Skocz do zawartości

Witajcie majóweczki | Forum o ciąży


martam83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

mnie plecy bolą na dole nawet jak trochę dłużej posiedzę... ale jak pomysle jak bedzie bolalo przy porodzie to od razu mija hehe 🙂 a swoja droga jak wolalybyscie rodzic przez cc czy normalnie? moze juz myslicie o tym bo ja bardzo czesto... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mnie pobolewają plecy,ale rzadko...
mnie tylko wkurza to uczucie w pochwie,takie dziwne,
moja mama mi mówiła,że to może te blizny mnie tak ciągną,bo ze syniem bardzo mocno popękałam,miałam szycie w środku ,na zewnątrz i na pośladku 2 szwy.tak mnie felernie ciachnęli.

no ale to uczucie mnie denerwuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marcysia powiem Ci ze ja jestem w pierwszej ciazy i tez mam takie dziwne uczucie ..takie ciagniecie...ale podobno to normalne dzidzia rosnie i tak sie to wlasnie dzieje..swoja droga troszke czytalam o tym ,ze jedna kobieta zostala poomacku ciachnieta inna ze cos innego ..moja kolezanka urodzila 3 miesiace temu i niestety pekla sama ,ze tak powiem bo wysylali ja do domu a dziecko wisialo juz w powietrzu i oczywiscie niefortunnie .. po calej dlugosci ... ale jestem dobrej mysli choc lek jest wiadomo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja ze snem mam roznie,faktycznie czasem jestem spiaca,pospie 3 godziny,obudze sie siku(ehhh) i przewracam sie z boku na bok...ale wlasnie najgorzej z tym siusianiem 😞 klade sie spac kolo 23-00(staram sie) i ostatnio specjalnie patrzylam na zegarek i tak:
1wsze siku 2:34
2gie siku)5.15
3cie siku) 7.34
4te siku)jakos przed 10:/
chyba kupie sobie pieluchy bo juz mi sie nudzi to wstawanie 🙂
*****************************************************************************
a teraz-DOBRANOC KOCHANE BRZUSIE :*:*:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No proszę, jeden wieczór nie wchodziłam na forum a Wy się tak rozpisałyście 🙂
KarolinaMotyl ja wstaje w nocy 2 razy na wizyty w toalecie, ale od razu potem zasypiam na szczęście 🙂
martam83 powiem Ci że plecy mnie nie bolą, ale od kilku dni czuję takie kłucie jakby za pośladkami, że niekiedy nie mogę nawet normalnie iść, ale to pewnie coś od miednicy... Ostatnio zaczęłam myśleć jak mój kręgosłup zniesie ciąże, bo niestety mam skoliozę i troche się boję że zwłaszcza pod koniec może być cieżko... Muszę o jakichś zajęciach, może o jodze pomyśleć, może to to pomoże 🙂
Rudzielec i marcysia ja tak jak Wy też czuję takie ciągnięcie, czasami z lewej a czasami z prawej strony podbrzusza - właściwie czuję to od samego początku ciaży, są dni że ciągnie mocniej, a czasami słabiej - ale ogólnie jest to do wytrzymamia..

A co do spania, to tak jak już pisałam mogłabym spać całe dnie i noce, ale ostatnio to ciągle mam jakieś sny, takie dziwnie realistyczne, ciekawe czy to też od ciąży 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie kochane majóweczki.
mnie dziś pobolewa brzuszek ,a raczej macica.
trochę się dziś denerwuję,bo o 14 mają przywieść dziadka ze szpitala.mieszkamy w domu z męża dziadkami 80lat i 85 lat.dziadek miał paraliż i wylew.przeżył.i takiego leżącego przywiozą dziś do domu.czeka nas wiele obowiązków.bardzo się boję.będziemy mieli pomoc,ale wiadomo....
życzę Wam miłego dnia ciężarówki....zajrzę wieczorkiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry brzusie!
Marcysia przykro mi z powodu Twojego dziadka...nie denerwuj się, bo we wszystkim sobie poradzicie. Pamiętaj jednak, że musisz się oszczędzać, żeby do głowy nie przyszło Ci podnoszenie dziadka itp. Wszystko będzie dobrze!
Co do tych ciągnięć w pochwie, to ja tak nie miałam ani w pierwszej ciąży ani teraz. Fakt może są wargi sromowe bardziej rozpulchnione, ale nie czuję żadnego dyskomfortu, także nie wypowiem się na ten temat.
Co do pleców, to chodzę z córcią na basen, ale chyba czas pomyśleć o jakiś ćwiczeniach. Jak będziecie mieć jakieś propozycje ćwiczeń to piszcie! Ja z plecami nigdy nie miałam problemów, wszystko zaczęło się podczas porodu. Bóle miałam krzyżowe, myślałam że zwariuję. Po porodzie nie mogłam się schylać. Jak już córcię wykąpaliśmy i byłam lekko pochylona nad wanienką, to później się rozprostować nie mogłam. Z czasem jednak wszystko wróciło do normy, a teraz te bóle wracają 😞
Ja miałam poród kleszczowy, więc w związku z tym byłam nacinana i wszystko ładnie się później zagoiło. Szwy szybko odpadły, ale długo czułam ciągnięcia. Jak czytam o Waszych przypadkach popękania, to aż mi ciarki przechodzą po ciele. Chyba lepiej mieć jedno nacięcie niż być rozerwaną na wszystkie strony i tak cierpieć.
DZISIAJ MAMY PIERWSZE USG!!!! Odezwę się wieczorkiem.
Miłego dnia majóweczki!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lidianna napisał(a):
no niestety - jak chodzi się prywatnie to nie dosyć ze za wizyty trzeba płacić to jeszcze te badania... a to spoko kasy wyjdzie jak zliczysz sobie te koszty w całej ciąży..
a nie masz możliwości żeby do tego lekarza iść na nfz?
właśnie chciałam chodzic nfz ale w dwóch przychodniach czekać trzeba 1.5 miesiąca na wizyte nawet niebyło szans żeby mnie wcisnąć, myslałam że się przeniose np zapisze sie na kase i pujde wtedy kiedy bede miec prywatnie ale teraz trzeba mniec kartke o lekarza któergo sie chodzi zeby dostac becikowe noi jak idziesz szybciej przed 10 tyg pewnie niebede z tym już kombinować żebym puzniej niemiała problemu z zaświadczeniem za wizyte płace 70 zł to niedużo no cóż zrobić 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzik, ja jestem po pierwszej cesarce I teraz tez Chcecie CC.Bylo bez boli male ciecie lekarz wlaczyl mi spokojna relaksujaca muzyke, tak rodzilam w Polsce w Kielcach.Cesarka dlatego ze dziecko ulozylo sie posladkowo.W trakcie koncowych badan usg wowczas okazalo sie ze mam dwuroznosc macicy, a swoja droga mam wade wzroku od urodzenia.....dlatego bede starala sie tu w Stanach o cesarke. Booze juz w pt moje pierwsze badanie......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agus34 koniecznie napisz jak przebiegła wizyta - wklej zdjęcie jak będziesz miała 🙂
ja to chyba mam za dobrze bo całą noc przesypiam, ale jak wstanę to pęcherz mnie boli i biegusiem do kibelka. Kręgosłup nie boli, ale biodra, to owszem, jak trochę pochodzę, to masakra!
Acha, mam do was pytanie: jakie badania robicie na najbliższą wizytę u gina? bo mi nic nie powiedział i nie wiem czy nie mam żadnych robić, czy po prostu zapomniał powiedzieć 🥴
a u nas dziś słoneczko, słoneczko, słoneczko - nawet okno umyłam w salonie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
JA DOSTAŁAM NA PIERWSZEJ WIZYCIE NA MOCZ,KREW,TOKSOPLAZMOZĘ I WR.

DZIADEK JEST W DOMU,ALE NIE PYTAJCIE JAKA JESTEM PRZERAŻONA.MA PAMPERSA,CEWNIK,PARALIŻ CAŁEJ PRAWEJ STRONY.I WYGLĄDA JAKBY JUŻ NIE ŻYŁ.MASAKRA.A GADA TAK OD RZECZY ,ŻE SZOK 😞

NIE WIEM CZY DAM RADĘ PSYCHICZNIE...JA BOJĘ SIĘ TAKICH CHORYCH,NIE LUBIĘ PATRZEĆ JAK KTOŚ CIERPI,A W OGÓLE...BOJĘ SIĘ JAK KTOŚ UMIERA

SORKI,ŻE TAK NA FORUM O CIĄŻY...ALE CIESZĘ SIĘ,ŻE MOGĘ SIĘ WYŻALIĆ.
PO POŁUDNIU MIAŁAM MEGA ROZWOLNIENIE.2 GODZINY NIE MOGŁAM ZEJŚĆ Z KIBELKA JUŻ BAŁAM SIĘ,ŻE JELITÓWKA MNIE BIERZE,ALE PRZESZŁO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marcysia pamiętaj, że wszystkie jesteśmy z Tobą! Trzymaj się cieplutko, wiem co przechodzisz, bo ja miałam tak z prababcią. Chodziłam do niej codziennie po szkole, pomagać mojej babci to podnieść, wykąpać, podłożyć basen itd za każdym razem jak wracałam do domu, to płakałam, bo widziałam jak cierpi. Jednak Ty musisz jeszcze pamiętać, że Twoje dzieciątko wszystko odczuwa i niestety na pewne sprawy my nie mamy już wpływu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja po pierwszym skanie. Dzidziuś zdrowy, ma 7cm. Mimo że to moja druga ciąża, to i tak łezka mi poleciała ze wzruszenia. Proszę Was jednak o wyjaśnienie mi czegoś, bo ja się już pogubiłam. A mianowicie:
Pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałam 25lipca, według moich obliczeń jestem w 13 tyg. i termin wyszedł mi na 1maja; według położnej jestem w 12 tyg. termin na 2 maja; a dzisiaj ze skanu dowiedziałam się, że jestem w 13+2 tyg.(to ok), ale termin wyznaczyli mi na 23 kwietnia!!!! Jak to możliwe z tym kwietniem?! To ja kwietniówka czy majówka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie ustalila Ci terminu z miesiaczki + jeden tydzien czyli 1 albo 2 maja tak jest zawsze na poczatku juz pozniej te daty sie zmieniaja bo od wielkosci dzidzi a kazda inaczej rosnie najlepiej liczyc po swojemu ale i tak nigdy nie wiadomo kiedy TO nastapi 🙂 ja mialam ostatnia miesiaczke 14 sierpnia i termin na 21 maja. u dwoch ginow bylam i dwie tak samo powiedzialy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No Madzik mi też ten maj odpowiada!!! I będę się prędzej tego terminu trzymać, bo to prawda, że każde dzidzie się różnie rozwijają, ale zbiła mnie z tropu jak przekreśliła mi w karcie ciąży termin z maja na kwiecień i powiedziała, ze według tego teraz będą dalsze spotkania. A jak ją zapytałam o to wszystko, to powiedziała że to tylko tydzień, a dla mnie aż tydzień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzymaj sie swojej wersji i swoich wyliczen juz jak urodzisz wtedy sie okaze kto mial racje 🙂 ale kwiecien nie jest zly ja i moje dwie siostry rodzone urodzily sie w kwietniu 10-16 i 26 fajne daty takze i tak wiosna i bedzie dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...