Skocz do zawartości

Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży


innicone

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzień doooobry w lutym !!! 🤪 🤪 miesiąc zobowiązuje 😉

Oj dziewczyny, i ja współczuję Wam tych snów, wstawania: gdyby nie to, że Witek nadal nie przesypia mi nocek a wiadomo: matka śpi najczujniej 😁 😁 to pewnie i ja przesypiałabym je jednym ciurkiem. Ani siku, ani boleści mi na szczęście nie dokuczają ☺️

A mój brzusio to jakoś tak nisko jest dzisiaj, jak jeszcze nie był.. 😮 mogłabym jutro po południu rodzić 😁 albo pod wieczór. O..bo w planach mam jeszcze wizytę w centrum handlowym 😁 😁 ubzdurałam sobie, że przecież siostrzyczka jak będzie wracała ze szpitala to musi starszemu bratu jakiś prezent przynieść 😉
może wtedy nie dostanie resorakiem po głowie 😁 😁 🤢

zamówiłam też sobie na allegro koszulę do karmienia, jakąś taką lepsiejszą i dzisiaj przyszła 🤪będę Królową na salonach 😁 😁 😎

Sonka, jakies przeczucia ? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Mój brzusio też już leży na kolanach 🙂 Wczoraj Mysza jakby się ożywiła, prostowała rączki i nóżki. Cały zeszły tydzień była spokojna i ja już myślałam że zmniejsza aktywność przed porodem, a tutaj wczoraj takie wybryki 😁 Jezuuuu, jak ja się już nie mogę doczekać mojej kruszynki... Chyba przestanę odbierać telefony, bo ludzie zaczynają dzwonić i pytać.... 😠

A ta nasza tabelka to całkiem całkiem jest. Idziemy zgodnie z planem 😜 Po kolei 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To sie spieszcie dziewczyny bo ja jestem na szarym koncu w tabelce a nie mam zamiaru czekac do 23 lutego a juz napewno nie dluzej hehe:P Juz jak widze zdjecia Waszych dzieciaczkow to ja tez chce i juz sie doczekac nie moge.

A z ta aktywnoscia przed porodem to dowiedzialam sie ostatnio ze nie zawsze dzieci sie uspokajaja niektore wrecz sa bardziej aktywne i "zapieraja" sie raczkami tam niziutko i ruszaja sie dosyc aktywnie. Ja sie troszke boje ze przegapie ten porod hehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello 🙂I takim to sposobem dotarlysmy do lutego 🙂Nawet zlecialo...powoli ale juz prawie prawie na mecie 🙂

Wiec tak nie chce tutaj nikogo wyprzedzac w tabelce ani mi sie snilo nawet o tym...ale od 9 rano bardzo brzuch boli i wzielam nospe,w miedzy czasie odnotowalam 3 skurcze w odstepach co 10 minut,narazie sie uspokoilo lecz jednak czuje troche plecki i mała sie ozywila...jakby co czekam na rozwoj wydarzen..gdybym wyladowala na porodowce to SONKA Was powiadomi,nie mam neta w komorce.Ide lezec dalej i zobaczymy czy cosik dzisiaj bedzie 🙂

INEZ te sny faktycznie nie sa happy..sama bym wstala z placzem albo i krzykiem pzrestraszona na maxa.Czesto jak mi sie snilo,ze maz mnie zostawia dla innej to wstawalam zaplakana 😉

Dzis na kontroli w przychodni dzieci sa jzu zdrowe ale ostatni zastrzyk wieczorem przyjmuja,a Paula antybiotyk wlacznie dio niedzieli i tez koniec.Ja na gardelko mam brac flegamine i plukac i psikac i pic mleczko z naturalnym antybiotykiem.Mysle,ze przejdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzikuska dzięki za pocieszenie 🙂 Mam nadzieję, że ta wzmożona aktywność w moim przypadku sygnalizuje rychły poród 😉 Podobno porodu nie da się przeoczyć, przynajmniej skurczy. Ale zastanawiam się, czy w przypadku odejścia wód w nocy - obudzę się od razu?

Ja również poproszę Tulipankę, Sonkę i Inkę, żeby jakoś to sprawnie załatwiły... Mogłabym już rodzić 😁

Mamuska to w takim razie (gdybyś jednak miała rodzić dzisiaj) - trzymam kciuki 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
haha, królowa na salonach 😉 Tuli żadnych przeczuć, żadnych objawów, nic - wcinam banana z płatkami serkiem i jogurtem i nadal siedzę w piżamie, a miałam dziś łazienki ogarniać a jakoś zebrać się nie mogę 🤢 myślicie, że to objaw 😉

ale macie z tymi brzuchami na kolanach, mój nadal na przeponie i dyszę i dyszę 😠

Dzikuska, matko jakbym miała jeszcze teraz do egzaminu się uczyć, odpadła bym chyba, podziwiam i życzę mega zdanej 🙂



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeju jeju.. Mamuśka 🤪 🤪 a co z dziewczynkami będzie jak Cię jednak na rodzenie weźmie? masz je z kim zostawić?

Bosz.. daj znać koniecznie a w ogóle to nie wychodź z forum 😉 😉 🤪

Sonka, brak objawów to też jakiś objaw 😁 😁 jeśli Pani pozwoli to ja mogę jutro: Matki Boskiej Gromnicznej, choinki się jutro rozbiera 😁 😁 mogę się i ja przed położną rozebrać do porodu. Mam nową koszulę to co mi tam.. 😁 😁

no i mam megaśnie dobry humor ( objaw? 😉 ) i obiad ugotowany, i podłogi pomyte, i pranie wyprane i powieszone i kurze pościerane i nawet drzwi wejściowe włącznie z wycieraczką pomyłam 😁 😁 teraz zabieram się za robienie drożdżówek co to nimi swego czasu Smarkata poszczuła a w międzyczasie do sklepu sobie z Witoldem moim pójdę 🙂


i miałam się pytać.
Czy któraś z Was kupowała na allegro takie porządne, grube pieluchy tetrowe? wiecie nie jakiś badziew co to się na szmaty do podłogi z racji cienkości nadaje, tylko takie duże i grubsze..?
będę wdzięczna za podrzucenie linku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzikuska jesteś mega, że jeszcze się uczysz, masakra, ja po tym Fenku w ogóle nie mam koncentracji, muszę czytać kilka razy to samo, żeby w ogóle dotarło do mnie o co chodzi.. Także trzymam też kciuki za Ciebie 🙂 Daj znać co tam powie po wizycie lekarz 🙂

Mamuska82 super, że dziewczynki zdrowe! Bardzo fajnie, że się je udało wyleczyć przed porodem 🙂 Ty też się lecz grzecznie, jak już będziesz całkiem dobrze się czuła, to masz pozwolenie na poród 😉 A dzisiaj się melduj nam, żebyśmy wiedziały czy coś na rzeczy jest czy przepowiadające 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam pieluchy tetrowe, dwa rodzaje jeszcze po Tymku i o ile pamiętam kupowaliśmy w jakimś sklepie dziecięcym, ale jak sie nazywał, hmm 😮 nie wiem.

Idę się zmobilizować, bo chrzestni Tymka wpadną dziś wieczorem na zaległe urodziny - czyli rodzić jeszcze nie mogę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
TuliPanna ja kupowałam na necie pieluchy tetrowe takie http://allegro.pl/podwojnie-tkane-pieluszki-tetrowe-pieluchy-80x80cm-i2993848077.html, i cieńsze zwykłe też i jest duza różnica. A czy się sprawdzą to nie wiem 🤢 W ogóle dużo u tego allegrowicza kupiłam, m.in. proszki z loveli 5kg po 45 zl. Wydaje mi się,że ceny ma ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no hej hej dziewczyny już dospałam swoje.

aa sonka zgaga mnie nie dopadła;p taki fart 😉

no ciekawe mamuśka dawaj znać czy się rozkręcasz z tymi skurczami czy to tylko fałszywy alarm 😉 powodzenia !!!

lece może coś w końcu zrobię;p Sonka daj trochę energii bo mi się nic nie chce ;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Smarkata, nie mam dziś czym się podzielić, zmobilizowałam się tylko do tego, że się ubrałam, wstawiłam pranie, pościeliłam łóżka, wstawiłam zmywarkę i usiadłam znowu, oczy mi tak lecą i ten wczorajszy maraton porządkowy wychodzi mi chyba bokiem, wszystko mnie boli.. pomaluję sobie chyba paznokcie w ramach niesprzątania łazienek dziś 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
😎 dzidzia donoszona...tak powiedział gin i te skurcze to nic dziwnego bo ma prawo już chcieć się rodzić...a więc zmniejszamy dawkę fenka od wtorku znowu na 3*0,5 a pozniej w piątek ostatnie dawki...no i magnez też odstawiamy i zostają tylko witaminki.

A ja mogę zacząć żyć 🙂 no i jak nie urodzę to za tydzień w piątek do kontroli.

Dzidzia głową w dół ładnie fikała podczas usg ale niestety nie wiem ile waży. Serduszko ładnie bije 🙂

a z tym paciorkowcem to ponoć wiele kobiet ma go i ponoć mam się nie przejmować bo nie mam go w pochwie więc ryzyko automatycznie jest mniejsze ale podczas porodu zostanie mi podany antybiotyk i dzięki temu na dzidzie nie przejdzie bakteria no i po zostanie Mała przebadana i jakby jednak jakimś cudem się zaraziła to też dostanie antybiotyk.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzikuska super ekstra, poprawiłaś mi humor 🙂 Mam nadzieję, że podobne wiadomości usłyszę już w środę wieczorem 🙂 Tyle stresu i leżenia i już jesteś z donoszonym maluchem 😁

Ja się muszę znowu przespać chyba, bo dalej boli mnie głowa, już nie mam siły na to 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzikusko droga, nie martw się nim a raczej ciesz, bo lekarze będą wiedzieć co robić i jak zapobiec by maluszek nie zaraził się. Ja nawet nie chcę marzyć ani myśleć o takich badaniach i takim podejściu zostało mi tylko liczyć na to że wszystko będzie dobrze, bo tu jakbym z taką inicjatywą wyszła jak badanie na paciorkowca to pani położna pewnie zadzwoniła by po psychiatrę.

cieszę się że donoszone bejbe masz teraz można zacząć żyć i powoli wprowadzać 4 s 😉 ja chcę jeszcze do 8 wytrzymać a potem mogę rodzić rano mam spotkanie w gminie a potem to biorę się za 4 s i będziemy już tylko czekać na dzidzię.

Zelazna otwórz sobie okno pooddychaj świeżym powietrzem i przewietrz sypialnie i weź sobie prysznic, mi jakoś woda zawsze pomaga na migrenę no i świeże powietrze i zimny okład. choć i ty masz pewno swoje sposoby

trochę posprzątałam i już nogi spychnięte jak dwa balerony. i już leżę na kanapie z nogami w górze - wyjścia innego nie ma... zastanawiam się co na obiad może jakąś zupę? a może ryż z jaabłkami??? ja nie wie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
paznokcie pomalowane 🙂

Dzikuska ależ mega dobre wieści, yupi 🤪 🤪 🤪
gratuluję!!! ale i zżera mnie ciekawość co u Ciebie fenek zrobił, czy urodzisz zaraz po odstawieniu, czy tak jak ja zakonserwował Ci macicę 🙂

Jakby nie było, jest super i co ma być to będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Siemka Laseczki 🙂Jeszcze jestem w domu..leze caly czas i podsypiam z pzrerwa na jedzonko i na piciu.Kolejne skurcze mialam po 15-ej tym razem z odstepami 6 minutowymi,nie wiem czy to oznaka zaczynajacego sie porodu bo jednak kazdy jest inny.Mam mokrzejsze majteczki ale zadnych powaznych wyciekow,chodze w sukience na lato i w majtkach aby czasem nie pzreoczyc wyciekajacych wod plodowych bo zawsze czlowiek sie pocil tam na dole.Raczej pzrepowiadajace to nie sa bo mialam je wczesniej ale bez takiego bolu.Brzuszek caly zcas napiety i nie wiem co robic.Zdecydowalam,ze zaczekam do wieczora jesli pojawia sie znow skurcze biore torby i jade do szpitala,zrobia ktg ,zbadaja i powiedza czy do domu czy zostaje,to chyba najlepsze wyjscie.

TULIPANKO do dziewczynek przyjdzie kuzynka meza 18 letnia i bedzie je pilnowac do przyjazdu mojej mamy.Mam to zalatwione juz i ona rowniez czeka w pogotowiu,mieszka za plotem 🙂

Chcialabym juz rodzic skoro mam juz jakies oznaki porodowe,jednakze wole zaczekac niz lezec w szpitalu jeszcze tydzien niepotzrebnie,nie bede panikowac 🙂TAXI jest pod domem w razie "W" w ciagu 10 minut i jakos dojade 🙂

ZAjrze pozniej jesli nic sie nie bedzie dzialo 🙂Buzka:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No no no Mamuśka to już naprawdę blisko 🙂 Czekamy na wieści 🙂

Dzikusko a tyle się bałaś i denerwowałaś 🙂 a Kruszynka dotrwała-ja obstawiam,że wcale wcześniej nie urodzisz 😉

Tuli ło matko 4100?? 🤪 🤪 Czyżbyś same drożdże wcinała że tak panna Ci wyrosła???

teraz to się zacznie 🙂 codziennie nowe wieści HURRRAAAAA!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamuska82 czekamy z niecierpliwością 😁 trzymam kciuki, cała energia z Tobą, żeby Ci nie zabrakło 🙂 Chociaż kto wie, może to tylko przepowiadające są 🙂

Mój ból głowy powrócił ze zdwojoną siłą, chociaż po nocy nie sądziłam, że jest to możliwe.. Nie przeszło po kąpieli, próbach zaśnięcia, okładach na wszystkie części głowy, wietrzeniu mieszkania, małej kawie(bo niskie ciśnienie). W końcu wzięłam 2 apapy, po 15 minutach poszłam pod kran w łazience i moczyłam gąbką zimną wodą głowę, nie wiem czemu, stwierdziłam, że przyniesie mi to ulgę i się nie pomyliłam, powtórzyłam 2 razy po kilka minut takie moczenie, póżniej powisiałam głową w dół jeszcze, wypiłam herbatę z mięty. Nie wiem który z tych zabiegów pomógł, grunt, że mogę już myśleć i nie płaczę z bólu. Na prawdę, już się po prostu poryczałam jak W. wrócił z pracy, bo byłam pół godziny po apapach i moczenie głowy pomagało tylko na minutę i już mnie załamka brała.. Najgorsze jest to, że mogłabym to znieść, gdyby miało to jakiś cel, a to tak bezcelowo mnie napiernicza głowa i łzy wyciska z bólu. Ale już jest lepiej 🙂 W razie migreny macie kilka sposobów co może pomóc przynajmniej, więc chociaż do czegoś się przydał ten ból 😁 Chociaż oczywiście liczę na to, że żadna z Was nie będzie musiała używać moich metod 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamuśka: trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli 🙂 🙂

Dzikuska: jakie super wieści 🙂 fajnie że najgorsze za Wami i teraz można ze spokojem cieszyć się ciążą 🙂

Bulek: a jak u Ciebie? jak Zosia? jak z karmieniem, dietą i w ogóle jak się ogarnęłaś z naszym nowym polskim obywatelem? no i w ogóle CO TAM ?? 😁 😁
drożdży nie jadłam 😁 😁 ale sama jestem duża więc nie mam co się łudzić że maleństwo urodzę.. aczkolwiek liczyłam na to, że skoro dużo mniej przytyłam niż w pierwszej ciąży, nie brałam suplementów, więcej się ruszałam, no liczyłam że jednak mniejsze dziecię urodzę.. 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wlasnie weszlam i już już chciałam pytać o mamuśkę jak tam akcja się rozwija, a tu widzę że dość do przodu 😉 jejku jejku ale fajnie ja też już bym chciała dziś aż się popłakałam ze już chcę rodzić, ale jeszcze do ósmego kazałam niuni czekać.

Także mamuśku trzymamy kciuki i czekamy na wieści!!!

Zelazna no ja znam ten migrenowy ból powiem wam że bardzo się boję że dostanę migreny przy porodzie i to poważnie się tego obawiam;p bo to tragedia taki ból. widzę że tobie woda też pomaga 😉 u mnie się zawsze w końcu kończy "wymiotowaniem" niczym niemalże ale to mi w końcu też przynosi ulgę.

właśnie zjadłam pyszną zupkę pomidorową pyszniutką mmmmniam kocham pomidorową ale to chyba jak wszyscy;p

kurcze dziś znowu emocje, mamuśka dobrze ze ma się kto zająć dziewczynkami! fajniutko powodzenia życzymy i z niecierpliwością czekamy na dalsze relacje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...