Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Mamuska2706 napisał(a):
hej dziewczyny, ja mam jakiegos dola juz mam dosc tej ciazy szczegolnie dletego ze jesem po terminie i nic 🤢 chce juz miec dzidzie i miec wszystko za soba 🤨 a gadalam z moim lekarzem to mowil ze moze w przyszly poniedzialek mi wywola jak nic sie nie wydarzy ;( przeciez bede juz w 42 tygodniu ;(((((


Masakra jakaś :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
magdad86 napisał(a):
hullu napisał(a):
fijolek - Kubuś też miał werandowanie juz od pierwszego dnia bo byla duchota, ale mówię, ja nie wyszłam na spacer przez "zakazy" ... wolałam poczekać, potem by mi wypominali .

Generalnie to mieszkamy w domu moich rodziców i juz mam dosc. Ciagle slyszymy "źle go trzymasz, źle to , źle tamto, za zimno mu, nie rób tak tylko tak.." ... mam powoli dość. Potrafię się zając własnym dzieckiem, po co się wtracaja? Jeszcze gdyby mieli racje.. W domu parno, okna pozamykane bo mama jak mnie nie ma to lapie okazje i zamyka i otula Kubunia w rozki, kocyki, czapeczki... Biednego chodze i rozbieram... I oczywiscie smok juz w uzyciu.


Współczuję 😞 My mieszkamy sami, ale też wszyscy się wtrącają :/


A ja też mieszkam z rodzicami ale nikt jakoś nie miał odwagi się wtrącać ,bo Michałek był tak mały gdy wyszedł do domu (miał 1800kg), że każdy się bał 🙂Nawet na ręce go nie brali 🙂Poza tym nie wiedzieli jak się opiekować takim szkrabem, bo jednak opieka jest trochę inna niż nad takim donoszonym w pełni rozwiniętym dzieckiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gratuluję kolejnym mamusiom 🙂 Przepraszam że nie wymieniam Was z osobna ale już dawno się pogubiłam i wypadłam z rytmu tego forum 😞 Jednak staram się w miarę mozliwości czasowych Was podczytywać no i liczę, że nasze kontakty forumowe się nie urwą. Załozyłam sobie już konto na Mamuśkach.net 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie, wczoraj wyszlismy do domu, nareszcie. Mały mi dziś w nocy przespał raz 3 godz a ja co godz sprawdzałam czy jeszcze śpi, jest grzeczny i spokojny tylko je co godz lub 1,5. Mialyscie nawał pokarmu bo ja sie tego boje a zaczęłam 5 dobę.
Fiolek szkoda ze odchodzisz od nas 😞.
Natalia pomysl sobie ze pol światu tego kwiatu i na pewno znajdziesz takiego wspaniałego faceta, który pokocha was oboje a tamten będzie sobie przez. cale życie plul w twarz, ze był taki głupi o was zozawil 😠 Cale życie będzie obciążony ta świadomością!
Gratuluje nowym mamusia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Magdad86 podobno może tak być że w jednej jest.
Ja jestem po wizycie położnej fajną sobie położna wybrałam, szkoda że tylko na dwie wizyty. Dowiedziałam się że dzidzia może czasem siedzieć na cycku tylko 5 min, pierwsze minuty karmienia to woda potem zaczyna lecieć coś konkretnego więc może po prostu chciało się jej pić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki, które już urodziły napiszcie proszę jakie miałyście objawy/ jakie się czułyście przed zbliżającym się porodem? Czy miałyście przeczucie, że to już dziś lub jutro?
🙂
Czop mi odszedł 3 tyg temu, mam pojedyncze skurcze, ale nic na razie nie wskazuje, że coś się bedzie niedługo działo. 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny !
U nas dalej nic.. wczoraj na ktg skurcze były ale szyjka stoi w miejscu , dzidzia ma główkę w miejscu spojenia łonowego, rozwarcie nie rusza się.. w czwartek idę na oddział na wywołanie...
Mocna musi być ta moja córa skoro pomimo takiego stresu jaki zafundował nam "tatuś" dalej siedzi w brzuszku..
Ogólnie to miałam nadzieje że on jeszcze zmądrzeje, odezwie się i wróci.. nie do mnie ale do dziecka.. że będzie chciał być ojcem.. Nie rozumiem jego zachowania i nigdy mu tego nie wybaczę.. po porodzie od razu składam sprawę do sądu o alimenty.. jego mama będzie świadkiem.. przecież zostałam teraz praktycznie bez środków do życia.. Dobrze, że mam pomoc od moich rodziców i jego mamy bo tak to nie wiem co by było 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natalia, ja Ci szczerze współczuje ale wierzę że dasz sobie radę. Musisz przecież być silna dla dziecka a tatuś widocznie chciał tego od dłuższego czasu jak Tobie już napomknął o tym wcześniej. Widać wystraszył się roli ojca a po odsłużeniu swojego chce wrócić do domu jak bohater i tyle. Może miał nadzieję, że będziesz wiernie na niego czekać z podkulonym ogonem.

Dasz sobie rade, dobrze że masz przy sobie ludzi, którzy Cię wspierają, bo to jest naprawdę ważne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziś mieliśmy kontrolną wizytę. Ktg ok, przepływy ok, szyjka w miejscu. Następna kontrola w sobotę.
Natalia, walcz teraz o godne życie dla siebie i dziecka. Trzymam kciuki za Ciebie.
Blue, Twoja starsza córka już się przyzwyczaiła do siostrzyczki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Znacie jakieś ciekawostki jak pobudzić laktację, żeby było więcej mleczka, bo mi się wydaje, że moja mała się nie najada, bo co zje, ja ją do łóżeczka a ona w płacz i tak godzinę ją trzymam co chwilę śpiącą i płaczącą 😞 No i znowu do cycka i powtórka z rozrywki, staram się pić dużo i te bawarki i herbatkę laktacyjną mam z herbapolu i mało leci, dzisiaj rano ściągałam i ledwo 60 ściągnęłam 😞
Teraz jej po cycku dałam sztuczne i niby śpi. Zaczęła przybierać na wadze w końcu, tak myślę, żeby jutro co chwile ja przystawiac, przemęczyć się i może dawać jej to sztuczne co drugi dzień? Co Wy nato?
Czytałam, że na pobudzenie laktacji jest piwo karmi, że w Wa-wie w szpitalnej lodówce obok liści kapusty stoją piwka karmi 😁
I prysznic? I co jeszcze? Podobno dobrą metodą, jest też ściąganie pokarmu z jednej piersi 5minut potem z drugiej 5, potem 2 i 7 i koniec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magdad86 napisał(a):

I prysznic? I co jeszcze? Podobno dobrą metodą, jest też ściąganie pokarmu z jednej piersi 5minut potem z drugiej 5, potem 2 i 7 i koniec.


Magda a nie masz poradni laktacyjnej w swoim mieście? U mnie jest super i mam zamiar korzystać jak bedę miała jakieś wątpliwości 🙂
A co do sciągania to jest najpierw po 7 minut każda pierś, potem po 5 minut i na koniec 2 minuty.
🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agapit napisał(a):
Dziś mieliśmy pierwszą kąpiel z położną, czy wy też tak się bałyście majstrować przy kikuciku jak ja?


Też się bałam, ale jak zobaczyłam jak położne to robią i sie nie boją to też majstrowałam, a właściwiettmn tylko psikałam oktaniseptem i gazikiem osuszałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zucchini napisał(a):
Dziś mieliśmy kontrolną wizytę. Ktg ok, przepływy ok, szyjka w miejscu. Następna kontrola w sobotę.

Ja już wizyt nie mam. Tylko ktg raz w tygodniu. Jak nic nie ruszy to 10.07 idę do szpitala.
😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kerry napisał(a):
magdad86 napisał(a):

I prysznic? I co jeszcze? Podobno dobrą metodą, jest też ściąganie pokarmu z jednej piersi 5minut potem z drugiej 5, potem 2 i 7 i koniec.


Magda a nie masz poradni laktacyjnej w swoim mieście? U mnie jest super i mam zamiar korzystać jak bedę miała jakieś wątpliwości 🙂
A co do sciągania to jest najpierw po 7 minut każda pierś, potem po 5 minut i na koniec 2 minuty.
🙂


Niestety nie ma w moim mieście poradni laktacyjnej 😞 Jak pójdziesz i dowiesz się czegoś ciekawego to daj znać. Dzięki, że mnie poprawiłaś z tym 7,5 i 2. Dzisiaj to wypróbuję...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
magdad86 napisał(a):
Kerry napisał(a):
magdad86 napisał(a):

I prysznic? I co jeszcze? Podobno dobrą metodą, jest też ściąganie pokarmu z jednej piersi 5minut potem z drugiej 5, potem 2 i 7 i koniec.


Magda a nie masz poradni laktacyjnej w swoim mieście? U mnie jest super i mam zamiar korzystać jak bedę miała jakieś wątpliwości 🙂
A co do sciągania to jest najpierw po 7 minut każda pierś, potem po 5 minut i na koniec 2 minuty.
🙂


Niestety nie ma w moim mieście poradni laktacyjnej 😞 Jak pójdziesz i dowiesz się czegoś ciekawego to daj znać. Dzięki, że mnie poprawiłaś z tym 7,5 i 2. Dzisiaj to wypróbuję...


Ja też się już przejmuję, czy dam radę i jak to będzie 🙂 Faktycznie ostatnie to 3 minuty 🙂 już się nie mogę doczekać.... narazie cisza.... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kerry napisał(a):
magdad86 napisał(a):
Kerry napisał(a):
magdad86 napisał(a):

I prysznic? I co jeszcze? Podobno dobrą metodą, jest też ściąganie pokarmu z jednej piersi 5minut potem z drugiej 5, potem 2 i 7 i koniec.


Magda a nie masz poradni laktacyjnej w swoim mieście? U mnie jest super i mam zamiar korzystać jak bedę miała jakieś wątpliwości 🙂
A co do sciągania to jest najpierw po 7 minut każda pierś, potem po 5 minut i na koniec 2 minuty.
🙂


Niestety nie ma w moim mieście poradni laktacyjnej 😞 Jak pójdziesz i dowiesz się czegoś ciekawego to daj znać. Dzięki, że mnie poprawiłaś z tym 7,5 i 2. Dzisiaj to wypróbuję...


Ja też się już przejmuję, czy dam radę i jak to będzie 🙂 Faktycznie ostatnie to 3 minuty 🙂 już się nie mogę doczekać.... narazie cisza.... 🤨


Ja to się śmieję i wszystkim w ciąży polecam wcinać truskawy, bo jak się karmi, to jednak strach.

JA SIĘ ZAPOMNIAŁAM I ŚCIĄGAŁAM 7,5 I 2. I NACIĄGNĘŁAM 20ml 😞 Zaczynam się załamywać 😞
Także widzisz-korzystaj jeszcze z "wolności" i wysypiaj się! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a):
Dziewczyny,
niestety musze się z Wami pożegnać. nie jestem w stanie nadrabiać zaległości w czytaniu. Kazda wolna chwilke kiedy Tomek spi, poswiecam Hani, mezowi i ogolnie albo relaks albo obowiązki domowe. Dodatkowo zaraz nie będę mieć dostępu do internetu :/
zatem powodzenia wszystkim rozpakowanym mamusiom.
Oraz trzymam kciuki za te nierozpakowane z Was!

buziaki, Fijolek

Szkoda, ale jak Ci się kiedyś odmieni (będziesz mieć więcej czasu) to wracaj śmiało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hullu napisał(a):
aniutka102 napisał(a):
hej dziewczyny. w dniu 22.06.2013 urodzilam synka Franka. 3250g i 55 cm , 10 pkt. zdrowy i silny. porod odbyl sie sn ale niestety trwal 17 godz, bylo ciezko, mialam bole krzyzowe.ale teraz juz liczy sie tylko moj synuś. jest kochany i grzeczny. karmie piersia i jestem zadowolona.pozdrawiam


GRATULUJE!!!!

Ja również gratuluję!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...