Skocz do zawartości

Mamuśki z Opola | Forum o ciąży


razorka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
On zawsze o nas pamięta 😎

U nas na szczęście lepiej - mały o dziwo szybciutko zasnął więc możemy z Mężulkiem posiedzieć przy naleweczce własnej roboty 🙂 ummmmmmmmmmm... pychotka 😁
a jak się Martynce w Kraku podobało?? nie miała problemu z aklimatyzacją w nowym miejscu??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 552
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
no to się naoglądała 😁 🤪 to tak jak nasz Szymon w każdym miejscu - pierwsze co go interesuje to czy cycorek jest razem z nim i jak szybko da się zasnąć 🙃 😁
ale pogodę mieliście wymarzoną 😎

a teraz z innej beczki-orientujesz sie może czy to prawda że w Opolu otwierają sklep IKEA??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Super to mało powiedziane 🤔 to byłoby zajebi*** 😁 tylko mój budżet ucierpi wtedy jeszcze bardziej 🙃

mały już o dziwo śpi więc mam troszkę czasu dla siebie - marzy mi się taki dłuuugi relaksacyjny pobyt u kosmetyczki ☺️ a nawet zwykła henna by mnie uszczęśliwiła ale nie mam kiedy 😞

dzisiaj zabrałam małego na zakupy do Rossmanna i Biedronki i twierdzę że jest niereformowalny - tak jak tatuś nie znosi zakupów i darł mi się wniebogłosy. Jutro planowałam większe zakupy, ale będę musiała małego Mamie podrzucić...
wogóle to słyszałam, że gdzieś w Opolu jest sklep z ubrankami z drugiej ręki dla dzieci - szukam taniego kombinezonu zimowego bo od środy ma sypać śnieg, a ich ceny są zabójcze 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zgadzam się z Wiojojką - nic tylko pozazdrościć...
my od kilku nocy spimy jakbyśmy nie spali. Szymonowi coś się przestawiło i non stop chce w nocy cyca a ja dostaję szału 😠 spacery to kolejny koszmar - najlepiej gdybyśmy siedzieli tylko w domu a i to nie zadowala w 100% naszego szkraba 😞 naprawdę macierzyństwo to sam miód 😮 😮 😮
w piątek mamy wizytę u ortopedy w Katowicach i już się boję na samą myśl o drodze ... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aga, ojjjj nie zrozumie nas nikt kto sam nie ma dzieci. Ja przez pierwsze tygodnie non stop ryczałam, macierzyństwo było dla mnie przereklamowane. Martynka wisiała na cycu non stop. Jak w końcu zasnęła to nie wiedziałam w co ręce włożyć, prać, prasować, jeść, spać...? A ona pół godzinki drzemki i znów cyc. Myślałam, że oszaleję. Ale uwierz, z czasem jest lżej. Mnie macierzyństwo zaczęło cieszyć, jak przestałam karmić piersią, czyli po 3 miesiącach. Oczywiście nie namawiam Cię do tego, ale na pewno nadejdzie też taki moment dla Ciebie, że zmęczenie to będzie już tylko dodatek do radosnych chwil 🙂 Ściskam Cię mocno :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zaczynam walkę z zasypianiem Szymona w łóżeczku 🤢 przeczytałam w necie że mam być bezwzględna i po ok tygodniu mały się przyzwyczai 🤨 dziś już druga noc - chyba nie muszę pisać jaki straszny krzyk małego wywołuje odstawienie go do łóżeczka 😮 😮 😮 ale po ok 5 min zasypia 🤔 może to naprawdę działa ☺️
gdyby jeszcze udało się go odzwyczaić od późniejszego powrotu do łóżka - ale muszę przyznać że potem nie przenoszę go z własnej winy bo jestem na tyle leniwa że zasypiam gdy on je... i budzę się dopiero gdy on zaczyna płakać o drugiego cyca czyli już nad ranem 🥴
a jak Anulab u Ciebie z zasypianiem Martynki? ja oprócz tego grzechu do którego przyznalam się wyżej popełniłam jeszcze jeden - w ciągu dnia usypiam małego w wóziu - tyle tylko że w gondoli zostało mu ok 5cm miejsca wolnego 😞 nie sądziłam że będzie taki duży...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aga, pytanie bardzo na czasie, bo wlaśnie odzwyczajam Martynkę od zasypiania na rękach. I odpukać, pierwszy dzień i sukces 🙂 Ja mam na tyle komfortową sytuację, że mała nie płacze tylko marudzi i "męczy się" w łóżeczku. Pzowoliłam jej się dziś zmęczyć na maksa i po 5 minutach nagle... ciiiisza 🙂 Spała 🙂 I tak dziś 3 razy 🙂
Wam też się uda, tylko trzeba cierpliwości i konsekwencji. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Budzi się, płacze i nic nie jest go w stanie uspokoić poza cycorem i jak już go dopadnie to pije 😮 i tak kilka razy w nocy 😲
dzisiaj w nocy dałam za wygrana i wzięłam go od 2 do łóżka-przynajmniej troszkę wiecej pospałam 🤢 próbowałam go oszukać smoczkiem ale nie dał się podejść 🤢 🤨 uparte top dziecko jak ojciec 🤔
nie wiem już co mam zrobić... napewno zmienić łóżko na wieksze bo teraz nikt poza Szymonem się w nim nie wysypia - my z mężem śpimy na bocznych listwach a Lord na środku z rozwalonymi na boki rękoma 😮 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oprócz tego ten mały wielkolud jest już taki duży że zostało mi ok 5 cm w gondolce a to chyba zmusi nas do kupna większego wózka bo na sportkę jest jeszcze za mały, wprawdzie próbuje sam siadać ale ja nie chcę niczego przyspieszać w tym względzie... w leżaczku też już niewiele miejsca mu pozostało w takim tempie to ja nie wiem gdzie go będę trzymała chyba tylko na podłodze 🙃
MASAKRA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aguś, może cyc mu nie wystarcza? Hmmm nie wiem. Najlepiej zapytaj lekarza. Co do siadania, to masz rację, niczego nie przyspieszaj. Szybko można zepsuć kręgosłup takiego małego Szkraba.

My też mieliśmy ostatnio jakiś zły okres. Myślałam, że może w końcu zęby. Ale dziś znów Mała miała dobry dzień a zębów nie widać haha.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ajjj... już sama nie wiem - zależy od nocy. Dzisiaj np przespał od 20 do 2, a później do 5 i to w łóżeczku 🙃 😁 🤪
z tymi zębami to masz rację dziwna sprawa koleżanki synuś starszy od Szymona o 7 tyg w ubiegłym tyg dostał pierwszego ząbka, a moja bratanica miała 11 mc gdy wyrżnął jej się pierwszy ząbek 🤢 a najśmieszniejsze jest to że Zośka śliniła się od 2 miesiąca 😜
ale to nic Anulab moja pediatra twierdzi że im później pierwsze ząbki tym lepiej bo są mocniejsze a dla karmiących piersią znacznie mniej skaleczeń 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
muszę się pożalić... a raczej wygadać - mam poważne obawy że chyba nasza anty zawiodła... OBYM SIĘ MYLIŁA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🤢 tak się fatalnie czuję że katastrofa - mam nadzieję że może to jakaś grypa albo inne dziadostwo 😮 ale gdzieś tam w środku tak jak przy Szymonie czuję że chyba to nie to 🥴 😞 poczekam tydzień czy coś się zmieni, a jak nie........... o matko................................................................ 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie, nie, nie, nie, nie... nie mogę go zrobić bo wpadnę w szał jeżeli moje obawy się potwierdzą 😞 czekam na przyszły tydz. Piotrek chodzi i tylko mnie obserwuje-czuję się jak małpka w zoo 🤢 jestem przekonana że to tylko jakieś inne COŚ 😮 odezwę się w przyszłym tyg bo jutro jadę do mojej mamy a tam nie mam neta. w pon test więc nie omieszkam napisać.
3majcie się!!! 😘 dla Martynki!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...