czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

hej 🙂
Madalena, ja mam wózek Baby Design Mini, dokładnie taki, jak na zdjęciu
Zuziaku, straszne 😞 ale tak jak napisała Laaf, Adam na pewno będzie ostrożny 🙂
Angela, a to teraz jest tak, że testy (teorię) się zdaje już po jazdach? 🤔 jakoś tak od dupy strony zrobili 🤢

Aga trzecią noc pod rząd obudziła się o 5 rano i koniecznie chciała się przytulić do cyca 😞 😞 skutek: usypianie na rękach, bo inaczej się nie dawało... 😞

Madalena, mogłabyś mi podrzucić jakiś prosty przepis na polędwiczkę wieprzową? Jak długo i w jakiej temp. ją pieczesz?

Kwasiek, po cycu i kąpieli Ola zasypia podczas czytania książki, ale w ciągu dnia znowu wróciło usypianie na rękach i też przytula się do piersi, ale nie szuka.

No i nici ze spaceru, mała ma 38,5* dałam czopka i zasnęła, ja zaraz wyskoczę na chwilkę do osiedlowego sklepu.

Zuziaku, tak jak dziewczyny piszą Adam na pewno będzie ostrożny.

A z tymi testami na prawko to faktycznie inaczej zrobili, bo kiedyś było, że najpierw teoria, potem jazdy i na końcu egzamin z jazdy.

Kwasiek ja najczesciej nadziewam polędwiczki pieczarkami. Robie farsz z pieczarek które drobno posiekam i podduszę , cebulę podsmazam dodaje jako troszkę sera zółtego startego na tarce i przyprawiam sola i pieprzem. Cała polędwiczkę przekuwam nozem i robie otwór który nadziewam farszem, polędwiczkę nadziana z 2 stron spinam wykałaczką. Po zrobieniu otworu na farsz tez mieso nacieram przyprawami. Piekę w naczyniu żaroodpornym ponad godz w temp 170C pod przykryciem podlewam ja rosołem z kostki. Jak widze ze jest ok to sciagam gore z naczynia zaroodpornego i przypiekm.
Po upieczeniu musi troszkę przestygnąc i kroje na plastry jak schab. Podaje to z ziemniaczkmi i surówką z pekinskiej. Ogólnie jest sto razy lepszy niz schab bo schab jest suchy a polędwiczka jest wilgotna.

Anulka, no właśnie u nas na odwrót - w dzień spokojnie bez cyca, w nocy też bez cyca zaśnie ale budzi się o tej piątej i trzeba kombinować... 😞
A tak w ogóle, to Młoda po mnie odziedziczyła zdolności manualne. Skubana potrafi odkleić taśmę bezbarwną niemal ze wszystkiego. Nie wiem jak ona to robi 😮

Czas wziąć leki, bo i paszcza i brzuch bolą coraz bardziej.
Niedługo będę usypiać Agę, to może sama też się chwilę zdrzemnę, bo mój mąż dziś w ogóle w nocy nie spał (pracował) i pewnie wróci z pracy tak padnięty, że się od razu położy spać. Więc muszę mieć siłę, żeby do tej 21-22 zająć się Agą 🙂

Dziewczyny, powiedzcie mi jeszcze, w jakich godzinach najbezpieczniej jest wychodzić z dzieckiem na spacer przy słonecznej pogodzie?

Madalena, ale pyszny przepis, zaraz skopiuję sobie...mniam 🙂

Kwasiek, w słoneczne dni najlepiej z maluchami wychodzić tak do godz. 11-12, a potem od 15-16. Wogle jak już zacznie się konkretna letnia pogoda to z Olą będę wychodzić na pierwszy spacer tak o 9.30-10 do 11.30-12, a drugi spacerek tak po 15 do 16-16.30 może 17.00, oczywiście te godz. podane tak mniej więcej, bo wszystko zależy od planów na dany dzień.

Ja zjadłam obiad, kupiłam słoik z klopsikami i juz po 😉 tylko dla mnie i dla tescia, wiec nie ma co tyle gotowac, bo maz z tesciowa sprawy załatwiaja i juz wracają do domu, a zjedli sobie po drodze. Kubus spi juz prawie godzinke, pozniej jeszcze z nim wyskocze na dwór;D i M. potem na te jazdy, a zajecia teoretyczne bede miała z 3 razy ale konkretne, żeby juz nie truc jak to mówił, da mi ksiazeczki itd, w praktyce lepiej sie nauczyc 😉

Madalena, Anulka - dzięki za odpowiedzi 🙂
Polędwiczkę właśnie wstawiłam 🙂
I zaraz idę na spacer z Agą. Pewnie krótki, bo mnie brzuch cały czas boli i mam bardzo obfity ten okres...
Angela, racja, w praktyce najłatwiej się nauczyć, ale chociażby znajomość znaków drogowych przyda się już podczas tej praktyki 😉 a są łosie, które siadają za kółko i nie wiedzą jak wygląda "droga podporządkowana". Teraz już wiem, dlaczego wszyscy kierowcy tak wyklinają "elki" 😁

dzięki dziewczyny za pocieszenie :*

a właśnie co do słoneczka jakie kremy polecacie na słonko? bo ja widzę po mojej Zuzce że powoli jej się buziak opala...

a i Madalena dzisiaj niestety gapa ze mnie zapomniałam aparatu 😠

Zuziaku, ja mam krem Lirene 50 i jestem z niego całkiem zadowolona 🙂

ja mam nivea i jest beznadziejny kiepsko się rozsmarowuje jeszcze gorzej wchłania zostaje taka biaława powłoka na skórze a dałam 2 dychy za niego 😠 zła jaestem na siebie że nie sprawdziłam w sklepie przed zakupem zasugerowałam się tym że wszystkie kosmetyki dla małej mam z nivea i są ok więc ten też będzie więc też chętnie się dowiem jaki krem kupić żeby łatwo się rozprowadzał i szybko wchłaniał

No i juz po jezdzie i było całkiem całkiem, no njutro da mi ksiazeczki i bede uczyc sie znaków, odrazu tak na miasto nie jedziemy,żebym muisąła wszystkie znaki znac, on bedzie mówił co i jak w trasie, wiec nie musze wszsytkich znac odrazu 😉 ale fajnie sie jezdzi 😉

Bry 🙂

Zuziek, tak się zastanawiam- skoro ten chłopak był na wysokości 30m to nie był niczym zabezpieczony? dziwne. Ale dziewczyny mają rację, Adam teraz będzie bardziej ostrożny.

Kwasiek, z prawkiem jest tak, że najpierw trzeba zaliczyć wykłady, potem są jazdy. A na egzaminie standardowo najpierw teoria potem praktyka 🙂

Anulka, wysypka prz 3 dobówce schodzi po kilku dniach i śladu po niej nie ma, więc spokojnie 🙂

Z nowości to moja koleżanka (pisałam Wam kiedyś, że nie wiedziała co się urodzi) ma córeczkę a dzisiaj rodzi moja szwagierka 🙂 generalnie ju chyba urodziła 🙂

Dobra mykam spać, zaglądnę do Was jutro (jeśli mi się uda:P bo ostatnio wszystko pali mi się w rękach i na nic nie mam czasu)

Agulka, no właśnie z tym prawkiem tak by było najlogiczniej 🙂
A mi chyba jeden szew szlag trafił. Wyczułam paluchem (przy okazji smarowania rany maścią) kawałek skóry, który mi dynda. I właśnie w tym miejscu mnie boli paszcza podczas jedzenia i mówienia (czyli gdy poruszam jęzorem). Ech. Byle do czwartku - zdejmą mi pozostałe szwy, jeżeli będzie trzeba, to zrobią jakiś opatrunek i aloha.
Idę spać, bo o 5 pewnie Aga się obudzi "na cyca"...

Spokojnej nocy 😘

Doberek ;*
Agulka mój Adam mówił że oni są tak linami zabezpieczeni ale jak to się stało sprawdza prokuratura.. 🤨

ja szybko kawe pije i jade z teściowa na zakupy potem na 14 muszę być w urzędzie pracy donieść nr. konta itd. i kumpel mnie prosił czy bym za niego nie poszła na 17 do pracy bo mu coś wypadło a że mam z kim Zuzke zostawic to się zgodzilam chociaż że mi się nie chce 😎

miłego dnia ;*

Hej 🙂

Zuziaku, też myślę że Adam będzie teraz bardziej uważać. Zabezpieczenia zabezpieczeniami, ale chyba najczęściej do wypadków dochodzi jak się chce coś zrobić szybko i tylko na chwilę, to przecież nie opłaca się wtedy zakładać tych wszystkich uprzęży?

Stasiek znowu marudny, ale to chyba przez tę drugą górną jedynkę, która jeszcze się nie wyrżnęła. Z jedzeniem raz lepiej raz gorzej, ale generalnie jak mu się nie daje niemowlakowego jedzenia to da się wytrzymać. Ciekawa jestem, jakie surowe warzywa dajecie swoim dzieciom i jak przyrządzone? W surowych jest znacznie więcej niż w gotowanych, więc chciałabym powoli przyzwyczajać do nich Stasia. Zastanawiam się nad sałatą, czy np. można byłoby ją drobniutko posiekać i już dać?

tez mysle że bedzie uważał... 🤨

a dzisiaj dostałam wiadomość od koleżanki z klasy (z technikum) że wczoraj 5min przed północą urodziła w 15min. córcie (nie wiedziala co bedzie) a mała wazy 4140g 🤪 🤪 🤪 czujecie w 15min. nie jedna by tak chciała 😁

hello 😉 Zuziaku, zazdroszczę możliwości zostawienia z kimś Zuzki 🙂 ech, gdybym ja tak mogła...

Nocka ok. Aga zasnęła koło 21:30, obudziła się o 4:00, ale tym razem szybko sama zasnęła. I wstałyśmy koło 7:30 🙂 teraz bąbel zjadł kaszkę ze 130 ml mleka i wypiła 130 ml mleka 😉 więc śniadanko dość obfite 😉
Ja dziś po raz ostatni biorę antybiotyk 🤪 tzn. jeszcze inny mi zostanie, ale nie wiem, czy będę go brała, bo był "nadprogramowy". Muszę zapytać tej mojej przyjaciółki czy jest sens faszerować się jeszcze antybiotykami, czy może wystarczy płukać paszczę jakimiś płynami 🙂
Jutro zdjęcie szwów (nie wiem jak oni się do nich dogrzebią, no ale skoro założyli, to pewnie dadzą radę też zdjąć), pojutrze spotkanie z przyjaciółmi 🙂 może sobie piwko wtedy już wypiję, bo póki co mam smaka, ale boję się przy tych antybiotykach i stanie zapalnym...

Zuziaku, wow! A to pierwsze dziecko??
15 minut... z jednej strony fajnie, z drugiej weź zdąż do szpitala, jak cię nagle złapie... 😲

hej 🙂

Zuziaku, ja mam krem Babydream 50 i póki co jest zadowolona. Tak jak Sylwia nie polecam Nivea na słońce (tubce), bo faktycznie kiepsko rozprowadza się i wchłania pozostawiając białą warstwę, w zeszłe lato kupiłam dla Oli i potem wyrzuciałam.

Olci spadła temp. do 37,3*, jest trochę marudna i co jakiś czas śpiąca, już chciałabym, że było po tej 3dniówce.

Agulka, a mąż w necie czytał, że taka wysypka znika po kilkunastu godzinach ta wersja bardziej mnie cieszy niż wysypka kilkudniowa, ale jak piszesz sama potem zniknie - to jak pojawi się trzeba będzie to przeżyć.

Kurcze nad zrobieniem zdjęcia Oli do paszportu wisi jakaś klątwa, bo w zeszłym tyg. jak mąż miała urlop to paznokietkiem zrobiła sobie niezłą szramkę na czole, a chyba zdjęć do dok. urzędniczych nie retuszują - nie pytałam, ale odpuściliśmy sobie, teraz ta 3dniówka i siedzimy w domu, a jak będzie jeszcze wysypka to znowu przełoży się. Ohh a chcemy zdążyć przed sezonem, bo wtedy trzeba będzie dłużej czekać na wyrobienie paszportu, trzeba było zrobić to wcześniej, a odkładało się i odkładało.

pierwsze pierwsze 😉
no właśnie nie wiem jak to było 🙂 bo może już do samego końca czekala i w szpitalu poszło jej w 15min. jak spotkam sie z nią to się dowiem 😁 hehe

moja znajoma w styczniu urodziła na klatce schodowej 😁 schodziła do samochodu i nie zdążyła zejść 😁 😁
ta moja przyjaciółka, co urodziła kilka dni temu, też miała szybki poród. O 6 zadzwoniła do męża, że ją zabierają z patologii na porodówkę, a o 9 już rozsyłali smsy, że Madzia jest na świecie 😉

HEJKA 🙂

Ale sie sypnely porody u Waszych kolezanek 🙂 u mnie jedna niedawno urodzila, druga ma rodzic na dniach a trzecia jest w 10tygodniu 😉

co do prawka to szczerze nie pamietam jaka byla kiedys kolejnosc czy teoria? i jazda? za to pamietam ze zdawalam na starym, bialym maluchu 😜 😜

Daiwd dziisaj an nogach od 5.30 i teraz kima 😉

Ann, jak w poniedziałek byliśmy u lekarza to powiedziała, że Ola może jeść właściwie już wszystko to co my poza daniami ciężkostrawnymi, smażonymi z panierką, zapiekanymi, mamy wstrzymać się jeszcze z mlekiem krowim, a parówki możemy dawać takie dla dzieci, muszą w składzie mieć najmniej z 70% mięsa w parówce i raczej dawać nie za często. Tak myślę, że za wcześnie też na jakieś serki do smarowania kanapek nie wiem co tam jeszcze, ale to już same możemy ocenić na co jest jeszcze za wcześnie.

Zuziaku, to ekspresowo urodziła, fakt są szybkie porody, ale wydaje mi się, że jest to czas pobytu na porodówce, bo mogła pojechać już w bardzo zaawansowanej akcji porodowej.
Ja gdybym później pojechała to też krócej pewnie bylabym na porodówce, ale mąż chciał jechać to pojechaliśmy.

Jeszcze a propos' jedzenia to jak na obiad mieliśmy panierowany schabowy lub pierś to dla Oli odkrawałam kawałeczek, zdejmowałam panierkę i tak sobie trochę podjadała z ziemiaczkami.