Skocz do zawartości

Lutoweczki 2013 | Forum o ciąży


innicone

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witajcie moje drogie MAMUSIe i Ja postanowialm tutaj zajrzec bo jednak zcasem jest fajnie sie rozpisac i powyzalic sie i powspominac dobre dzieje brzuszkowe 😉:*
BULECZKU kurde nie chcial sie gnojek wchlonac wiec nie ma wyjscia trza go usunac 😞Ale to dla Twojego zdrowka Kochana:*Bosz pamietam jak w 2005 roku przyjechalam do Gdanska Oliwy na Polanki polozyc sie na oddzial i rano na drugi dzien mialam miec zabieg wyciecia torbiela 5cm na 7cm ( zawsze mam problemy z macica echhhh,czesciej u ginksa jak u rodzinnego przebywam w ciagu roku)i tak mnie lekarz wybadal i wymeczyl i okazalo sie ze ni ma musial peknac i sie rozlac bo mialam zapalenie otzrewnej malej.No i takim CUDEM lezalam 5 dób w hospital i antybiotyk dozylnie na te zapalenie 🙂Trzymam BULECZKU KOCHANIE KCIUKI bedzie dobrze i MUSI byc dobrze :*
BASIEK krokodylek swietny wogole zabawki sa zajebiaszcze kiedys takich nie bylo..a Nasze maluchy maja ich od wyboru do koloru 🙂Ostatnio kupilam Nince z Fischera taki wiatraczek z przyssawka do krzeselka aby jej umilic czas przed obiadkiem 🙂I bawi sie nim ..

Dziewczyny musimy rozkrecic te nasze BABSKIE pogaduchy na brzuszku 🙂Wiec otwieram szampana 🙂 KOmu polac ? hihihihi 🙂 oczywiscie PICOLLO 🙂

A tak wogole to znacie ajkies wiesci o malej Dominisi?Cos sie Karola nie odzywa 😞

BUZIAM WSZYSTKIE DAMY I PRZYSTOJNIAKOW :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Ps.idem na skalpel....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Sonka ja tu chyba będę zaglądać do końca żyia 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

czadowy ten krokodyl ja wcześniej myślałam o takim krokodylu z ikea-bo też taki duży ale nie ma tylu gadżetów!!

Kasieńko zwaliłam na Tuli i Sonke hehe że idziemy na cały dzień na piknik 😁 😁 😁 😁 😁 nie wiem tylko co wymyślę jak będzie padać deszcz 🤪 🤪
Paweł mnie jednak zawiezie bo wydarł się dziś na mnie,że jestem jebnięta,że po znieczuleniu chce sama jeździć 🤨 no ale co mam zrobić że ja już taka jestem 🙃 🙃 🙃 🙃
problem mam tylko z sobotą-bo zawsze jeździłam na działkę pomoagać przy zakładaniu ogrodu i nie wiem czy to dobry pomysł zeby po tym zabiegu przerzucać taczki z ziemią 😮 hahaha Pawłowi nic nie mówię nawet ale on i tak w sobotę rano wyjeżdża więc nic nie będzie wiedział. No bo co-mam powiedzieć mamie,że mi się nie chce czy co 🤢 🤢 🤢

Basieńko zrobiłam Pawłowi rozpiskę z godzinami dokładnie kiedy i co Zosia ma zjeść i więcej ma nie dawać haha zobaczymy 😉
a Ty kiedy na rower lecisz??????


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tu tez z sentymentem zaglądam 🙂 czytelniejszy jest dla mnie brzuszek od fb, bo tam czasem nie ogarniam na bieżąco odp. no i pod każdym postem w komentarzach też o wszystkim piszemy 😉 co nieraz niezły mętlik w głowie robi 🙂 chociaż z komórki tu się gorzej pisze 😞
i mnie kusi ten krokodylek 🙂 fajnie się chłopaki w poniedziałek nim bawili 🙂
Buluś mój rower rozłożony na części pierwsze w szczecinie leży 😉 można by powiedzieć, że każdej nocy jak tam śpię na nim jeżdżę, bo koła są pod łożem w sypialni 😉 nie mamy garażu i jakoś trzeba było go przezimować a żeby złodzieja nie kusić sama rama bez siodełka schowana w piwnicy 😁
także wyprawa rowerowa to trochę grubszy temat, ale cieszyć się będę jak chłopaki mnie puszczą na rajd po wyprzedażach 😁 to już będzie sukces 🙂 zwłaszcza ten starszy będzie mega zachwycony, bo nienawidzi chodzić po galeriach 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi na fb też nie che się pisać dłuższych wypowiedzi tylko takie pierdu pierdu 😁 tu za to można wodolejstwo radosne uprawiać 🙂 no a jak zaglądne do lutóweczek 2014 to tak mnie coś za serducho łapie 🤔 jak to było fajnie mieć taka fasolkę w sobie 🙂 rok temu chodziłyśmy na te usg genetyczne-boze jakiego ja miałam wtedy stresa czy z bobo wszystko dobrze-całą noc nie spałam 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢

Basiu niezły myk na złodziei 😁 😁 😁 😁 na samej ramie daleko nie pojadzie hahahahhaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj na komórce zdecydowanie źle się tu pisze.
Ja niestety w rozpisywaniu dobra nie jestem, więc zdecydowanie wolę fb i takie krótkie "pierdu pierdu" jak to Buleczek napisała 😉 A tak poza tym tu lepiej być na bieżąco, bo później trzeba eseje klecić, żeby na wszystko odpowiedzieć 🙂
A w tamtym poście do Ciebie Buleczku nie wiem skąd mi się to Z wzięło :P pewnie jakiś chochlik forumowy się do nas wkradł i rozrabia. Sonce też posta skasował :P
Mojej koleżance w Anglii dzisiaj wody zaczęły odchodzić i pewnie w nocy będzie rodzić 🙂 Czekam z niecierpliwością na jakieś informacje od niej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A widzisz Kasiu ja nawet nie zauważyłam,że tam jakieś "Z" było 😁 może "A" chciałaś napisać ?
ale ja często nie zauważam literówek czy nawet słówek pomylonych bo szybko czytam i wyłapuję tylko sens zdania 🙃 🙃 🙃 🙃

Trzymam kciuki za szybki i lekki poród koleżanki 😘 co ma się jej urodzić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A mi też czasu jakoś brak na brzuszek zwykle, bo w komórce przy karmieniu nie mogę go przeglądać 😁 Mój mąż się z kolei mniej stresuje płaczem Oliego niż ja 😁 Po prostu wie, że czasem jęczy i płacze, bo chce na ręce i tyle, nic mu się nie dzieje i potrafi tak jechać z nim w wózku ryczącym na cały park 😁 Ja mam za słabe serce i biorę go na ręce.. I jeszcze nigdy nie zadzwonił do mnie mimo, że nie raz Oli mu płakał, bo zwykle zostają sami po południu, kiedy już jest zmęczony i marudny. Ale jak wracam i słyszę płacz, to W. mówi - o, właśnie się rozpłakał w tej chwili 😁

Buleczku mamę ładnie wkręcasz 😁 Ale faktycznie lepiej tak, niż żeby się bardzo martwiła o Ciebie, to tylko mały zabieg(chociaż okropnie musi być to dla Ciebie) ale mama pewnie odchodziłaby od zmysłów zamartwiając się :* Dobrze, że nie będziesz sama jechać samochodem, niezależnie jakie będzie znieczulenie, to możesz się czuć średnio.

Krokodyl ZAJEBISTY!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Buleczku koleżanka ma mieć córeczkę Maję 🙂 i normalnie doczekać się nie mogę 🙂
Pamiętam jak niecały rok temu bawiłyśmy się u innej koleżanki na weselu i ja byłam wtedy w 21. tygodniu i poczułam pierwsze ruchy, a ona się tak wypytywała o Zuzinkę, głaskała mi brzuszek i mówiła do niego, że się niedługo zobaczą 🙂 A tu proszę, sama zaraz zostanie mamusią 🙂

Inez, u nas z tym płaczem odwrotnie 🙂 Na spacer nie chce z nami chodzić jak Buba marudzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 czy Wy widzicie tą moją radość, że Wy tu znowu wszystkie prawie jesteście 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪, oszalałam i poczułam się tak cudownie, jak jeszcze niedawno z brzuszkiem jak tu wodolejstwo uprawiałyśmy 😁 Dokładnie, te nasze avatarki niektóre z takimi tyci okruszkami, rozczulają szalenie 😘 😘 Mój jest z drugiej doby, jeszcze ze szpitala 🙂 😘 😘 😘
Basiek, czyli jeszcze bardziej zajebisty ten krokodyl niż myślałam 🙂, ja bym się nie zastanawiała. Tyle, że ja nie mogę już kupowac zadnych zabawek, bo mamy już tyle po Tymku i z prezentów dla Toli, że aż nie powinnam robić takich zakupów, ale czekam na czasy lalkowe, wtedy będę szaleć 😜
Buluś, jak to dobrze, że dziś nie padało na tym naszym pikniku 😁 😁 😁 😜 Czyli Ty już po? Nie, to jutro, czyli już dziś (jest 00.18, co ja tu jeszcze robię 😮 )... kciuki cały czas zaciśnięte, a te mniejsze obślinione, Tymona opiaszczone 😉 Szalona Ty kobieto, zostaw tą taczkę w spokoju, niech Ci się tam wszystko pogoi, żebyś sobie krzywdy nie zrobiła i większych kłopotów - Wercia już Cię tu nastraszyła widzę. Werciu, to miałaś przygodę, ech dobrze że tak to się skończyło 🤔
Mój T na Śląsku - nie wiem czy u Werci, czy u Ryśka 😉 - a ja zamiast spać, to się naćwiczyłam i teraz siedzę jak głupia z laptopem w łóżku 🤢

Dziewczynki, jak pomyślę o tych lutóweczkach 2014 to aż mnie w gardle ściska, nie mam odwagi póki co do nich wejść, bo się poryczę ☺️

Moja Toluchna nie robiła przez dwa dni kupki o dziwo, myślałam, ze efekt jabłuszka - ale dziś nadrobiła, zużyłam 8 chusteczek i przebierałam z wszystkiego. Pierwszy raz tak dusiła tą kupkę, że byłam skłonna uwierzyć, że to idzie już mini balasek 😜 a tam nasza ukochana przeogromna "jajecznica" 😉 a ile było przy tym radości, jak mamię się co i rusz z tą kupą czyszczoną na brzuch chciała uciekać. Czy wam też już trudniej się przewija te nasze Szkrabuchy "uciekające" na wszystkie strony? Ja już powoli ewakuuję niektóre przybory z blatu przewijaka na półeczkę wyżej, bo już sięga po wszystko 🙂
Polała bym jeszcze tu trochę, ale już 00.27, a jutro znowu sama z Maluchami, Zuza jedzie na 18stkę - pierwsze Jej jakiekolwiek wyjście od pogrzebu..

Rysiu - czekamy na Maję 🙂 wiem jak przeżywasz, ja tak tydzień temu przeżywałam Helenkę mojej przyjaciółki, normalnie łezka w oku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie ma jak stare poczciwe wodolejstwo 😉 😁
to Tolunia się postarała z kupką 😉 u nas wczoraj 2 i każda na krawędzi pieluszki 😁 zauważyłam, że po tych słoiczkach Wikul średnio co 2 dni się opróżnia - 2 razy dziennie 🙂 w końcu nie kisi w jelitach tego przez prawie 2 tygodnie jak to ostatnio bywało 🥴
Krokodyla chyba wychaczę Wiktorkowi 🙂 za dużo zabawek on nie ma a ja swoich z domu rodzinnego też nie przewoziłam, bo miejsca w aucie brakowało 😉 więc co nieco będę szaleć z zabawkami, ale umówiliśmy się z G,że będą to 'mądre' zabawki ... w sensie takie przy zabawie których będzie się uczył a nie tylko stały i zbierały kurz ... Miśka i owcę do zbierania kurzu już ma teraz pora na coś do aktywniejszego bawienia się niż próby uczenia pluszaków latania 😉
Bulcia odpuść sobie tą taczkę i działkę .. jeszcze zdążysz 🙂 ja nic wielkiego nie robiłam - prócz noszenia Wiktora i zrobienia obiadu - a krwotoku dostałam ... z "podwoziem" nie żarty zwłaszcza, że Zosieńce jeszcze towarzystwo chcecie zmajstrować 😉
Kasiek gratuluję zostania ciocią 🙂
to i ja wam się pochwalę, ze zostanę taką prawdziwą ciocią 🙂 bo mój brat spodziewa się maluszka 🙂 termin porodu na 16 lutego 2014r, zn. WIktorek będzie miał towarzystwo na wakacje u dziadków 🙂 swoją drogą nikt prócz mnie i G oraz mojej siostry nie wiem .... w przeddzień ślubu nam powiedział, że będzie tatą 🙂 tym bardziej, że się cieszę, bo miał problemy zdrowotne zahaczające o nowotwór i jest po leczeniu - póki co wszystko ok i mam nadzieję, że maluszek też będzie super się rozwijał 🙂 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basiu, ale super z Twoim bratem - taka nagroda po takich przejściach 🙂 i też żona Jego będzie lutóweczka, ale cudownie 🤪 Gratulacje ogromne!!!

W temacie kup, hm - u nas Tola produkowała tego od początku całe mnóstwo dzień w dzień po kilka razy, odkąd je jabłuszko przyblokowała się, nie był dwa dni, potem się pojawiła, dziś znowu brak, zobaczymy co dalej. Problemów boleściowych na szczęście przy tym brak, chyba jelitka poprostu dojrzewają powolutku i sie normują. pomyślały sobie, "o, dostajemy juz dorosłe jedzonko, to dorastamy 😉"

na FB z rozpędu już napisałam i moich perypetiach dowodowych, skopije jakby któraś przeoczyła :
Dziewczynki, mam mega problem, chyba on jest mega, a może się mylę. W każdym razie zawiła to historia.. Otóż jakieś dwa tygodnie temu T kupił na mnie samochód. Po prostu abym ja nie musiała załatwiac tych wszystkich formalności itd Pojechaliśmy razem, ja obejrzałam, dałam mu swój dowód, Panowie powiedzieli, że tak można, zabrałam Tolę i wróciłam do domu, a T został tam i wypełniał wszystkie druczki. Przedwczoraj powiedział, że muszę go do poniedziałku zgodnie z umową przerejestrować, wszystko mi przygotował itd, Wyjechał na Śląsk, a ja miałam wczoraj na spokojnie jechać do urzędu. Zaglądam do portfela, a tam brak mojego dowodu - dzwonię do niego i mu mówie, że niczego raczej nie załatwię, bo nie oddał mi przecież mojego dowodu i co teraz. On oddzwania za jakiś czas i mówi mi, że nie ma mojego dowodu przy sobie i czy mi przypadkiem nie oddawał, ja sobie tego nie przypominam, On też nie.. przewaliłam już pół domu i nigdzie go nie ma. Byłam dziś w urzędzie dowiedzieć co mam zrobić jak być może zgubiłam ten dowód, Pani wszystko wyjaśniła i dobra, z tym najmniejszy kłopot, dwa zdjęcia, parę złoty i za miesiąc będzie nowy - tylko, że ja muszę w poniedziałek najpóźniej mieć dowód. Nie potrafiła mi powiedzieć co z tym zrobić przy tej rejestracji, poszłam więc do wydziału komunikacji a tam mega koleja, tysiąc numerków do odczekania, każdy skwaszona mina, urzędniczki zarobione, nie ma jak na spokojnie dopytać co i jak, wróciłam do domu i od dwóch godzin próbuję się dodzwonić do owego wydziału, ale szanse nikłe, panie z innych wydziałów i sekretariatu przełączają mnie w kółko, ale mówią, ze dziki tłum pod drzwiami i nikt nie ma czasu odebrać. Zostało mi parę minut na dodzwonienie się. Kurde, martwię się, nie znoszę takich historii..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Basieńko i ja gratuluję 🙂 kolejna lutóweczka! super! czekasmy w takim razie na maleństwo 😘 😘 😘 😘

Powiem Wam że dobrze,że mi tego nie wycieli bo potem przez 2 tyg byłabym nie nadająca się do niczego-w sensie wysiłku fizycznego i co ja bym wymyśliła mamie??????????????? że z Sonka codziennie muszę się spotkać 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

co do zabawek to i u nas nie ma za wiele-mam 2 grzechotki które Paweł wychaczył w biedronie-kosztowały grosze a sa super bo przez to że one są takie ażurowe (nie wiem jak to opisać) to Zosia już od daaaaaaaaawana się nimi bawi bo łatwo jej chwycić 🙂 ma tez kilka maskotek (kurzołapek 🙂 ) telefon no i teraz ta kulę która śpiewa, gra i tańczy. kiedyś oglądałam taki reportaż o takiej biednej rodzinie i tam właśnie mama zabawki robiła razem z dziećmi z różnych "śmieci" typu-skrawki materiałów, rolka od papieu toaletowego, nakrętek itp. oczywiście to były starsze dzieci ale bardzo mi się to spodobało-bo takie twórcze dla dzieciaczków a jednocześnie nie obciążające portfeli rodziców 🙂

a ten dowód Sonka to się rzeczywiście patzry na Ciebie i gra na nosie "terefere szukaj mnie!!!"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas zabawek jest sporo. Kilka ja kupiłam, kilka Zuzka dostała w spadku od mojej koleżanki, a kilka w prezencie. I mnie się wydaje, że ona już wszystkie ma tak dokładnie wymacane i wylizane 😉 że jej się znudziły :P bo dzisiaj jak zobaczyła pilota do dekodera, to wpatrywała się w niego przez dobrych kilka minut, dopóki nie dorwała go w swoje rączki 🙂 Chyba muszę dorwać jakiegoś starego pilota, wyjąć baterie, umyć i będzie najlepsza zabawka ever 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Buluś, musiałabyś mamie powiedzieć, że pomagasz szukać Sonce dowodu 😁 😁 😁
Nie ma tego złego, może i dobrze, że Ci nic nie wycinali, na haju sobie trochę pobyłaś, odpoczęłaś w łóżku szpitalnym - Tuli by to nazwała SPA 😁 😜
Ale akcja przednia z tym zamieszaniem, nie ma co..

Dowód nadal zaginiony - zaczynam schizować, że już ktoś wziął na mnie mega kredyt 🤪

Rysiek, pilot to jeszcze dłuuuuugo będzie dobra zabawka, uwierz mi, więc szukaj i czyść, bo za jakiś czas i tak zmiarkuje, że tylko waszym można coś pozmieniać na ekranie tv, więc ten stary będzie już be 😁

Idę spać, skalpel + dwa zestawy na mięśnie brzucha ponownie zaliczone, zdycham

buziaczki moje Brzuchatki kochane 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
z racji, że moje Ciacho jest coraz bliżej 9 kg i wieku 6 miesięcy 🙂 zarzucam tutaj , bo łatwiej będzie czytać cokolwiek wklejać 🙂 temat następnego fotelika 🙂
od kilku dni wertuję ranking ADAC i co nieco w sklepie pomacałam materiały i dostaję obłędu 😞 ceny od tanich do kosmicznych 😉 kolory i marki swoją drogą, ale co tu wybrać 🤔 POMOCY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hahah Sonka jak będę szukac jakiejs wymówki to następnym razem zgłosze się na bank do Ciebie 😁 chociaż nie wiem czy mama by łykneła 2-tygodniowe szukanie dowodu 🙂 a zgłosiłaś zaginięcie dowodu 😮 bo kiedyś coś czytałam,że trzeba to do jakiejś instytucji bankowej zgłosić (nie pamiętam jakiej) i zablokować żeby właśnie nikt nie mógł kredytu sobie przytulic na Ciebie!!!

Basieńko ładnie Twój Wikcio rośnie 😁 wysoki kawaler z niego będzie 😘 😘 😘 😘
jakiś czas temu tak przeglądałm te foteliki z ciekawości i my pewnie kupimy maxi cosi jakiś używany. To fakt że można oczopląsu dostać od ilości dostępnych opcji 🤢 🤢 🤢 a ja im większy mam wybór tym bardziej głupieje więc stawiam na to co juz mam tylko model dalej i już 😘 chyba że Ty coś ciekawego wyszukałaś i się podzielisz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wow 9kg, pieknie 🙂 ja obstawiam, ze nasza Toluchna to do 8kg mogla dobic, gonimy was Basiu 🙂 pocieszajace jest to, ze w drugim pol roczu nasze Dzieciaczki przytyja srednio tylko ok 2kg max wiec spokojnie 🙂 My Tymkowi kupilismy maxi cosi Tobi. Ma dobre opinie, jest wygodny i co najwazniejszr rozklada sie lekko do spania. Wypadku na szczescie z nim nigdy nie mielismy wiec 🙂przejmie go Tola, a Tymkowi zakupimy kolejny i tu tez bedziemy mieli burze mozgow ktory eybrac 🙂 Dowodu Buleczku jeszcze nie zastrzeglam, zrobie to pewnie jutro, bo sie nie znalazl a na pewno jest gdzies w domu. No ale znalezc sie nie chce 😞 Jutro mam dzien urzedowy co by nie bylo, rejestracja auta i dowod nowy. Apropo koloru jeszcze fotelika - my wybralismy brazowy bo taki mielismy samochod 😉 ale kolor sie sprawdza bo tak sie nie brudzi, a i latwo sie wszystko zdejmuje do prania. Juz wyprobowane u nas po tym jak Tymek zwymiotowal w samochodzie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Soncia mnie normalnie przerażenie ogarnia gdy patrzę jak Wiktor szybko rośnie 🤔 jeszcze niedawno brzuszek mnie wyprzedzał a on już 6 miesięcy zaraz kończy 🙂 waga do 8,5 kg doszła no i wziął się za siadanie ... o uzębieniu już nie wspominając 🤪 a z tego fotelika co mamy z lekka już wystają mu stópki i w trakcie jazdy odbija się nimi od oparcia 🤔 więc stwierdziliśmy, że nie będziemy ryzykować fikołkiem w trakcie jazdy i kupimy większy ... no i zaczęło się polowanie na testy, opinie, promocje itd.

ja początkowo nastawiałam się na Chicco 🙂 dość wysoko w rankingu fotelików, ładnie wygląda, posiada pasy, no i w całkiem dobrej cenie 🙂 ALE po opiniach w necie zrezygnowałam, bo ktoś pisał, że po miesiącu użytkowania fotelik wyglądał na bardzo zniszczony - badziewiarska tapicerka. zaszłam przy okazji zakupów do SMYKa i pomacałam go ... i rzeczywiście bardzo sztuczny materiał, śliski i widać, że będzie pełno supełków 😞 no i zrezygnowałam

http://www.smyk.com/chicco-x-pace-isofix-fotelik-samochodowy-9-18kg-kolor-choco-2012,p1052151560,swiat-niemowlaka-p


potem trafiłam na liście na CYBEX - w pierwszej piątce rankingu, ale jak obejrzałam crashtesty to stwierdziłam, że jednak nie 😞 bo tylko fotelik jest pasami przytwierdzony do auta a nie dziecko do fotelika i do auta 😞 nie wiem jak oni oceniają w ADAC, ale ten fotelik CYBEX za bezpieczeństwo ma 5 a ogólną ocenę 4 - czyli wysoką ... a tu taki kwiatek

http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2332


po dalszych szperaniach trafiłam na ROMERa, który też w ogólnej ocenie ma 4, ale za bezpieczeństwo już 4 🙂 ale ten bardziej do mnie przemawia i póki co skłaniam się do tego 🙂

http://www.e-foteliki.pl/romer-king-plus.html

dzisiaj noszę się z zamiarem oblukania MaxiCosi właśnie 🙂 mówisz Buleczku, że masz i zadowolona jesteś? Mnie najbardziej denerwują te sztuczne, śliskie materiały 😠 tak jak w tym co teraz Wikul jeździ, po dłużej podróży ma normalnie mokre plecki 😞 podkładałam mu flanelkę, ale po jakimś czasie się skręca i robią się wałeczki = niewygoda 😞 więc teraz przy tym większym foteliku wolałabym jakąś welurową tapicerką, łatwą do czyszczenia - zwłaszcza przy takich akcjach jak Soncia pisała 🙂
na razie sprawdzam ceny nowych, bo jeszcze z G. nie rozmawialiśmy czy bierzemy nowy czy używkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nosz jaki złośliwy ten dowód 😠

Ja się ostatnio nawet zastanawiałam kiedy to będzie ta cała przesiadka w większy fotelik bo jak robiłam te wszystkie badania to w punkcie poobrań była dziewczyna z rocznym synkiem i ciągle byli w tym pierwszym foteliku 😆 i wtedy pomyślałamże jeszcze hohoho 🙃 no i tak też pomyslałam że ten szalony przyrost zaraz się musi przystopować bo dzieci znajomych 2,5 letnia dziewczynka waży 12 kg i 3 letni chłopczyk waży 14 . A ile Tymuś waży? jakby tak szybko cały czas przybirały na wadze te nasze szkraby to ja bym chyba za rok miała kręgosłup do wymiany 🤢 🤢
a co do koloru fotelika to my tez mamy brązowy-brąż z beżem i jestem bardzo zadowolona. A rzeczywiście z maxi cosi wszystko się pięknie ściąga i można prac do woli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wcisnełaś się Basiu przede mnie i nie zauwazyłam 😞 to ze dzieci się pocą w tych fotelikach to mi się wydaje że to nie przez materiał a przez to że one sa tak zabudowane po bokach i nie ma przepływu powietrza -do tego są z plasiku a naokoło główki u nas jest warstwa styropianu żeby w razie uderzania nie walneła główka o twarde tylko o ten styropian-no i to też grzeje latem. Ja swój fotelik piorę często bo jednak Zosia się spaca w nim-najgorzej zawsze na główce-nie wiem czy to przez te włosy 😮 w każdym razie ten materiał dobrze się pierze-tylko te napisy maxi cosi są spłowiałea ale to taka guma chyba była , no i szybko schnie. My kupiliśmy maxi cosi przezde wszystkim dlatego że nam do wózka pasuje-dzieki czemu nie musze go teraz dźwigac codziennie do samochodu tylko wózkiem maszeruje (chociaż wózek musze znieść po schodach a potem zapakować do bagażnika więc tez się troche naszarpie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aktualnie Tymek na 3lata i 5msc wazy 18kg wazony na lazienkowej wadze, ale jest tez dosc wysoki. A do fotelika z nosidelka przelozylismy Go w wieku 11msc. Wczesniej wydawal nam sie mocno za maly do takiego doroslejszego fotelika, tam jednak juz sie siedzi. Z materialem Basiu w Tobim jest calkiem ok, ja uzywam klimatyzacji wiec nigdy nie zauwazylam aby dzieciaki sie pocily, moze dlatego. Ale material spoko, uzywamy go przeszlo dwa lata i wyglada jak nowy faktycznie tylko ten napis splowial 🙂

Bylam dzis w urzedzie jak wspiminalam. Mexyk normalnie-ale opisze jak bede przy kompie bo przez tel jest niewygodnie. Aaaa no i Tola w zasadzie rzec mozna juz siedzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze a ja się tej klimatyzacji trochę..boje... jak jest upał to owszem używam ale tak delikatnie... a też akurat w moim samochodzie jest tak ze zimne powietrze idzie z przodu więc zanim to dojdzie do małej ktora jeszcze jerst tyłem odwrócona to chyba bym do Zakopca zdążyła dojechać 🙃 🙃 ale i tak się boje 🤢
Sonka czekam na relacje!!
A Tolunia sama usiadła???? tak szybko wow 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...