Forum o ciąży


1989gwiazdeczka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
karla padła jak kawka, szalała tak na urodzinach ze nie potrafiliśmy za nią nadążyc...była kupa pyszności, ale ja juz mam tak ściśnięty żołdek przez Małego ze nie byłam w stanie dojeść kawałka tortu...to mi sie nie zdarza na co dzien 🙂 kalacja - niebo w gebie, ale u mnie tez w wydaniu okrojonym....

jakis mam paskudny kaszel....

co z resztą mamuśki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej hej
ja jestem bez głosu...mam chyba jakies zapalenie krtani....kaszle jak tylko wezmę głebszy oddech. no i miodek poszedł w rych...bleee
kari w przedszkolu. pogoda do bani. noc straszna - karla co pol h sie budzila i albo była mega odkopana, albo cos jej sie snilo i krzyczała
mnie strasznie podbrzusze bolało..juz centralnie myslałam ze cos sie zaczeło dziać 🙂
dzis o 16 mam wizyte
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wyglada na to ze zostalysmy tu chyba same.
Edithd wspoczuje z tym gardlem i kaszlem i powodzenia na wizycie 🙂
U mnie nocka dosyc dobra obudzilam sie tylko raz na toalete 🙂 i poszlam dalej spac. Pogoda u mnie tez okropna pada od nocy i chyba nie ma zamiaru przestac a ja musze jechac oddac gre na xboxa bo nie dziala (moj P gra). Mlody chyba zaczal poznawac budowe czlowieka od srodka bo co chwile uciska mnie w inny narzad.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuski 🙂
w koncu udało mi sie zalogować bo coś mi nie działało 😞
ja dziś odpoczywam po weekendzie 🙂 w sobote jak zwykle sklepowo.... najpierw byliśmy w klubiku malucha a potem w Ikei i świecie dziecka 🙂 Wiki upatrzyła sobie lalke Barbi z wózkiem, kołyską i dzidziusiem i wanienką 🙂 i nie chciała wypuścic z rąk...... póżniej w domu o niej zapomniała więc mogłam ją schować i będzie jako prezent od dzidziusia 🙂
Wczoraj dopołudnia była u nas kumpela z córeczką a potem my u niej w stajni 🙂 WIki pierwszy raz jeżdziła na koniu..... i chyba nawet jej się podobało 😁 a w drodze powrotnej do domu zasnęła w aucie i spała do rana 🙂 wczoraj byliśmy jeszcze na krótkim spacerze w lesie na grzybkach...Wiki zachwycona 🙂 zwłaszcza jak sie przewracała na miękkim mchu i Helenka ( 2 lata) śmiała się że też ledwo stała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem i ja 2w1 😉 choc dzis sie przebudzilam w nocy i myslalam-o cholerka to to nie teraz o nie nie-tak mnie brzuch w dole bolal i w krzyzu usiadlam mazus sie przebudzil pyta sie co jest a ja ze nie wiem a on wez nie strasz 😉 ale pochodzilam i przeszlo-pewnie to te przepowiadajace wogole to myslalam ze udusze tego admina tak nam zablokowac forum na wekend no ale dobrze ze juz wszystko ok.u mnie wekend cieplutko dotlenilam sie za wszystkie czasy wczoraj caly dzien rodzinka byla a pod wieczor jak ucichlo padlam jak dziecko.Mam nadzieje ze zadna sie nie rozpakowala przez wekend ale dzis swiadomosc poranku o kurcze 1 paździenik to robi wrazenie wrzesien za nami a juz w pazdzierniku beda nasze pierwsze mamusie-mi czym blizej tym wiekszy strach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
tragedia z tym naszym forum się dzieje...10 razy próbowałam wejść ...stronka tak się muli że szok...my tez jeszcze 2w1 ale czuję ze to końcówka i się szybciej rozpakujemy...mam twardy brzych dzisiaj naliczyłam 5 nieregularnych skurczy lekkich ból taki jak na miesiączkę, ze aż się wystraszyłam i poleciałam do kibelka zobaczyć czy nic mi nie wyleciało(czop ) ledwo chodze tak mie podbrzusze boli, nogi mam spuchnięte masakrycznie, lewa strona -> pachwina i kości strasznie bolą przekręcić się nie mogę w łóżku ogólnie czuję się fatalnie...modlę się żeby wszystko zaczęło się po 36 tyg chciałabym urodzić jeszcze w październiku...bo czuję się fatalnie...jeszcze tydzień temu mogłam góry przenosić a teraz tylko leżę...dzisiaj mam wizytę tzn. usg na 19 to powiem to wszystko mojej gin...modlę się tylko żeby nie było jakiegoś zatrucia ciążowego bo ponoć jak puchną nogi to jest zatrucie....do miłego napisania wieczorkiem...po wizycie jak wrócę zdam relacje co gin powiedział
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,

Jestem i Ja... fakt, forum zwariowało, przenoszenie na inny serwer daje popalić, ciężko mi było się zalogować, cały czas jakieś błędy wyskakiwały..
Gwiazdeczko u mnie podobnie jak u Ciebie, tragedia.. W nocy nawet oka nei zmrużyłam, drętwienie rąk jest już tak strasznie odczuwalne, że nie mogę utrzymać szklanki w ręce, nie mówiąc o innych czynnościach a jak leżę to drętwienie jest spotęgowane.. Gin mówi, że to już niestety na końcówce ucisk dziecka na kręgosłup, i takie są efekty..
Dziś w końcu październik, u mnie słonecznie, generalnie pogoda się sprawdza super 🙂

Co do opuchniętych nóg, to nie koniecznie świadczą o zatruciu, czesto kobiety tak mają, woda się gromadzi w organizmie i taki jest tego efekt :/ ja na szczęście nie mam jak do tej pory.. Ale czuje się jakby mnie ktoś walcem przejechał.

Przygotowałam już wszystko dla Sofii 🙂 ostatnia paczka z ciuszkami przyjedzie pewnie w środę i to będzie już wszystko , musiałam dokupić kilka dresów na zimowe dni .

Obiad zjedzony i poleżę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie forum raz dziala, raz nie dziala. W weekend popralam biale ciuszki dla dzidzia, pasuje zebym je dzis wyprasowala. Wczoraj podpisalismy umowe najmu, mysle, ze to jednak dobry wybor i od dzis nasze mieszkanie ma nowego pana 😉 Potem bylismy w knajpie meksykanskiej i pochlonelam cos bardzo dobrego. Dzis rano zaliczona powtorka badan i urzad. Wstalam przed 7 i przypomnialy mi sie czasy pracy-oj ciezko bedzie po tylu miesiacach sie przyzwyczaic znow do wstawania. Jutro musze jechac podpisac jakies papiery w robocie, bo mi mendziochy ksiazeczki nie chca podbic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie forum raz dziala, raz nie dziala. W weekend popralam biale ciuszki dla dzidzia, pasuje zebym je dzis wyprasowala. Wczoraj podpisalismy umowe najmu, mysle, ze to jednak dobry wybor i od dzis nasze mieszkanie ma nowego pana 😉 Potem bylismy w knajpie meksykanskiej i pochlonelam cos bardzo dobrego. Dzis rano zaliczona powtorka badan i urzad. Wstalam przed 7 i przypomnialy mi sie czasy pracy-oj ciezko bedzie po tylu miesiacach sie przyzwyczaic znow do wstawania. Jutro musze jechac podpisac jakies papiery w robocie, bo mi mendziochy ksiazeczki nie chca podbic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem 🙂
wydałam pol wypłaty w rossmannie i aptece 🙂

ale najwazniejsze:
wyniki krwi super
paciorkowiec pobrany (oby nie)
Mały super, 2700gr, figluje, ja pozamykana jestem szczelnie
26.10 mam sie zgłosic na oddział zeby zobaczyc czy cos sie zaczyna dziac, jesli tak, to cos podziałamy, jesli nie, to czekamy. nie wywolujemy 🙂

ide was doczytac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edithd super wiadomosci 🙂 . Ja dzisiaj mialm caly dzien totalnego niechcieja. Moj meszczyzna wpadl kolo 16 do domu na chwile i pognal dalej pracowac wiec nawet obiadu mi sie nie chcialo robic. Maly mnie dzisiaj stopami molestuje caly czas mnie nimi smyra. Wczoraj zostalam zapytana czy mam juz spakowana torbe do szpitala. No coz chyba najwyzszy czas o tym pomyslec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej
może któraś mamusia z forum skorzysta 🙂

Sprzedam
matę edukacyjną Fisher Price RAINFOREST, aukcja od 1zł
do tego gratisy:
-krem Nivea Baby
-termometr do wody
-śpioszki z napisem " trochę z taty, trochę z mamy, cudny dzieciak ukochany"
http://allegro.pl/mata-edukacyjna-fisher-price-rainforest-gratisy-i2681126432.html

w tym tygodniu wystawię jeszcze ubranka więc zapraszam do dodania mnie do ulubionych.
oraz do obejrzenia moje biżuterii:

http://www.garnek.pl/agabary/a

Zapraszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ja powolutku konczę pakowanie 🙂 dzis dokupiłam podkłady porodowe semi, (jak K rodziłam to dawali, a teraz bida), mam 3 koszule, bo w jednej bede rodzic wiec bedzie jak szmata.....choc mam tę samą co Kari rodziłam (na szczescie 🙂) poza tym normalne rzeczy z listy szpitalnej, iiiiiiiiiiiiiiiiiiii..w ramach osczednosci szpitalnej papier toaletowy 🙂 ponoc lepiej miec swójj. kupiłam 5 saszetek tantum rosa. zagadnęłam gina o ZZO, z karla nie brałam, ale tak darłam gębę pod koniec (co jest dziwne bo nie czułam w ogóle skurczy partych), mysle ze sie darłam dla zasady... 🙂 🙂 🙂 nie wiem w sumie co zrobic....pweni będą tak kręcić z tym znieczuleniem ze i tak mi go nie podają...
zaczynam miec stracha, mam wrazenie ze jak peirwszy poród miałam w miarę fajny (super polozna - nie opłacona...), męza mi wpuścili od razu (zazwyczaj na ost fazę pozwalaja...) to teraz bedzie masakra....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja już popakowana i wszytsko naszykowane na przyjscie malucha 🙂
jutro ide do kardiologa żeby wyłudzic zalecenie na poród naturalny ale z ZZo....... bo wteddy nie bede musiała ze nie płacic 500 zł i nie bedą mogli mi mówić że anestzjolog zajety albo że już za późno czy coś tam 🙂 a że może urodze w weekend to wole być zabezpieczona 🙂 jeszcze tylko zastanawiam się nad własną położną.... jak bede rodzić w weekend to nie mam szans na jakąś studentke czy stażystke co za friko mi pomożę ale swoja położna kosztuje chyba z 1000 zł 😞 więc walzy z myślami 🙂 telefon już mam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tam gdzie planuję rodzic nie mogę mieć swojej połoznej (nie jest to w ogóle praktykowane), ale moge rodzic nico blizej domu w szpitalu, gdzie kasa w łapkę jest mile widziana, ale szpital jest gorzej wyposażony, plus wolę rodzić tam gdzie moj gin jest...choc przy porodzie go pewnie nie będzie... kurka, tez nie wiem co robić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
melduje sie jako druga 🙂
u mnie niestety nocka niezaciekawa wiercilam sie przez cala noc, na dodatek moj P zabieral mi koldre i pchal sie na mnie wiec o 5 sie poddalam i poszlam sie poslepic w telewizor. Teraz ide sobie walnac kolejna bezkofeinowa (tym razem) kawe i moze cos poczytam a pozniej pojade na jakies zakupy 🙂 🙂. Musze sobie dokupic jakies koszulki nocne do szpitala bo mam tylko 1i moze kupie jeszcze cos dla dzidziusia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Doberek 🙂

Edithd super wieści o synku, duży już chłop z Niego 🙂!

Ja dziś mam wizytę u gina, zobaczymy co stwierdzi, mam nadzieje, że ja do końca października będe już rozpakowana 🙂

Noc o dziwo dziś lepiej, więc i samopoczucie duzo lepsze, wczoraj miałam kiepski dzień.
Lecę na śniadanko, poźniej prysznic i jadę po wyniki badań
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
baiser88 napisał(a):
Dzień Doberek 🙂

Edithd super wieści o synku, duży już chłop z Niego 🙂!

Ja dziś mam wizytę u gina, zobaczymy co stwierdzi, mam nadzieje, że ja do końca października będe już rozpakowana 🙂

Noc o dziwo dziś lepiej, więc i samopoczucie duzo lepsze, wczoraj miałam kiepski dzień.
Lecę na śniadanko, poźniej prysznic i jadę po wyniki badań

Powodzenia na wizycie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
helo helo 🙂 ja spałam do 12 z przerwą na wyszykowanie Wiki do żłobka 🙂 teraz jem śniadanie i musze się umowić na piątek na KTG. Na 16 zmykam do kardiologa wydębić papier że mogę rodzić siłami natury ze znieczuleniem i potem odpoczywanko w domu z córcią którą odbiera dziś babcia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ehh dziewczyny jestem załamana! Odebrałam wyniki wymazu i co się okazało, jest stwierdzona obecnosć Streptococcus agalactiae czyli paciorkowca typu B 😞( i pisze że wzrost obfity 😞 obawiam się, że zarazili mnie w szpitalu, bo wcześniej przy wymazach nic mi nie wyszło, wszystko było super! Ten paciorkowiec mnie przeraża, bo wiem że zagraża życiu dziecka, jeżeli zostanie zarażone podczas porodu... Dzięki bogu, ze dziś wizyta o 18.50 , mam nadzieję, ze dostanę antybiotyk i wylecze to rpzed porodem... Jestem przerażona...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...