Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Agnieszce też pewnie niedługo będą ząbki wychodzić... ja miałam 3 miesiące i 2 zęby. A moja Mała piąstki ciągle je i ślini się strasznie, więc... poczekamy, zobaczymy. Dziś znów była bardzo marudna, ale udało mi się ją uśpić 🙂 mam nadzieję, że będzie ładnie spać.

Miałam we środę iść do ginki po antykoncepcję, ale chyba odwołam wizytę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hello 🙂
dzisiaj Dawidek tez nie spal perfekcyjnie...ale nie robi sobie w nocy przerw na harce, chociaz tyle 🙂
co do zabkow nie spodziewam sie ich za szybko (moze sie myle) ale moja Kamiska miala 9 miesiecy jak zaczela chodzic a pierwsze zeby (i to 6 naraz) wyszlo jej jak miala 11 miesiecy 😁 lekarz sie smial ze biega ale nie ma co sobie wybic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf, z ciekawości zapytam: Kamila teraz nie ma problemów ze zgryzem? Bo ja chyba przez to moje wcześniejsze ząbkowanie mam z tym straszny problem...
Aga dziś znów ładnie spała - 5 godzin ciurkiem, później 3 kolejne. Przez 3 dni nie robiła kupki, a wczoraj ją odkorkowało i wali takie giganty, że jej bokami wycieka i muszę ją za każdym razem pod kran wrzucać 😉 zauważyłam przed chwilą, że ma odparzenie w fałdce na szyi - posmarowałam sudocremem, trzeba będzie zwrócić na to miejsce większą uwagę.
W ogóle to Mała jest cudowna 🙂 gada już z nami, uśmiecha się od ucha do ucha. Nic, tylko ją schrupać 🙂
I wszystko byłoby cudnie, gdyby nie fakt, że ni cholery z mężem nie mogę się dogadać 🤨 muszę chyba zacząć wychodzić do ludzi, bo w domu mnie szlag trafi.
Muszę odwołać wizytę u ginki. Nie ma sensu płacić 80 zł za samą receptę na leki, skoro nie mam po co brać leków.
Ech, no nic. Idę się trochę podmalować i pójdę z Małą na spacer na pocztę - muszę te zdjęcia powysyłać. Póki co jest u nas 25* i bezchmurne niebo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niestety ma problemy tzn. problem powstał jak miały jej wypadać mleczaki a rosnąć stałe zęby. Musieliśmy 2 i 3 wyrywać u stomatologa bo zaczely stałe rosnąć a mleczaki jeszcze się nieruszały. Ma teraz właśnie krzywe 2 i 3 ale nie chce aparatu bo twierdzi że jej to nie przeszkadza. Wydaje mi się że właśnie dlatego że tak późno wyszły mleczne to był problem.

Powiem Ci że ja też dostaję lekkiego pierdolca od siedzenia w domu i tej rutyny. Uwielbiam przebywac zmoi maluszkiem ale jednak wcześniej prowadziłam dużo aktywniejszy tryb życia. Dlatego często wychodzimy z menzolem to do pizzerii to spacery w różne miejsca a nie tylko w okolicach domu. Nie mam potrzeby wychodzić bez małego ale napewno musze jakoś ten czas sobie urozmaicać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A Olcia była wczoraj pierwszy raz na jarmarku dominikańskim 🙂 oczywiście większość przechadzki przespała 🙂

Ja też kombimuje jak sobie urozmaicić dzień, wyjść gdzieś indziej na spacer, pojechać gdzieś, coś zrobić innego niż zwykle, bo można ześwirować właśnie od tej rutyny. Bardzo brakuje mi koleżanek, z którymi mogłabym razem chodzić na spacer, wszystkie porozjeżdżały się po świecie albo nawet po terenie województwa 😞 Na szczęście do września jest moja przyjaciółka, więc trochę pochodzimy z naszymi maluchami na spacer 🙂 a w piątek była też moja inna przyjaciółka, ale już wraca do Anglii 😞

Dzięki macie edukacyjnej mam trochę czasu dla siebie albo mogę coś zrobić, bo mała sobie na niej leży, próbuje bawić się tymi zabawkami, gada do nich i też śpi na niej. Fajnie jak jeszcze dostaniemy leżaczek, to jak coś będę mogła małą zabrać Olcię do innego pokoju albo do kuchni, chociaż taka mała samodzielność bez mamy w pomieszczeniu też jej dobrze robi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka moj Dawidek jezszcze na macie tak nie zabardzo zainteresowany. Uda mu sie czasem raczka cos trafic to jest zdziwiony ale pewnie lada moment zacznie bardziej kumac oc kaman 🙂

do lezaczka tez go wkladalismy ale te zabaweczki na nim tez jeszcze zabardzo go nieinteresuja 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 Dziś pierwszy dzień samodzielności, jakoś sobie radzimy bez noszenia przez Tatę 🙂 Chwilowo Mały odpadł od cyca i dał się położyć w łóżeczku. W ciągu dnia zdarza mu się to coraz częściej, może w końcu rozciągniemy to tez i na noce 🙂 Przedwczoraj daliśmy smoka, na początku nie chciał, ale stopniowo się przyzwyczaja. Ciekawa jestem jeszcze kilku rzeczy z Waszego doświadczenia:
- jak często zmieniacie swoim Małym ubranka? U naszego co i raz to pampers przecieknie, spoci się na maxa, uleje trochę mleka itp. Idzie średnio z 5-8 zmian ubranek na dobę, czasami nowe wystarcza na chwilę. Z praniem nie ma problemu (nie prasujemy!!!), ale zastanawiam się, czy to ciągłe przebieranie go niepotrzebnie nie rozdrażnia.
- kiedy dziecku zaczynają byc potrzebne różne bodźce edukacyjne typu karuzelka, mata edukacyjna czy różne zabawki rozwieszone nad głową? Nasz dopiero zaczyna patrzeć przytomnie, dziś powiesiłam mu słoneczko - pozytywkę na ramie łóżeczka i był tym wyraźnie zafascynowany przez jakieś pół godziny. Z drugiej strony nie chcemy mu fundować nadmiaru bodźców, bo to go chyba też rozdrażnia.
Generalnie jest już trochę lżej, ale jeszcze ciągle nie mam czasu na rzeczy, które nie są niezbędne do przetrwania (ale np. niepozmywane gary mnie denerwują teraz dużo bardziej niż kiedy jeszcze nie było Małego, zmywanie jest więc na liście czynności niezbędnych).
Kupiliśmy chustę, ale jeszcze na razie się wstrzymujemy do najbliższej wizyty u lekarza. Cholera zresztą wie, czy będzie lubił chustowanie - owijania w cokolwiek nie znosi i całą energię skupia na rozkopaniu się z dybów - udaje mu się nawet porozpinać rzepy w owijaczku. Tak podejrzewałam po tym, co mi wyprawiał w brzuchu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann co do ubranek, to u nas różnie - czasami cały dzień przechodzi w jednym ciuszku, a czasami idą 3 zmiany. Staram się jej zbyt często nie przebierać, bo za tym nie przepada. Jak pampers przecieknie, to oczywiście zmieniam. Ulewaniem już przestałam się przejmować, chyba że zarzyga sobie cały rękaw albo pół brzucha. A odnośnie zabawek: każde dziecko rozwija się inaczej. Jedne są zainteresowane karuzelą mając 3 tygodnie, inne - mając 3 miesiące. Nie ma terminu uniwersalnego. Tak samo, jak nie każde dziecko w tym samym czasie zaczyna ząbkować. Jeżeli Twój Mały jest zainteresowany pozytywką, to wieszaj mu ją raz na jakiś czas. Dziecko rozdrażnione płacze, więc jeżeli Mały zaczyna płakać, to nie fundujcie mu dodatkowych światełek, piszczałek i tysiąca fruwających nad głową zabawek. Obserwujcie dziecko i próbujcie, metodą prób i błędów. Inaczej się nie da.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kwasiek_ napisał(a):
Ann co do ubranek, to u nas różnie - czasami cały dzień przechodzi w jednym ciuszku, a czasami idą 3 zmiany. Staram się jej zbyt często nie przebierać, bo za tym nie przepada. Jak pampers przecieknie, to oczywiście zmieniam. Ulewaniem już przestałam się przejmować, chyba że zarzyga sobie cały rękaw albo pół brzucha. A odnośnie zabawek: każde dziecko rozwija się inaczej. Jedne są zainteresowane karuzelą mając 3 tygodnie, inne - mając 3 miesiące. Nie ma terminu uniwersalnego. Tak samo, jak nie każde dziecko w tym samym czasie zaczyna ząbkować. Jeżeli Twój Mały jest zainteresowany pozytywką, to wieszaj mu ją raz na jakiś czas. Dziecko rozdrażnione płacze, więc jeżeli Mały zaczyna płakać, to nie fundujcie mu dodatkowych światełek, piszczałek i tysiąca fruwających nad głową zabawek. Obserwujcie dziecko i próbujcie, metodą prób i błędów. Inaczej się nie da.


podpisuje sie 🙂 przebieram po kapieli lub obsikaniu lub po obkupkaniu, mlody nie zyga a ulewaniem sie nie przejmuje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ello 🙂

Anulka jak masz się fajnie mieszkając w Gdańsku :P targi dominikańskie coś wspaniałego 🙂 szczerze uwielbiam 😉 mam rodzinke w Gdańsku i chętnie bym się tam wybrała ale dopiero za rok bo z małą w taką trase ze Śląska to kiepski pomysł :P

Ann ja przeważnie przebiram małą z rana jak wstanie i pod wieczór jak wykąpciana jest standard chyba że posika się albo uleje jej się sporo to tak a jak malutko to olewam 😉 mate edukacyjną też ma aż tak bardzo nie jest zainteresowana jeszcze ale jeszcze ma czas tylko że coś czuje że bedzie do wymiany bo mała teraz jest na styk w niej a co edzie potem jak bedzie zainteresowana 😁 zobaczymy :*

a tak u mnie to byłam z małą dzisiaj na USG bioderek jestem zadowolona bo pani pochwaliła małą że ma bioderka nadające się na przykład do książek :P i że wyglądają jak u półrocznego dziecka 😉 czyli żadne pieluchowanie jest nie potrzebne i dalsza kontrola też 😉 i moja mała ma dzisiaj 2 miesiące 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja na ziemi tylko...

a wiecie co moja Zuzia chyba dzisiaj pierwszy raz w jej życiu miała kolke płakała mi jakieś 30 min non stop aż się zaniosła 🤢 nosiłam ją na rączkach to się uspokajała a potem znowu... teraz jest spokój mąż ją nosi ale czasem jeszcze zapłacze 😞 aż mi smutno jak widze że ona cierpi 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziolu jesli plakala tak ze sie zapowietrzyla (zaniosla mysle ze znaczy zapowietrzyla) to moze byc kolka ale z drugiej strony 2 miesiace ma to moze czyms ja uraziliscie podczas ubierania.. tak zrobil moj m. i mlody wlasnie sie zapowietrzyl...
zobaczysz jutro jak bedzie powtorka z rozrywki to problem ajkl dzisiaj wyjatek to spokoj 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...