Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Laaf, jeśli wiesz, że ma takie problemy to rzeczywiście chyba warto go wysłać, ale pod warunkiem że do jakiegoś sensownego. Za dużo słyszałam o psychologach, których jedynym pomysłem jest to że jak macie trudność w dogadaniu się to podaruj sobie wolność.
Wydaje mi się że pisałaś że ma jakąś sensowną i mądrą siostrę - może ona byłaby w stanie mu pomóc? No bo zakładam, że Twoim celem jest pomóc mu i sobie a nie zgnoić go.
A co do pracy to chyba rzeczywiście kazałabym pomyśleć o zmianie jeśli tak na niego wpływa. Z dwojga złego lepiej przez jakiś czas klepać biedę szukając nowej niż pójść w rynsztok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja też sie zgadzam z tym co napisała Ann bo nie sztuka wypieprzyć kogoś z domu a potem tego żałować. Może faktycznie rozsądniej wysłać go na leczenie. Laaf ty o nim zawsze pisałaś w super latywach oprócz tych 2 ostatnich wpadek. Tak więc może szkoda tak pochopie niszczyć to co juz jest a przecież było miedzy Wami bardzo dobrze. To co wczoraj zrobił w żaden sposób go nie usprawiedliwia ale sama napisałaś ,,To nie był on,, zapewne na trzeźwego by tak się nie zachował. Bóg wie co on tam pił że mu szjba odbiła a może mu dali czegoś więcej że mu odjebało.

Kurcze zamówiłam 2 tyg temu bluzki na allegro kasę wpłaciłam tego samego dnia i napisałam dzisiaj do tej kobiety co jest a ona że dopiero dzisiaj znalazłam moją wpłatę a w dodatku nie ma tego co chciałam jest bluzka ale różowa albo żółta a ja nie cierpi tych kolorów. Normalnie wkurwiła mnie bo gdzie była jak dostała maila z zamówieniem a dopiero jak się upomniałam o swoje to się raczyła odezwać.
Sylwia a jak twój blender?


Wszystkiego najlepszego dla Maksymka i Antosia, dużo zdrówka i uśmiechu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Antoś, i od nas sklerotyków najlepszego, dobrze że Twoja Mama się przypomniała bo by ciotki zapomniały z tego wszystkiego 😠
Stasiek zeżarł brokuła z ziemniakiem (zrobiłam tym razem bez jaglanki i bez masła) i śpiewa na macie. Ostatnio ma jakiegoś mega powera, pewnie od tego futrowania 😉 Idziemy na spacer bo zaraz mi się przebije do sąsiadów, tak wali giczołami o podłogę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny zrobiłam dzisiaj zupke ( ziemnaik marchew kalafior pietruszka cielęcina i zółtko) tylko ze robiłam ja troche inaczej : cielęcinę jak ugotowałam dałam do gotujących sie warzyw i gotowałam jeszcze z nim potem zółtko i zmiksowałam wszystko tylko ze do tej zupki dodałam odrobinę masło co sprawiło ze zupka stała się delikatniejsza i pyszna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Koniecznka...kurcze musze Cie skojarzyc z Komsi bo nie pamietalam ze Antos jak Maxym z tego samego dnia, oczywiscie i dla Twojego maluszka moc zyczen ode mnie i Dawidka 😘 😘

Madalena to bylo pierwsze podejrzeni policji i mojej szefowej (bo jej powiedzialam prawde-nie chcialam sciemniac) mogli co mu dosypac do tej wódy (bo tez nie mam pewnoeci co pil), Mirek jak pisalam ma problem z emocjami tzn. latwo sie zlosci ale i tez w chwilach szczescia nie umie tego normalnie oakzac. Dlatego uwazam ze psycholog bedzie najlepszy a i jeszcze msle o tym zeby sie zaszyl....niby to dla alkoholikow ale w sumie jak pic nie moze bo swiruje to moze i to pomoze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
laaf a jestes pewna ze chwili emocji z jakis klopotów nie siegnie po alkohol z ta wszywka , to tez oceni psycholog bo nie kazdy sie do tego nadaje , u lekarza bedzie podpisywał oswiadczenie ze jest swiadom tego iz po skonsumowaniu nawet 50gr wodki grozu mu zgon , wiem co pisze jak kiedys tu pisałam mam kuzyna alkoholika i juz wszystko chyba przechodził a jego matka rzem z nim. Chcem tylko napisac ze z ta wszywka to morze troszke za szybko 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej lasencje 🙂 ja dziś u rodzicow siedze, pisze z laptopa, a jestem nieprzyzwyczajona do tej klawiatury, wiec sorki za bledy

laaf zaszycie sie nie jest wg mnie rozwiazaniem. Znam kilka takich przypadków i nie pomogło. Poza tym - Mirek uzależniony nie jest, to kwestia pokiwania głową i powiedzenia "dziękuję, nie piję". A to nawet nasze dzieci potrafią. Dla chcącego nic trudnego...
bardzo Ci współczuję tej sytuacji...
wiesz, co ja bym zrobiła? Przyjęła zdecydowaną minę i powiedziała "po pierwsze: NIGDY więcej nie podnoś na mnie ręki. Po drugie: jak masz pić, to pomyśl o zmianie lokalu, bo moje dzieci nie zasługują na to, by widzieć pijanego i awanturującego się ojca (jakbyś nie wiedział - walizki są w szafie). Po trzecie: głupia i naiwna nie jestem. Mam już pewne doświadczenia w kwestii przemocy. Więc trafiłeś chyba na niewłaściwą osobę, bo uderzyłeś mnie o jeden raz za dużo. I albo się postaraj, albo się od razu pakuj, bo ja drugi raz przez to samo nie mam ochoty przechodzić. I nie będę. Więc wybieraj - albo zabawa, albo rodzina. A co wybierzesz, to już Twoja sprawa. I zdecyduj się szybko, zanim ja tą decyzję podejmę za Ciebie."
to by chyba dało do myślenia...
A wczoraj Kamila była w domu przy tej awanturze? Jeżeli tak, to każ mu przeprosić Kamilę za swoje zachowanie. Bo dziewczyna pewnie też to bardzo przeżywa 🤨

laaf, jeżeli chcesz, to popytam kilkoro znajomych o psychologów z Wrocka - jestem pewna, że znalazłabym kogoś, kto jest profesjonalistą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nadal spi z mala pobudka na sikanie i wode z sokiem...

Kwasiek bardzo chetnie skorzystam z pomocy bo wlasnie zalezaloby mi na PSYCHOLOGU a nie na "psychologu". Niestey to Kamiska wzywala policje bo ja staralam sie go uspokoic i trzymalam go zeby wecej nie rozpierdolil ale takiego szalu w oczach to ja nigdy nie widzialam. Dawis byl w pokoju u babci, ona go zagadywala ale i tak sie przestraszyl...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja myślę, że wizja utraty rodziny będzie Mirka bardziej mobilizowała.. przecież głupi facet nie jest, no! 😞 😞 tzn. jest, ale nie aż tak! (mam nadzieję...)
z resztą - decyzja należeć będzie do niego. Jest jeszcze wcześnie, moż obędzie się bez takich radykalnych środków...
laaf a rozmawiałaś z Kamiśką o tym wszystkim? 😞

napisała do mnie ta koleżanka, u której podejrzewali ciążę pozamaciczną. Nagle jej spadł poziom progesteronu, więc cholibcia nadal wszystko pod znakiem zapytania 😞 😞

Ajjj, jakiś kiepski dzień dzisiaj 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek dzisaj z nia pogadam jak wroci ze szkoly bo widzialam ze byla przerazona (chyba jej sie przypomnialo co bylo kiedys)...nie wiem jakie bedzie jego stanowisko, tesciu juz dzisiaj dzwonil ze chyba przyjada ustawic go ale nie wiem na czym sie to skonczy, maja dzwonic wieczorem. Narazie nadla podsypia...nie mam pojecia co siedzi w jego glowie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, a ja tak z innej beczki, żeby życie pokulać dalej 🙂
Jutro startujemy z mięsem, mąż przytargał królika. Mam dziką ochotę zmontować na początek potrawkę z kukurydzą, marchewką i ziemniaczkiem (no może i z koperkiem). Nie wiem tylko czy jak wprowadzam mięso, to dawać równocześnie inne nowości (kukurydzę i koperek) czy raczej najpierw bazować na tym co już Stasiek jadł. No i ta kukurydza: gotowała już któraś dla bąbla? Jak byscie ja ugotowaly?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...