czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

waja napisał(a):

Laaf
Anna wiesz chyba bardziej poukladanej i zorganizowanej mamy tu nie ma.Tak Ciebie widze... 😉Nasze dzieciaczki tez maja swoj pomysl na zycie i na swoj dzien i nie wszystko lezy w naszych rekach i nie mozemy wszystkiego przewidziec i zaplanowac, chodzi spac o 23 no coz tak widocznie mu wygodnie i skoro ma moce przerobowe do tej pory to nic na to nie poradzisz.Jezeli zakceptujesz taki stan rzeczy bedzie Ci latwiej, a co do jedzenia to moze nie jest jeszcze gotowy na pewne sprawy i trzeba odczekac pewien czas isprobowac ponownie pozniej.Ja sen Julki jakos ogarnelam, ale z jedzeniem tez czasami mam problem, bo nie zawsze trafie z momentem ja mysle, ze jest glodna, bo tak sie zachowuje a ona wcale nie ma ochoty na szamanie.

nic dodac nic ujac 😉 Ann kobieto odpusc troche swojemu farmazonowi i sobie!!!! Inne maja wieksze problemy niz niejedzenie..Stas ma swoje zasady a jest zdrowiutki i tego sie trzymaj 🙂 ze cyca chce to spoko znam matki ktore zchodzacymi dziecmi ida na plac zabaw i taki maly szkarab podlatuje i bluzka do gory i za cyca lapie...osobiscie uwazam to za przesade ale tak juz jest.

achas juz wiem co ominelam!!!

Zuzka ma super!!! no normalnie moja synowka wali takie chopsztycle ze szok 🙂 i oczywiscie teciowka z Dawidem sle buziole 😘 😘 😘 😘

a Igusia znow bije rekordy...normalnie gowniara na naszym watku a pogina do przodu ze szok i oczywiscie tez buzile 😘 😘 😘

Co do Dawida...ciezko powiedziec obudzil sie juz dwa razy jeczac i na raczkach usypial a widze ze chlopina sie meczy 🥴 jak na razie spi kamionka ale nie wiem czy taka nocka fajna bedzie...a piszecie o 3-dniowce to on juz ja mial a trwala 2 dni 😜
no zobaczymy..

Wajedczko kochana bardzo popieram zrobienie prawka bo to sie w zyciu przydaje aledo naszego spotkania chyba sie nie wyrobisz 😉

Komsi tak wiec paczki nie otrzymalam ale dzisiaj pytalam listonosza (ten co od nas korespondencje odbiera z firmy) to powiedzial ze jesli to byla paczka to najpewniej wyladowala na odprawie... powiedz jak to wyslalas? paczka ekonomiczna, paczka priorytetowa?czy jakie inne ustrojstwo?

ja lece już do wyrka ;*

dobranocka ;*

Laaf, ja też obstawiam zębola, w każdym razie oby, bo choróbska won!
Ja właśnie dojadam mannę z jabłkiem po Staśku, frajer że takiej dobrej nie chciał 😉
Wprowadziłam dziś pewne reformy, zobaczymy jak zadziałają. Generalnie chodzi o to, że jak Stasiek mi całkowicie odmawia jedzenia, zakładam że nie jest głodny i nie daję mu wtedy mleka, tylko po godzinie proponuję ponownie to samo i dopiero potem cycunia. W ten sposób dziś mi zjadł pół słoiczka zupy jarzynowej której wcześniej nie chciał ruszyć.
Waja, odpuściłabym mu to jedzenie gdyby nie ten niedobór żelaza. Wydaje mi się, że powinien jeść przynajmniej to w czym jest dużo żelaza: kaszki, żółtko, mięso. Ale od samego tego ma zaparcia, żeby nie miał, powinien jeść też warzywa i owoce, no i kółko się zamyka. Nie wmuszam mu więcej niż sam chce zjeść i nawet zmusiłam do tego moją mamę która jest mu w stanie wcisnąć nawet cały słoik mimo zamkniętego dzioba, ale wydaje mi się, że powinnam konsekwentnie proponować i szukać takiej pory i sposobu karmienia żeby zjadł Z CHĘCIĄ jak najwięcej.
Dziś Stasiek ostatnią dzienną drzemkę skończył o 15:30, więc padł zaraz po kąpieli, zobaczymy jak się to przełoży na nocne spanie. Przy czym jego padnięcie zaraz po kąpieli polega na tym, że zasnął przy piersi i do tej pory budził się już dwa razy na dokładki 😉

Dobrej nocy, idziemy spać 🙂

no coz Dawid przez sen pojekuje to i ja sie klade bo pewnie lekko ni ebdzie
dobranoc czerwcoweczki 2010 😘 😘 😘 😘 i oczywiscie te majoweczki ilipcoweczki 😘 😘 😘 😘

Ann napisała:

jak Stasiek mi całkowicie odmawia jedzenia, zakładam że nie jest głodny i nie daję mu wtedy mleka, tylko po godzinie proponuję ponownie to samo i dopiero potem cycunia.

I bardzo dobrze. Ja tez tak robię. Z resztą ja ją karmię tylko wtedy, kiedy widzę, że jest autentycznie głodna (szuka cyca) - wtedy mam pewność, że zje 🙂

Wróciłam ze spotkania z kumpelami 🙂 pogadałyśmy, pośmiałyśmy się, powspominałyśmy ster studenckie czasy 😉 miło było 🙂

no i mąż się spisał na medal - pierwszy raz sam wykąpał Agę, pierwszy raz zrobił jej mleczko 🙂 nic, tylko częściej wychodzić 😉

a mój mąż kupił dzisiaj pleystation 2 (nie wiem czy tak się pisze) za 5 dych używaną i dopóki wygrywałam w walki to mi się podobało a w nim się gotowało ale ostatecznie przegrałam 18 do 11 i powiedziałam że seksu dzisiaj nie będzie he he 😜

Witam Was mamuśki 🙂
Bartek znow marudzi i zapowiada sie ze kielkuja dolne dwójki 🙂

Angela ciesze sie ze moja rada odnosnie fryzurki dała pozytywny rezultat 🤪 🤪

Wymeczona jestem strasznie, a Bartek tak daje mi w kosc w ciagu dnia ze nawet nie mam czasu zajrzec wiec nocą nadrabiam zaleglosci 🙂

Laafiku to chya poszlo za list maxi, w kartoniku..qrwa mac... obiecuje w przyszlym tygodniu wysle paczka a nie dam se wcisnac listu... bo to tak mi sie wydaje poszlo. Jako list. bo zadnego pokwitowania nie dostalalm oprocz rachunku.
wrrrrrr

Ola dzisiaj usypiała mi troszeczkę dłużej, ale pospała mi 2 h i obudziła się z rykiem. Co mi usypiała na rękach, to odłożona do łóżeczka podnosiła alarm, był cycek, zmiana pieluchy,posmarowałam dziąsełka, wreszcie za którymś razem zasnęła na dobre. Ciekawe jak zapowiada się nocka (???)
Może za mało wychasała się na swoim placu zabaw, bo byli moi rodzce i trzeba było wytulić wnusię 🙂 albo co innego.

Łóżeczko skręcone na 3 poziomie przez mojego tatę, więc mała ma gdzie spać, a ja też będę spać spokojnie, na ile Ola mi da.

W przyszłym tygodniu dowiaduję się czy wróciła pediatra z naszej przychodni, jeśli tak to przepisuję Olę i zobaczymy co powie lekarka na jej liszajki i krostki - krem trochę załagodzi, ale nie na długo, a ma to przy stopkach, w zgięciach nóżek, rączek, krostki na brzuszku, na szyjce i buzi. Gdyby miała tylko na buzi to obstawiałabym ślinę ewentualnie wyniki czołgania się i kładzenia buźki na podłodze, nawet jak jest odkurzona i zmyta. A tak muszę wiedzieć o co chodzi. Mama mówi, że ja miałam coś takiego i moja siostra też - wynik alergia - ja wziewna (kurz, pierz, sierść - dwa ostatnie u Oli odpadają), siostra - pokarmowa (bezglutenowa, bezmleczna), a moja mama miała skazę białkową jak była mała.
Na razie odstawiam nabiał, czekoladę i inne słodycze, a małej oprocz piersi, herbatek, będę dawać obiadek zrobiony z marchewki, piertruszki i ziemniaczka i będę stopniowo wprowadzać ponownie warzywa i mięsko, które do tej pory jadła i będę obserwować. Zółtko też na krótki czas pójdzie aut. Deserki też narazie odpuścimy sobie. Jutro jak będę u rodziców to może w realu zaopatrzę się w jakąś kaszkę kukurydzianą lub ryżową robioną na wodzie bez mleka modyfikowanego - niech raz będzie posłucham mamy, w końcu wychowała 2 alergiczki.

Laaf, trudno powiedzieć czemu Dawidek gorączkuje, a może to jednak na zębole.

Zuzia i Igusia są the beściary. A Zuzka jak lansuje się na nocniczku hehe

Może przed snem zarzucę sobie jeden odc. Zakilnacza dusz na iitv.

Spokojniej nocki 🙂

Witam Was mamuśki 🙂
Bartek juz od 7 nie śpi, a ja ledwo na oczy patrze....
MIałam dziś tyle w planach a jakos nie mam na nic ochoty.... i pochmurno u mnie strasznie a zimno jeszcze bardziej, nic tylko chowac sie pod kolderke 🙂
Ahhh gdzie te błogie czasy ciazy, kiedy moglo sie wypoczywac ile sie dalo i spac conajmniej do 10 w weekend 🤪 🤪 🤪

bry dzionek!!!
A wiecie, ze ja nie smaruje mu dziasel, pomimo ze druga jedynka sie chyb tez wypycha jakos nie marudzi mocno, tzn jest taki ze bardziej potrzebuje mnie i noych akcji. Tak jak wczoraj w centrum, niby bolalo niby marudzic zacznall, no ale te wszystkie lampy, sklepy itd no to bylo tak interesujace do tego matka dala flache i juz byl smiech. oby tak dalej!!!nadziej to ja zawsze mam.
Spije kawe teraz, ogarne sie, kinol wstanie to ja szybko skocze po zakupy, bo mial moja kindzia miec wolne, ale ma w niedziele. a ja w niedziele chce skoczyc do pracy swojej, bo kolezanka ma urodziny, a fajna zmiana jest i jedna i druga, szef na recepcji, ona na sniadaniu z partnerem szefa, a na druga zminane wchodzi moj ulubiony uczen, ktory juz skonczyl szkole i jest u nas ostatnie 2miechy. Wiec pojade przylizac troche kolezance zlozyc zyczenia i jakas drobnostke dam, a szefom kupie winko ktore sama uwielbiam tak na nowy rok im dam. Musze pamietac ze przeciez bede potrzebowala swiadectwo pracy kiedys... 😉taki przyliz z plecami)
A tak przy okazji dzis sobie powinkujemy z indzia, taka mala odskocznia alne jedna duza lampke(podczas diety zro ie to rugi raz...) jedna lampka 14% ma to winko i mam srubke przyjemna 😉))

hej 🙂
Dawide budzil sie kila razy w nocy z marudzeniem...ale je ladnie to sie nie martwie, rano mial goraczke teraz bardzo delikatna...

Komsi poczekaj nic nie wysylaj bo musi albo dojsc do mnie albowrocic!!!

cześć 🙂

laaf napisał(a):

Komsi poczekaj nic nie wysylaj bo musi albo dojsc do mnie albowrocic!!!

laaf, wcale nie musi... jak to poszło bez pokwitowania, to pewnie już zasila czyjś dom... 🤢

u nas nocka ok, co prawda Aga długo nie mogła zasnąć - zasnęła dopiero koło2 :30, ale od tej 2:30 do 9:00 obudziła się tylko raz, więc jest ok 🙂 🙂

idę obudzić męża, bo muszę na zakupy iść - w lodówce pustki, a ja głodna jak jasna cholera jestem 🥴 🤨

kwasiek_ napisał(a):

laaf napisał(a):

Komsi poczekaj nic nie wysylaj bo musi albo dojsc do mnie albowrocic!!!

laaf, wcale nie musi... jak to poszło bez pokwitowania, to pewnie już zasila czyjś dom... 🤢

kurna faktycznie...jak nie bylo poleconym to rzeczywiscie moga byc jaja 🥴

doberek ;*

my dzisiaj spałyśmy do 9:40 🤪 hehe a jaka rozgadana młoda z samego rańca 🙃 masakra po swojemy ale mówi i mówi :P hehe
wypije kawkę i powoli pakuje rzeczy młodej bo na noc do teściów... nacieszą się młodą 😉

Kwasiek dziisaj w nocy poczulam sie "troszeczke" jak Ty bo owszem Dawid sie budzil ale po 1-2min.... jakkobieto dajesz rade z tym swoim nocnym markiem 🤪

zuziek napisał(a):

doberek ;*

my dzisiaj spałyśmy do 9:40 🤪 hehe a jaka rozgadana młoda z samego rańca 🙃 masakra po swojemy ale mówi i mówi :P hehe
wypije kawkę i powoli pakuje rzeczy młodej bo na noc do teściów... nacieszą się młodą 😉

Zuziaku to szykuja sie karcioszki i browarek lub drineczek 😉

wg "tradycji" to i ja powinnam dzisiaj popiwkowac 😜 ale zobacyzmy jak Daiwdek bedzie sie czul 😉

a nawet nie wiem :p teście mają dzisiaj gości (chyba chcą się pochwalić wnusią) bo strasznie mnie zapraszali na sobote! :P hehe więc karty odpadają ale może jakiegoś winka se strzele albo piwko przed snem ze szwagrem :P

Hej 🙂

U nas nocka z 2 pobudkami i z 3 fałszywymi alarmami, przy jednym tylko się obudziłam i po chwili była cisza, a 2 razy wstałam, a patrzę a ona śpi, popłakiwała przez sen.

Teraz jesteśmy u moich rodziców 🙂 Olcia szaleje w kojcu tzn łóżeczku turystycznym.

Powiem Wam, że doznałam szoku, w domu nie mam wagi, więc jak jestem u rodziców to wtedy się ważę, ostatni raz ważyłam się chyba w listopadzie i myślałam, że przy ostatnim moim mini obżarstwie słodyczami, kanapkami i drożdżówkami będę ważyła więcej niż ostatnio, a tu zrobiłam oczy jak orbity, bo zjechałam ponad 4 kg, obecna waga 64,1 kg...juuuupi 😁

Zmykam z mamą do sklepu.

Hej 😉 Ja mam w planie dizs zrobic pizze domową na obiad, taka zachcinka 😉 o 17 kuzynka z chłopakiem m wpaść a tak niedawno była koleżanka albumy slubne zobczyć 😉 kubus na macie szaleje 😉 spał dziś pół godz i miała w nocy tylko jedna pobudke o 1 😉

a ja wysprzatalam kibelek na blysk noralnie kafelki na scianach, podloge nawet na kolanach umylam bo mop nie wszystko zbiera 😉 a Dawid uzwaznie obserwowal poczynania mamuski 😁 teraz proboje rozparcelowac worek ze swoimi pieluchami, hihi a nie bo juz jest przy moim stole i siega do laptopa 😁

Anulka 62 to waga przy ktorej dobrze wygladam!!! a ile masz wzrostu?

Hej dziewczyny.

Ja już nie daję rady. Adaś chory, katarek, kaszelek, gorączka mu spada jak dam mu czopek i za jakiś czas znowu rośnie. Bidulek ledwo co patrzy na te swoje ślipka, taki marudny jest ale jeść je w miarę normalnie. Kuba też to samo gorączka tylko co spadnie chwila i znowu rośnie. On jeszcze antybiotyk bierze i (sory za słownictwo) gówno pomaga. Chyba raczej nici z wycinania migdałków bo go nie uśpią jak będzie miał katar i kaszel. 😞 Już nie wiem co mam robić. Niby byłam z nimi u lekarza w środę i osłuchowo u Kuby coś tam było ale wg lekarki to gilki się ciągały a u Adasia czysto. I weź tu człowieku bądź mądry i pisz wiersze 😞 Poradźcie co wy byście robiły bo Adaś to dopiero pierwszy raz zachorował a Kubuś to tak non stop.

Laaf, mam 168 cm.