Skocz do zawartości

Poznanianki :) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

no tak ja też 12 lat temu ostatnio w małej mieścinie więc teraz nie może być gorzej 🙂 Ja tylko w miarę dobrego rozwoju zdarzeń i pod warunkiem 100% normalnego porodu chcę po kilku godzinach wyjść "na żądanie" szpital mam 100 m od domu w razie czego..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Część dziewczyny 🙂
dawno mnie tu nie było 🙂 ja też jeszcze nie zdecydowałam gdzie będę rodzić- rozważam Polną albo Raszei...nie mam zamiaru płacić ani lekarzowi ani położnej...no w końcu jakoś urodzę 🙂 moja koleżanka, która rodziła na Polnej twierdzi, że wszystko zależy od nastawienia-ona nie oczekiwała zbyt wiele oprócz normalnej 🙂 opieki i była zadowolona z pobytu w tym szpitalu 🙂

pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamusie z Poznania i okolic 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamusie
kurcze ale się tu ruch zrobił

Oli ja rodziłam na lutyckiej i odradzam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Suanach i Karulina, miło że się odezwałyście 🙂

ciekawe jak tam Natalucha

swoją drogą muszę się pochwalić bo moje dziecię mnie wczoraj zszokowało.. 3 razy obrócił się z brzuszka na plecki, usiadł w leżaczku- SAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i dosięgnął stópką do buźki i je sobie paluszki 🙂

[URL=http://img43.imageshack.us/i/s6004551.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/8746/s6004551.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć laseczki 😜
Kajtucha - no proszę jaki Szymek zwinny. Nic tylko gratulować.
Klaudia - duuużo miłości i cudnego życia. Domyślam się, że fotki widziałyście na NK. Musze jakoś też nasza młodą mężatkę wyśledzić, hehe 😉
Oli - wreszcie ktoś z Grunwaldu 😉) Gdzie mieszkasz? Może mamy do siebie blisko i spotkamy się kiedys na spacerku? 😆 Ja rodziłam na Lutyckiej i nie mogę zgodzić się z Kasią. Mi tam było bardzo dobrze. Personel super, lekarze także. Jeszcze nie tak dawno miałam taki sam dylemat jak Ty. Wszyscy mnie straszyli i kazali brać położną. Jedynie laski na forum napawały nadzieją, bo nie miały żadnej wykupionej a porody 'jakoś' przeżyły. No więc również jechałam na zywioł, hehe. Nie byłam też wcześniej zwiedzac oddziału, bo i po co? Na wakacje się tam nie wybierałam, tylko szybko urodzić i wrócić do domu 😁
Milka - urodź Ty już wreszcie, bo ile można czekać, hahaha. Ale jestem teraz mądra. niespełna 3 miesiące temu sama tu pisałam tak jak Ty i się wkurzałam każdym kolejnym ciażowym dniem... ja przechodziłam 40 tydzień o 6 dni i urodziłam w "oczko" 😁 A skurczy mi ktg nie wykazało ani razu, a jak już dostałam to poszło takim ekspresem, że szok 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No a u mnie super.
Małemu zaczynają mijac kolki 🤪 🤪 🤪
pfu pfu, żebym tylko nie wykrakała 🥴
Gada jak nawiedzony, nauczył się już przewracać na brzuszek (ale tylko przez lewe ramię), unosić główkę i od 2 dni potrafi się głosno śmiać gdy się go łaskocze.
Właśnie mnie wzywa, wiec musze znikać 😜
Pa!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ojjjj, żadna tu nie zajrzała... chyba się opalacie gdzieś w ogródkach. 🙂
Mój Mały jakieś problemy ze spaniem ma dzisia, pewnie w domku mu za gorąco.
A ja ogarniam mieszkanko i siebie, bo dziś znajomi przychodzą opijać Małego 😉
Hehe, tzn zawsze jakiś pretekst musi być 😁
Zatem miłego... 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karka napisał(a):
Cześć laseczki 😜
Kajtucha - no proszę jaki Szymek zwinny. Nic tylko gratulować.
Klaudia - duuużo miłości i cudnego życia. Domyślam się, że fotki widziałyście na NK. Musze jakoś też nasza młodą mężatkę wyśledzić, hehe 😉
Oli - wreszcie ktoś z Grunwaldu 😉) Gdzie mieszkasz? Może mamy do siebie blisko i spotkamy się kiedys na spacerku? 😆 Ja rodziłam na Lutyckiej i nie mogę zgodzić się z Kasią. Mi tam było bardzo dobrze. Personel super, lekarze także. Jeszcze nie tak dawno miałam taki sam dylemat jak Ty. Wszyscy mnie straszyli i kazali brać położną. Jedynie laski na forum napawały nadzieją, bo nie miały żadnej wykupionej a porody 'jakoś' przeżyły. No więc również jechałam na zywioł, hehe. Nie byłam też wcześniej zwiedzac oddziału, bo i po co? Na wakacje się tam nie wybierałam, tylko szybko urodzić i wrócić do domu 😁
Milka - urodź Ty już wreszcie, bo ile można czekać, hahaha. Ale jestem teraz mądra. niespełna 3 miesiące temu sama tu pisałam tak jak Ty i się wkurzałam każdym kolejnym ciażowym dniem... ja przechodziłam 40 tydzień o 6 dni i urodziłam w "oczko" 😁 A skurczy mi ktg nie wykazało ani razu, a jak już dostałam to poszło takim ekspresem, że szok 🤪


Witam Karka. Mieszkam na Wojskowej 3, blok blisko Areny. Ja jednak sie decyduję na "św. rodziny" raczej mam kilkaset metrów zaledwie tam.. i wszyscy zachwalają. Mam namiar na położną tam, ale jeszcze nie dzwoniłam. Dzisiaj mąż złożył łóżeczko-coś już mam 😁 bo ogólnie do tej pory tylko kilka ciuszków skolekcjonowałam 🙂 Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mamuska83
ja ogólnie czuje się dobrze, tyle że od 33 tyg. biore fenoterol i izoptin bo na ostatniej wizycie 2 tyg temu na KTG wyszlo ze mam skurcze i skróconą szyjkę...troche się przeraziłam, ale póki co jest OK chociaż tak 3-4 razy dziennie czuje skurcze ale raczej nie są bolesne, termin mam na 28 lipca, a lekarz 6 lipca kazał mi odstawić tabletki i wtedy moge rodzić. A rodzić bede na Polnej (mam lekarza z Polnej, więc głównie dlatego), masz jakieś opienie na temat tego szpitala?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
daga85 napisał(a):
mamuska83
ja ogólnie czuje się dobrze, tyle że od 33 tyg. biore fenoterol i izoptin bo na ostatniej wizycie 2 tyg temu na KTG wyszlo ze mam skurcze i skróconą szyjkę...troche się przeraziłam, ale póki co jest OK chociaż tak 3-4 razy dziennie czuje skurcze ale raczej nie są bolesne, termin mam na 28 lipca, a lekarz 6 lipca kazał mi odstawić tabletki i wtedy moge rodzić. A rodzić bede na Polnej (mam lekarza z Polnej, więc głównie dlatego), masz jakieś opienie na temat tego szpitala?


Hej Brzuszki- witam nowe mamusie z Poznania 🙂
Daga 85 ja od 6 tygodni biorę isoptin z fenoterolem, wcześniej brałam tylko luteine, i od tego czasu leżę plackiem na szczęście w domku, mam już 1,5 cm rozwarcia 🙃 też poważnie zastanawiam się nad Polną, mój lekarz prowadzący jest z Polnej i chodzę tam do poradni ginekologicznej, teraz w piątej idę na wizytę. Mi się lekarstwa kończą w poniedziałek i zacznie się wielkie oczekiwanie 🙂Mamy taki sam termin porodu 🙂
pozdrawiam gorąco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny.
To się Kajtuha i mamuśka uśmiałam z Waszych postów. Fakt, mamuśka próbowała ale chyba czcionka w kolorze białym była 😜 a Kasia sprytnie podsumowała, hehe 😉

Kurczę, i tak to życie się kręci. Dopiero co my pisałyśmy tu o porodach a już nowe mamuśki wyczekują tego dnia... i mają dokładnie te same pytania i dylematy co my 😉

Ja też miałam szyjkę skróconą od 5 miesiąca i rozwarcie też się robiło. Koniec końców przechodziłam do 41 tygodnia, ale przynajmniej szybko urodziłam. No bo rozwarcie było już duuużo wcześniej 😆

Klaudia widzę już tu w ogóle nie zagląda ;( A ja dziś miałam czas i ją wytropiłam na NK. No i zaproszenie wysłałam 🙂

Natalucha też przepadła jak kamień w rzece 🥴

Nawet Madzia nic nie pisze... posucha dziewczynki. Czyżbyscie aż tak korzystały z uroków lata?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂 ale super z tym terminem porodu - może spotkamy się na porodówce 🙂 a powiedz czy mimo tego że bierzesz fenoterol to nadal czujesz skurcze? mi tak 3-4 razy dziennie twardnieje dół brzuszka, zwłaszcza jak stoje :/ wczoraj np. czułam jak by mały normalnie napierał mi na szyjke.. oczwiście spanikowałam ale jak sie położyłam to przeszło. Daj znać jak będziesz po wizycie, ja mam wizyte w poniedziałek, już się doczekać nie moge 🙂 tak mi się dłuży... to buziaki, 3majcie się 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pierwotnie miałam termin na 2.08, w maju jak okazało się, że mam rozwarcie bałam się ,że nie dotrwam do polowy czerwca a teraz myślę,że może dociągnę do terminu 🙂 Mi się zdarza twardnienie brzuszka, ale ja cały czas leże...jak wstaje i chodzę po domku to bardzo bolą mnie żebra 🙃 jak mi się skracała szyjka macicy i przyszło rozwarcie to miałam dziwne uczucie w intymnych okolicach,teraz czuje parcie w kroczu i dosyć często drętwieje mi prawa pachwina..ale badania mam często -raz w tygodniu i wszystko jest oki, lekarz mówi , że ciało się przygotowuje no i mam leżeć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...