czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

My już po 1,5 godzinnym spacerku 🙂 pogoda jest cudowna 🙂 wieczorkiem wyciągnę jeszcze mężatego na wspólny spacer, może nie będzie protestował 😉

Kwasiek to znamie już widział dermatolog i nic groźnego (na szczęście )to nie jest. Zobaczymy jak się będzie sprawa rozwijała z biegiem czasu... myśleliśmy o usunięciu ale to za kilka lat nie teraz. Dlaczego pytasz masz coś konkretnego na myśli?

😉

Agulka, Marysienka 😉spiewa slicznie!!!! a jaka zaczepna 😉 Maxym to krzyczy a nie spiewa 😉 dzis o 5.28 zaczal spiewy...o 6.30 odransportowalam go do kojca. my w sypialni spimy dalej, budze sie cisza... hmm na zegarek 9.45 przychodze do maxymka a ten rozlozony w kojcu i padl... dupencjol jeden!! rozregulowana jestem... o 4 ma przyjsc kolezanka a ja taka wywloczona, bylam z rana na solarce 😉 terefere 😉 teraz zasnal na dworze i kima dalej w pokoju, ja kawoszczak i relax. Zuzku dawaj znac jak tam, mysle o Was od 11 😘

hej

my też byliśmy na spacerku i drzemke zaliczyła całe pół godz bo psy zaczęły szczekać nasze i sąsiadów i koniec spania wrr...

i jeszcze grucha z betonem miała być dziś a w końcu będzie jutro bo się nie wyrobili a tu mój tata darmo czekał pół dnia a jutro miał iść do kogoś tynkować i nie wiem czy przełoży tamto o 1 dzień czy nie da rady ech wieczanie coś musi być nie tak

teściowa nadal się nie odzywa a ja czuje się tu jak piąte koło u wozu bo wystarczająco daje mi do zrozumienia że nie jestem tu mile widziana a wydaje mi się że miałyśmy naprawdę dobre relacje
dziś się też z m pokłuciłam o to troche a tak szczerze mówiąc najchętniej bym się wyprowadziła ale czy jest sens teraz coś wynajmować kiedy budowa zaczęta? bo kasy więcej będzie szło choćby na opłaty czy już się przemęczyć ten rok i przesiedzieć tutaj tyle że w takiej atmosferze się nie da żyć

Widzisz Sylwia ty masz tak atmosferę z teściową a ja z własną matką. Ja już nie potrafię patrzeć na nią bo robi mi się niedobrze. Nie chce mi się zagłębiać w temat ale przetoczę wam jedną sytuację z dzisiejszej kłótni: " Że ja nie jestem matką moich dzieci tylko ona i to ona wie co dla nich najlepiej bo cóż ze mnie za matka jak nie potrafiłam ich urodzić sama tylko miałam cesarkę, że ja nie potrafię zajmować się nimi tylko ona, że nie umiem ich nakarmić tylko itp." to codzienne teksty które słyszę o mnie i o mojej rodzinie i ile tego jeszcze jest to zajęło by chyba ze trzy strony na forum. Nie wiem co mam robić i czy w tej sytuacji lecieć do stanów. Wszystko mi się pierdoli za przeproszeniem. Bo ile razy w życiu można usłyszeć od własnej matki że się jest ku..ą. Ahh dziewczyny jak ja mam dosyć już tego wszystkiego. Jak się z Tomkiem poukładała to kontynuacja u matki. A niech cie jasny huk strzeli.

Ja tezbym wolała na swoim mieszkac, tesciowa ok, ale wiadomo jak z tesciowymi jest, kazda ma inne zdanie na kazdy temat. Myslicie ze mozna samej suknie slubna sobie wyczyscic?
Bym zamoczyła w letniej wodzie z płynem, tylko nie wiem co robic, bo pranie chemiczne dla mnie troche za drogo...

Ola, wydaje mi się, że masz dwa wyjścia. Albo nie lecieć (bo o ile dobrze pamiętam, to Twoja mama ma się dziećmi opiekować, więc wtedy na bank będziesz słyszała niefajne teksty...) albo lecieć, albo całą rodziną. Ja bym wybrała drugą opcję 🙂

My zaliczyłyśmy 3,5 godziny na świeżym powietrzu 🤪

Na kontroli u pediatry wszystko ok, "dziecko na 6 z plusem" 😉 waży 9250, ma 70 cm długości i jest wszystko super 😉
Ja dostałam bez problemu skierowanie na morfologię - jutro rano pójdę 🙂
Od jutra mąż ma urlop, zaczynami przygotowania przedchrzcielne 😉
Aaa i od piątku przez tydzień nie będę miała internetu, więc się nie martwcie 🙂

A tak w ogóle to zastanawima sie co z praca na ten staz, czy dostane czy nie... zobaczymy...jak nie to osrodek zostaje, tylko jeszcze raz zadzwonie i sie upewnie 😉

Angela1987 napisał(a):

Ja tezbym wolała na swoim mieszkac, tesciowa ok, ale wiadomo jak z tesciowymi jest, kazda ma inne zdanie na kazdy temat. Myslicie ze mozna samej suknie slubna sobie wyczyscic?
Bym zamoczyła w letniej wodzie z płynem, tylko nie wiem co robic, bo pranie chemiczne dla mnie troche za drogo...

Angela, ja bym nie ryzykowała. Mogą się zrobić zacieki, ozdoby mogą poodpadać. Poza tym samo zamoczenie brudu u kurzu nie zmyje - trzeba byłoby trochę poszorować, a wtedy łatwo byłoby zniszczyć materiał.

A kazde dziecko bedzie miało taki bilans 10-miesieczniaków?

Suknia jest z tafty, a aodpasc tam nie am co w sumie, ma tylko na dole koronke naszyta, ale nie ma opcji żeby odpadła, zadzwonie dzis do krawcowej co mi suknie skracała i zobaczymy co powie.

Ech, u nas walka o każdą łyżeczkę syropku. Stasiek właśnie obraził się na rodziców że mu wcisnęli lekarstwo i teraz nie chce nawet mleczka tylko histeryzuje. Kupiłam dziś katarek, ale coś czarno widzę użycie go. Dziecko się nam chyba wyprowadzi z domu 😉

Aleksandra, wydaje mi się że nie powinniście kierować się w Waszych decyzjach tym co mówi Twoja mama, nie sądzę żebyście jej dogodzili niezależnie od tego jak postąpicie. Ja bym się tylko zastanowiła rzeczywiście czy chcę w tej sytuacji powierzyć jej na rok swoje dzieci, żeby nie okazało się, że w tym czasie je ustawi przeciw Wam.

hej z wieczorka 🙂

kurna Zuziek nic nie pisze....zaraz jak wyrobie przy mlodym to smarne smsa do niej....

Kwasku a ile tego netu miec nie bedziecie? i masz szczescie ze nas uprzedzasz bo jakbys zniknela to lipa i pozniej wpierdziel 😁 😁 😁 😁

Angela nie ryzykuj lepiej daj do czyszczenia i na allegro siup!!!

Aleksandra no wlasnie jak Ty masz taka lipe z matka to jak mozesz maluchy zostawic z nia??? a Wy razem mieszkacie???

Kwasku super ze Agusia "zdala" na 6+ 🤪 🤪 🤪

ja z Dawidem chodze na "przeglady" srednio raz na 2 miechy...kiedys chodzilo sie co miesiac praktycznie obowiazkowo a teraz tak jak sobie chcesz 🙂

achas mlody dzisiaj u babci przywalil pod nosem w kaloryfer i tez krew trysnela no to Waja Dawis pione przybija JUlce 🤪 🤪 🤪 boszzzzzz teraz to beda sie obiajc coraz czescie tak mniej wiecej do poltora roku 😜 😜

Kosi kobieto Ty normalnie sie szykujesz jakbys drugiego chlopa w polandzie chciala znalezc 🤪 🤪hehehe ciekawe co na to kinol???

Rozmawiałam juz z krawcowa co z suknia robic i jak czyscic 😉 100 zł zaoszczedze 😉 now łąsnie, moze rzuciła sie na Adama nasza Monika i nie moga z łozka wyjsc 😉

Olcia już śpi od 0,5 h.

Też jestem ciekawa jak tam Zuziek - coś nieodzywa się?

Dziewczyny, dawałyście może maluchom fasolkę np. Jaś? Jutro dla nas będę gotować barszcz ukraiński na wywarze warzywnym i pomyśłałam, że nim mocniej na sam koniec doprawię i zabielę śmietaną to trochę odlałabym dla Oli, żeby miała na 2-3 obiadki zupkę i tak zastanawiam czy dać jej trochę (pokrojonej) fasolki.

No Zuziek milczy napisz do niej Laafiku.
A sie szykuje, kindzio sie nabija, ze jeszcze tylko brakuje zeby zaczea sie odchudzac, no ale przeciez juz schudlam wiec to mam z glowy 😉 Jak dzis obinal pazurki sobie u rak to tez powiedzial ze sie pindzy na moj wyjazd a co 😉)

dziewczyny JESTEM 🤪 ja was bardzo bardzo przepraszam ale musieliśmy świętować 😉

nie spodziewaliśmy się tego wogóle 🙂 po pierwsze ojciec się nie zjawił 🤪 🤔 to już se przesrał po drugie zrobili zaocznie sprawe bo chcieli jeszcze raz zrobić z doprowadzeniem go ale potem sędzina zadecydowała że jednak bez niego się odbędzie były zeznania moja mama od 3 nad ranem palpitacje 😞 ma problemy z sercem 🥴 prokuratura była nieugięta dostał wszystko co mógł dostać w tej sprawie czyli:
-wyrok 1 rok w zawieszeniu na 3 lata (to nic)
-kuratora sądowego (też mało)
-przymusowe leczenie (już lepiej)
-eksmisje z miejsca zamieszkania 🤪 🤪 (masakra najlepiej)
- i zakaz zbliżania się do wszystkich pokrzywdzonych (ja mama siostra i Adam)

dziewczyny to już koniec 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Zuziek aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ciesze sie razem z Wami!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Jezuuuuu jak sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!! 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃 😁 😁 😁 😁

Mam nadziej, ze Mamie teraz sie troszke serduszko uspokoi, takie szzescie teraz ja piernicze!!!!!!! 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

ZUZIAKU, JAK SIĘ CIESZĘ 😁 😁 😁 😁 😁 GRATULUJĘ!!! Wreszcie koszmar dobiegł końca, teraz to już musi iść tylko ku dobremu 🙂 A tak sobie pomyślałam, że może świętujecie, bo naprawdę jest co uczcić 🙂

jeju dziewczyny we mnie siedzi taka euforia że masakra 🤪 🤪 🤪 🤪

dalej nie moge w to uwierzyć że to już koniec 😉
i nawet byśmy nie pomyśleli że on może dostać taki wyrok... 🤨
jak najbardziej korzystny dla nas 😉
ufff...

No Zuziek super, u mnie mogłoby byc to samo, czyli u ojca, ale wszyscy sie wycofali;/// my wrócilismy od znajomych, nawet spoko, ale to długa historia 🥴 zaraz idziemy spac 😉 bo na nic ochoty nie mam i okres sie zaczyna 😉

Hej 🙂

Mój pokemon zrobił mi 2 pobudki po 2 i o 5, wstała po 6. Ja dopijam kawę, a Olcia robi bałagan w kojcu, wygląda jak po churaganie - uwielbia demontować puzzle 😉

Zuziek, cudowny poranek co? Mąż obok i świadomość zakończonej sprawy z ojcem bezcenne 🙂

hejka 🙂

noooooooooooooo Zuziaku super 🤪 🤪 🤪 🤪 domyslam sie jaka ulge poczulas!!!! teraz mam tylko nadzieje ze ojciec nie zacznie czegos na koniec wywijac...a kiedy ma opuscic dom i pojsc na leczenie?

a Dawid dzisiaj od rana czyli 6 zrobil jakas totalna histerie...ryczal a dobudzic go nie moglam...czopka mu dalam, posmarowalam dziala ale i tak jest jakis taki rozdrarty...wszystko go draznie, do kojca-nie, do chodzika-nie tylko na ziemie a ja nic zrobic nie moge....

Hej 🙂

A u nas Marysia już się przestawiła na nowy czas, szkoda tylko, że ze wstawaniem a nie zasypianiem:/

Zuziek no to teraz rzeczywiście Wam ulżyło i naprawdę było co świętować 🙂
Pytanie czy ojciec weźmie do siebie to leczenie i wyprowadzkę? 🤔

miłego dnia mamusie 🙂