Skocz do zawartości

Witam | Forum o ciąży


Agateczka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jeszcze raz Wielkie Gratulacje 🙂 dla naszej pierwszej rozpakowanej marcówki .Dużo ,dużo zdrówka życzę !!!
A ja miałam mieć wczoraj spotkanie z położną i tak jakoś godz przed spotkaniem dzwoni telef że odwołane spotkanie bo niby chora...Coś w to wątpie,popadało troche śniegu i paraliż ,szkoły pozamykane ,pusto na ulicach to i położna się wystraszyła 😁 Masakra co za kraj 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chyba by sie przydało mimo naszego fb załozyć na brzuszku wątek z gratulacjami dla naszej pierwszej marcowej rozpakowanej mamusi 😁 aby bylo tak oficjalnie 🙂 Kto bedzie sie tymi watkami zajmował?Nie pamietam jak ustaliysmy, chyba Annagor tak?

Madziurka to na kiedy masz teraz przelożone to spotkanie z położna?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny 🙂 dawno mnie tu nie było od powrotu mojego narzeczonego rzadko korzystam z internetu bo cały czas coś na głowie to mały remont, zakupy dla maluszka, spotkania ze znajomymi i rodziną, kino, no i w wolnej chwili cieszymy się sobą więc same rozumiecie 🙂

mam za sobą 33 tydzień mała waży 2,5 kg ale nie może być inaczej jak mama 170 cm a tata 190 cm wzrostu 🙂wiec jest ok ułożyła się już główką w dół co da się odczuć jak dostaje kopniaki w żebra. Jeżeli chodzi o mnie to jeszcze normalnie funkcjonuje w sylwestra byliśmy na balu nawet sobie potańczyłam i było fajnie 🙂 no a po sylwestrze zaczął się remont a teraz zakupy na całego 😁
gdy przychodzi pora do spania to mała urządza sobie gimnastykę w brzuchu i rozciąga mi brzuch na wszystkie strony boli strasznie ale skurczy na szczęście nie miałam pewnie dzięki nospie która biore profilaktycznie 3 razy dziennie jak kazał mój lekarz, ale za to strasznie pieką mnie żebra jak za długo siedzę i zauważyłam że coraz ciężej oddycham przy opowiadaniu czegoś muszę robić przerwy na zaczerpnięcie powietrza hahaha
no to tyle o mnie a teraz zabieram się za czytanie waszych postów bo widzę żę trochę mnie ominęło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kierzkar to super, że u Ciebie wszystko ok 🙂 My się tylko kornelcią martwimy bo ciągle jej nie ma 😞 już ponad miesiąc.. Fajnie, że już sobie meblujesz 🙂 Ja remontu chyba się przed porodem nie doczekam, mimo tylu obietnic.. No ale zdaję sobie sprawę, że cieżko jest jednej osobie zrobić wszystko, i jeszcze chodzić do pracy i do szkoły rodzenia i mną się zajmować i robić remont.. Ale mimo to żal mam, że nie będę się mogła wykąpać i zrelaksować w wannie jak przyjdzie poród.. Chyba, że na prawde mąż się zamieni w supermana i załatwi hydraulika i robotę w 2 tygodnie, ale wtedy będę do niego mówiła "Supermanie" przez rok 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale się na tym brzuszku cicho zrobiło, wszystkie marcówki uciekły na fb..
Tak to jest z tymi remontami, mój mąż kończy kłaść płytki i wreszcie bedę miała czystko w miejscu spania. Nie mogę się doczekać. Niestety samotnie remontujący mąż nie zastąpi całej ekipy, ale jakie oszczędności... Ze względu na to, że sam kładł ogrzewanie, kanalizację, prąd, wodę i płytki liczymy, ze zaoszczędziliśmy ponad 10 tysiecy na robociźnie.

Kierzkar, mnie też już synek po żeberkach kopie, zwłaszcza upodobał sobie lewą stronę z boku brzucha, gdzie mam straszne łaskotki 😜 Dzisiaj robiłam badania krwi, a w piątek do lekarza. Mam nadzieje, że wszystko w porządku. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Naprawde cichutko tu na brzuszku, ale na facebooku ostatnio też. Chyba wszystkie zabrały się za ostatnie przygotowania, zakupy itp 🙂)
Ja w sumie też się zabrałam za pranie ubranek, bo tak zwlekałam i zwlekałam,a to już w sumie najwyższy czas 😁
Wczoraj coś się źle czułam, brzuch mnie bolał prawie pół dnia, już w sumie się zastanawiałam nad małą wizytą w szpitalu, no ale dzięki Bogu wieczoem przeszło i dzisiaj już jest lepiej..brzuch troche twardnieje, ale nie boli, więc spoko. To mi się moja macica ostro przygotowuje do wielkiego otwarcia 🙂)
Szalona jakaś 🙂
Nie zazdroszcze Wam tych remontów Kochane, ale przynajmniej będziecie miały super elegacko na powitanie nowego członka rodziny 🙂
zelazna nie przejmuj sie ze u Ciebie sie jeszcze remont nie zaczal, Twoj mężuś i tak jest boski, że ogarnia cały temat domku itp. Mój wystarczy, że chodzi do pracy i robi zakupki i już jest zmęczony 🙂) Achh.. chyba go za bardzo do dobrego przyzwyczaiłam :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie , ja również częściej uciekam na facebook i tam piszę bo przynajmniej tam jest poufnie 🙂 Jeśli chodzi o to jak się czuję , ehm - inaczej wyobrażałam sobie "cudowny stan kobiety w ciąży" choć na szczęście słodkie kopniaczki , zostają słodkie i cieszy mnie każdy ruch maleństwa 🙂 U mnie niestety maleństwo wciąż miednicowo , ale lekarz wciąż powtarza " niech się pani nie martwi, ma jeszcze czas " Mimo wszystko martwię się ...Zaczęłam mieć bóle brzucha nawet przy najmniejszym spacerku..ponieważ to moja pierwsza ciąża to do końca nie orientowałam się co ten ból brzucha może oznaczać . Lekarz powiedział mi , że mam skurcze. Zdziwiłam się , ponieważ inaczej wyobrażałam sobie skurcze . Kiedy chodzę po uczelni to podtrzymuje brzuszek - bo zdecydowanie jest mi tak wygodniej i mniej boli poruszanie się. Lekarz stwierdził , że mam brać magnez i głowa do góry 🙂 Wiecie co jest dziwne ? Że od nowego roku męczą mnie wieczorne mdłości i wymioty. Zmieniłam tabletki bo myślałam , że to jest tego przyczyną - lecz niestety cały czas wymiotuje . Moje posiłki są strasznie skromne , nie mam apetytu , nie odczuwam głodu - mam nadzieję , że moja dzidzia wszystko rośnie zdrowo. A okaże się to dopiero 4 lutego bo wtedy mam kontrole ...Tak sobie myślę , że może maleństwo się tak ułożyło jak mu wygodnie , i uciska mi na coś i stad te dolegliwości ... hmmmm......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi też kilka razy dziennie jest niedobrze i to częściej właśnie wiezorem.. Głód odczuwam rzadko, ale jak nie jem co 3 godziny, to robi mi się sennie, potem słabo i już wiem, że jestem głodna.. I problemy z zaparciami nie do przejścia.. Czasem mam dość już, ale jeszcze parę tygodni i będziemy po, z maluchami na zewnątrz 🙂 Ja dopiero 6 lutego mam wizytę i wtedy zaczynam Fenoterol odstawiać też, będzie już 36t3d i pewnie koło tygodnia zajmie mi odstawienie, ciekawe jak szybko się zacznie po tym, czy jeszcze nie przenoszę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zelazna na zaparcia proponuje szklanke wody wypic na czczo, mi sie po tym w miare rozluznia, albo czasami popijam jablko woda i wtedy tez jest lepiej. Fakt, ze nie tak jak normalnie przed ciaza ale co drugi dzien "wyrzucam" co niepotrzebne z mojego organizmy 😁
asieczek ja w sumie tez nie mam zbytniego apetytu, czasami musze sobie przypominac , ze czas juz cos wrzucic na zoladek, zeby dzidzia miala cos do schrupania 🙂 Oczywiscie ochote mam , ale na same niezdrowe rzeczy i slodycze, ktorych nie moge ...buu
Moze na te wymioty pomoglo by Ci male zakaszanie, chociaz jabluszko czy cos drobnego, ale zeby nie dopuscic do glodnego brzuszka, bo moze w taki sposob on sie u Ciebie domaga jedzonka 🙂
Ulozenie dzidziusia niestety jest niezalezne od nas, wiec jak dzidzi wygodnie tak bedzie siedziala. Ale najwazniejsze, zeby cala i zdrowa wyszla z brzuszka 🙂)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolaa ja i śliwki suszone na czczo popijane wodą codziennie stosuję, i jabłka, i Activie, i pełnoziarniste rzeczy jem i Espumisan.. Ale pewnie to leżenie tak jelita rozleniwia.. Najgorzej, że przez to się brzuch napina częściej i maluchowi niewygodnie :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Babeczki,

Ja cały czas od początku Was podczytuję...

Na początku dawałam radę w komentarzach, ale teraz nie mam siły przy drugim 14 miesięcznym szkrabie.
Niestety mój maluch śpieszy się na świat i od miesiąca mnie straszy ! Ale mam nadzieję, że poczeka jeszcze z 2 tygodnie!

A na zaparcia polecam siemie lniane+jogurt!

Zdrówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny
dawno mnie nie bylo... z tego co widze jedna z nas juz ma malenstwo przy sobie?
Podobnie jak Madzia_m3 mam Frania poltoraroczngo i nie wyrabiam na zakretach a Hania w brzuszku daje czadu i odpoczac nie ma jak 😞 mam nadzieje ze chociaz do marca wytrzyma 😉
Macie juz jakies zwiastuny porodu?
Pozdrawiam mocnoooooo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamy tajną grupę na facebooku 🙂 tak, że nikt oprócz nas nie widzi o czym rozmawiamy. I tam głównie rozmowy się toczą całymi dniami 🙂 Jeśli chcesz to wyślij mi zaproszenie do znajomych to Cię dodam do grupy 🙂 Jestem "Inez Już L" zdjęcie dwóch osób z sową 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
Witajcie, milo patrzec jak rosna wasze suwaczki!!! 🙂)) Gratulacje.
Nie wiem cyz mnie pamietacie, bylam z wami przez pierwsze dwa tygodnie pozniej niestety poronilam... 😞 A teraz jestem na pazdziernikowkach!!!! Powodzenia i szybkich i terminowych proodow zycze Wam kochane!! 🙂)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...