czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Hej Brzuchatki i Mamuśki 🙂

Wreszcie jestem 🙂

Nie dam rady nagonić wszystkich stron, więc poprostu melduję się 🙂

Od wyjścia ze szpitala (7.06) jestem u moich rodziców, dopiero we wtorek wracam już na nasze nowe mieszkanko. Nie odzywałam się, bo siostra miała awarię netu.

Mała Olcia jest urocza, jest głodomorkiem (lubi wisiec na piersi od 30min do 2 h - chyba zależy od pogody najdłużej wisi jak jest bardzo gorąco)) i robi bardzo śmieszne minki, ogólnie jest grzeczniutka - karmie ją na żądanie w w dzień co 3 h tak mniej więcej budzi się, a w nocy przeważnie jest 1 karmienie po 2.00 lub 3.00 a potem 5.00, 6.00 lub okolice 6.30 rano, wogle muszę zapisywać żeby wyłapać rytm małej. Już wiem jak krzyczy EEEEE to trzeba ją przewinąć lub przytulić, a jak krzyczy LEEEE to domaga się cycusia.

A co do porodu...
Pisząc wieczorem, to "która będzie następna?" nie sądziłam, że padnie na mnie, tym bardziej, że łapały skurcze mnie rzadko i w porównaniu z tymi prawdziwymi to były jakieś słabeuszki.
Jak już Laaf napisała złapały silne, regularne skurcze po 1.00 w nocy, były co 7-8 min. i trwały 1-2 min., na początku stwierdziliśmy, że poczekamy, bo może trochę pomęczy mnie i przejdzie i przez ponad 1h mierzyłam częstość skurczy na zmianę biegając do łazienki, bo zaczęło mnie czyścić. Mężulek zadecydował, że jedziemy do szpitala i jak coś to najwyżej wrócimy do domu. Tam stwierdzili 1,5 cm rozwarcia i stwierdzono, że jeszcze tego samego dnia urodzę, kazali przebrać się, zrobiono jeszcze usg, prawie trafnie wymierzając małą.
Wyobraźcie sobie, że zajęłam ostatnie wolne miejsce na porodówce, może jakbyśmy pojechali później musielibyśmy jechać do innego szpitala, bo przepełniony, a tak udało się urodzić tam gdzie chciałam 🙂

Urodziłam bez znieczulenia, bez środków rozkurczowych, na sam koniec podano mi tylko oksytocynę, żeby skrócić II fazę porodu (takie było też zalecenie okulisty), ale zrobiono to ze względu na zmęczoną macice i mnie, bo pomimo 10 cm rozwarcia, skurczy i silnej potrzeby parcia główka córci była wysoko, więc musiałam sobie troszkę popierać, żeby zjechała niżej. Czas trwania I fazy 5.20 h, czas II fazy 1,20 h. Nie było źle, tylko ta II faza trochę mnie zmęczyła. Czop i wody odeszły w trakcie.
Popękane naczynka i wybroczyny z twarzy już zniknęły, jeszcze nadal jest wylew w lewym oku (słabszym), ale już malutki. Samopoczucie dobre, w czwartek zdjęto szwy po nacięciu. Nie wiem czy nacinali, bo była inaczej nie dało się czy ze względu na to, że mała była na ciałku owinięta pępowinką, dzięki Bogu nie na szyi.

U małej jak Agulce pisałam wysoki wynik bilirubiny zbito naświetlaniem przez 1 dobę, a powiem Wam, że spłakałam się, że Olcia tak męczy się, jeszcze musiałam ją karmić przez strzykawkę odciągniętym mlekiem na zmianę z glukozą, aby małą jak najwięcej naświetlać i nie wyjmować do karmienia.

Opieka przy porodzie rewelacyjna. Na oddziale położniczym różnie, a właściwie 1 zmiana była taka olewacka, reszta w miarę ok.

To tyle o porodowych przeżyciach.

Olga od wczoraj dostaje wit. K, a jak będzie miała 2 tyg. to zaczniemy podawać wit. D, pępuszek ładnie goi się na sucho. W najbliższy wtorek idziemy na pierwszą wizytę do pani doktor 🙂 Zobaczymy ile mała przybrała 🙂

Muszę zobaczyć, która z Czerwcóweczek jeszcze urodziła, wiem tylko o wiadomo o Aleksandrze, Kwasiek, Zuziek, Ani, Natce i Kruszynie.

Zaraz zamieszczę zdjęcia Olci.

Miłego dnia 🙂

Witam Was w ten upalny dzień!
Ja dzisiaj chyba się wybiore do szpitala bo wody od rana mi sie sączą, lecą co troche...i nie wiem co robic...chyba pojade. Rano pierwsze mi wyleciały z domieszką krwi, nie wiem czy to nie resztki czopu....a pożniej już były przezroczyste, całe majtki mokre 🥴Skurcze miałam ale neregularne a teraz całkiem zanikły 🥴 Nie wiem co robić 😞

Anulka witaj spowrotem nasz moderatorze tabelki 😁 😁 😁 😁 😁

Marcys oczywiscie ze pojedz...najprawdopodobniej jeszcze Cie przetrzymaja ale niech sprawdza jak tam z dzidziulka 🙂

Zuziek gratulacje dla Zuzki takie grzeczne dzieciatko mozna sobie tylko wymarzyc. BO wiesz w dzien to jeszcze mozesz z nia powalczyc ale najwazniejsze jednak zeby byc wyspanym bo jak sie chodzi jak lunatyk to cierpliwosci brak 🙂

Komsi wiem ze sie jzu denerwujesz w koncu juz 3 dzien po terminie...moze na tej kontroli w koncu cos przyspiesza 🥴

Ja dizisajw nocy mialam skurcze co 20 min i juz myslalm ze zaczna byc coraz częstsze a nad ranem lipa...ja Wam mowie ze ten moj lobuz to sobie ze mnie jaja zrobi i napewno go przenosze 😜

Zaraz Wam wkleje zdjatko Marysi od Agulki 🙂

a oto i ona 🙂

[URL=http://img824.imageshack.us/i/zdj2.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/3626/zdj2.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

kurna nie pomniejszylam 😜
a jednak jest oki 🙂

Anulka, witaj! 🙂 i jeszcze raz - gratulacje 🙂 🙂 urodziło nas już 10 😉 ja mam wpisane dane do tabelki (nie wszystkie, bo części nie mogłam znaleźć - miałam do 'nadrobienia' ponad 140 stron... 🙂 tabelkę postaram się później tu wrzucić 🙂 teraz nie bardzo mam jak...

Zuziaku, strasznie długa ta przerwa w karmieniu... nam kazali dzieciaki budzić co 2-3 godziny na karmienie.
My dziś mieliśmy ciężką noc... mała do 4 nie chciała zasnąć (od 23 do 4 przy cycku...). A później spała z przerwami na jedzenie. Głodomorek mały. Padnięta dziś strasznie jestem, a zaraz przyjeżdża do nas moja siostra cioteczna z mężem 🥴

A to moja Olga 🙂

[URL=http://img821.imageshack.us/i/dscf0004k.jpg/][IMG]http://img821.imageshack.us/img821/7451/dscf0004k.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img812.imageshack.us/i/dscf0011.jpg/][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/184/dscf0011.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img824.imageshack.us/i/dscf0033.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/5043/dscf0033.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img824.imageshack.us/i/dscf0045.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/6779/dscf0045.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img696.imageshack.us/i/dscf0079z.jpg/][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/7466/dscf0079z.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Anulka ona jest przecudowna 😘 😘 😘 😘 😘

Anulka śliczna ta twoja niunia...

ja wczoraj cały dzień w samochodzie myślałam że się wykończe zaległości wczoraj nadrobiłam ale pisać już nie dałam rady...

myślałam że może mnie coś ruszy ale lipa nic mnie nie rusza

ja nie karmie w wyznaczone godziny tylko kiedy się obudzi... tak mówiły położne w szpitalu żeby nie budzić ona sama się upomni o swoje... narazie nie uregulowała sobie godziny ale to kwestia czasu...

Anulka śliczna kruszynka i Agulki też 😉 słodkie maluszki 🙂 zwłaszcza jak śpią 😁 hihi

co tam u Angeli 🙂 ciekawe?

Zuziaku, napisz mi proszę swoje dane dot. porodu do tabelki - datę i wymiary Zuzi, bo chyba mi się ciut pokićkały informacje 🤔 z góry dzięki

Info od Natki: wyjdą ze szpitala dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, bo do obydwojga przyplątało się jakieś zapalenie i są na antybiotyku...

😞 😞

kurna, dwie pielęgniary i najdłużej w szpitalu siedzieć będą. No porażka. Wajka, upiekło Ci się! 🙂

Macie pozdrowienia od Natalii 🙂

Sliczne Kobietki!!!
Agulka jaka Olga fajna pyziulka, ciotka Komsi uwielbia pyziolki 😉)))
Po kontroli w klinice, wszystko ok z Maxymkiem, jest bardzo aktywny stwierdzila pani doktor, zrobila pomiarowe usg z ktorego wynika 3800g. Wiec pyziolek konkretny bedzie. Mamy tluscioszek 😘 juz uwielbiam te jego waleczki 😉 mniami 😉
Pomeczyla mnie pani palcem ojjjj znowu bylo mocno,ale sama sie zgodzilam, powatarzajac na glos -Ich schaffe es!!!- co znaczy dam rade! Moze cos przyspiesza tym ugniataniem. Choc pani mowila zeby sie nie przejmowac, ze na pewno mnie zlapie skoro juz mi ten czop zaczal sieodrywac i te wczorajsze skurcze. Dowiedzialam sie tez ze wywoluja porod na 10dzien po terminie,ale przewaznie wszystkie panie do tego 10dnia rodza same i ze mam byc dobrej mysli.Najwazniejsze ze moje aktywne dziecko dobrze sie czuje 😉 No wiec spokojniejsza wrocilam do domu.

KOmsi dzielna matko Maksymka, widze ze dla niuniuska dasz sie pougniatac na maxa 🙂

A poniewaz my wszystkie dwupaki (ile ans zostalo z 5 😜) zazroscimy Wam Matkom Waszych przeslicznych maluszkow to po zlosliwosci zrobie Wam smaka 😜 😁
Dzisiaj na obiadek zrobilam koktajl: truskawki, cukier, smietana, biały twarożek a do tego cieniutki makaron 🙂 a teraz sie oblizujcie 😜 😁

acha Komsi Agulki jest Marysia a Anulki Olga ale zapewne Ci sie niechcacy popindolilo 🙂 W koncu tykle tych zdjatek 🙂

No tak chodzilo mi o Olge Anulki ze taka pyziutka fajna 😉 Mama dobrze karmi 😉
No a ja chinola z ryzykiem, do tego zarzuce kokosowego loda zaraz mniaaamii!!!

no jedna wredniejsza od drugiej 😜
ja zaraz sobie parówki zrobię, o. A Was by zgaga męczyła po nich, hłe hłe 😜
teściowie zaraz do nas przyjeżdżają. Razem z moim szwagrem i jego dwójką dzieci. I koncepcja wcześniejszego położenia się spać legła w gruzach 😞 swoją drogą - nie lubię takich wizyt, zapowiedzianych w ostatniej chwili... 🥴

Śliczniaste te Wasze Maluchy 🙂 Ja też już chcę mieć swojego Stasia na wierzchu, a jeszcze przez tydzień zakaz rodzenia i areszt kanapowy 😞
Jestem chociaż już spokojniejsza, bo dziś udało się (nie mnie oczywiście osobiście) poprasować wszystkie ciuszki Małego i wysegregować to, co ma pojechać do szpitala. Jutro pakujemy torbę i już tak z grubsza co do najważniejszych rzeczy jesteśmy gotowi. Zostają jeszcze jakieś drobiazgi jak wymiana kranu w umywalce, żeby się wanienka zmieściła na blacie, zrobienie szafy w sypialni, żeby były jakieś półki dla Młodego, czy poskładanie łóżeczka do kupy i przemeblowanie połowy chałupy, żeby się łóżeczko zmieściło w sypialni na miejscu komody, która się musi zmieścić na miejscu innej komody z innego pokoju, która się musi zmieścić na miejscu dwóch fikusów w kącie tegoż pokoju, które się nie wiem gdzie zmieszczą 😉 No ale jak tego nie zrobimy do czasu alarmu, to jakoś będzie. Grunt że Młody zapakowany do podróży na zewnątrz.
Teraz uprawia swoją ulubioną ostatnio zabawę, czyli udawanie skurczy. Pewnie, niech matka się pozastanawia, czy to skurcz, czy Młody próbuje wyjść brzuchem 🤪 Ale ja już mam sposób na tego skurcza - jak się rozchodzi po przyłożeniu ręki, to znaczy że Młody to był 😎

uhuhu jaka tu cisza 😉 może dwupaki poszły rodzić 😁 hihihi

u mnie wkońcu chłodna nocka po burzy 🙂 od razu lepiej się oddycha ;]

hej dziewuszki 🙂

nic z tego Zuziaku przynajmniej w moim przypadku. Oczywiscie kolejna nocka z bolami i niewyspaniem 🥴
a do tego zaczela bolec mnie glowa (jak nigdy w ciazy!!!) i mam wrazenie ze na buzi spuchlam, pewnie te upaly daly mi popalic...

Ello, melduje ze jestem 😉 Laaf co do buzki jak arbuz to ja juz na nia patrzec nie moge 😉 jakby tak wzial igielke i lekko nakul moze i by poleciala woda 😉 No ale ponoc ma zejsc po porodzie 😉 Ja sie smieje ze to niewoda tylko kalorie 😉 No ale wszyscy twierdza ze to woda wiec wierze 😉 Boli pachwinka lewa odkad wstalam poza tym nic.

Ello, melduje ze jestem 😉 Laaf co do buzki jak arbuz to ja juz na nia patrzec nie moge 😉 jakby tak wzial igielke i lekko nakul moze i by poleciala woda 😉 No ale ponoc ma zejsc po porodzie 😉 Ja sie smieje ze to niewoda tylko kalorie 😉 No ale wszyscy twierdza ze to woda wiec wierze 😉 Boli pachwinka lewa odkad wstalam poza tym nic.

Witam 🙂

Słonko za oknem pięknie świeci 🙂

Olcia ładnie przespała nockę - ostatni raz nakarmiona były po 22.00 - obudziła się o 3.00 na jedzonko, potem ok. 4.00 bo była bomba w pampersie 😁 i usnęła dalej bez karmienia, teraz leży grzecznie nakarmiona, przewinięta i ziewa 🙂

Kwasiek, DZIĘKI za uzupełnianie tabelki, jak już uzyskasz dane tych dziewczyn, które do tej pory urodziły, to pewnie zamieścisz tabelkę? Ja dopiero będę mogła w przyszłym tygodniu. Oklask dla Ciebie za pomoc 🙂

No to dziewczyny, które następne do rozpakowania? Ciekawe jak Angela?

Dzieciaczki są naprawdę śliczniutkie!!!

Kruszyna, Julka na tym zdjęciu w łóżeczku na NK z buźki wypisz wymaluj Mamusia 🙂

Miłego dnia, może później zajrzę 🙂

Witajcie dziewczyny.

Ale śliczne są te wasze maleństwa. Ja już niedługo będę miała swojego skarba przy sobie 🙂
Jutro rano idę do szpitala i trochę się boję bo nie ma mojego lekarza a jak wiadoma lepiej jest jak lekarz prowadzący jest w szpitalu. Boję się, że będę leżeć w szpitalu i nic nie będą ze mną robić, bo nie mam teraz żadnych objawów nie to co wcześniej co noc budziłam się z bólami a teraz jak na złość nic.

Tak więc dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki żeby wszystko poszło dobrze. Tak nie chciałam żeby wywoływali mi poród ale niestety mnie to nie ominie 😞 ale jak trzeba to trzeba. Mam nadzieje, że mnie tylko nie odeślą do domu 😞 wkońcu jutro będzie 7 doba ( a podobno nawet do 10 doby czekają ).

Dam, którejś znać jak będę już po 🙂

Pozdrawiam i do zobaczenia po powrocie ze szpitala 😉

Madalena trzymamy kciuki 😉 bedzie dobrze 😉

a Kwasiek miałam podać ci wymiary małej 🙂 3210g 53cm wypadło mi to z głowy :P