Skocz do zawartości

Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży


Abby

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hehe no w sumie mi to sie wydaje ze jak nie urodze w grudniu to dopiero potem w lutym 😁
mi to obojetnie smutno by bylo gdyby trzeba bylo siedziec w wigilie w szpitalu w bolach 🙂ale co tam, na nastepny rok taniej mozna roczek wyprawic 😁 bo z wigilia 😁 😁 😁

musze was troszeczke nadrobic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fruzia napisał(a):
michasia jaki fajny avatarek 🙂 Mi kiedyś w przychodni babka też nie chciała dać wyników, bo powiedziała, że jak na nfz, to nie są one moja własnością, tylko w karcie leżą... dziwne, teraz w innej przychodni ja dostaję oryginały, a lekarzowi robią ksero albo sam wpisuje sobie je do karty...
Fajnie, że dostałaś zabaweczki, ja od siostry też dostałam trochę grzechotek itp 🙂
No właśnie w tej metodzie co pisałam trzeba o tej samej porze mierzyć, ale miałam budzik nastawiony, elektroniczny termometr, to "minuta dziesięć" i zmierzone i wynik zapamiętany, więc dalej kładłam się spać jak mogłam 🙂 I nigdy się nie zawiodłam na tej metodzie i wiedziałam czy wszystko ok ze mną i z moją płodnością 😉 Ale wiadomo- co komu podpasuje, to stosuje 🙂

MadziaW ja na razie nic nie czuję żeby coś miało się dziać i dobrze, niech maluch siedzi w brzuchu jak mu dobrze 😉 Więc obstawiam cały czas nowy rok u siebie, 5 stycznia 🙂 A któraś może urodzi w moje urodzinki, 17 stycznia?? Byłoby miło 🙂
no dziekuje fruzia 🙂
a jeszcze mialam dopisac ze baba w przychodni sprawdzila tylko moj wynik i powiedziala ze morfologia zle wyszla 😮 😮 tylko nie moge sobie przypomniec czy za wysoka czy za niska bo taka baba weszla tez wtedy i zaczela cos tam opowiadac i nie zapamietalam... wiec dowiem sie mam nadzieje w piatek...

moja siostra ma urodzinki 28 grudnia to tez by sie cieszyla jakbym urodzila 😁 😁 a tesciowa ma 26 grudnia 😁 😁 a siostra mojego ma 19 grudnia 😁 😁 a moja mama ma z tata maja 30 grudnia rocznice wiec mi te dni odpowiadaja 😁 😁 😁 😁 moge w te rodzic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hm.. ja u siebie obstawiam 31.12, albo od 2.01, 3.01 heh mam nadzieję że dowiem się konkretnie w środę na wizycie co mi doktorek powie i na kiedy cc ustali, chyba że znów mu się coś odmieni 😮 😲 wiadomo faceci mają 1000 pomysłów na sekundę, także nie wiem nic
dobranoc mamuśki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Trochę naprodukowałyście stronek przez dziś.. 😁 Ja dziś cały dzień na zakupach..jak wyjechaliśmy przed 13 tak dopiero po 20 byliśmy w domu...padam z nóg ale spać nie mogę... 🥴 Byłam u doktorka..Z małym wszystko OK. Ma dokładnie 2268 🙂 Coś mi się zdaje że duży nie będzie.. 😉 Szyjka mi się znów skróciła, ale rozwarcia nie ma...ale ogólnie jest słaba.....bardzo słaba. I lekarz powiedział że jak z 2 tyg jeszcze wytrzyma to będzie dobrze.....trochę mnie to zmartwiło...tak że później w sklepie o niczym innym nie myślałam i w ludzi wózkiem waliłam... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie 🙂
drugi dzień z rzędu obudziłam się o 5.30 i koniec spania...
co do przeczuć z datami - w zeszłym tygodniu śniło mi się, ze mam urodzić 3 stycznia - i tego się trzymam:P moja siostra ma urodziny 16 stycznia i powiedziała, że nie życzy sobie żaby kolejna osoba miała urodziny w ten dzień (bo już ktoś się wpisał w tą datę z 5 lat temu 🙂 :PPP
trzymajcie się w dwupaku!miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki z rana! U nas bardzo fajna noc,chodz wstawalam 2 razy na siusiiu.Skurcze mialam slabiutkie to moglam sobie pospac 😉
Ale za to cos sie przeziebilam,bo katar mam.
Teraz juz pichce jakies sniadanko,a potem sklepik i mam zamiar zrobic jakas pyszna salatke.
No a tak [poza tym to fasolka juz zrobiona wiec obiadek jest 😉 Serniczek upichcony 😁 och te nasze smaki.
Malutka skakala w nocy 😉 Teraz od rana tez buszuje:*


TInka -wiesz ja tez tak obstawialam a uslyszalam,ze jednak wczesniej 😁 wiec nic sie nie nastawiaj;p
Ja tez planowalam taka date 😁

Margaritka -no widzisz to moze urodzimy podobnie,bo mnie tez tak mowia.ALe dwa tygodnie to przed swietami ,wie jeszcze sie nie martw tym.Zreszta jak sie bedziesz oszczedzala to jeszcze i swieta w domku przesiedzisz 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamusie 🙂
Ja byłam wczoraj u mojej Pani gin i powiedziała, że tak naprawdę to mogę urodzić w każdej chwili 😮 W sumie maluch już duży i dojrzały, a moim jedynym marzeniem jest - byleby nie w święta. Co prawda chciałabym jeszcze tak z tydzień (może trochę więcej) pochodzić ale nie ja tu decyduję 😜 a może się uda i tak sobie pochodzimy do stycznia ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ais2 napisał(a):
Witam mamusie 🙂
Ja byłam wczoraj u mojej Pani gin i powiedziała, że tak naprawdę to mogę urodzić w każdej chwili 😮 W sumie maluch już duży i dojrzały, a moim jedynym marzeniem jest - byleby nie w święta. Co prawda chciałabym jeszcze tak z tydzień (może trochę więcej) pochodzić ale nie ja tu decyduję 😜 a może się uda i tak sobie pochodzimy do stycznia ??


no pieknie...
kolejna juz 😉
moze wszzystkie zcznijmy rodzic w jednym dniu;d
ale z nas kiepskie styczniowkki;p polowa wyskoczy w grudniu 😉
mysle,ze tyle to jeszcze pochodzisz.Tylko sie oszczedzaj kochana;*
Ja juz nawet nie marze o tym zeby urodzic w styczniu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam sie i ja 🙂
dziewczyny mialam w nocy juz do szpitala jechac 😞 jak sie polozylam spac lekko zaczal mnie brzuch bolec... ale zasnelam obudzil mnie taki konkretny ale stwierdzilam ze jeszcze zle nie jest 😞 co prawda z lozka wstalam ledwo bo ledwo doszlam do lazienki siusiu poczulam ulge i w drodze powrotnej znow takli bol az sie za brzuch zlapalam.. doszlam do lozka monelo polozylam sie i znow 😞 obudzilam mojego bo juz sie wystraszylam a on myslal ze ja zartuje i nic 😮 😞 jak zobaczyl ze sie skulilam i tak jakos inaczej zaczelam oddychac to uwierzyl.. potem czulam ulge i przyznelam znow na godzine podajrze i taka sytuacja powtorzyla sie jeszcze 2 razy 🤢 😮 😞
moj sie wystraszyl juz konkretnie a ja nie chcialam mu juz ze bol sie nasila powiedzialam ze minelo tylko ja nie moge zasnac 🙂 to on zasnal,, ja jeszcze z pol godziny posiedzialam i juz mi sie tak spac chcialo ze zasnelam u mojego w nogach, nawet nie poczulam jak mnie z rana przesunol na poduszke 😮 🙃

teraz jeszcze leze w lozku ale brzuch znow zaczyna pobolewac ale narazie tylko z prawej strony...
a najlepsze ze przyszla do mnie z rana mama i mowi ze tata jej opowiedzial sen ze u nas spadlo pelno sniegu a ja rodzic zaczelam karetka nie mogla przyjechac a moj nie odbieral no i smiech bo pelno sniegu 😁 mam nadzieje ze reszta sie nie sprawdzi 🙂

zaraz was nadrobie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ais2 napisał(a):
Witam mamusie 🙂
Ja byłam wczoraj u mojej Pani gin i powiedziała, że tak naprawdę to mogę urodzić w każdej chwili 😮 W sumie maluch już duży i dojrzały, a moim jedynym marzeniem jest - byleby nie w święta. Co prawda chciałabym jeszcze tak z tydzień (może trochę więcej) pochodzić ale nie ja tu decyduję 😜 a może się uda i tak sobie pochodzimy do stycznia ??
chyba my to hurtowo zaczniemy rodzic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasia24 napisał(a):
witam sie i ja 🙂
dziewczyny mialam w nocy juz do szpitala jechac 😞 jak sie polozylam spac lekko zaczal mnie brzuch bolec... ale zasnelam obudzil mnie taki konkretny ale stwierdzilam ze jeszcze zle nie jest 😞 co prawda z lozka wstalam ledwo bo ledwo doszlam do lazienki siusiu poczulam ulge i w drodze powrotnej znow takli bol az sie za brzuch zlapalam.. doszlam do lozka monelo polozylam sie i znow 😞 obudzilam mojego bo juz sie wystraszylam a on myslal ze ja zartuje i nic 😮 😞 jak zobaczyl ze sie skulilam i tak jakos inaczej zaczelam oddychac to uwierzyl.. potem czulam ulge i przyznelam znow na godzine podajrze i taka sytuacja powtorzyla sie jeszcze 2 razy 🤢 😮 😞
moj sie wystraszyl juz konkretnie a ja nie chcialam mu juz ze bol sie nasila powiedzialam ze minelo tylko ja nie moge zasnac 🙂 to on zasnal,, ja jeszcze z pol godziny posiedzialam i juz mi sie tak spac chcialo ze zasnelam u mojego w nogach, nawet nie poczulam jak mnie z rana przesunol na poduszke 😮 🙃

teraz jeszcze leze w lozku ale brzuch znow zaczyna pobolewac ale narazie tylko z prawej strony...
a najlepsze ze przyszla do mnie z rana mama i mowi ze tata jej opowiedzial sen ze u nas spadlo pelno sniegu a ja rodzic zaczelam karetka nie mogla przyjechac a moj nie odbieral no i smiech bo pelno sniegu 😁 mam nadzieje ze reszta sie nie sprawdzi 🙂

zaraz was nadrobie 🙂


a nie mowilam ?i jeszcze Ciebie zlapie szybciej jak mnie Michasiu 😉))
jak CI sie to powtorzy to jedz gdzies do lekarza,bo to sa skurcze takie juz.Ja tez takie mam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
daguza1234 napisał(a):
michasia24 napisał(a):
witam sie i ja 🙂
dziewczyny mialam w nocy juz do szpitala jechac 😞 jak sie polozylam spac lekko zaczal mnie brzuch bolec... ale zasnelam obudzil mnie taki konkretny ale stwierdzilam ze jeszcze zle nie jest 😞 co prawda z lozka wstalam ledwo bo ledwo doszlam do lazienki siusiu poczulam ulge i w drodze powrotnej znow takli bol az sie za brzuch zlapalam.. doszlam do lozka monelo polozylam sie i znow 😞 obudzilam mojego bo juz sie wystraszylam a on myslal ze ja zartuje i nic 😮 😞 jak zobaczyl ze sie skulilam i tak jakos inaczej zaczelam oddychac to uwierzyl.. potem czulam ulge i przyznelam znow na godzine podajrze i taka sytuacja powtorzyla sie jeszcze 2 razy 🤢 😮 😞
moj sie wystraszyl juz konkretnie a ja nie chcialam mu juz ze bol sie nasila powiedzialam ze minelo tylko ja nie moge zasnac 🙂 to on zasnal,, ja jeszcze z pol godziny posiedzialam i juz mi sie tak spac chcialo ze zasnelam u mojego w nogach, nawet nie poczulam jak mnie z rana przesunol na poduszke 😮 🙃

teraz jeszcze leze w lozku ale brzuch znow zaczyna pobolewac ale narazie tylko z prawej strony...
a najlepsze ze przyszla do mnie z rana mama i mowi ze tata jej opowiedzial sen ze u nas spadlo pelno sniegu a ja rodzic zaczelam karetka nie mogla przyjechac a moj nie odbieral no i smiech bo pelno sniegu 😁 mam nadzieje ze reszta sie nie sprawdzi 🙂

zaraz was nadrobie 🙂


a nie mowilam ?i jeszcze Ciebie zlapie szybciej jak mnie Michasiu 😉))
jak CI sie to powtorzy to jedz gdzies do lekarza,bo to sa skurcze takie juz.Ja tez takie mam.
hehe no to ja poczekam za toba razem pojedziemy i bedziemy sobie smsowac 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Margaritaee napisał(a):
Trochę naprodukowałyście stronek przez dziś.. 😁 Ja dziś cały dzień na zakupach..jak wyjechaliśmy przed 13 tak dopiero po 20 byliśmy w domu...padam z nóg ale spać nie mogę... 🥴 Byłam u doktorka..Z małym wszystko OK. Ma dokładnie 2268 🙂 Coś mi się zdaje że duży nie będzie.. 😉 Szyjka mi się znów skróciła, ale rozwarcia nie ma...ale ogólnie jest słaba.....bardzo słaba. I lekarz powiedział że jak z 2 tyg jeszcze wytrzyma to będzie dobrze.....trochę mnie to zmartwiło...tak że później w sklepie o niczym innym nie myślałam i w ludzi wózkiem waliłam... 🤨
oj to jak chcesz dotrwac to wez duzo lez i wstawaj tylko do wc wtedy moze ci sie uda donosic do konca grudnia..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
michasia24 napisał(a):
daguza1234 napisał(a):
no dokladnie;d bo widac sypnie nam sie Grudniowych porodow;p
a Grudniowki urodza w styczniu hahahaha 🤪 🤪
haha no 🙂 ale powiem szczeze ze ja jeszcze psychicznie nie jestem gotowa 🥴



do tego nie da sie przygotowac psychicznie.Ja juz tyle czasu probuje.Ale coz ...musimy urodzic przeciez;p teraz juz sie nie wycofamy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...