Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej dziewczynki 😉. Przyjeli mnie na oddzial bez mrugniecia okiem na IP. Najpierw zrobili mi KTG, skurcze 50%.. Potm wypelnianie papierkow a potem przyszedl czas na badanie. Prawie wylam z bolu, bo lekarz sprawdzal czystosc wód i zanim troche spuscil to sie tam wwiercal i wwiercal i tak bardzo bolalo... A rozwarcie mialam na jeden palec to sobie wyobrazcie przez co ja przeszlam. Mowie mu ze bardzo boli a on "nie wierc sie, ja chce pomoc"... Najgorsze badanie w moim zyciu.. Potem polozyli mnie na oddziale z bolem brzucha jak na okres ktory trwal do 20.. Ponadto dostalam krwawienia. Ale podobno tak moze byc. Usg chyba jutro.. KTG mialam o 17 to skurcze pokazalo na 20%... Krok po badaniu boli mbne tak ze nie moge wstac z lozka wiec nawet nie siadam i caly dzien spedzilam biegajac po schodach. Modlcie sie zeby to sie szybko skonczylo...

Czy ktoras niala przebijany pecherz owodniowy? Bolalo zanim do niegi dotarli? Bo nie wiem czy on mi masowal szyjke czy sie dobijal do pecherza tak bolesnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hullu to co robił Ci lekarz nazywa się fachowo masażem szyjki macicy. Rozpychał Ci szyjkę mechanicznie palcami, żeby zrobić większe rozwarcie i przyspieszyć dzieło. Miałam to samo przy pierwszym porodzie. Najgorszy ból jaki w życiu miałam. Nawet jak główka maluszka wychodzi już, ból miałam mniejszy, serio... Tak więc wiem co przeżyłaś i współczuje. Mi też lekarz wtedy nie mówił co będzie mi robił. powiedział tylko ze mnie zbada, że chce sprawdzić rozwarcie, a ja wiłam się z bólu. Ale fakt że dzięki temu poszło chyba sprawniej.
A ja nie mogę dziś spać jakoś... wczoraj tak sie super wyspałam. A dziś sen mi przeszedł i siedzę z laptopem. 3maj się Hullu
ps: przebijanie pęcherza nic nie boli,
ps ps: postaraj się pospać troszkę. Jutro czeka Cię ciężki dzień, musisz mieć siłę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wykoncze psychicznie. nie lubie szpitali.. brr..
juz chce malenstwo przy sobie miec i stad uciekac!

armiatka dzieki za ten post troche sie uspokoilam.. tak myslalam ze to ten masaz, ale nie wiem czy cos dal, procz krwawienia i delikatnego wyplywania wod jednorazowo nic sie nie dzieje. mam nadzieje ze jutro na badaniu rano dowiem sie ze cos ruszylo.. dzieki z cieple slowa, postaram sie zasnac choc ciezko bo jedna wspollokatorka tak nadaje chrapaniem jakby ja zazynali 😉 a ja mam czujny sen i moze byc ciezko..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pospalam 2h.. mimo.to.samopoczucie troche lepsze niz wczoraj, zaczyna mnie cos ciagnac 😉)) moze juz dzis sie ruszy 🙂 bede was informowac juz na biezaco bo dopiero o 24 przyszedl mi.pakiet z internetem. buziaki odezwe sie po obchodzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pospalam 2h.. mimo.to.samopoczucie troche lepsze niz wczoraj, zaczyna mnie cos ciagnac 😉)) moze juz dzis sie ruszy 🙂 bede was informowac juz na biezaco bo dopiero o 24 przyszedl mi.pakiet z internetem. buziaki odezwe sie po obchodzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja witam slonecznie.alez piekny poranek!! siedzimy z Hania od 6 na dworku bo jestesmy na dzialeczce.
Hullu przebijanie wod nie boli nic a nic. natomiast masaz szyjki to tragedia. mialam kilka razy a pamietam ze zanim poszlam rodzic to tak mnie zbadal ze myslalam ze umre. i tez krwawilam. 😮
jestem pewna ze dzis urodzisz 🙂 trzymam kciuki!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anita0707 napisał(a):
Hej mi rano odeszły wody ale nie miałam skurczy połączyli oksytocyne i do 15 czekali ale nic nie poszło nie było skurczy w ogóle..więc skończyło się cc o 15.55 Blanusia pojawiła się na świecie..3350 i 54 dł..ja niestety teraz cierpię mam nadzieję że to szybko minie


Gratulacje i szybkiego powrotu do zdrowia i formy 🙂 To małą masz już przy sobie : 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem i po wizycie, dziś w szpitalu mają urwanie głowy od godziny 7 do 8 mieli dwa cięcia cesarskie.
Badanie jak zwykle nie za bardzo przyjemne, ale chyba mam małe rozwarcie na palec, bo mówił że czuć nisko główkę. Powiedział, że nie będzie mocno i intensywnie mnie badała. Bo nie chce ingerować. Mam liczyć ruchy i zgłosić się w niedziele rano to mnie już zostawią.
Myślę że on ma dyżury w niedziele, poniedziałek, wtorek i środę, to pewnie będzie chciał abyśmy do tego czasu urodzili.
Po badaniu już w domu na wkładce zauważyłam trochę krwi i takie dwa malutkie skrzepy nią zabarwione, wiem że krew może się pojawić po badaniu. A te skrzepy to myślicie, że to ten czop ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania13 napisał(a):
Witam, Wiktoria urodziła się sn 11 czerwca o 2.15 waga3400, 56 długa jest cudowna. Ja chyba szybko się nie zdecyduje na kolejne dziecko. miałam straszne bóle a skurczy brak
Położne były cudowne i na lekarza też nie moge narzekać.
Córeczka 31 maja miała ważyć według USG 2500g
Dziewczyny które chcą urodzić, położna poleciła wyłączne sex i dziwiła się ze lekarze zabraniają na koniec ciąży. Koncze bo leze jeszcze na porodówce pod kroplowka.


Gratulacje! 🙂 🙂 🙂 Dużo zdrówka dla Was 🙂
Faktycznie teraz na całego się sypiecie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zona na gazie co do czopu to moj odchodzi dzis 🙂 zmienialam dwa razy wkladke bo wyplulam z siebie taki dluuuuuuugi sluz ale moj caly brazowy byl, dlugi gesty i raczej nie da sie go z niczym pomylic. zaraz mam badanie na szczescie z taka fajna mila lekarka co mnie badala w 30tyg jak lezalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też już nie mogę spać. Kładę się o 24 a budzę po 6 🙂 Chyba organizm się przyzwyczaja do krótkiego spania. Hallu trzymaj się, trzymam za ciebie kciuki 🙂 Niech maleństwo szybciutko przyjdzie na świat i cię uszczęśliwia 🙂 Za dwa dni wizyta u gina a potem u położnej. Ciekawe co wymyślą. Czy położna przyspieszy poród czy nie 🙂 Mówiła, że czasem lepiej podać pszczółki i spróbować wywołać niż żeby zaczął sie od "dupy strony 😁" czyli od odpłynięcia wód.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hullu ja miałam przebijane wody płodowe, to nic nie bolało ale po tym skurcze zaczęły być bardziej bolesne. Ja dziś nawet się wyspałam, nie wstałam w nocy na siusiu aż byłam w szoku. Za każdym razem jak wychodzę z domu to zastanawiam się czy odejdą mi wody czy nie 🙂 Dziewczyny, czy zmienił Wam się kolor wydzieliny? Mnie od wczoraj tak, i zastanawiam się czy to normalne czy coś się przypałętało do mnie choć wczoraj na wizycie lekarz nic nie mówił. Dziś u nas piękna pogoda. Może dziś okna umyje w kuchni i jakieś ciacho zrobię, biszkopt z truskawkami. Coś ostatnio mnie wzięło na truskawki choć ogólnie to za nimi nie przepadam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...