Mamy Styczniowe witajcie:) | Forum o ciąży

Ania_ust o tym, że jak już trafisz do szpitala, to trzymają przynajmniej 3 dni dla tego zwrotu, to słyszałam już wcześniej... Dobrze, że okazało się, że u Ciebie wszystko ok i mogłaś wrócić do domku 🙂
Margeritae u mnie brzuś ponoć niewielki, więc i rozstępów brak (póki co)... Tylko od góry mam taką delikatnie ciemniejszą kreskę 😜 Ale za to piersi, które mi mega urosły w ciąży usiane w rozstępach...
A do tego przewijaka, skoro już masz, to nie lepiej kupić taki pokrowiec z froty?? Zawsze to taniej niż nowy...

Fruzia u mnie brzuch już ogromny i rozstępów kupa .. 😁 I kremami smarowałam ciągle i nic to nie dało a piersi znów mam czyste... 🙃 Nic mi na nich nie wyskoczyło mimo tego że siędużo już powiększyły...
Tak właśnie o tym przewijaku myślałam..ale w piątek zobacze czy u nas są take pokrowce bo przewijaków to kupa w sklepie leżała.. 😁

Margeritae, widać nie można mieć wszystkiego, gdzieś te rozstępy muszą wyleźć 😉 🙃

mnie jedynie rozstepy wyskoczyly na boczkach;0 a brzuszek czysty na szczescie i piersi,ale tez duzo mi nie urosly to moze dlatego....

I u mnie od pępka zaczynają się robić... 🤨
I to z dnia na dzień coraz większe... 😮

jak wam wieczór mija? jejku ja to już istne kalectwo się robie hehe 🙃 na nic już siły nie mam.. brzuszek mi się napiął i mnie bolał więc wzięłam nospe, po godzince wracaliśmy spacerkiem do domu i już nie miałam siły iść brzuszek się napiął i czułam jak by ważył tone 😞 więc aby weszłam do domku to siadłam w fotelu i się relaksuje

co do rozstępów to ja posiadam je jeszcze po poprzedniej ciąży, nie chciały się ode mnie odczepić hihi mam je na brzuszku i na piersiach na samym spodzie.. może tym razem po porodzie jakoś się za nie wezmę i postaram troszkę je zminimalizować

a my cały dzień przeleżeliśmy...rano bolał brzunio, popołudniu bolał brzunio. łyknęłam no spę forte i się obijałam....teraz jest dobrze. mały mało ruchliwy ale może ma lenia. słuchałam serduszka na detektorze i bije jak dzwon 146/min 🙂
***
widzę, że szpital nas prześladuje...ja cały czas się martwię, żeby nic się nie zaczęło dziać i żebym nie musiała iść do szpitala, bo z moim szczęściem i moimi skurczami pewnie zostałabym już do końca....
***
a dzisiaj trafiłam na fajną stronę: http://www.baby-shower.pl niektóre rady są bez sensu ale przyjemnie się czyta 😉
***
ja też kupiłabym prześcieradełko na przewijak i po problemie 😉

ttinka ja nigdzie nie chodzę, tylko z psem bo jak tylko gdzieś się ruszam to zaraz tonowy twardy brzuch mam...
aż się boję jak ja jutro zniosę tą podróż do Mamy i załatwianie różnych spraw tam...
***
a rozstępów nie mam. tylko stare białe kreseczki na boczkach dupki i kilka na piersiach

Katarzyn, no ja chodzę bo jak bym z córcią nie wyszła to była by masakra.. no mi się przy każdym spacerze tak spina i w ogóle, no ale co zrobić..

czesc laseczki ale mialam nadrabiania ale i tak polowy nie pamietam 😁 katarzyn gratuluje kochana i fajnie ze wrocilas na forum 🙂 widzialam temat porodu kochane ja sie tez strasznie boje a tym bardziej ze u mnie bardziej pewna jest cesarka bo watpie ze maly sie obroci.. a jak zaczelam mytslec ze termi n nie ublaganie sie zbliza to strasznie sie boje... chcialabym zeby moj byl przy mnie przy cesarce ale po pierwsze on nie chce a po drugie nie wiem czy mozna... co do rozstepow... to na piersiach mialam kiedys od dojrzewania 😁 a teraz nowe wyskoczyly a wczoraj zauwazylam 3 na brzuchu 😞 😞 😞 i sie smarowalam i nie pomoglo 😞 😞 nic juz na to nie poradze..
jestem strasznie zmeczona po podrozy... mam skurcze nie sa strasznie bolesne ale az ciezko sie ruszyc i oddychac powtarzaja sie co 15, 20 min i trzymaja ze 3-5 min ale to chyba ta podorz tak. lykam magnez ale nie pomoga.. 😞 musze isc sie wykapac i umyc glowe a na to nie mam sil wogole. jutro do lekarza mam nadzieje ze za duzo nie przytylam od ostatniego tygodnia i ze wszystko ok 🙂
wy tez miewacie skurcze lydek? i bole w nadgarstkach? bo 🙂ja starszne a do tego dochodzi nie wyspanie bo brzusio ciezki sie zrobil i nie mozna miejsca sobie znalesc..
co do zakupow to ja juz mam wszysciutko. dzis kupilam jeszcze 3 paczki chusteczek nawilzonych chyba juz mam z 8 paczek i jeszcze pampersy ale to juz moj moze po porodzie kupic 🙂 odebralam rozek dla malego od tesciowej i pare ciuszkow takich wiekszych. jutro oblece jeszcze sklepy dla siebie cos bo nawet dresy sie ciasne zrobily 😁 😁 a jak wy tam zyjecie?

Dziewczyny a mi wyskoczyły aż takie rozstępy... 🤨

I do tego paskudny pępek z dziurką która została po kolczyku...

Dziewczyny a mi wyskoczyły aż takie rozstępy... 🤨

I do tego paskudny pępek z dziurką która została po kolczyku...
A druga str jeszcze gorsza.... 🥴
Ale takie są uroki ciąży....

ojej margerita ale to nic wazne ze dzidzia zdrowa w modelkami byc nie musimy tylko dobrymi matkami! ja mam narazie 3 rozstepy ale podejrzewam ze z dnia na dzien one sie rozejda. a na cycuszkach mam podobne do twoich na brzuchu. ciekawa jestem czy one jakos sie rozchodza po ciazy czy robia sie mniej widzoczne.. 🤨

No tak ale one przecież już nie znikną... 😞 Mi mama mówiła żę po ciąży zbladną i staną się mniej widoczne, ale zostaną..I fakt faktem dzidzia jest przede wszystkim najważniejsza..po ciąży mogę mieć i ze 100 kg tylko żeby synek był zdrowiutki <3

No tak ale one przecież już nie znikną... 😞 Mi mama mówiła żę po ciąży zbladną i staną się mniej widoczne, ale zostaną..I fakt faktem dzidzia jest przede wszystkim najważniejsza..po ciąży mogę mieć i ze 100 kg tylko żeby synek był zdrowiutki <3

No tak ale one przecież już nie znikną... 😞 Mi mama mówiła żę po ciąży zbladną i staną się mniej widoczne, ale zostaną..I fakt faktem dzidzia jest przede wszystkim najważniejsza..po ciąży mogę mieć i ze 100 kg tylko żeby synek był zdrowiutki <3

swiete slowa kochana 🙂 a tak ogolnie jak sie czujesz? psychicznie i fizycznie? bo mnie to jakis dól ostatnio znow lapie...

ja mam rozstępy jeszcze po córci 🙂 ale na szczęście są blade 🙂
ale to nie ważne 🙂 musimy się jeszcze trzymać , leżałam na patologii z dziewczyną - miała termin na 6 stycznia , i już 3 raz na patologii wylądowała - leżąc zazwyczaj po 2 tyg 🤢
i jutro ma mieć cesarkę , bo cały czas na kroplówkach leci , i powiedzieli, że nie można w nieskończoność dawać jej kroplówkę . Dali jej wcześniej sterydy , żeby synek miał rozwinięte płuca , a wagę miał taką dosyć bo -2500g 🙂
Także kochane trzymać się tam , bo tu u mnie już styczniówka w listopadzie rodzi 🙂

Ania_ust napisał(a):

ja mam rozstępy jeszcze po córci 🙂 ale na szczęście są blade 🙂
ale to nie ważne 🙂 musimy się jeszcze trzymać , leżałam na patologii z dziewczyną - miała termin na 6 stycznia , i już 3 raz na patologii wylądowała - leżąc zazwyczaj po 2 tyg 🤢
i jutro ma mieć cesarkę , bo cały czas na kroplówkach leci , i powiedzieli, że nie można w nieskończoność dawać jej kroplówkę . Dali jej wcześniej sterydy , żeby synek miał rozwinięte płuca , a wagę miał taką dosyć bo -2500g 🙂
Także kochane trzymać się tam , bo tu u mnie już styczniówka w listopadzie rodzi 🙂

o kurde ale historia 😞 ciekawe czy naprawde sie z taka waga urodzi czy nie... mnie mama jak urodzila 2 miesiace przed terminem to 1 kg wazylam wiec lekka roznica jest

U mnie fizycznie to jest strasznie... 😞 Wszystko mnie boli..plecy, nogi, pachwiny strasznie i do tego brzuszek pod piersiami z prawej strony i nie wiem dlaczego.. 😞 Psychicznie trochę lepiej ale już mnie łapią lęki przed porodem i czy wogóle sobie poradze.... 🤨 😞 Od kilku dni mam takie huśtawki nastrojów i przez to z moim K zaczynamy się z moim częśćiej kłucić..A jego bratowa go uprzedziła że tak może być więc jak mi się humorki zaczynają to on nie reaguje i to mnie jeszcze gorzej wkurza...

U mnie fizycznie to jest strasznie... 😞 Wszystko mnie boli..plecy, nogi, pachwiny strasznie i do tego brzuszek pod piersiami z prawej strony i nie wiem dlaczego.. 😞 Psychicznie trochę lepiej ale już mnie łapią lęki przed porodem i czy wogóle sobie poradze.... 🤨 😞 Od kilku dni mam takie huśtawki nastrojów i przez to z moim K zaczynamy się z moim częśćiej kłucić..A jego bratowa go uprzedziła że tak może być więc jak mi się humorki zaczynają to on nie reaguje i to mnie jeszcze gorzej wkurza...

Margaritaee napisał(a):

U mnie fizycznie to jest strasznie... 😞 Wszystko mnie boli..plecy, nogi, pachwiny strasznie i do tego brzuszek pod piersiami z prawej strony i nie wiem dlaczego.. 😞 Psychicznie trochę lepiej ale już mnie łapią lęki przed porodem i czy wogóle sobie poradze.... 🤨 😞 Od kilku dni mam takie huśtawki nastrojów i przez to z moim K zaczynamy się z moim częśćiej kłucić..A jego bratowa go uprzedziła że tak może być więc jak mi się humorki zaczynają to on nie reaguje i to mnie jeszcze gorzej wkurza...

no to masz bardzo podobnie do mnie i nieraz mnie wkurza bo moj to idetycznie reaguje ja moge sie denerwowac krzyczec a on obojetnie bo tez mu ktos nagadal ze czesto ma sie humorki... brzuszek tez czesto pobolewa a dzis szczegulnie az sie boje co z tymi skurczami... 😞 oj jeszcze pare tygodni i mam nadzieje ze minie to wszystko

ok laski ja myskam lulu bo rano do lekarza 🙂 ciekawa jestem jak ja sie wdrapie na ten fotel 😁 😁 milej nocy 😘

Michasiu jeszcze pare tygodni i przejdzie wszystko całkowicie.. 😁

Ja muszę przyznać, że pomimo tego iż to moja 3 ciążą rozstępów nie mam. ALe faktem jest, że smaruję brzuch od 5 m-ca. może uda się dtak do końca 😉