Grudnioweczki 2012 :) | Forum o ciąży

e_miilka 🙂 skurcze co 10 min powiadasz 🙂 skad ja to znam i bol jak na okres przy tym.....mi niestety minelo 🙂 🙂 U ciebie jeszcze nie wybil 37 tydz to moze poczekaj jeszcze troszke 🙂
Skwara : U Ciebie z choinka to tak jak u mnie...tez byl tekst caly czas, po cholere nam choinka...no kure, swieta bez choinki :/ Ale teraz balwan nie ma nic do gadania, jak sobie kupil ten cholerny telewizor....od srody pracuje na popoludniowki wiec z ranca jedziemy po choinke....i bedzie taka duza jak ja chce ooo 🙂
Wikarynjka : tez sie ciesze ze jestes z nami....bo Paula to juz wogole nie zaglada :/
Anitek : juz ci pisalam na FB, ze siwtna choinka....ja z ubraniem mojej poczekam jeszcze troche. Zwykle jak mieszkalam jeszcze u mamy robilismy to dzien przed swietami 🙂
Jade zalatwic to chorobowe, odezwe sie po poludniu. Dzisiaj z rana na wkladce jakos duzo takiego gestego sluzu mialam.......ale skurczy nic :/

A Skwara : jak wroce to wrzuce w koncu zdjecie tego mojego brzusia i lozeczka jak obiecalam 🙂

Dzień dobry 🙂
To namieszałam z tymi kilometrami 🙂 ale przynajmniej widać że posty wasze czytam:p
U mnie noc jak z koszmaru...to samo co u emilki od północy brzuch mnie zaczal krecic nie milosiernie az po plecach i na uda mi ten ból zchodził 😮a od 2 do 4 zaczeły sie skurcze co 10 minut ...potem skurcze ustaly bul złagodniał i kimnełam a po 6 znowu sam ból teraz wstałam troche mnie pobolewa ale nie ma skurczy....juz nie chcialam panikowac i jechac do szpitala bo w srode mam wizyte wiec czekalam az naprawde te skucze beda mi łzy wyciskac i nie byly az tak bardzo mocne ale nie mialam takich do tej pory....ja mysle ze moj maluch sie usiłuje obrocic i z tad ta jazda.....w takich momentach marze o porodzie serio bo juz dosc mam....znowu bede spala pol dnia...
Ja to mogłam wywołać wczorajszym lataniem po schodach... u siostry byliśmy ona na 10 tym mieszka wiec sobie poszłam na piechotkę doczłapałam do 5go i winde złapałam ale wczesniej bylismy na zakupach w realu i chyba przesadziłam...ty emilka może też odpokutowujesz wczorajszy spacer 🙂

A zmieniajac temat.... 🙂
U was tez tyle sniegu napadało przez noc? u nas to masakra jakas az pługi jeżdzą bo ludzie nie dają rady chodzic 🙂

Anitek choinka cudo ...w kształcie perfekcyjna bym powiedziała...ja tez niedlugo kupuje ale poczekam az moj szefo otworzy punkty choinkowe to sobie wybiore jakies ładne drzewko to dopiero po 10 tym może doczekam 🙂 a gdybym mogła to też bym już teraz ubierała ja w zeszłym roku już dwa tygodnie wczesniej miałam choinke bo stwierdziłam ze skoro do teściowej jedziemy na całe swieta to się musze swoją nacieszyc...
No i ozdoby w tym roku też kupowałam nowe bo mam takie stare bombki 20-30 letnie one śliczne są ale tyle lat leżą w piwnicy nie chce tego wnosic do domu jak bedzie taki maluszek jeszce jakąs alergie złapie...poza tym za rok dwa jak bedzie już sie przemieszczał to nie chciałabym zeby mi je wytłukł więc kupiłam plastikowe wszystko....w amerykańskim stylu sobie taką wymyśliłam jakieś orzechy szyszki czerwone i złote bombki kokardki...zobaczymy jak to bedzie wyglądało.
Mój mąż rownież stwierdził ze w tym roku nam choinka nie potrzebna....dobrze ze ja mam jeszce cos do powiedzenia 🙂 ja sobienie wyobrażam żeby pierwsze świeta z dzieckiem choinki nie było...to nic że on nie bedzie czaił ale ma być i koniec...także to chyba typowe ale tak sobie myśle jak oni zobaczą swoje dzieci rozpakowujące prezenty z pod choinki to ich dopiero ruszy i bedą sami pierwsi co roku po choinkę latać ...przynajmniej jak mojego znam to myślę że tak bedzie jego ruszają takie "sentymentalne bzdury" 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Miałam jeszcze coś pisać ale chyba już mi wystarczający referat wyszedł.... 🙂

cześć mamuśki 🙂
melduję się 2 w 1, taką miałam chęć urodzić w sobotę ale się nie udało 😞 Jeszcze został mi planowo tydzień do urodzenia małego Franka. Już się nie mogę doczekać, a to wyczekiwanie jest takie męczące. Dzisiaj mam zamiar najeść się ananasa - może to jakoś poskutkuje. Franek tak się wypycha, że zaczynają mi się robić rozstępy na brzuchu. Jaka ładna pogoda dzięki temu że pada śnieg, udzielił mi się świąteczny klimat.
Skwara mam nadzieje, ze dziś lub jutro urodzisz. Dziewczynki już coraz mniej dni, do momentu kiedy będziemy tuliły nasze maleństwa w ramionach. Ja też zaraz wrzucę kącik przygotowany dla mojego Skarba. Miłego dnia!

hej mamusie.
Co wy takie powolne? zbierac sie ,bo jak nie to my wcisniemy sie Wam w kolejke;p
rodzic rodzic;D
Ja chyba bardziej bede Grudniowka jak styczniowka.Powiedzieli mi ,ze zostalo mi 2-3 tygodnie;D
ojj...no to pora na Was!!!
Jakie macie duze te swoje dzieciaki ?
bo ja dowiedzialam sie ,ze moja juz prawie 3400...to spora jak na tenn tydzien.Byle tylko nie urodzic ponad 4 kg;p
Jak sie czujecie? i ktora sie szykuje?

Dziewuchy, co wy tak szalejecie? 🙂 ale w sumie to już macie pozwolenie i niech chociaż wam będzie lżej 🙂
Dzisiaj w nocy moja znajoma która miała ze mną termin urodziłą dzisiaj dzidziusia! Chłopca 3 kg 🙂
No a mój chyba rzeczywiście sobie chce poczekać 🙂 ale już mi wszystko jedno, kiedy zechce to wyjdzie.
Anitek, choinka jest boska, serio 🙂 tez bym taką chciała, ale brak mi słów już.
Dorotex, myślisz ze to tak boli jak sie dzieciaki próbuja przekręcić? A może urodzisz jednak wcześniej 🙂 albo pokutujesz te marsze 😁
Emilka, ty tak samo, na pewno to ten spacerek:P ale by było fajnie jak by to było już 🙂 i się nic nie bój! Jak masz blisko szpital to twojego nie musi byc jak bedziesz rodziła 🙂 bedzie miał surprise'a:d
Sylwia, im my bardziej chcemy tym większa dupa wychodzi 🙂 ja to w ogóle się okazuje że tez pewnie termin tak jak ty mam, bo moje okresy nie były regularne i na dodatek co 40-45 dni, więc może nam sie uda razem urodzić 😁
Daguza, rzeczywiście duża ta twoja dzidzia jak na ten tydzień! To tak jak u naszej Biologii 🙂 pewnie obie będziecie miałymałych gigancików:d
Chociaż jak ja teraz donoszę/przenoszę to i mój będzie miał ze 4kg..jutro mam wizytę to postaram się dowiedzieć 🙂 my wszystkie chcemy już rodzić ale widzisz nie da się nijak 😁

no spora jest,az mnie to dziwi;p 😉
no wypychajcie wypychajcie jakos;D witaminka s moze ? sprzatanie,sex ? haha 😁 podobno pomaga;p

Danguza metoda 3x S mi nie pomaga stosuje już od piątku i nic się nie dzieje, no spać mi się chce bardziej...

🤪 🤪 🤪 🤪 wiec to jeszcze chyba nie dziś. Wstalam z łóżka zjadlam sniadanie i zas zaczelo troche pobolewać..nie wiem co jest grane malec wierci sie jak opętany z lewej na prawą moje wnętrzności sa juz tak ponaciagane ze ja nie wiem ile bede do siebie dochodzić po ciaży.
Najgorsze to chyba bylo uczucie bezwładnego opadania maluszka w brzuchu..chyba spał bo potem to dostalam porządne kopniaki energiczne i tak do teraz sie rusza.

Dorotex trzeba bylo wejsc na 10 pietro a nie na 5 ..teraz oo widzisz skurcze porodowe do połowy a nie na całość.. 😁 😁 nie no żartuje..nie ma co sie smiać.. ja bynamiej najadłam sie strachu..rece to mi sie tak trzęsły jak staremu pijaczynie tym bardziej ze wtedy jeszcze mój do pracy wychodził.

Nie zrobie fotki brzucha 😮 mój schował gdzies akumulatory do aparatu. i nie moge ich znaleźć.

A jak motylek? dalej w 2paku?
Bo o skware to ja nawet nie pytam 😁 ona to tutaj jak dinozaur 😁 😁 😁 😁 prędzej wigilii doczekam jak malego forumowego kolejnego maluszka 😁 hahahahaaha łazi, biega i nic 😁

kurcze no to nie dobrze...

Kurcze ta moja kolezanka co ma termin tez na 15 grudnia tak jak ja, bo dzisiejszej wizycie dostala zalecenie juz pojsc do szpitala ( spotkalam ja na korytarzu jak bylam zaltwiac to nieszczesne chorobowe). Okazalo sie ze ma jakies zle wyniki, poza tym ma caly brzuch w rozstepach i okropnie ja to swedzi, i to ponoc cos z watraba, jakas dziwna choroba. Poza tym jej maly w 38 tyg wazy juz 4 kg, wiec lekarka stwierdzila ze to juz pora i prawdopodobnie beda jej wywolywac porod. A jak sie zapytala lekarki czy da rade urodzic naturalnie, to jej odpowiedziala ze to dopiero na koncu wyjdzie :/
No i masz.....A ja tez takiego olbrzyma bede miala...
Ugotowalam garnek lazanek ( odgapilam pomysl Basi) ale chyba przepieprzylam 🙂 bo troche mnie pali, a ja nie lubie nic ostrego 🙂
Z tego wszystkiego ze zagadalam sie z kolezanka zapomnialam zapytac o wynik na paciorkowca, ale jutro i tak mam wizyte u endokrynologa to sobie podejde.
E_miilka : czyli u Ciebie to tak jak u mnie 🙂 skurczy byly i minely 🙂

patrzcie jak to łyso - już nawet mi się odliczanie do porodu nie wyświetla hahah
Biologia, dawaj tego brzucha:P mi lekarz powiedział że pierwiastce się nie powinno dać urodzić takiego giganta, inaczej jak to już kolejne dziecko ale nigdy pierwsze....ale u mnie to samo się zapowiada. Moja znajoma rodziła 4,5kg naturalnie i aż zemdlała przy porodzie i ledwo ją potem wybudzili....chamy ci lekarze....:/ oby to żadnej z nas nie spotkało
Emilka, z jednej strony to może i dobrze ze przeszło, ale z drugiej....szkoda 🙂 juz by było małe dzidzi 🙂
a ty mnie nie dołuj jeszcze z tym dinozaurem hahahah po niedzieli urodzę 🙂 i coś czuję ze mnie któraś ubiegnie! 🤪
czas wrzucic na luz 🙂

4,5 kilo 🤪 🤪 🤪 chrysteee
oj tak skwarkuniu zartowalam z dinozaurem 😁 tak tak z pewnościa urodzisz po niedzieli .. ja tez ino nie wiem której 😁 😁 😁 😁 😁
Biologia tak wlasnie mysle ze bylo jak u ciebie..tylko dalej mi pipke wypycha 😮

Skurcze minely czyli mam zielone swiatlo do posprzatania troche w domu musze dom do swiat przygotowac na meza nie mam co liczyc bo bidok pracuje non stop.
😁 powiesilam lampki w oknach na swieta i zmeczylam sie jak stary koń 😮 chyba sie starzeje 😁 😁 😁 😁

Ogladam wlasnie rozmowy w toku.. o meskich prostytutkach.. fuuuuuuuj a na baby najezdzaja.

Skwara dosłownie ja też luzuje porty jak będzie chciał to wyjdzie widać dobrze mu w brzuszku nie ma co poganiać 🙂a z tym przesuwaniem to sama nie wiem takie domysły tylko snuję bo jak to nie porod no to cos innego musi byc 🙂
Wysprzątałam całą kuchnię na błysk... pomyłam szafki w środku i na zewnątrz poukładałam sobie wszystko ładnie full opcja....dopiero skończyłam ....coś czuję że noc znowu będzie kolorowa ale samo się nie zrobi niestety a mąż to mąż może by i pomył ale nic nie zorganizuje bo dla niego to nie robi różnicy 🙂
Zaraz sobie do wanny wskoczę odciążyć plecuchy...potem zjem co mąż da 🙂 dzisiaj chyba steka szykuje, ja co prawda nie przepadam za wołowiną ale grunt że sama nie muszę stać przy garach 🙂

Wrzucilam zdjecia brzuchola i lozeczko 🙂

Ja sie tylko melduje z bolem okresowym... wogole jakos mi ciezko juz... ech jeszcze troche Babeczki 😉

anitek napisał(a):

Ja sie tylko melduje z bolem okresowym... wogole jakos mi ciezko juz... ech jeszcze troche Babeczki 😉

witaj w klubie..znow mnie boli..pewnie nic nie bedzie.. ale cisnienie mam wysokie 150/90 jak pojdzie wyzej to do szpitala sie wybiore. serce mi pika jak zwariowane. Chyba kiepski dzis dzien cos w powietrzu wisi. Sama w domu jestem i zaczynam sie bac 😞 nie zrobilam dzis NIC przez to jak sie czuje.

Witam. wrześnióweczka 2012 🙂 łatwych, mało bolesnych i nieskomplikowanych porodów życzę 🙂
Jeśli będziecie po terminie to znam sposob który pomógł dwu osobom.Jednej dziewczynie z forum a drugiej ,mojej koleżance. Poszła do apteki, zrobiła sobie domową lewatywę Enema. Lekarz jej powiedzial ze tak moze zrobic bo to ponoc wywoluje skurcze,czy rozwieranie szyjki.nie pamiętam juz dokladnie. opowiadała mi kumpela którą znam na \\\\\\\\\"żywo\\\\\\\\\" zrobiła najpierw połowę, w ten dzien bolał ją brzuch jak na okres.na drugi dzien drugą polowe lewatywy zrobila i znow bol brzucha i parcie na krocze.Do tego jeszcze drażniła sutki przez godzinę i w nocy urodziła 🙂 nie wiem czy rzeczywiscie ta lewatywa pomogla,ale skoro przez cala ciaze nic ją nie bolalo, a tu nagle po niej bóle brzucha i parcie,więc pewnie to przez to. znajoma z forum tez na drugi dzien po lewatywie urodziła.Nie traktujcie tego jako porady lekarskiej,nie jestem nim. Żebym czasami za kraty nie trafiła 🙂 To tylko moja sugestia,ja tego nie próbowalam bo mi się aż tak nie spieszyło by urodzic. i miałam rację 🙂 ciężko było, ale teraz też lekko nie jest 🙂 heh. niedługo same tego doświadczycie 🙂
Pozdrawiam przyszłe mamusie

Ledwo chodze bo i bol w krzyzu doszedl. Maly tak sie zaczal rozpychac ze az sie wystraszylam ze cos mu sie dzieje. Ide spac bo musze wstac o 6-30 po wizycie w szpitalu dam znac. Dobrej nocki

Cześć dziewczęta.

Cieszę się, że nie przeganiacie mnie z forum. Mi sie bardzo miło tu zagląda. A Paula może nie ma czasu, bo nie tylko maluch, ale jeszcze urządzanie nowego mieszkania. Nasze na razie nie sprzedane, ale teraz Jaśmina jest najważniejsza. Trzymam kciuki za Wasze szybkie porody.

Ale tu dzisiaj cisza...a ja cos spac nie moge...
Ta moja kolezanka o ktorej wam pisalam poszla do tego szpitala i robili jej wieczorem cesarke....takze juz urodzila...a mialysmy miec dzieci z tego samego dnia 🙂
A to rodzi ktoras? Anitek jak u Ciebie?....
Dorotex : rozumiem ze wedlug Ciebie moj brzuch jest najwiekszy? 🙂 tez chyba nosze w nim najwieksze dziecko 🙂

Mecze sie ze skurczami od 24tej... wymiekam powoli bo chce mi sie spac a nie idzie... sa co 8-10min... nie wiem jak dam rade dojechac na wizyte. Chyba powiem M.zeby ze mna jechal i sie spozni do pracy bo boje sie jechac autem w takim stanie... Biologia brzus super! Ty masz pilke taka bo moj tez duzy alr baaaardzo nisko a Twoj taki kraglutki super 🙂

Nie pamietam takiego zmeczenia... do tego Olaf znow cos odwala i spac nie chce wiec go zabralam juz na dol... nic cholery do lozka nie pojdzie z nami... nie spi od 3.30 ciekawe jak dlugo da rade... ja to sie czuje jakbym miala zemdlec doslownie...

hej dziewczęta - te z brzuszkami i te już bez 🙂 ja też jeszcze swego Franka trzymam w środku, w sumie sam nie chce wychodzić, ale to bardzo dobrze bo termin mam na poniedziałek a w sobotę dopiero mój Maciek przyjeżdża, także mam nadzieję że Franki poczeka na tatuśka 😉
Skwara, moja siostra dwie ciąże przenosiła. Jedną o tydzień z synkiem a z córką prawie do dwóch dobiła:P ale dzieciaki zdrowe, energiczne, także Twój bobasek pewnie też taki będzie 🙂 a w sumie to teraz fajnie by było gdybyś na Mikołajki urodziła, jeszcze tylko dwa dni to może się akurat uda 🙂
Wkurza mnie ktg.... za każdym razem maluch akurat nie chce się ruszać... jak tak to wierci się i kręci, a na badaniach udaje spokojnego...:/ ostatnio się dowiedziałam że waży w przedziale 3500-3700 takze akurat w sam raz 🙂 ja nawet torby do szpitala jeszcze nie pakowalam, jakos tak pomyslalam ze jak spakuje to jeszcze wczesniej urodze, a tak to moze posiedzi jeszcze co najmniej do soboty 🙂 w sobotę rano spakuje 😉

Anusia89k napisał(a):

hej dziewczęta - te z brzuszkami i te już bez 🙂 ja też jeszcze swego Franka trzymam w środku, w sumie sam nie chce wychodzić, ale to bardzo dobrze bo termin mam na poniedziałek a w sobotę dopiero mój Maciek przyjeżdża, także mam nadzieję że Franki poczeka na tatuśka 😉
Skwara, moja siostra dwie ciąże przenosiła. Jedną o tydzień z synkiem a z córką prawie do dwóch dobiła:P ale dzieciaki zdrowe, energiczne, także Twój bobasek pewnie też taki będzie 🙂 a w sumie to teraz fajnie by było gdybyś na Mikołajki urodziła, jeszcze tylko dwa dni to może się akurat uda 🙂
Wkurza mnie ktg.... za każdym razem maluch akurat nie chce się ruszać... jak tak to wierci się i kręci, a na badaniach udaje spokojnego...:/ ostatnio się dowiedziałam że waży w przedziale 3500-3700 takze akurat w sam raz 🙂 ja nawet torby do szpitala jeszcze nie pakowalam, jakos tak pomyslalam ze jak spakuje to jeszcze wczesniej urodze, a tak to moze posiedzi jeszcze co najmniej do soboty 🙂 w sobotę rano spakuje 😉

no super,super;D
Twoj dzidzius w tym tygodniu od 3500-3700...a ja zaczynam 37 i juz mam dzidziusia 3400 😁
hehe;d zarloczek maly moze to bedzie 😉
No Twoje malenstwo juz wiele nie urosnie,a ja sie obawiam o moja mala slonice haha 😁