Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży

hehe faktycznie cisza cieplo to dzIewczynki z dziecmi na dworkach 🙂
ja tez na chwile zagladam, tatus z malym na podworku a ja obiadek szykuje 🙂

a wczoraj moj maly strasznie marudny, caly czas na rekach nie mozna go odlozyc nawet na chwile. wieczoreem mu podotykalam dziaselka a tam u gory jedynka sie wybija, bardzo ja pod palcem czuc., musielismy jechac do apteki po masc bo nie szlo z malym wyrobic. dzis troszke spokojniejszy, noc uszla nie bylo najgorzej choc co chwile sie przebudzal maly..

Zaraz wybieramy się na działeczke trochę na słoneczku poleżeć 🙂 wczoraj byliśmy na zakupach i kupiliśmy parowar i blender dla małego. Na początku chciałam kupić aventa 2 w jednym ale stwierdziłam, że chyba bez sensu bo za mały, tylko dla kacpra bym mogła robić jedzonko a tak to później jeszcze się wykorzysta i będzie praktyczniej jak parowar i blender większe kupimy 🙂

Hej dziewczynki 🙂
Myślałam, że mnie długo nie było i Was nie "nadrobię" ale widzę, że nie jest tak żle :P
U nas wszystko po staremu, ciągle siedzimy u babci w ogródku. Miko uwielbia spać na świeżym powietrzu - tak sie przyzwyczaił, że w domu ciężko mu idzie :P
Warzywka wcina, aż mu się uszy trzęsą. Marchewkę, kalafiora i kleik ryżowy ma już opanowany. Dziś wprowadziłam groszek... na początek miałam mu dać parę łyżeczek,a le tak mu smakowało, że skończyło się na całym słoiczku :P mam nadzieję że nie jest uczulony. Od tygodnia podaję mu też gluten pod postacią kaszki manny... na razie odpukać nic go nie uczula 🙂
Za to jak go zważyłam to się przeraziłam... waży 8300 🤪
Tym bardziej mnie to dziwi, że ostatnio myślałam, że mam mało pokarmu, bo Młody wysysa wszystko do końca i jeszcze by chciał 😉
Zaczyna już powoli siadać... chwytając się szczebelków, albo czyichś rąk. Poza tym tak się wierci w łożeczku, że nigdy nie wiem w jakiej pozycji go znajdę.... choć zazwyczaj na brzuchu z głową w nogach :P
A ja się wkręciłam w fotografię dziecięcą i każdą wolną chwilę wykorzystuje na doszkalanie 🙂
Ale się rozpisałam :P Napiszcie co tam u Was. Pozdrawiam :*

Mój w czwartek miał 8400 🤪 🙂
Dziś idziemy na USG...ciekawe co z tymi wodniakami i torbielą.. 🤨 🤨 🤢
My powoli zaczynamy szukać sali na chrzciny... 🙂
Mój smyk prawie już siada... 🤢 Ale się chwieje 🙂...a jak mu dam paluszki to bez problemu znajduję się w pozycji siedzącej. I dziś przekręcił się sam na boczek ! 🤪

Margaritaee napisał(a):

Mój w czwartek miał 8400 🤪 🙂
:

Przypomnisz mi którego się urodził??

Kubuś ma 6100 g 🙂 i ogólnie jest bardzo pogodny i wesoły 🙂
ale coś dziś od rana jakiś marudny 😞 dziąsła ma białe i widać ząbki ale jeszcze nie wyszły ,
pomaga Mu zimny gryzaczek 🙂 bardzo chętnie go bierze i wcina jak najęty 😁
mnie wczoraj wieczorem tak rozbolała głowa że aż mi się płakać chciało 😞
wzięłam 2 apapy i nic a nic mocniejszego nie mogę ze względu na Kubunia,
i wiecie co pomogło? są takie plastry chłodzące na bóle głowy i migreny też apap ,
mogą działać 8 godz , nakleiłam na czoło i poszłam spać i jak się 2 razy przebudzałam na karmienie Niuńka to działało dalej 🙂 także jestem bardzo zadowolona 😉
a no i wczoraj dałam po raz pierwszy spróbować soku z jabłuszka Kubusiowi , dosłownie 3 łyżeczki i bardzo Mu smakowało 😉 ani kropelki nie wypluł , a dziś przyszła mi z bobovity paczuszka i w niej poradnik karmienia i słoiczek marcheweczki 🙂
dobra lecę odpocząć póki Kubuś drzemie a córcia z mężusiem 😉 bo ostatnio chodzę na wpół przytomna , nie wyspana i w ogóle , miłego wieczorku dziewczyny

Kubuś ma 6100 g 🙂 i ogólnie jest bardzo pogodny i wesoły 🙂
ale coś dziś od rana jakiś marudny 😞 dziąsła ma białe i widać ząbki ale jeszcze nie wyszły ,
pomaga Mu zimny gryzaczek 🙂 bardzo chętnie go bierze i wcina jak najęty 😁
mnie wczoraj wieczorem tak rozbolała głowa że aż mi się płakać chciało 😞
wzięłam 2 apapy i nic a nic mocniejszego nie mogę ze względu na Kubunia,
i wiecie co pomogło? są takie plastry chłodzące na bóle głowy i migreny też apap ,
mogą działać 8 godz , nakleiłam na czoło i poszłam spać i jak się 2 razy przebudzałam na karmienie Niuńka to działało dalej 🙂 także jestem bardzo zadowolona 😉
a no i wczoraj dałam po raz pierwszy spróbować soku z jabłuszka Kubusiowi , dosłownie 3 łyżeczki i bardzo Mu smakowało 😉 ani kropelki nie wypluł , a dziś przyszła mi z bobovity paczuszka i w niej poradnik karmienia i słoiczek marcheweczki 🙂
dobra lecę odpocząć póki Kubuś drzemie a córcia z mężusiem 😉 bo ostatnio chodzę na wpół przytomna , nie wyspana i w ogóle , miłego wieczorku dziewczyny

ups 🙂 i wkleiło się 2 razy 😁

Byliśmy na Usg torbiel się wchłania, i wodniaki również 🙂 W czwartek będe wiedziała konkretnie 🙂 🙂
Wynajeliśmy salę na chrzciny 🙂 I jestem zadowolona bo ładna sala, w dobrej lokalizacji i za rozsądną cenę 🙂

Byliśmy na Usg torbiel się wchłania, i wodniaki również 🙂 W czwartek będe wiedziała konkretnie 🙂 🙂
Wynajeliśmy salę na chrzciny 🙂 I jestem zadowolona bo ładna sala, w dobrej lokalizacji i za rozsądną cenę 🙂

arnulka napisał(a):

Margaritaee napisał(a):

Mój w czwartek miał 8400 🤪 🙂
:

Przypomnisz mi którego się urodził??

15.01.

Margaritaee napisał(a):

arnulka napisał(a):

Margaritaee napisał(a):

Mój w czwartek miał 8400 🤪 🙂
:

Przypomnisz mi którego się urodził??

15.01.

A to nawet młodszy od naszego, także nie jest źle :p

Wow... nasza drobinka na piątkowych szczepionkach i ważeniu miała 5920 g ... Spadła z 25 centyla na 10..

Dziewczyny właśnie wyczytałam że typowa waga dla chjłopców to 9 kg i 70 cm 🙂 A dla dziewczynek b kg i 68cm 🙂 Ale to typowe dla 8 miesiąca życia 😁 😁 😁
Mój smyk ma 4 msc i 8400 to co to będzie jak będzie miał 8 msc? 🙂 🤪 😁 😁

ojoj 😁
moj to chyba wazy z 6 kg dopiero :P
nie mam wagi a na szczepienie mamy dopiero za miesiac
powinnismy miec teraz ale przez zapalenie pluc nam sie wszystko poprzesuwalo
ciekawe jak tam u donci? jej maluch to chyba z pol roku ma nie?

Doncia urodziła 27.11.2012 r bo sprawdzałam w tabelce 🙂

Dziewczyny normalnie najadłam się strachu....Mój K znalazł na Igorku kleszcza...jużsię zaczą wbijać w bluzkę..dzięki bogu że nie głębiej... 🤢 🤢 🤢

A skąd u niego kleszcz?? Matka, czego po krzaczorach chodzisz :P 😉 Dobrze, że go znalazł i się nie zdążył wbić, trzeba się rozejrzeć za jakimiś psikadłami dla dzieci, podobno z ziajki są na kleszcze, komary i meszki, ale dla starszych dzieci (od roku chyba)...
Podałam dziś Tosi łyżeczkę kaszki manny, takiej wodnistej, bo tylko łyżeczka na 100 ml wody. Zobaczymy jak zareaguje. Póki co ok, bez zmian.

Fruzia napisał(a):

A skąd u niego kleszcz?? Matka, czego po krzaczorach chodzisz :P 😉 Dobrze, że go znalazł i się nie zdążył wbić, trzeba się rozejrzeć za jakimiś psikadłami dla dzieci, podobno z ziajki są na kleszcze, komary i meszki, ale dla starszych dzieci (od roku chyba)...
Podałam dziś Tosi łyżeczkę kaszki manny, takiej wodnistej, bo tylko łyżeczka na 100 ml wody. Zobaczymy jak zareaguje. Póki co ok, bez zmian.

Fruziu jużci mówię skąd mógł się wziąć kleszcz 🙂 Sami z moim K myśleliśmy o tym i doszliśmy do wniosku że po prostu jak pranie się suszyło na podwórku to że wtedy musiał się na bluzeczce znaleźć....A my mamy tu naprawde sporo roślin, na około lasy..po prostu tu jest pięknie 🙂 A z tym kleszczem to również moja nieuwaga bo mogłam dokładnie przeglądać ubranka...no ale kto wiedział. Po prostu był malutki i nie powiem bo trudno było go dojrzeć \..teraz uwarzam i wszystko dokładnie przeglądam...

A co się dzieje z resztą dziewczyn?
🙂

To dobrze, że wszystko się dobrze skończyło! 🙂 Masz rację, trzeba teraz wszystko dokładnie przeglądać!
A ja mam zagwozdkę i trochę się martwię... Na rączce u Tosi pojawił się zaczerwieniony pęcherzyk, centralnie na wierzchu jednej dłoni, tak samo na paluszku, mniejszy i kurna zastanawiam się czy to nie kurzajka jakaś 😞 Tylko skąd to cholerstwo, ani ja ani mąż tego nie mamy... Obstawiam teściową lub babcię męża, muszę się przyjrzeć czy nie mają przypadkiem tego gów*a 😠 Tylko weź im powiedz by nie dotykały dziecka, to będą się gniewać 😠

Dziewczyny, co z Wami?? Jak tam Wasze maluchy?? Pogoda taka zmienna, zdrowe chociaż??

Hello
dziś byliśmy na szczepieniu, Kacper nawet nie płakał tylko zapiszczał przy ukłuciu 🙂
doktor powiedziała, żeby sypać kleiku ryżowego do mleka by było bardziej dla niego treściwe. No i warzywa już wprowadzać mamy powoli. A ostatnio doktor z tej samej poradni mówiła żeby czekać do 5-6 mies. Hmm i kogo teraz słuchać?
Kacper waży 7.900 🙂 powiedziała, że to dużo jak na 4 mies. Tylko że u Niego nie widać bo długi i wszyscy mówią, że na pół roku wygląda lekko. Wózek głęboki już niestety za mały 😁

No i strasznie marudny się zrobił, ząbki robią swoje, wbija się i gryzie co mu w łapki wpadnie, widać, że go boli lub swędzi 😞
gada od rana do nocy, upodobał sobie "rrrr" i od samego rana słyszę he he
siedzi już prawie sam, lekko się chwieje ale daje radę
w weekend lozeczko obniżamy bo zaczyna kombinować, przewijak też już chyba ściągnę bo tak się kręci i kula, że ciężko go tam utrzymać
wyciąga rączki do zabawek, butelkę też potrafi wziąć do buzi ale za ciężka żeby utrzymał
mój mały akrobata 🙂

Agucha To ile twój smyk mierzy? 🙂

My ostatnio jak byliśmy w poradni to aż pani dr powiedziała że naprawde duża dzidzia 🙂 Ale właśnie powiedziała że on nie jest gruby, tylko że jest taki zbity w sobie...no i długi też jest...:

Właśnie siuę zastanawiałam o tym kleiku od kiedy się go zaczyna dodawać do mleka...)
A co do wózka to ja gdzieś od 3 tyg Igorka worze w spacerówce bo z gondoli nogi wystają... 😁 😁 A teraz jedziemy w środę po nową spacerówkę bo póki co mamy używaną którą kupiliśmy spacjalnie na wieś 🙂

U nas ząbków ani widu, anie słychu ale za to wszystkie zabawki, i wszystko co jest w pobliżu znajduje się w buzi 🙂 🙂

Mój też smyk siada ale staram się mu to po prosru staram się mu nie dawać bo to kręgosłup jeszcze słabiutki...
Sam sobie wyciąga i wkłada smoka... 🙂 🙂

Mamuśki...co się z wami dzieje 🙂

hej co tam laseczki jak dzieci??