Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży

o kurcze...malutki.Moja wazy 2350.Juz duza 😉

Bo i starsza o kilka tygodni 🙂 A teraz to dużo 🙂 Ja się dowiem ile waży mój skarb dopiero 04.12...

A ja we wtorek sie dowiem, czy bede miala dodatkowe usg na wzrost, bo siatce moj caly czas powyzej gornej granicy, ale to tylko wymiar brzuszka. No ale fakt faktem, ze brzuch wyglada wiekszy niz zeszlym razem 🤨

mam tylko nadzieje,ze przy porodzie nie bedzie nie wiadomo jak duza;D

Hehe, no ciekawe ile bedzie miala 🙂 Kumpela rodzila dziewczynke, to ponad 4kg miala - naturalnie rodzila, ale wsjo ok , wiec nie martw sie na zapas 🙂

no mój miał wagę w normie na ten tydzień ciąży 🙂 ale już się nie mogę doczekać aż będzie ważył 2 kg 🙂 zresztą on nie ma po kim być duży. ja ważyłam 2600 a mój 3 kg 🙂

A mnie już zaczynają trochę irytować komentarze, że mały mam brzuszek, bo tylko niepotrzebnie mnie stresują i zaczynam się zastanawiać- czy wszystko ok, czy mały dobrze rośnie (kopie cały czas jak szalony i się wypina, to chyba z nim wszystko ok), czy mam odpowiednią ilość wód, skoro niby taki mały mam brzuch... A ostatnie badanie usg miałam w 22 tygodniu...i od tamtej pory ani usg, ani badania na fotelu... nie żebym tęskniła za tym ostatnim :P 🙃 Ale lepiej byłoby wiedzieć...
Ostatnio nawet położna patrząc na brzuszek na zajęciach SR stwierdziła, że ja to chyba mam jeszcze dużo czasu do porodu i trochę się zdziwiła, że już 34 tydzień skończony... Dlatego tak czekam na tą najbliższą wizytę, by się uspokoić i już wiedzieć... No niby mały brzuszek, ale już 100 cm w obwodzie ma 😉

No nic, lecę na rodzinkę.pl 🙂
Dobrej nocy Brzuchatki :*

No a ja sie tez zastanawiam, czy moj nie bedzie duzy, bo ja w sumie drobna jestem (jak sie urodzilam to nie wiem czy czasem nie 3200 wazylam), ale moj M. to kawal chlopa - wysoki i posturny. Oskar wazyl 3660 i ten sie poki co wiekszy zapowiada, ale jak bedzie...to sie dopiero przekonam jak sie urodzi. Byle by sie latwo \'pchalo\' 😜 😉

Dziewczyny skąd Wy wiecie tak na bierząco ile Wasze maluchy ważą. Ja ostatnie USG miałam w 29 tyg. i wtedy podali mi wagę małego, od tej pory nie mam pojęcia jak rośnie 😮 wydaje się, że dobrze sądząc po powiększającym się brzuchu - ale takich dokładnych danych ja Wy nie mam.

Ais - ja tez nie mam. W zasadzie to mi w ogole nikt nie powiedzial ile waga mniej wiecej. Tutaj tylko mierzenie brzucha , zeby sie upewnic, ze rosnie w normie - ani za maly, ani za duzy. No, ale jak sie mojej pooznej spytalam, ze co jesli sie po usg okaze, ze wieksze dziecko moze byc, co wtedy robia, to mi powiedziala, ze w zasadzie nic 🙂 Ze i tak beda pozwalac naaturze przejac stery. Nie wiem jakie dziecko musi byc duze, zeby np planowac cesarke? Ktos wie?

ja od września kiedy poszłam z podejrzeniem odchodzenia wód mam USG na każdej wizycie i proszę gina żeby oszacował wagę małego 🙂 a że byłam w ten pon to mam na bieżąco 😉

miłej nocki

Dobranoc 🙂 Ja tez mykam 🙂

Cześć.
Ładnie się wczoraj rozpisałyście, aż miło 🙂
No a ja już spokojna bo bąbelek miał chyba po prostu leniwe dni i teraz już ładnie daje mamie kopniaki.
W nocy złapały mnie parę razy mocne skurcze i aż nie dobrze mi się zrobiło, ale wzięłam nospe i postarałam się zasnąć, pomogło.
Katarzyn, dawno cię nie było. Gratuluje obrony. Wiesz ja też ostatnio mam takie wątpliwości że coś pójdzie nie tak przy porodzie, że nie dam rady i koniec 😲 🤢 muszę odpędzić jakoś od siebie te głupie myśli, bo przecież musi być ok.
Ok, nie rozpisuje się już zbytnio, kończę i odwiedzę forum albo na wieczór lub jutro 🙂
Miłego dnia Wam życzę 🙂

Witam.. 😉
Mój maluszek ponad 2 tyg temu ważył 1500g ...teraz na pewno ma już koło 2 kg bo tak na oko to przybiera ok. 400g przez 2 tyg.. 😉 Zobaczymy ile będzie miał ze 2 tyg.. 🙂 😁
Jutro wkońcu zamawiam łóżeczko... 🙂
Ja tak samo się boję porodu... 😞 I to z dnia na dzień coraz berdziej..wkońcu zostało mi jeszcze 49 dni....brr.... 🤨 Ale już nie mog się doczekać chwili kiedy dadzą mi mojego skarba na ręce..<3

...Co tu taka cisza... 🙂

a ja dzisiaj miałam takie plany i taką energię rano...skończyło się jak zwykle...skurczami....eh. jeszcze muszę wytrzymać chociaż do końca 36tc...więc siedzę bo jak leżę to mnie mały uciska na żołądek i mi niedobrze....bleee...
zaraz przyjedzie siostra ze swoim małym i z mężem to mi upiecze jakieś ciacho dobre 🙂

Cześć Mamuśki,


Ale się rozpisalyście, jeden dzień oszczędzałam internet a tu tyle do nadrabiania teraz 🙂
My dalej leżymy, skompaktowani na szczęście. Czekamy na USG może w poniedziałek, albo we wtorek nami się zajmie docent, miałam co prawda wczoraj robione ale przez innego lekarza i na innym aparacie, wole poczekać i niech zbada mnie jeszcze docent który jest we wroc najlepszy w badaniach a w szczególności w USG, zobaczymy co on powie.
Rodzinka mówi że brzuch mi urósł ale co się dziwić jak od 2 tyg leże i jem ciasteczka. chodzić mogę ale nie bardzo jest gdzie, zwiedzanie szpitala jest malo intersujace.

Hej mamusie...
ale jestem zmeczona...
Bylam na uczelni i myslalam,ze nie wysiedze.Tak bardzo mnie kregoslup bolal...i caly tylek;/
no ale dalam rade.Jutro pojde sobie na polowe zajec zebyy sie tak nie meczyc.
Po uczelni pojechalismy na zakupy. Zamowiony wozek,materacyk do odbioru w pn.Wiec poza tym juz wszystko gotowe.Dokupilam ostatnie kosmetyki i zrobilisy big zakupy 😁 ale sie bede objadac dzis;D wkoncu Kevin leci...tradycja jak co roku;p haha;D
a tak to obolala jestem...chcialabym juz urodzic....Lece sie polozyc
Buziaki do jutra!

Hejka z rana.
Ja już usmażyłam naleśniki i zabieram się za jedzenie 🙂
Mężuś z rana już gdzieś pojechał i dopiero na obiadek wróci, więc do południa będziemy z córcią bawić się same 😞
Brzuszek mnie czasem pobolewa, ale ogólnie jest ok.. chociaż nie mam siły już na nic. Chciała bym żeby był już ten nasz wymarzony styczeń i mieć już maleństwo przy sobie w domku 🙂
Życzę Wam udanej niedzieli

hej laseczki! jak tam nikt nie urodzil? 🙂 pisze tylko ze u nas wszystko w pozadku dzis wracamy do domku w koncu 😁 pod wieczor jak bede miec chwilke to was nadrobie 🙂 bo wczoraj probowalam ale bylo chyba z 8 stron wiec sobie odpuscilam 😁 milej niedzieli kochane 😁

Cześć dziewczyny
Ale dzisiaj nieciekawa pogoda 😞
Cały dzień najchętniej bym leżała i spała, maleńka uciska mi na nerw i noga mnie tak boli, że czasami chodzić nie mogę.
W piątek byliśmy na usg, z małą wszystko dobrze - waży już 1798g!!, ktg też dobre więc się nie martwię.
Z zakupów brakuje mi tylko wózka i podusi do wózeczka ale to kupię pewnie w styczniu.
Miłego dzionka 🙂

hej brzuszatki.
Ja juz po uczelni,na szczescie...juz sobie odpoczywam....ale jestem tak zmeczona,ze masakraaa;/
zle sie czuje juz,ciezko.Ale pocieszam sie,ze to juz tylko miesiac 😉
maluta buszowala na zajeciach,teraz sobie spiocha 😉
a co u Was?

oj asiek widze,ze mamy to samo.tylko,ze ja juz tak mam z 2 miesiace i nawet nie potrafie zasnac...

Witam..;D
Ja zamówiłam właśnie łużeczko..ale samo, bez materaca bez pościeli 😁http://allegro.pl/baby-raj-sliczne-lozeczko-2-kolory-i2788697274.html

Materac i pościel kupię w pobliskim sklepie dziecięcym.. 🙂
Mój K powiedział ze tylko kombinuje na wszystkie sposoby.. 😮 😁
Bo najpierw miałam zamawiać cały zestaw na allegro a później wszystko oddzielnie (też z allegro) a teraz zamawiam tylko łóżeczko a reszta w sklepie... 🙂 Może i ma racje.. 😁
A co do zakupów to u nas dopiero wszystko przed nami....w piątek będziemy jechać po pościel materac przewijak nowy (bo dostałam od siostry ale jest już trochę zniszczony) wanienke wkład do wanienki, pieluszki tetrowe i flanelowe (bo nie mam jeszcze ani jednej) i kosmetyki... 😉 A więc masa zakupów przed nami... 😁 😮 Mój skarbek co chwile daje o sobie znać... 😉

Dziewuszki a jak tam wsze brzuszki wyglądają? 😮 😁
Mój już jest poniżej pępka i po bokach cały w rozstępach.... 🤢 Także nie mam się czym chwalić ale takie są uroki ciąży... 😁

cześć dziewczyny 🙂
ja właśnie wróciłam ze szpitala , w piątek źle się czułam i w sobotę również więc wczoraj udałam się do szpitala zapytać , co może się dziać . Położyli mnie na ktg i powiedzieli , że zostaje na noc. Przyszedł pan doktor , bardzo sympatyczny i delikatny przy badaniu 🙂
Stwierdził , że rozwarcia nie ma , poszliśmy na usg powiedział , że z Maluszkiem wszystko dobrze 🙂
I waży już 1898g !!! 🤪 przez 10 dni przybrał 400gram 😁 rośnie jak na drożdzach 😁
Lekarz powiedział , że rano będę miała robione badania - jak wszystko będzie ok to wyjdę następnego dnia 🙂
I dziś o 5 rano pobudka na ktg, potem pobranie krwi na badania - żeby było zabawniej pielęgniarka wbiła się obok żyły , potem próbowała bez wyciągania igły trafić w żyłę i mi ją nadszarpnęła 😮
Zaczęła mi się robić obok gulka, krwiak a do strzykawki nic nie chciało lecieć 🤢
w końcu uciułała 2 strzykawki krwi ale przy okazji niezłego krwiaka , że ręki zgiąć nie mogłam 🤨
Po 13 przyszły wyniki , i był już inny lekarz i ja się pytam - jak wyniki. On , że dobre . Więc mówię jak mi sytuację nakreślił wczoraj inny lekarz. A on do mnie , że mogę się wypisać ale na własne żądanie , ale lepiej żebym została. Więc pomyślałam , że może jednak coś jest nie tak , a on mówi że wszystko jest ok , ale jak poleżę do wtorku to szpital dostanie większy zwrot środków za mnie 😮 😮 😮 a jak się wypisze teraz to będą na minusie 😮 i im się opłaca trzymać mnie 4 doby !!! 😮 ja mówię że dobrze się czuję , dziecko mam w domu a ja będę siedzieć w szpitalu , żeby większy zwrot dostali ?? 😮 chyba na głowę upadli 😁 i się wypisałam 🙂
W ogóle się nie wyspałam i jestem strasznie zmęczona 🤨
Ale najważniejsze , że w domu 🙂