Skocz do zawartości

Witajcie | Forum o ciąży


dorcia1989

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
no widzisz Hancia Ty to uz masz doświadczenie przynajmniej 😉 ja nie wiem co jest normalne a co niekoniecznie.... dzisiaj od samego rana czuje jakis taki niby ból, niby rozciąganie w dole brzucha i po bokach, po tym małym "czymś" ponizej pępka czułam jakieś małe skurcze w dole macicy... i weż tu bądź mądrą... co mieści się w granicach a co juz nie... czuje jakiś niepokój ale też bez sensu nie chce się negatywnie nakręcać... jak dla mnie narazie ta ciąża to nie jakies niesamowie skowronki i latanie ponad ziemią itd... raczej ciągła obawa i analiza tego co się ze mną dzieje i czy nie dzieje się z moim Synkiem nic złego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
pidi powiem Ci, ze ja pomimo tego ze jestem drugi raz w ciazy to tez nie mam pojecia co jest fizjologicznym bolem a co powinno mnie niepokoic.Trzeba byc poprostu czujnym i w razie czego masz prawo skorzystac z pomocy lekarskiej,nawet dla uspokojenia swojego sumienia.A wiadomo ze spokoj jest sprzymierzencem ciazy.
W pierwszej ciazy w swieta pojechalam do szpitala bo wydawalo mi sie ze nie czuje malej dosc dlugo.Oczywiscie okazalo sie ze wszystko jest ok, mi bylo glupio bo oczywiscie rodzina zaniepokojona, a ja przynajmniej mialam pewnosc ze nic sie nie dzieje. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no właśnie.... ta pomoc lekarska.... dużo możnaby o niej pisać. a ja też jakoś bez powodu wszczynać alarmu nie chce.... jak to zwykle odpoczne troszke po południu i wieczorem i na pewno jutro będzie lepiej. mam nadzieję 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Adriana kebab to nie grzech ja w weekend zawsze zajeżdżam ale na gyrosa w końcu warzywka to same witaminki a mięsko bez tłuszczu ponoć też zdrowe 🙂

A co do faszerowanych warzyw nie jest trudno ja paprykę sparzam wrzątkiem przez 2minuty nacieram solą i pieprzem a potem faszeruje mielonym przyprawionym jak na kotlety przykrywam żółtym serem i do piekarnika na 45-60 minut 180 stopni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu. takiego smaka narobiłas mi tą papryką, że jutro mam w planie zrobić 😉 a może jeszcze dziś żeby akurat było na jutro. hm.... no i włąsnie tak wychodzi to moje odpoczywanie. będzie jak zwykle w kuchni razem z kotem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Alez sie rozkrecilyscie 😉 Ja tu przyzwyczajona, ze raz na tydzien wiejde i jak bozia da to sie strona do czytania uzbiera, a dzisiaj mialam 7stron do nadrobienia 😉
No i tak- wasze dzieciaczki cudne 😉 Widze wizyty sie szykuja i powoli bedziemy odkrywac plcie 😁
Ja na wizycie bylam wczoraj i bylo przesympatycznie, co prawda nie mialam ani badania ginekologicznego ani USG- lekarz obejrzal moje wyniki z Anglii i powiedzial, ze nic niepokojacego nie ma tam. No i na lezance pomacal mi brzucha i kurcze stwierdzil, ze mam bardzo waziutka miednice 😞 A ja tak chce rodzic silami natury.. Ale powiedzial, zeby nic sie nie przejmowac 🙂 Poki co 😉
No i usg mam na 4.12 polowkowe, a przedtem musze zrobic wyniki moczu krew i glukoze 75 😉
Brzucho duzy, ruchy cudownie czuje, co do bolaczek wszelakich to najgorzej mnie bola plecy i kosc ogonowa.. ;( Ale wszystko da sie wytrzymac 😉 A no i te 5-6 kg na plusie mnie martwi 😞 Ale poki nie widac to tez nie ma co sie przejmowac :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorcia a więc przyzwyczaj się do takiego stanu rzeczy bo mam nadzieje że się forum nam rozwinie chodź trochę 🙂
No i super że lekarz miły a wiec teraz wielkie wyczekiwanie na usg u Ciebie 🙂 co do glukozy wypytaj się wcześniej czy u Ciebie w laboratorium można cytrynę wciskać bo wiem po sobie że zmienia smak a nie wpływa na wynik 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzuchatki,

Krzywa cukrowa z poprzedniej ciąży kojarzy mi się okropnie. Omal co nie zwymiotowałam i cytryny u mnie nie można wciskać 😞 Będę drżeć w grudniu jak przyjdzie mi to badanie zrobić.

Jestem na zwolnieniu lekarskim, już 2 dzień w łóżku (na miarę możliwości), mam ropne zapalenie gardla i jadę na antybiotyku Amoksiklav. Nie byłam zachwycona na wieść o leku, ale lekarz zapewnil mnie że ten jest jedyny bardzo bezpieczny w ciąży i dla małych dzieci i lepiej żebym uniknęla innych objawów grypy bo wtedy pojawi się problem z leczeniem bo nic innego nie można zażyć.
I stanowczo odradza mi już pracować z dziećmi bo sezon grypy dopiero nadciąga. Także zaczynam poważnie mysleć o stałym chorobowym.
W sumie to odpocynek w takim stanie się nam należy 😆

Siedzę w domu i stresuję się tym nisko osadzonym łożyskiem na dnie macicy. Mam nadzieję że jeszcze podejdzie do góry. Jak na razie czuję ruchy dziecka nadal tylko w dole brzucha, tak więc od tygodnie nic się nie zmienilo 😞
A miałam w drugiej ciąży nie panikować...

Co do wyprawki to ja jeszcze czekam. Zacznę dopiero po nowym roku.
Teraz czeka mnie inne zadanie, a mianowicie wyegzekwować od córki łózeczko dla dzidzi i przenieść ją na normalne łóżko dla "dorosłych". Oj prawdziwe wezwanie 🤪





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
guniu (czy tak to się odmienia?) Twoje stwierdzenie "brzuchatki" naprawde dla mnie nabiera nowego znaczenia... codziennie rano mam wrażenie, ze balonik się powiększył. Już czuje opór przy wiązaniu butów i wychodzeniu z samochodu 😜 a gdzie tu jeszcze dalej 😉 ja też wyprawkę mam w planie zacząć kompletować po Nowym Roku... może wtedy będę miała więcej czasu. Koniecznie dbaj o siebie. życzę zdrowia 😉
Aniu, papryczki zrobiłam 😉 ale pomysł na zrazy też mi się podoba. dawno nie robiłam.... ja w ogóle z wymyślaniem obiadów mam problem. Mój Szanowny Małżonek codziennie najchętniej widziałby kawał mięsa na talerzu - no bo przecież obiad bez mięsa to nie obiad 😉 eh... więc czasem brakuje mi pomysłów - także dobrze, że jesteś 😜
U mnie rewolucja w brzuchu od jakiś 2, 3 dni. wszystko się przewraca.eh....
przyjemnego dnia i dużo zdrowia. pozdrawiamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry,
dzieco w zlobku, maz w pracy, a ja zbieram sie do zrobienia porzadkuw domu i bede smigac na miasto.
Fakt, brzuch przeszkadza w wysiadaniu z auta, dlatego marzy mi sie jakis Jepp albo jakies inne wysokie auto 🙃 Albo jakis Van 7 osobowy, bo przy dwojce dzieci to juz praktyczniejsze.
Brzuch mnie pobolewa od kilku dni, pewnie to normalne acz kolwiek malo przyjemne...
Moj maz to kawal chlopa 😁 ale jak to on uwaza, lubi zjesc lekko-jakies salateczki, rybke pieczona, niekoniecznie mieso.Kolezanka zawsze smieje sie ze mnie jak widzi w jakim malym garnku gotuje zupe.Mowi ze jej maz sam by sie tym nie najadl, a nam starczy dla 3 osoby i jeszcze dla psa zostaje 🙃 🙃 🙃
I popieram co mowi hancia, jesli mozecie to wycisnijcie sobie polowke cytrynki do glukozy.Ja ineczej tez bym nie dala rady tego wypic 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mnie jakos dzisiaj nie boli brzuch... to chyba jednak przez spodnie. jedne mam takie lekko ciasnawe na dole brzucha i dlatego chyba tak mnie boli....
ale dzisiaj za to na brzuchu czuje, że chyba ciągnie mnie skóra. No cóż... ale jak się zawsze z rana mówi : \'baloniku nasz malutki rośnij duży okrąglutki\' 😎 to tak jest 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hihi Pidi dobry tekst o baloniku 😉 Ja do swojego tak nie mowie a rosnie jak szalony, juz jak sie klade na plecach to widac taka kulke normalnie z przodu, fajne to 🙂
Gunia biedactwo odpoczywaj i rzeczywiscie to zwolnienie sie przyda, chocby i nawet ze wzgledu na lozysko.. No i wirusiska w szkole. Ja o nisko osadzonym lozysku nic nie wiem, ale dziecia swojego czuje kolo pepka wiec moze nie.. Nie wiem mi nic w Londynie nie mowili, a co i jak i czy wszystko wporzadku dowiem sie dopiero na USG w grudniu 🙂
Hancia a miloby bylo gdyby forum ruszylo z kopyta i widze na to szanse, bo im pozniej w ciazy tym wiecej czasu na pisanie, jakies zwolnienia dochodza itp 🙂 No i tyle sie dzieje 😁 Co do cytrynki to kobietka sama mi w przychodni powiedziala, zebym kupila cytryne 😉 Wiec u mnie mozna zdecydowanie, ale za to nie moge wyjsc ze szpitala chociaz mieszkam naprzeciwko.
Co do jakiejkolwiek wyprawki to napewno nie przed Nowym Rokiem, zreszta u nas mega lipa teraz bo Kamil nie ma pracy jeszcze po powrocie no i ja tak samo oczywiscie, wiec mieszkamy u jego mamy poki co, tyle dobrze, ze jest renta jego po ojcu to 700zl miesiecznie wpadnie tak czy siak. Ale perspektywy na prace marne i nie wiem, czy w sezonie zimowym cos sie uda wyrwac.. Moze po Nowym Roku dopiero?... Ehh zdolowac sie mozna, Polska kurde.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gunia zdrówka w takim razie, lekarz dobrze mówi lepiej omijaj pracę szerokim łukiem bo wiadomo choroba nie jest dla nas dobra. Co do przeprowadzki starszaka do "dorosłego" łóżka mam to już za sobą i szczerze powiem że nie było tak źle.
Kasiu mój mąż to typowy mięsożerca więc obiad bez mięsa to dla niego nie obiad, dlatego u mnie mięsne potrawy są na pierwszym miejscu i niestety muszę kombinować czasami jak tylko się da. A jak męża nie ma to zupkę tylko gotujemy bo mi najzwyczajniej w świecie się nie chce 🙂
Dorcia no niestety przy glukozie nie można wychodzić przez określony czas czasami to godzina a czasami 2 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ja gdybym tylko mogła to na pewno zupka byłaby u mnie częściej. Niestety 😉 ale ja już żyje weekendem. Wtedy mąz pokaże swoje umiejętności w kuchni 😉 już chodzi za nami sushi wiec teraz on będzie mógł się wykazać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 😉
nie było mnie haha cos mi się komp pirdut no i czasu przy Małym Łobuzie brak 😉
dzisiaj mamy wizytę ale na usg nie liczę bo chodzę na nfz a już miałam 3 razy robione hehe
Powiedzcie mi dziewczyny czy uprawiacie jakieś sporty? U mnie nie ma nic związanego z ciążą... np na basenie czy jakaś joga w ciąży itp a bardzo bym chciała coś zacząć robić chociaż 2 razy w tygodniu... podpytam dzisiaj ginki o jakieś ćwiczenia 🙂
Hania... nie wiedzialam że fety nie można 🙂 myślałam że tylko serów pleśniowych ☺️ a ja i tak jem ;/ jestem chyba uzależniona 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniu, rozmawiałam ze swoim lekarzem i sushi moge jak najbardziej jeść. Zważywszy, że robimy je sami i wiemy jak to wszystko wygląda. ja ograniczam surowego łososia i wcinam z pieczonymi krewetkami 😉 mniami.... ;] o fecie mi nikt nie mówił... jem i to nawet z przyjemnością 😉

kolo177, o serach pleśniowych wiem ale one przeciez robione są i tak z mleka pasteryzowanego a nie świeżego więc uważam, że nic mi nie będzie jeśli zjem co jakiś czas. Co do sportów to chciałam chodzić na basen ale lekarz powiedział żebym sobie podarowała... jeśli woda jest bardzo chlorowana to może to zaszkodzić i nie daj Boże złapie coś i będzie tylko więcej kłopotu z tego wszystkiego niż przyjemności. W swojego lekarza jestem wpatrzona jak w obraz 😜 więc się nie sprzeciwiam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie,

jak miło być na chorobowym, ile mam teraz czasu dla siebie i dla Helenki 😁
Ale boję się że ona teraz jak będę więcej w domu za bardzo przywiąże się do mnie, a dopiero po feriach zapisałam ją do przedszkola 🥴 Ledwo zdążę się obrócić a juz slyszę wołanie "mama!". Ale takie są uroki macierzyństwa, ciekawe jak to będzie przy dwójce 🙂

Co do jedzenia ja jestem zdania że wszystkiego możemy próbować, ale oczywiście z umiarem. Jeśli mam na coś chęć, nie odmawiam sobie. Dzisiaj kurczak w papryce z brukselką, jutro frytki z salatą i rybką.... Raczej jem zdrowo, ale czasem lubię zrzeszyć 🙂

Któraś z was pisała o bólu brzucha przy opinających spodniach. Odkryłam to już 2 tygodnie temu jak kupiłam mega wygodne jeansy z pasem na brzusio. Naprawdę jest różnica.
Dziaiaj na allegro zamówiłam dwie pary dresików dla kobiet w ciąży.
Tak więc wyprawkę zaczęłam od siebie, a nie od maleństwa 🤪

Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...