Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzisiaj rano się obudziłam patrzę mała z nami w łózku, taka mała a już nas podzieliła i chyba bardzo dobrze jej się spało... bo ok 1-2 ją karmiłam, a obudziliśmy się po 6! Ona chyba jeszcze by pospała, ale dałam jej cyca! Trochę mnie zastanawia to jej spanie...

DZIEWCZYNY KTÓRE KARMIĄ PIERSIĄ: ile Wasze maluchy tak mniej więcej siedzą przy cycu jednorazowo? Bo moja od 15 do 30 minut i czy się najada? Ciekawa jestem ile waży...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
armiatko moze juz niedlugo bedziesz tulic malenstwo 🙂

ja juz po obchodzie, dowiedzialam sie ze nie mialam usg bo bylo 5 ciec cesarskich wczoraj ;o byl u mnie sam pan odynator i pytal sie o stan, samopoczucie itp zaraz ide na badanie mam nadzieje ze cos ruszy..
ciagle mam w glowie ten bol przy masazu szyjki mam nadzieje ze juz tego nie powtorza 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kerry napisał(a):
medli89 napisał(a):
Byliśmy też w kauflandzie i w ogóle się nie rozbudził mimo hałasu. Aż byliśmy zaskoczeni. 🙂


medli89- sorry, ale to co napisałaś to mnie zaskoczyło.... 🤨 z takim maleństwem chodzić po supermarkecie sobie nie wyobrażam. Skupisko bakterii, hałasu i klimatyzacja.... 🥴
Każda matka jest odpowiedzialna za swoje dziecko. Mój maluch na pewno nie będzie jeździł z nami na zakupy...tym bardziej do takich dużych sklepów.


Kerry czasami nie ma wyjścia i nawet takie maleństwo trzeba ze sobą zabrać. Niestety nie miałam z kim go zostawić a musiałam pozałatwiać sprawy i pokupić kilka rzeczy. A co do skupiska bakterii to jak myślisz gdzie ich nie ma? Nawet w domu je masz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hullu, życze ci zeby wkoncu ta twoja udreka sie skonczyla. urodz dziewczynao wkoncu!!!
napewno bedzie dobrze i juz dzis bedziesz miala dzidzie przy sobie.
jesli chodzi o palenie to tez zucilam jak tylko sie dowiedzialam o ciazy i wiem ze nie jest to takie straszne! znam dziewczyne ktora palila i w dodatku popijala alkohol w ciazy i jej dziecko ma 3 lata a jest slabo rozwiniete umyslowo.oczywiscie ona teraz w sobie nie widzi winy! głupia kobieta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
medli89 napisał(a):
Kerry napisał(a):
medli89 napisał(a):
Byliśmy też w kauflandzie i w ogóle się nie rozbudził mimo hałasu. Aż byliśmy zaskoczeni. 🙂


medli89- sorry, ale to co napisałaś to mnie zaskoczyło.... 🤨 z takim maleństwem chodzić po supermarkecie sobie nie wyobrażam. Skupisko bakterii, hałasu i klimatyzacja.... 🥴
Każda matka jest odpowiedzialna za swoje dziecko. Mój maluch na pewno nie będzie jeździł z nami na zakupy...tym bardziej do takich dużych sklepów.


Kerry czasami nie ma wyjścia i nawet takie maleństwo trzeba ze sobą zabrać. Niestety nie miałam z kim go zostawić a musiałam pozałatwiać sprawy i pokupić kilka rzeczy. A co do skupiska bakterii to jak myślisz gdzie ich nie ma? Nawet w domu je masz

Medli kochana mąż mógł pojechać sam. Ja też uważam, że noworodka nie można pod żadnym pozorem brać do supermarketów miejsc, gdzie jest bardzo dużo ludzi, jak zachoruje to może być to poważne w skutkach, noworodki oddychają tylko noskiem, jak będzie mieć katar to nie będzie mogło pić dużo mleka, będzie nerwowe, płaczliwe, do tego katar potrafi doprowadzić do zapalenia ucha itd. jak idę na spacer to mąż idzie tylko ze starszą córą do sklepu a ja czekam na zewnątrz. Jak urodziłam pierwszą córkę to wszyscy się ze mnie śmiali, że nie chodzę z dzieckiem po sklepach, ale uważałam, że tak będzie lepiej. córka po raz pierwszy miała katar blisko roku (wcześniej sami chorowaliśmy kilka razy ona nigdy) do dzisiaj mając 2,5 roku chorowała kilka razy na katar, raz kaszel i miała trzydniówkę, a chodzimy już po sklepach normalnie oprócz jednego "Tesco" tam byłam 3 razy z małą i za każdym razem była chora, nie wiem czy klimatyzację taką mają czy co, bo to podchodzi pod paranoję, jeździmy po galeriach z nią i jest wszystko ok. a tam jak pójdzie od razu choruje. Jeśli można takiego maluszka ustrzec przed choróbskami to powinno się to robić jak najdłużej. Mam świadomość, że teraz będzie mi trudniej przy 2 dzieci, ale będę robić wszystko żeby dzieciaki chorowały jak najrzadziej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magdad86 napisał(a):
Dzisiaj rano się obudziłam patrzę mała z nami w łózku, taka mała a już nas podzieliła i chyba bardzo dobrze jej się spało... bo ok 1-2 ją karmiłam, a obudziliśmy się po 6! Ona chyba jeszcze by pospała, ale dałam jej cyca! Trochę mnie zastanawia to jej spanie...

DZIEWCZYNY KTÓRE KARMIĄ PIERSIĄ: ile Wasze maluchy tak mniej więcej siedzą przy cycu jednorazowo? Bo moja od 15 do 30 minut i czy się najada? Ciekawa jestem ile waży...

Ja mam wagę dla noworodka kupioną przy pierwszym dziecku to kontroluję sama wagę po jedzeniu wczoraj ważyła 4310g w suchym pamperze 🙂 na pewno tyje o to się nie martw. Czy Twoja malutka miała może żółtaczkę w szpitalu? bo przez nią dzieci są ospałe i powinno się je wybudzać jeśli między karmieniami są bardzo długie przerwy(więcej niż 6? tak gdzieś czytałam) Najbardziej tłusty-odżywczy pokarm jest w nocy, więc dobrze by było jakby piła mleko chociaż 2 razy 🙂 moja pije krótko, bo nadal mam nieustabilizowaną laktację i leci jak z kranu mój mąż się śmieje, że to zraszacz. Hmm może 10min w porywach 15 i jeszcze ulewa 🙃 u mnie też zależy od dnia raz się budzi w nocy co 2godz. a raz co 3-4.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Blue jeżeli chodzi o katar to mój mały miał już w szpitalu zaraz po urodzeniu. wiem co to znaczy bo ciągle nosek miał zatkany i ciężko mu się jadło, teraz mu minęło. U mnie niestety dwie osoby w domu chorują i nie mogłam z nimi zostawić małego a musiałam jechać do miasta w sprawie macierzyńskiego tego akurat mąż nie mógł załatwić. zresztą nie będę się tłumaczyć ale to był mój wybór. I ponoszę odpowiedzialność za jakiekolwiek skutki tego wypadu. Moja siostra trzymała małego pod kloszem bo słuchała teściowej i wiecznie jest chory. Teraz z drugim zmądrzała i jak na razie odpukać mała jest zdrowa. Jak to mówią trzeba dziecko hartować a nie chować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
medli89 napisał(a):
Blue jeżeli chodzi o katar to mój mały miał już w szpitalu zaraz po urodzeniu. wiem co to znaczy bo ciągle nosek miał zatkany i ciężko mu się jadło, teraz mu minęło. U mnie niestety dwie osoby w domu chorują i nie mogłam z nimi zostawić małego a musiałam jechać do miasta w sprawie macierzyńskiego tego akurat mąż nie mógł załatwić. zresztą nie będę się tłumaczyć ale to był mój wybór. I ponoszę odpowiedzialność za jakiekolwiek skutki tego wypadu. Moja siostra trzymała małego pod kloszem bo słuchała teściowej i wiecznie jest chory. Teraz z drugim zmądrzała i jak na razie odpukać mała jest zdrowa. Jak to mówią trzeba dziecko hartować a nie chować.

No mój szwagier też gada bajki o hartowaniu jak nie wie co powiedzieć jak po raz setny dziecko im choruje, bo jego synek nie ma 2l, a przeszedł już większość chorób przez co musi mieć inhalacje, jako mały niemowlak miał anginy, zapalenia oskrzeli czy tam płuc, zapalenia zatok, zapalenia ucha, grypę i różne inne, no to na pewno jest zdrowe dla dziecka.. Każdy wychowuje dzieci jak uważa to normalne, ale nie można przesadzać w obie strony. Przesadne chorowanie tylko osłabia organizm, szczególnie antybiotyki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zonanagazie napisał(a):
Hmmmm dzis chodze po miescie. Skorzystalam godzine temu z toalety i czop mi odchodzi mam takie geste grutki na wkladce i sa zabarwione. Brzuch mi troche opadl.
Armietka bo jeszcze urodzidz przedemna. U mnie skurczy brak.


Dziewczyny kibicuję każdej z osobna!! 🙂 zacznijcie już rodzić, bo nudno się robi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hullu napisał(a):
jak duze jest prawdopodobienstwo ze mimo skurczow od oksytocyny nie bede miala rozwarcia? 😞


oczywiście. ja miałam podana oksytocynke, zastrzyki i niestety,. zajebiste skurcze, a rozwarcia brak. po 15h prob, masażach i cierpieniu miałam tylko 6cm rozwarcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja po wizycie: powiem tak moje uczucia sa mieszane 🤢 ten lekarz powiedzial ze rozwarcia brak a moj mowil ze rozwarcie na 1,5 cm tydzien temu 😮 mowil ze mogl by mi poruszac szyjke to by sie cos rozkrecilo a zostal jeszcze tydzien wiec nie ma sie co spieszyc 🤨 jak sie nic nie rozkreci to za tydzien znow wizyta. jakos sie czuje nie swojo chce mi sie plakac sama nie wiem czemu ide chyba na spacer odreaguje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamuska2706 napisał(a):
ja po wizycie: powiem tak moje uczucia sa mieszane 🤢 ten lekarz powiedzial ze rozwarcia brak a moj mowil ze rozwarcie na 1,5 cm tydzien temu 😮 mowil ze mogl by mi poruszac szyjke to by sie cos rozkrecilo a zostal jeszcze tydzien wiec nie ma sie co spieszyc 🤨 jak sie nic nie rozkreci to za tydzien znow wizyta. jakos sie czuje nie swojo chce mi sie plakac sama nie wiem czemu ide chyba na spacer odreaguje 😞

Nie smuć się, teraz nic się nie dzieje, a za tydzień może być po wszystkim 🙂 u wieloródek już tak jest.. a czemu nie poszłaś do swojego lekarza? najlepiej jak jeden bada szyjkę. Chociaż u mnie pomyłki nie było z mierzeniem tak jak mówiła ginka tak samo stwierdziła położna w szpitalu i lekarze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No widzę że ciśnienie na porody wzrasta. A u mnie cisza. Skurcze byli i się skończyli... Mama zajęła się Polcią, odespałam nockę, wyszłam na spacer, na zakupki (oczywiście z mama u boku) Ech... A tak już się wczoraj nakręcałam że będzie dzidzia. No nic, cierpliwie czekam. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
panicznie sie boje ze nie bede miala.rozwarcia i.bede sie.meczyc 😞

trzymam kciuki za wasze malenstwa i za was zebyscie nie musialy znosic tego co ja. Ale nadal wierze w szczescie.tego forum i ze jutro wszystko.pojdzie gladko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek może spotkamy się w szpitalu. Mam się położyć w Madurowiczu 19 czerwca a 21 planowane cc. Nie wiem tylko czy mam mieć dowód ubezpieczenia czy mają już ten nowy system. Zapomniałam się dopytać. Strasznie się boję. Jestem po wizycie. Dziecko waży 3200, 56 cm długie. Ułożenie pośladkowe. ma lekko spłaszczona głowę ze względu na to ułożenie i na mój mały brzuch. Martwię się tylko bo przy takim ułożeniu podobno dzieci maja potem problemy z bioderkami. Pani doktor mi to dzisiaj potwierdziła, ze tak może być. Nie wiem jak dam rade wyczekać ten tydzień. Będzie mi się ten czas ciągnął w nieskończoność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
qlerka nie martw się, wyczekasz, dasz radę a główka dzidzi szybko się na pewno "odpłaszczy" 😆 nie wiem jak to inaczej ująć 😆 ale będzie dobrze, a z bioderkami to nie jest pewne, że będzie coś nie tak więc musisz myśleć pozytywnie, nie nastawiaj się od razu, ze coś będzie żle bo tylko niepotrzebnie się martwisz.

Hullu, wszystko będzie dobrze, już jesteś i tak bliżej niż dalej porodu, na pewno zobaczysz wcześniej maleństwo niż my 😆 więc głowa do góry i powiedz sobie, ze przecież to nie będzie trwać wiecznie i niedługo się skończy, od razu lepiej się poczujesz. Do niedzieli na pewno wyjdziesz już ze szpitala. W domu ten czas tak szybko leci, że się nie obejrzę a już się tydzień kończy i chyba tylko w tym szpitalu tak ci się dłuży, nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...