Skocz do zawartości

Witam | Forum o ciąży


Agateczka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Mamy kilka typów, ale zdecydujemy się jak już się urodzi. Zobaczymy które będzie do niego najbardziej pasować 🙂 Na razie jest Aleksander albo Tadeusz, mi sie podoba Robert. Wojciech na drugie, bo tak się mój mąż nazywa, ale mi się bardzo to imię podoba. A mamy kilkoro znajomych, którzy nie lubią swojego imienia i zmienili na drugie właśnie, więc zawsze będzie miał opcje posługiwania się drugim imieniem 🙂 Mamy dość ciężkie nazwisko i mało imion dobrze z nim brzmi, więc te od razu odrzucaliśmy 🙂 Tomasz jeszcze mieliśmy na uwadze, ale 2 pary z najbliższych znajomych nazwały tak swoich synów w ciągu ostatnich 2 miesięcy, no i też odrzuciliśmy, żeby później nie było, że wołamy Tomek i żaden nie przychodzi, bo myśli, że to do innego 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej,
może jest wszystko ok, tylko nie ma teraz dostępu do neta ? albo ma jakieś kontrole w szpitalu? ja śledziłam na bieżąco co piszecie, jak byłam na obserwacji ale nic nie pisałam, żeby nie zapeszać 🙂

co do ciągnięć i stawiań to chyba się już musimy przyzwyczaić, że będzie coraz częściej... mnie wczoraj tak coś ciągnęło od pachwin do bioder, że nie mogłam zasnąć, nie mówiąc o tym ,że gdy tylko ośmieliłam się położyć na prawym boku to byłam brutalnie nokautowana.... moja dziewczynka w ogóle ma gdzieś te opisy o tym , że dzidziuś większość dnia przesypia, a potem troche szaleje, ona jest prawdziwą imprezowiczką! dwa dni spania i dzisiaj od nocy dajemy czadu...

Właśnie też miałam pytać Ciebie zelazna o imię, bo widziałam, że tylko my się w tabeli nie określiłyśmy.... u mnie chyba będzie Basia Anna, też dwa imiona, jakby miała problem z pierwszym 🙂 ale jakoś tak chyba dopóki jej nie spojrzę w twarzyczkę jak się już urodzi to nie mogę powiedzieć, że to na bank imiona dla niej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No mnie tez juz zaczyna zastanawiac gdzie ta Kornelciaz sie podziewa, oby niedlugo sie odezwala.

Zelazna z twoich typow najbardziej podoba mi sie Aleksander, a u MarBi bardziej podobaloby mi sie Anna Basia :P Fajnie dajecie tez drugie imie, ja niestety nie moge :P moj narzeczony sie nie zgadza,mowi ze jego dzieci drugich imion nie bedą mialy, bo on tez nie ma, ze to tylko dodatkowy klopot pozniej w papierach. No i coz, mnie jakos bardzo na drugim imieniu nie zalezy,wiec sie znim nie kloce o to,ale zawsze myslalam,ze dam drugie imie dziecku. Ja wlasnie myslalam,zeby dziewczynce dac po mnie czyli Natalia a chlopiec Mateusz po moim narzeczonym. Tak jak wlasnie Zelazna da Wojciech po mężu. No ale co zrobic, będzie po prostu krotko Sara nazwisko tez jest na S i dość krótkie wiec wszystko ładnie do siebie pasuje 😁
Chociaz jeszcze czasami nachodzą mnie mysli zeby dac małej na imie Kaja,ale jak to moj narzeczony okreslil to imie jest okropne i paskudne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nam też najbardziej Aleksander się podoba 🙂 A drugiego imienia ja nie chciałam nadawać, ale mój W. który nie ma drugiego mnie przekonał, że właśnie jakby co, to młody będzie używał drugiego jeśli pierwsze nie będzie mu się podobać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć !
Marbi to jak Twoja córa przejmie zachowanie z brzuszka w realu to się strzeż 😁
Ja właśnie wróciłam od lekarza . Było wesoło, babeczka za moją prośbą zrobiła nam usg 4d żebym mogła zobaczyć buźkę Małej, ale ta oczywiście rączką na usteczkach 🙂 ale oczka miała i nosek taki słodki :* Lekarka mówiła , że Pyzia z niej , podobno ma pucki 🙂 w ogóle szyjka moja fajna, twarda , jest ok. Dużo przytyłam już bo 18kg i bałam się reakcji ginekolożki a ona mnie pociezyła że nie ja przytyłam tylko brzuszek i że ładnie wyglądam, bo podobno nie widać u mnie tych kilku "gramów" więcej 😁

pojechałam potem na zakupy do Entliczka kupić nianie elektroniczną. Znalazłam tam super koszule do karmienia , takie zawiązywane na boku super za 48zł 🙂 trochę potem pochodziłam po centrum handlowym i jestem wykończona ...

O imionach rozmawiacie, co? ja obstawiałam za Oleńką, ale mój mąż twierdzi że lepiej mu pasuje do nazwiska Natalka 🙂 dziś jednak usłyszał jak do dziewczynki wołają Ola i jest w kropce 🙂 a tak serio, to jak zobaczymy Mała to myślę że wtedy olśni mnie i będe wiedzieć jak ją nazwać 🙂 a na drugie oczywiście dam po mamusi 🙂

Kornelciaz odezwij się!! faktycznie za długo nas nie odwiedzasz !! 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lekarz kazał dzisiaj zwiększyć dawkę fenoterolu na tydzień, przez to, że dalej miałam te skurcze, a później znowu wrócić do tej dawki co teraz, jeśli się da i skurcze nie będą się nasilać. No i nie mogę do szkoły rodzenia chodzić niestety 😞 Pogadam z położną, może chociaż na niektóre zajęcia będzie mógł chodzić mąż, żeby coś z tego mieć 🙂
A i młody ma już 1950 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
żelazna Nie martw się ja też nie idę do szkoły rodzenia, bo jak był cykl w poprzednim roku to dzwoniłam i byłam 2 tygodnie za krótko w ciąży i położna powiedziała, że to bez sensu, że chcą dopiero od 26 tygodnia chyba a ja jeszcze go nie osiągnęła, a jak zadzwoniłam, żeby się zapisać na ten po Nowym roku okazało się, że to jest cykl 10 spotkać a mi zostało 8 tygodni do porodu i oczywiści e już nie zdąrze i tym razem jestem "zbyt zaawansowana" ;/ -idiotki. Nawet nie wiedziecie jak mi się smutno zrobiło jak na mnie wyjechałą z mordą, że dopiero teraz dzwonie... ;/ ja już dzwoniłam dawno temu to mnie też potraktowano Z BUTA.

Ja jestem zdecydowana na imię Lilianna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Póki co liczymy na to, że może uda się mężowi chodzić samemu, chociaż na niektóre zajęcia, bo mamy zapłacone, więc szkoda żeby wiedza razem z kasą przepadła.. Na 2 zajęciach byliśmy, więc położna nas kojarzy, napisałam do niej, czy mogłoby tak być, że W. przyjdzie beze mnie 🙂 Czekam teraz na info 🙂

Śliczne imiona wybrałyście 🙂 Ja sądzę, że ważne, żeby pasowało do nazwiska, żeby nie brzmiało głupio jak się będzie nasza młodzież przedstawiać. No i do malucha, ale to już trudniej osiągnąć 😁 Moje imię do panieńskiego nazwiska pasowało, teraz niestety wygląda kuriozalnie, no ale męża nie wybierałam po nazwisku a zależało mu, żebym się nazywała, jak on 😉

marynia super, że na badaniu wszystko w porządku 🙂 cieszą bardzo te wiadomości 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny,
Super czytać, że u was i maluszków wszystko w porządku : )
Mnie po przedwczorajszym Dopplerze zostawili w szpitalu bo przepływ krwi się zmniejszył i chcą jeszcze bardziej na bieżąco wszystko kontrolować. Także teraz mam ktg 2 razy dziennie, Doppler raz w tygodniu i raz na dwa tyg wzrost.
Przynajmniej mały się postarał od ostatniego razu i przybrał trochę także teraz waży już około 1250 g.
Co do porodu, to ja od początku nastawiona byłam na naturalny, no ale przy przyjęciu doktor powiedział, że będą się starali jak najdłużej do terminu przetrzymać, ale jak sytuacja się pogorszy no to będą go wyciągać.. Stwierdził, że niezbyt duże szanse, że urodzę naturalnie,, ale wiadomo, najważniejsze pozytywne myślenie : ) Najważniejsze, żeby dzidzia była zdrowa.
Teraz więc tylko leżę i czekam od jednego badania do drugiego.
Pozdrawiam was wszystkie serdecznie, trzymajcie się ciepło i zdrowo : )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AniaK92 super, że maluch ruszył z wagą 🙂 teraz tylko utrzyma tą tendencję i będzie za parę tygodni akurat 😁 Mam nadzieję, że przepływy się ogarną i będzie wszystko zgodnie z planem , czyli jak skończysz 38 tydzień to urodzisz fajnego, zdrowego malucha 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AniaK92 myślałam właśnie o Tobie a tu wpis 🙂 super wieści . Maluszek zabrał się do roboty. Dobrze , że jesteś pod opieką lekarzy. A z porodem się nie ma czym przejmować czy cc czy sn. W Twoim przypadku nawet będziesz spokojniejsza jak będzie cc, przynajmnije ja bym była 🙂

Zelazna szkoda, że ten kurs Cię ominie ale może być całkiem ciekawie jak Twój mąż sam tam będzie chodził. Zaraz on będzie wiedział więcej od Ciebie 😜
Wczoraj mój mąż się przyznał , że z kolegami mówili o porodzie rodzinnym. Był z siebie strasznie dumny , bo mówi że większość nie chce iść lub nie było ze swoimi żonami przy porodzie a on twardo im mówił , że idzie i nie odpuści - OBY 😁 🙂

Targiel
normalnie jak czytam twój post to mnie krew zalewa. Co te babki nie potrafią liczyć? brak słów. Ale wiesz co - może lepiej wyszło. Ja na przykład zamiast kasę na szkołę rodzenia przeznaczam na swoja połążną . Właśnie lekarka mi smskiem wysłała numer i będę się z nią umawiać. Będę miała żywą ściągę jak się zachowywać przy porodzie 😁

Moja Malutka ułożona jest główkowo. Babeczka mówiła , że powinna już zostać w tej pozycji. Dlatego wczoraj na zakupach kupiłam poduszkę poporodową z taką dziurką 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zelazna nie martw sie widocznie masz jakąś niepokorną tą macicę, która nie za bardzo chce wspolpracowac z dzidziusiem, ktory rosnie i potrzebuje coraz wiecej miejsca.
Ja w sumie co jakis czas, co ok 2 tygodnie tez mi brzuch twardnieje plus mam bole w podbrzuszu (takie miesiaczkowe) i zauwazylam pewną zaleznosci. Po takich trzech dniach boli, nagle mi zwieksza mi sie brzuch, wiec mysle ze po prostu macica sie buntuje, a dzidzia napiera 🙂
AniaK92) no to sie troche u Ciebie pokombinowalo, ale najwazniejsze, ze jestes pod opieka specjalistow, ktorzy beda na biezaco wiedzieli co robic i zrobia wszystko tak aby bylo najlepiej dla Ciebie i dzidzi.
Wytrzymajmy jeszcze troche, już nie duzo zostalo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolaa ja mam właśnie takie napinania z uczuciem jak na miesiączkę, tylko że z 20 razy na dzień.. Bo jak raz na jakiś czas to normalne, macica się rozrasta i to też czuć 🙂 Ale widzę, że jak mocniej mi dokucza mimo leków, i młody się wypina bardzo, to później brzuch mam większy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Z tymi szkołami rodzenia dziwne rzeczy się dzieją. Każda działa jak chce. U mnie znowuż jest tylko 6 spotkań i to dopiero w 8 miesiącu ciąży. Teraz zbierają dopiero marcówki. Zrobią po dwa spotkania tygodniowo i tyle. Mam nadzieję, że coś konkretnego pokażą i powiedzą. Ja dopiero przy następnej wizycie dowiem się czy mogę brać udział w zajęciach praktycznych, bo mam wciaż miękką szyjkę.

Dzisiaj mam przyjemny dzień, bo po południu mamy z mężem sesję zdjęciową, wczesniej fryzjer itp. 😆 Wrzucę zdjęcia, jak już będą. Cieszę się, bo prawie wcale nie mam zdjęć w ciąży.

Dziewczyny, trzymajcie się w tych łóżeczkach. Dobrze, że jest internet i platformy vod...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka 🙂 ale się rozpisałyście!
musiałam wysilić mózgownice, żeby zapamiętać co chce napisać! 😁
Marynia przypuszczam , że z harcowaniem mojej małej to niestety tak może właśnie być, będzie miała taki dziwny tryb spędzania dni po tacie chyba...a dzisiaj tak uderzała w jedno miejsce, że mnie tam nerwoból złapał 🙂
zelazna nie przejmuj się się szkołą rodzenia, myślę, że jak sie poszuka to na necie można znaleźć wystarczająco dużo filmików szkoleniowych. Ja dzisiaj o 14 mam wizytę, zobaczymy jak mi się trzyma moja miękka szyjka trzyma i też zapytam o to czy mogę popatrzeć na zajęcia, ale bardziej mi zależy żeby mój mąż pooglądał i w mojej przyszpitalnej szkole mówia dużo o procedurach w tym własnie szpitalu więc zobaczymy 🙂
muszę dzisiaj spytać o te przepływy, bo pisałyście że miałyście to sprawdzane a ja nie wiem szczerze mówiąc, nigdy o to na usg nie pytałam, mam tylko że tam główne naczyna prawidłowe, bla bla i mam dylemat bo robili mi usg w szpitalu, ale wiadomo , tam ani zdjęcia nie dostane ani mi za dużo czasu nie mogli poświęcić na opisanie i nie wiem czy iść jeszcze prywatnie.... nie wiem czy jest sens męczyć malutką....
Karolaa zgadzam się z Tobą w pełni co do zależności tych skurczy, mi co jakieś dwa tygodnie zaczyna się stawiać , bolą mnie plecy i więzadła i nagle buch za dwa dni jest większy ten brzuchol.
Ania trzymam za Ciebie kciuki ! bądzcie oboje dzielni , najważniejsze, że jesteś pod opieką specjalistów i że już dużo czasu dzidziom w brzuszku nie zostało, z każdym dniem są większe, silniejsze :-)
Menorka czekamy na fotki ! ja też prawdopodobnie będę mieć sesje z brzusiem , ale to wszystko jest uzależnione od moej szyjki ! taka mała część ciała a rządzi teraz wszystkim no !!
pozdrawiam Was i trzymajcie kciuki za moją wizytę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie no dziewczyny, wczoraj caly dzien na brzuszku spedzilam ale za wiele sie nie dzialo, a dzis tyle do nadrabiania 😁

MarBi trzymam kciuki za Twoja wizyte i czekam na dobre wiesci 🙂

Zelazna szkoda kurcze z ta szkola rodzenia,ze nie mozesz chodzic tym bardziej ze za nia zaplaciliscie, ale tak jak mowisz moze mąż bedzie mogl chodzic. u mnie w szkole rodzenia byl taki jeden chłopak co sam przychodził,wiec domyslam sie ze zapewne mial podobna sytuacje do Waszej. Ale za tow idac,ze lezenie i odpoczynek Ci sluzy bo maly rosnie jak na drozdzach, jest caly i zdrowy a to najwazniejsze. Poza tym ja tez mam pepowine dwunaczyniowa,ale nie wiedzialam,ze przez to dzidzia moze wolniej przybierac na wadze itp.

Marynia dajcie Natalka mowie Wam, wyrosnie fajna córcia hehe 😁 o wage sie nie martw, ja Cie dalej gonie bo juz prawie 18kg tez mam, nasze male widze podobnie sie na usg ukladaja bo moja tez ostatnio miala rączki na buźce i jeszcze trzymala w nich pepowine to juz w ogole ciezko bylo zobaczyc twarzyczke,ale widzialam kawalek noska hehe Moja mala mogla by tylko wziac przyklad z Twojej i tez juz ulozyc sie glowko

Targiel jakas masakra co piszesz o tej szkole rodzenia. U mnie tez bylo ze niby od 25 tc ale ja bylam w 21 i mnie zapisali,pwoiedziala babka,ze wazne ze juz chociaz ten 20 tydzien minal,bo pozniej nie zalapie sie na druga ture właśnie.I bylysmy takie 3 czy nawet 4 dziewczyny co zaczelysmy juz od 21 tc. Szkoda ze ci przepadnie bo sama mowilas ze jest za darmo i do tego blizutko masz bo pod domem... ech ta nasza Polska właśnie ;/ ale nei wiem mimo wszystko teraz powinni cie zapisac najwyzej nie ukonczysz jej,opuscic 2 zajecia,ale na wiekszosci bys byla. W mojej grupie byly 2 babki ktore nie ukonczyly szkoly bo urodzily juz w trakcie 🙂 Targiel zmieniam imie w tabelce na Lilianna, ok? 🙂

AniaK92 świetne wiesci,ze maly podrósł i to calkiem sporo 😁 na pewno bedzie zdrowy i zapewne donosisz spokojnie do terminu 🙂 Tak jak dziewczyny pisaly,wazne ze jestes pod dobra opieka i wszystko lekarze maja pod kontrolą 🙂

Menorka super pochwal sie ta sesja zdjeciowa bo sama jestem ciekawa, mnie czeka pod koniec stycznia,ale boje sie ze do tego momentu to bede juz okropnie wyglada typu wieloryb albo uwolnic orke 😞 Podaj mi jeszcze kiedy poczulas pierwsze ruchy małego bo będe uzupełniac tabelke 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zmieniamy zmieniamy to już pewne!

A teraz pytanie do wszystkich dziewczyn który rodzą Swoje Maleństwa przed ślubem jakie zamierzacie dać nazwisko dziecku?

Mam propozycje odnośnie tabelki. Może dodamy kolumne poród? w sensie czy SN czy CC? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Targiel juz dawno jest kolumna z porodem czy cc czy sn i nawet dlugosc trwania porodu 😁

No moja mała będzie miała nazwisko po narzeczonym. Jakos tak zawsze sie daje naziwsko po tatusiu, nawet nie przeszlo mi przez mysl,zeby miala miec po mnie. A Ty zastanawiasz sie zeby dac swoje naziwsko? U mnie nawet moj M by sie na to nigdy nie zgodził :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
targiel to zalezy chyba od tego czy zamierzacie wziac slub i w ogole co Twoj chlopak/narzeczony na to 🙂) Ja pierwsze dziecko rodzilam przed slubem i dalam nazwisko po mezu, bo innej opcji nie bylo, wiedzielismy ze chcemy sie pobrac. A teraz w sumie dobrze wyszlo, bo synek sie cieszy, ze mama, tata i on maja takie same nazwisko.
Minusem rodzenia jako panna jest ze trzebaa byc osobiscie w urzedziei zglosic urodzenie dziecka i podpisanie oswiadczenia , ze dany Pan jest ojcem 🙂)Nie moze on jechac i zglosic.
Chociaz w sumie jak dasz nazwisko po sobie, to pozniej najwyzej zostawisz sobie dwuczlonowe 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MarBi trzymamy kciuki za szyjkę! Moja się trzyma, więc można brać z niej przykład 😁 Zdaj relację jak wrócisz 🙂 Ja najbardziej chciałam z tej szkoły wynieść wiedzę o karmieniu, pielęgnacji noworodka, myciu, opiece itd. bo wiem, że tam są to informacje pewne, nie tak jak w internecie. No i o porodzie też oczywiście 🙂

Menorka czekamy na fotki! Też chciałam sobie zrobić.. Może się uda, ale po 36 tygodniu, może kolega nam zrobi wtedy u nas w domu. Nie będą takie super profesjonalne, ale zawsze coś.

Targiel zupełnie bez sensu.. A to płatna szkoła? Bo jak dzwoniłam do bezpłatnych jeszcze w listopadzie to mówili, że już nie zapisują w tym roku, a po nowym roku nie wiadomo kiedy zaczną i już i tak nie zdążę, bo muszę ją ukończyć przed 9 miesiącem.. Strasznie mnie to zirytowało, bo uslyszałam to w kilku miejscach. Na szczęście wtedy udało mi się znaleźć tą szkołę. Jak bardzo Ci zależy, to poszukaj w necie, mi to zajęło cały dzień 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wlasnie nadrobiłam jakies 13 stron, tak sie rozszalałyście na forum ze szok. ja mam przed sobą ostatni tydzien pracy, a potem błogie lenistwo w domku i oczekiwanie na syna 😉 w sobotę idę do szkoły rodzenia (zajecia są tylko raz okolo 5 godzin) nie wiem czego się spodziewac, zdam relacje poźniej
wizytę mam 16 stycznia, zobaczymy co tam u małego.

i pytanie, czy wasi partnerzy towarzyszą wam przy porodzie? mój niby zdecydowany, ale nie wie co go czeka hehe (znam jego reakcje na widok krwi)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja sobie bez męża nie wyobrażam, nikt mnie tak nie potrafi uspokoić (wkurzyć też 😜 ). Po prostu nie chciałabym być sama wśród obcych ludzi wtedy, choć nie wiem, czy miałby być do końca, bo nie chcę też, żeby się za bardzo mną martwił. O to, jak zareaguje na krew się nie martwię, ale jeśli W. będzie do końca, to ma zakaz wychodzenia i patrzenia poza linię moich ramion 😁 Wolę, żeby moje okolice intymne nie kojarzyły mu się z krwią i śluzem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...