Witajcie | Forum o ciąży

Hej 🙂 Dzis na tescie pojawily sie dwie kreseczki, grube i wyrazne jak ta lala 😉 Okres spoznia mi sie dopiero kila dni, ale czulam, ze cos sie swieci i zrobilam test. Intuicja mnie nie zawiodla. Oczywiscie test bede powtarzac, ale juz mam tylko jedna mysl w glowie- bede miala dziecko 🙂 Czekam na kolejne przyszle szczesliwe mamusie.

No i jest pierwsza kwietnióweczka 2013! 😁
Wy na początku tej drogi, a za wrześniówkami już prawie 9 miesięcy i finisz 😁
Wszystkim kwietniówkom 2013 życzę dużo zdrówka i spokojnych, bezproblemowych następnych 9 miesięcy 🙂 Oby ten czas obfitował jedynie w cudowne i niezapomniane chwile 🙂
Wrześniówka 2012

wow! 🙂 Gratuluje pierwszej kwietniowo - przyszłorocznej mamusi 😁 zycze duzo zdrowia wszytskim zaczynajacym 😘

Grudnióweczka 2012

już Kwietniówki 🤪
Wszystkim przyszłym mamuśkom życzę bezproblemowej ciąży 🙂

Wrześniówka 2012 🙂

dorcia gratuluje ja mam termin na styczen 2013 🙂 zycze bez problemowej ciazy 🙂

No i Marcóweczki mają już następczynie. Dorcia życzę wspaniałego czasu i jak najwięcej koleżanek w wątku - co by Wam bylo raźniej! 😆 😘

Cześć 🙂 Mi też 2 kreseczki wyszły na teście, a raczej na czterech testach... 🙂 dzidziuś był u nas planowany, ale nie czekaliśmy zbyt długo, nawet długo nie musieliśmy się starać...zaczęliśmy starania w połowie lipca (w moje dni płodne) i na tym skończyliśmy...hehehe 6 dni przed planowaną miesiączką zrobiłam teścik i dwie wyraźne krechy już widziałam...kalkulatory internetowe wyznaczają mi termin porodu na 8 kwietnia 🙂
Bardzo się cieszę...chociaż w szoku byłam jak zobaczyłam te 2 kreseczki...umówiona jestem do ginekologa na 29 sierpnia...nie wiem czy nie za późno... (pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałam 2 lipca). Wiem że trzeba póść na pierwsze badanie do 8 czy 10 tygodnia ciąży żeby becikowe dostać ale czy oni to liczą od pierwszego dnia ostatniej miesiączki czy od zapłodnienia?? Może ktos wie?? Pozdrawiam wszystkie zaciążone 🙂

Alexisss gratulacje! Trzeba do gina zgłosić się do 10 tygodnia ciąży.

Do 10 tygodnia od pierwszego dnia ostatniej miesiączki czy od dnia zapłodnienia czyli np 2 tygodnie później??

Ooo proszę kwietnióweczki już 😁 Ja w kwietniu dowiedziałam się że zostanę mamusia hehe a tu juz połowa stuka 😁 Życzę oczywiście jak wszystkie spokojnej i bezproblemowej ciązy no i zdrowego maleństwa !!!!!!
Grudnióweczka 2012 😉

Oooo pierwsza kwietnióweczka 🙂 i to 2013 😮
Ale ten czas leci 🙂 życzę spokoju i radości z nadchodzących 9 miesięcy 🙂
Sierpnióweczka 2012 🙂

Najpiękniejsze dwie kreseczki, nie? 😉
Jak ten czas leci niedawno ja byłam na waszym miejscu 😁 gratuluję 😘

Sierpnióweczka 2012.

Hej dziewczynki 🙂 Dziekuje za gratulacje i zyczenia, teraz zalezy mi tylko na tym, zeby wszystko bylo ok z ciaza i dzidziusiem 🙂
I widze pierwsza "wspolciezarowke" 😉) I nawet mamy ten sam termin- u mnie z kalkulatorow wychodzi cos w przedziale 7-9 kwietnia 🙂 Co do dwoch kreseczeczek, to dla mnie byly szokiem ogromnym, przecieralam oczy ze zdumienia, bo szczerze mowiac z Mezem dzidziusia nie planowalismy (mamy teraz maly balagan w zyciu, a poza tym my to mlodziutcy jestesmy 😉), ale jak to Maz powiedzial: moze i nieoczekiwane ale kochane od poczatku.
Jestem bardzo podekscytowana nowa sytuacja, i wczoraj powtorzylam test- kreska jeszcze ciemniejsza niz poprzednio 😉)

Ja na 2 kreseczki zareagowałam dziwnie...zrobiłam sobie test 6 dni przed spodziewaną miesiączką będąc w pracy 🙂, najpierw się uśmiechnęłam a później aż mi się ręce zaczęły trząść hehe jakaś przestraszona byłam...1000 myśli na sekundę w głowie...byłam w szoku ze tak szybko zaszłam...a teraz u mnie hormony szaleją...hehe mąż już czasem ma mnie dosyć bo płaczę z byle powodu, albo się wkurzam albo się śmieję z byle czego hehehe za bardzo mnie nie rozumie ale już poczytał o humorach i nastrojach ciężarnych i jakoś to znosi... 😉
Nie mogę sie doczekać pierwszej wizyty u ginegologa (dopiero 29go sierpnia)...jak narazie zrobiłam sobie na własną rękę grupę krwi i mam 0 Rh+ także raczej konfliktu nie będzie...nie wiem czy powinnam sobie zrobić jeszcze beta HCG...czy poczekać na decyzję lekarza...pozdrawiam wszystkie ciężarówki 🙂

Widze, ze grupe krwi tez mamy taka sama 😉 Ja jeszcze do lekarza sie zapisalam, jestesmy obecnie w Londynie i od roku nawet nie mam swojego lekarza 😲 wiec troche sie boje czy wszystko "u mnie" ok, przed wyjazdem walczylam z torbielami, lekarz wynalazl tez jakies miesniaki na macicy.. Ponoc mialam miec trudnosci z zajsciem w ciaze przez to, a tu masz 😜 - nawet sie nie staralismy 😉
Co do nastrojow to ja ogolnie jestem zmienna 😉 Nie bez powodu moj Maz nazywa mnie "hormon" hahaha. Ale teraz staram sie wyciszyc i jakos mi to chyba wychodzi poki co 🙂 Ogolnie wsparcie w nim mam wielkie i mam nadzieje, ze dzieki temu sobie ze wszystkim poradzimy 🙂 No i czekamy na kolejne mamusie 🙂

Tak tak czekamy na kolejne mamusie kwietniowe 🙂 Ja tez myślałam że dłuzej będziemy się musieli starać o dziecko bo mam gruczolaka przysadki mózgowej...od 3 lat biorę bromergon...teraz bromergon powoli odstawiam- zgodnie z zalceniami mojej endokrynolog...powiedziała że może będzie sytuacja że po urodzeniu dzidzi będę musiała szybko wrócić do Bromergonu, co równa się krótszemu karmieniu piersią...czego bym nie chciała...mam nadzieję że w ciąży mi się właśnie wszystko unormuje z homonami 🙂

Ojj alexisss to wspolczuje dodatkowego stresu zwiazanego z przyjmowaniem lekow.. Ja na szczescie nigdy nic dlugotrwale nie musialam zazywac, ale stresu i mi nie brakuje- ja od miesiaca pracuje "na czarno", Maz w tamtym tygodniu stracil prace, wiec nie jest za ciekawie- moment chyba najgorszy z mozliwych w zasadzie.. 😞 I nie wiemy co dalej robic- czy wracac do Polski, czy probowac tutaj..Ale tak sami, bez rodziny? Maz szuka teraz jakiejkolwiek pracy, byle legalnej, ale widze, ze sie zalamuje- powoli dochodzi do niego w jakiej jestesmy sytuacji i czuje sie odpowiedzialny a troche go to przerasta.. Wszyscy znajomi mowia zebysmy zostali tutaj, ze "Krolowa pomoze", ale ja nie jestem co do tego taka przekonana, przeciez nie mamy legalnej pracy poki co.. O tyle dobrze, ze ja pracuje w biurze- z dobra wola mojego szefa moglabym pracowac do konca ciazy, no ale wlasnie- z dobra wola ;] Zobaczymy jak to sie ulozy, jakos musi..
Co do samopoczucia, to od samego poczatku(nawet jak jeszcze nie wiedzialam, ze jestem w ciazy) jestem non stop senna- moglabym spac i spaaac.. 🙂 Martwi mnie moj apetyt a raczej jego brak- nic mi nie smakuje, a rano to juz wmuszam w siebie, no bo cos tam musze zjesc 😉 O! Tylko wczoraj jak wrocilam do domu i wydalo mi sie, ze widze w garnku zurek to az zaklaskalam :P A okazalo sie, ze to tylko ziemniaki do obiadu 😞 :P Zawsze bylam bardzo slodyczowa(codziennie jadlam cos slodkiego), a teraz jakos mnie nie ciagnie. Taka zmiana, oby na dlugo 😉
Zaczelam brac kwas foliowy + witaminki, wiem, ze to za pozno, no ale lepiej pozno niz wcale mam nadzieje 😉
Aha i przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z pracy 😉

Witam kolejne Kwietnioweczki 2013 🙂
ja jestem mamusia juz ponad rocznego synka z Kwietnia 2012 🙂

zycze Wam spokojnej ciazy szczesliwych rozwiazan i zdrowiutkich bobaskow 🙂

Witam Kwietnióweczki 2013 😁 życzę bezstresowych ciąż, bezbolesnego porodu ale potem żeby nie było, że bezsennych nocy to tutaj odwrotnie - super egzemplarza dzieciaczka śpiocha, mhm a może dzieciaczków..... 😁

Ja już jestem rozpakowaną majóweczką 2012 z takim właśnie śpioszkiem 😁

alexisss napisał(a):

Cześć 🙂 Wiem że trzeba póść na pierwsze badanie do 8 czy 10 tygodnia ciąży żeby becikowe dostać ale czy oni to liczą od pierwszego dnia ostatniej miesiączki czy od zapłodnienia?? Może ktos wie?? Pozdrawiam wszystkie zaciążone 🙂

Do lekarza idź kobieto do 10 tyg ciąży liczonego od OM!!!

Gratuluję przyszłym mamusiom. 🙂
Pamiętam swoje początki a teraz to już bliżej niż dalej rozwiązania 🙂
Życzę bezproblemowych ciąż i zdrowych dzieciaczków.
grudnióweczka 😁

Hej 🙂 uff dzis jestem troche spokojniejsza- powiedzialam szefowi bo stwierdzilismy, ze taki stres jest teraz nie wskazany dla dzieciatka i dla mnie, no i troszke mi ulzylo, bo powiedzial, ze jakos damy rade, ze on ze swojej strony pomoze w jakikolwiek sposob bede chciala 🙂 Powiedzial tez, ze moze mnie zatrudnic legalnie jesli uwazam, ze to pomoze, ale wg niego wieksze szanse na benefity mam nie bedac zatrudniona. Nie wiem, musze wiecej poczytac, pochodzic w kilka miejsc a wogole nie mam do tego glowy 🤔 no ale trzeba wziasc sie w garsc ;] Kamil idzie dzis na pierwszy dzien(a raczej nocke 😜 probna), zobaczymy, moze cos z tego bedzie. Ale teraz przynajmniej wiem, ze nadal mam prace hehe a do tego zapewnienie, ze dostane wolne jak bede chciala isc do lekarza albo do job centre. Mam nadzieje, ze mu sie nic nie odmieni bo ten moj szefo to zmienna bestia! 🙃
Od razu jakbym nabrala apetytu jak stres troszke zszedl ;]
No to sie pozalilam sama do siebie, zaraz w koncu do domku usciskac Meza przed praca 😉

Cieszę się Dorcia, że Tobie wszystko się ułożyło 🙂 ja pracuję na pół etatu, umowę mam do końca grudnia...szefowej jeszcze o ciąży nie powiedziałam...boję się że mnie zwolni...wiem że nie może bo w ciąży jestem ale chyba muszę miec jakieś zaświadczenie że w ciąży jestem...ciekawa jestem jak mi sie z tą pracą ułoży...jak narazie hormony cały czas mi dokuczają...jakaś płaczliwa się zrobiłam...i mam mnóstwo obaw dotyczących ciąży i macierzyństwa, jestem szczęśliwa, ze jestem w ciaży ale wiem, ze moje życie się zmieni całkowicie...boję się że nie poradzimy sobie ze wszystkim...że pracę całkiem stracę itp... 😞 mam nadzieję że te obawy szybko miną...moja siostra mi powiedziała że wszelkie obawy znikają wraz z pierwszym kopnięciem dzidzi 🙂

Alexisss chcialabym powiedziec, zebys sie nie martwila, ale wiem, ze to nie takie proste. Mimo wszystko damy rade! Musimy byc silne a jak mowilam stres i zamartwianie sie dzieciatku nie pomaga.
Wlasnie przeczytalam, ze tworza im sie teraz zawiazki mozdzku, kregoslupa-jeej! 🤪 Mysle, ze latwiej bedzie w to wszystko uwierzyc, jak juz brzuszki zaczna nam wystawac i dziecinki beda sie zaczynaly ruszac.. 🙂
Co do dolegliwosci i humorow jestem w szoku, ze praktycznie nic mi nie dolega- no, piersi sa wieksze i bola, ale tak ogolnie to nie powiedzialabym, ze to cosik takiego sie ze mna dzieje jak tworzenie nowego zycia 🙂 Ale to dopiero poczateczek, jeszcze wszystko przed nami :P
Co do pracy to wkurza mnie, ze te pieniadze spedzaja nam sen z powiek i nie pozwalaja sie cieszyc tak jak powinnysmy.. Z tego co sie orientuje to nie moze Cie wyrzucic szefowa w czasie trwania umowy- czyli do konca grudnia, a potem umowa sama wygasa.. Tak bylo z moja siostra, jesli nic nie pokrecilam. Ale nie zarzekam sie bo nie wiem- poczytaj jakie prawa Ci przysluguja a poza tym moze mozna by cos pokombinowac ze zwolnieniem lekarskim zeby uniknac zwolnienia?? Trzymam kciuki! No i duzo zalezy od stosunkow z szefowa, moj szef jest Iranczykiem i ma zupelnie inne podejscie do zycia niz my Polacy, taka jest prawda, powiedzial, ze dlaczego mialby mnie wyrzucic, przeciez jest czlowiekiem i sam ma dzieci to jakim prawem mialby mnie przyprawiac o wiekszy stres niz juz mam w zwiazku z ciaza 🙂 Milo mnie zaskoczyl poki co, a co bedzie dalej zobaczymy. Trzymaj sie!

hehe po suwaczkach widzę Doris że masz tylko o 1 dzień starszą ciążę 🙂 moze jeszcze w tym samym dniu urodzimy 🙂

alexisss napisał(a):

Cieszę się Dorcia, że Tobie wszystko się ułożyło 🙂 ja pracuję na pół etatu, umowę mam do końca grudnia...szefowej jeszcze o ciąży nie powiedziałam...boję się że mnie zwolni...wiem że nie może bo w ciąży jestem ale chyba muszę miec jakieś zaświadczenie że w ciąży jestem...ciekawa jestem jak mi sie z tą pracą ułoży...jak narazie hormony cały czas mi dokuczają...jakaś płaczliwa się zrobiłam...i mam mnóstwo obaw dotyczących ciąży i macierzyństwa, jestem szczęśliwa, ze jestem w ciaży ale wiem, ze moje życie się zmieni całkowicie...boję się że nie poradzimy sobie ze wszystkim...że pracę całkiem stracę itp... 😞 mam nadzieję że te obawy szybko miną...moja siostra mi powiedziała że wszelkie obawy znikają wraz z pierwszym kopnięciem dzidzi 🙂

Hej 🙂 Wtrace sie bo sama interesowalam sie tematem swego czasu 😜
Szefowa nie moze Cie zwolnic nawet w grudniu. Bedziesz wtedy w 5 m-cu ciazy w zwiazku z czym musi przedluzyc Ci umowe conajmniej do dnia porodu 🙂 Czy na dłuzej - to juz zalezy od niej.
Inaczej spprawa by sie miała jakby Twoja umowa konczyła sie przed ukonczeniem 3 m-ca ciazy. Wtedy jesli szefowa dowiedzialaby sie o ciazy ma prawo byc sucza i nie przedluzac umowy dlatego z reguły wtedy sie o tym nie mówi 😜
Ty jednak jestes bezpieczna 🙂