Skocz do zawartości

Witam | Forum o ciąży


Agateczka

Rekomendowane odpowiedzi

kornelcia, armiatka - trzymam kciuki za Wasze wizyty. Na pewno wszystko będzie dobrze i będą pięknie pikać serduszka w rytmie cza-cza. Dajcie znać po. A ja muszę znaleźć sobie lekarza, bo ten do którego chodzę nie prowadzi już ciąż :/ szkoda, bo fachowiec. A znaleźć dobrego i miłegp to sztuka wielka. No nic, trzeba będzie przekopać net w poszukiwaniu kogoś odpowiedniego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Agaa napisał(a):
solenizatka mnie też jest strasznie przykro to słyszeć! Trzymaj się , jesteśmy z Tobą!!! Qurcze tak sobie myślę ,że właśnie ta niepewność w pierwszym trymestrze jest chyba najgorsza!
Mnie Ginka powiedziała właśnie ,że przez pierwsze 3 miesiące nie mamy wpływu na ciąże, że organizm sam decyduje co i jak. Ochhhh tak jakoś smutno się zrobiło...

agaa u mnie od samego poczatku byly krwawienia wiec od razu bylo widac ze cos jest nie tak!! Uszy do gory, tu juz zadnego poronienia nie bedzie!!!! 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No niestety nie mam dobrych wieści puki co. 2 tyg temu na USG widzieliśmy fasolke i pęcherzyk żótkowy. Dziś już pęcherzyk pusty, co wskazuje na to, że zarodek się wchłoną. Jeszcze powtórzymy USG na prywatnej wizycie wieczorem o 19. Co ma być to będzie. Oczywiście czym prędzej się da będziemy się starać o kolejna ciąże. Starania są bardzo miłe he he he. Ale wole takie rozwiązanie niż kolejne chore dziecko. Pewnie z solenizatką zasilimy kolejne nowopowstałe wątki majówczeki albo czerwcóweczki. Ja tam się załamywać nie będę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
armiatka napisał(a):
No niestety nie mam dobrych wieści puki co. 2 tyg temu na USG widzieliśmy fasolke i pęcherzyk żótkowy. Dziś już pęcherzyk pusty, co wskazuje na to, że zarodek się wchłoną. Jeszcze powtórzymy USG na prywatnej wizycie wieczorem o 19. Co ma być to będzie. Oczywiście czym prędzej się da będziemy się starać o kolejna ciąże. Starania są bardzo miłe he he he. Ale wole takie rozwiązanie niż kolejne chore dziecko. Pewnie z solenizatką zasilimy kolejne nowopowstałe wątki majówczeki albo czerwcóweczki. Ja tam się załamywać nie będę.


Armiarka, a słyszałaś tez serduszko. Jak tak Was podczytuję coraz bardziej się boje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 napisał(a):
Jak tak Was podczytuję coraz bardziej się boje

No to są właśnie minusy forum... Że dowiadujesz się o kwestiach i problemach, które w życiu codziennym aż tak nie są widoczne u ludzi. Ale nic to. Takie są prawa natury. Ufam że w mojej sytuacji tak jest najlepiej dla wszystkich.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Armiatka, ale ja też przez to przeszłam za pierwszym razem, jak u solenizantki miałam sytuację 😞. Tylko myślałam, że jeśli serduszko bije to zarodek nie może się już wchłonąć,

Masz rację to, że się ma już dziecko zmienia perspektywę

Dużo zabawy przy kolejnych próbach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Marcóweczki!!! Gratuluję wszystkim cudownych dwóch kreseczek na testach i życzę jak najwięcej szczęścia i radość z ciąż i łatwych rozwiązań!!!
Współczuję wszystkich poronień,bo widzę że i te już miały miejsce [*]

Marcówka 2010 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże, jak dobrze!!! Armiatko, no naprawdę, ale mi tu emocji napędziłaś. Mój Bobas miał wczoraj 3,6 mm. Więc, też młodsza ciąża niż przypuszczałam. Jejku, jak to dobrze!!!

Madziu, dobrze że skończyły się plamienia. Oby do przodu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uf. Nawet nie wiecie jak się cieszę.Tak widziałam na poprzednim USG pulsujące serduszko. Żeby nie być gołosłownym, zeskanowałam zdjęcia USG z rana i z wieczora. Pierwsze zdjęcie z Rana - jak widać pęcherzyk ciążowy pusty:
A tu zdjęcie z przed godzinki - jeszcze ciepłe! Jest Fasolka. Serduszko bije. Lekarz zdziwiony że ja jakieś obawy mam i niepokój.

Z Polą mieliśmy jazdy pod koniec ciąży. Teraz mamy na początku. Oby koniec był spokojny i szczęśliwy. Dziewczyny, nawet nie wiecie jak się cieszę. NIe rozumiem tylko jak to możliwe, że rano nic nie było widać... Tak jak na zdjęciu.
Maluch ma 3,7mm dziś, Termin mam na 26 marca, a z miesiączki na 5 marca. Spora rozbieżność. Kolejna wizyta za 2 tyg, we wtorek. Przepraszam że Wam stracha napędziłam. Ale sama byłam pewna że to koniec. 😁 Ale maluch jaki co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a USG robili ci przez brzuszek czy TV? bo mi zrobił wczoraj gość przez brzuch i mu wyszła dzidzia 7mm, ale ponieważ mocno mu nie ufałam po sposobie badania, poszłam do lekarza, który prowadził poprzednią moją ciążę i jest specem od usg i powiedział mi, żeby coś było widać dobrze, to trzeba zajrzeć , że tak powiem od dołu. I zupełnie inne, super wyraźne fotki. A dzidziuś 3,6 mm. pomyłka o 100%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cale szczescie weszlam dopiero teraz i przeczytalam od konca, bo armiatka tutaj strachu napedzila nielada!!! ale dobrze ze wszystko dobrze 🙂)) a co do nas to ja chyba jednak z kolejna ciaza chcialabym poczekac, az skoncze karmic, bo jak sa jakies komplikacje to tak z dnia na dzien odstawic malego to ciezko by bylo. moze marzec 2014 ? 😉 bedziecie mnie wtedy odiwedzac juz jako dumne mamusie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Armiatka nawet nie wiesz jak mi też ulżyło ,że Twój maluszek tam jest i nigdzie się nie wybiera!!! Już zaczynałam podejrzewać ,że jakieś fatum ciąży nad Marcówkami 2013! Na szczęście to był fałszywy alarm! Strasznie się cieszę!
U mnie ostatnie 2 dni całkiem dobre pod kątem mdłości i aż się człowiek zaczyna zastanawiać czemu? Oby to była tylko chwila wytchnienia a nie nic gorszego!
Trzymajcie się dziewczynki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Armiatka, nie mogła przestać wczoraj mysleć o Tobie, bardzo mnie ucieszyła Twoja wiadomość, ze wszystko w porządku. Ja mam wizytę dopiero za tydzień, teraz seria badań do zrobienia, ciekawe jakie wyjdą koszty, bo skierowanie mam prywatne. Trudno jest wybrać odpowiedniego lekarza, co prawda moja pani doktor nigdy mnie nie zawiodła, mam nadzieję, ze teraz też wszytko bedzie w porządku. Za dwa miesiące już bedziemy spokojniejsze na tym forum 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dwa miesiące powiadasz. Racja. Tylko że ja znowu mam poczucie że czas zaczął się mozolnie wlec 😁 . W ciąży z Polą było tak samo, strasznie mi się czas dłużył. A z kolei te 3 lata po urodzeniu przeleciały tak szybko, że nie wiem kiedy. Skołowana jestem po wczorajszym dniu. I zła że musiałam się zmartwić i niepotrzebnie stresować. Ale najważniejsze że serduszko bije. I że je z mężem widzieliśmy na 100%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelciaz, ale masz dużego bobasa 😁 Świetnie, że mogłaś już zobaczyc serduszko. Nie moge się już doczekać przyszłej środy. Może tez coś więcej zobaczymy. Narazie walczę w pracy ze smen i nudnosciami. Jest pieknie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...