Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Laaf dasz rade trzymam kciuki:*

Komsi gartulacje

Mala zasnela, w nocy budzi sie o 2 wojuje do 3 z kawalkiem i spi do 6.30, wiec nawet jestem rzeska 🙂
czekamy wlasnie na wizyte patronazowa pediatry 🙂
Troche bola mnie brodawki, wiec kupilam oslonki, ale one maja takie wielkie dziurska na odplyw mleka, ze mala nie nadaza z jego polykaniem i sie krztusi.Wiec na razie je schowalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Waja Kicia się jeszcze nie odzywała niestety. Może się ogarnia 😜
Ja ból brodawek przetrzymałam, smarowałam mlekiem z cycusia i przeszło.
Kwasiek to nieżle szalejesz- prawdziwe menu restauracyjne 😜 Oklask się należy 😁 Dzisiaj idę z moim aniołkiem na spacerek. Ile Wy spędzacie czasu z maluchami na dworku?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kruszyna, my jesteśmy na spacerku, dopóki mała się nie rozedrze 😁 wczoraj biegusiem wracaliśmy do domu... 😁

waja, są 3 rozmiary nakładek, może masz nieodpowiedni? A i z nakładkami najlepiej jest karmić na siedząco, żeby mleko spływało do dziurek i się nie zbierało przy sutku, bo właśnie wtedy dziecko się krztusi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kwasiek dzisiaj byłam u pediatry mówiła że ładnie wygląda i nie widzi nic niepokojącego także jakoś spokojna jestem :P

mała przybiera na wadzę 🙂 i cały czas przy cycu by chciała być 😜 i mam polowanie na mocz od 4 dni próbujemy złapać kiedy sika ale bez skutku a najlepsze że jak już przestajemy ta na złość wszystko obsikuje hehe jutro mam nadzieje ostatnie podejście

narazie żadnych wieści od laaf 🙂 no i ciekawe co z kicią właśnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Laski!!! Jestem mama!!!! Ja pindole!!! Jestem w klinice dzis zorganizowal mi maz karte i mam naet i tv 😉 Ale prawde mowiac mam lepszego giganta do ogladania malego Maxymka 😉
W skrocie Wam nadam, ze skurcze mialam elegansio wieczorem jak pojechalismy ok22.00. Zbadali mnie zapodali wenflon czy jak to sie nazywa dostalam glupiego i mialam isc sie przespac a Daniel do domu. O 3 wrocilam na porodowke, skurcze zajebiste rozwarcie 4cm, dostalam znieczulenie w kregoslup, w ogole nie bolalo, skurcze juz po dwudziestu minutach byly nie do wyczucia. Potem oxy na zwiekszenie tempa, 6cm i mocne skurcze, no i zaczelo sie;( Niuniuskowi skoczylo tetno niesamowice lekarze, profesorzy.... nie chca ryzykowac, mlody nie chce do kanalu zejsc, igla zaczeli probowac pobrac mu krew z glowki zeby okreslic tetno prawidlowo, przebili mi pecherz...dobrze ze mialam to znieczulenie bo takimi sprzetami we mnie wjezdzali....buuu
decyzja profesora ok 7rano (znieczulenie podali o 4,tak oreintacyjnie ile trwal stres) cesarka. Ja trzeslam sie jak glupia przestraszona, daniel tak samo. Lezaalm na stole operacyjnym i mialam drgawy nie do opisania... a tu nagle lekarz mowi ze mlody zszedl nizej i bedziemy probowac jak chce ja lzy w oczach i jasne. Niestety 3razy z uciskiem lekarza i moja super sila parcia nie dalismy rady;( szybkie texty o podaniu jeszcze czegos i mnie pocieli. Wyciagneli malego o 7:45. Rozbeczalam sie razem z Danielem ktory siedzial za mna. Wczoraj naszprycowali mnie przeciwbolowymi bo rwalo mnie jakos tak. Ale w nocy juz bylo lepiej juz sama usiadlam z pomoca lozka tylko i wyjelam Maxymka ktory lezy w lozeczku oboktakim na kolkach wysokim.
Z pomoca poloznej po wyciagnieciu cewnika odbyam dzis pierwsze mycie sicereczka od pasa w gore. Chodze pomalutku po pokoju. Karmie Niuncia cyckiem tzw przedmlekiem. No i pierwsza kupe mu sama dzis prezbralam 😉
Mialo byc w skrocie 😉

Laaf mocarka pewnie dzis urodzi 😉 3mam kciuki Zdjecie malego jest na facebooku 😉 pozdrawiamy Was!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej, są pośrednio wieści od Laaf - spotkana na korytarzu w szpitalu i zdekonspirowana przez wrocławską koleżankę lipcówkę 🙂 Cytuję:
Spotkałam Laaf na korytarzu w szpitalu!! Poznałam ją ze zdjęcia z forum i zaczepiłam- trochę się zdziwiła no ale dziewczyna śmiga już po oddziale jak młody Bóg, dobrze się czuje, synek też zdrowy- 3600g, urodziła o 10:20. Mówiła że jak będzie jutro wszystko ok, to chce już iść do domu. Szalona dziewczyna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Dziewczyny, jestem lipcóweczką ale jest szansa że do Was dołączę i się wcześniej rozpakuje 🙂
Chciałam podzielić się z Wami niusem odnośnie Laaf. Byłam dziś na wizycie kontrolnej w szpitalu, w tym co Laaf rodziła i spotkałam ją na korytarzu!! Poznałam ją ze zdjęcia z forum i zaczepiłam- trochę się zdziwiła 😉 dziewczyna śmiga już po oddziale jak młody Bóg, dobrze się czuje, synek też zdrowy- 3600g, urodziła o 10:20. Mówiła że jak będzie jutro wszystko ok, to chce już iść do domu. Szalona dziewczyna 🙂
Mam nadzieję że nic nie namieszałam z danymi o porodzie i dzieciaczku, ale jakby coś to mnie Laaf sprostuje po powrocie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf moje gratulacje 🙂 😉 🙂 😉

A swoja droga fajna sytuacja, ze brzuszkowe kobitki spotykaja sie na szpitalnych korytarzach 🙂

komsi dalas rade kobieto, dobrze, ze mialas znieczulenie bo na zywca to chyba bys padla 🙂Pozdrowienia dla Was:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamuśki 🙂

Laaf i Kosmi moje gratulacje 🙂 Kosmi to miałyśmy bardzo podobne porody od naturalnego po cesarkę. ja się śmieję że za jednym razem przeżyłam dwa rodzaje porodu.

Narazie jestem cholernie słaba i zmęczona szpitalem jak tylko dojdę do sibie napisze cosik więcej a teraz babeczki miłego dzionka z waszymi pociechami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...