Skocz do zawartości

czerwcowe Maleństwa 2013:) | Forum o ciąży


MartaMartaMarta

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Blue, idź do lekarza. Połóg trwa 6 tygodni. Jak Ci się coś leje to lepiej sprawdzić.

Dziewczyny, czy Wasze dzieci płaczą przy kąpaniu. Moja się drze w niebogłosy. Już zwiększyliśmy temperaturę wody i może minimalnie lepiej. Wczoraj nam zrobiła kupkę do wanny i się zastanawiam, czy to przypadek czy może tak stresowo... Dziś postaram się ją najpierw nakarmić trochę a potem dopiero wykąpać. Może to coś da.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
zucchini napisał(a):
Blue, idź do lekarza. Połóg trwa 6 tygodni. Jak Ci się coś leje to lepiej sprawdzić.

Dziewczyny, czy Wasze dzieci płaczą przy kąpaniu. Moja się drze w niebogłosy. Już zwiększyliśmy temperaturę wody i może minimalnie lepiej. Wczoraj nam zrobiła kupkę do wanny i się zastanawiam, czy to przypadek czy może tak stresowo... Dziś postaram się ją najpierw nakarmić trochę a potem dopiero wykąpać. Może to coś da.


Ja przed kąpaniem karmię, najwyżej po daję jeszcze na chwilę do piersi by dojadła i problemu z krzykiem nie ma. I wkładam do wanienki boczkiem najpierw nóżka potem rączka i dopiero na plecki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zonanagazie napisał(a):
zucchini napisał(a):
Blue, idź do lekarza. Połóg trwa 6 tygodni. Jak Ci się coś leje to lepiej sprawdzić.

Dziewczyny, czy Wasze dzieci płaczą przy kąpaniu. Moja się drze w niebogłosy. Już zwiększyliśmy temperaturę wody i może minimalnie lepiej. Wczoraj nam zrobiła kupkę do wanny i się zastanawiam, czy to przypadek czy może tak stresowo... Dziś postaram się ją najpierw nakarmić trochę a potem dopiero wykąpać. Może to coś da.



Ja przed kąpaniem karmię, najwyżej po daję jeszcze na chwilę do piersi by dojadła i problemu z krzykiem nie ma. I wkładam do wanienki boczkiem najpierw nóżka potem rączka i dopiero na plecki.

Ja też najpierw karmię i potem biorę do kąpieli, ale to sprzyja ulewaniu. Ostatnio już nie płacze jak ją kąpiemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja Patrycja sam pobyt we wanience uwielbia, wręcz się odpręża. Dla niej to domowe spa. A co się po kapaniu dzieje gdy ja ubieram i wykonuję zabiegi kosmetyczne to aż się serce kraja. Krzyczy, że chyba całe osiedle ją słyszy. Potem tak się zmęczy, ze tylko cyc i idzie spać. Ale ona ma dopiero 2 tygodnie więc może się to jeszcze zmienić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Blue połóg może trwać do 8 tygodni. Jeśli nie widzisz żywo czerwonej krwi a jedynie brunatną to nie masz się co martwić. Myślę, że nic złego się nie dzieje. Jeśli jednak ma cię to niepokoić i masz się zamartwiać to skontaktuj się z położna albo swoim lekarzem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki dziewczyny też czytałam o 8tyg. no to został mi tydzień 🥴 na wizytę kontrolną i tak pójdę, więc ginka zobaczy co tam się dzieje. Czytałam, że jak krwawi się dłużej niż 8tyg. to jest możliwe, że trzeba pójść do szpitala na łyżeczkowanie 🤢 ja nie chcę!! więc lepiej niech to się szybko oczyszcza. Dostałam od pediatry antybiotyk na oczko, ale po ropie stwierdziła, że wygląda to jej na zapchany kanalik, do tego mała kieruje bardziej główkę na prawo, więc mam ją poduszką blokować. No po prostu super..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja właśnie tak ulała że i pościel i moje ciuchy do prania. Masakra. Mojej też ropiały oczka, przemywałam rumiankiem i kropiłam 3 razy dziennie Chibroxin. A kanaliki zatkane są wtedy gdy gromadzi się czysta woda w oczkach a nie ropa, chyba ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zonanagazie napisał(a):
Moja właśnie tak ulała że i pościel i moje ciuchy do prania. Masakra. Mojej też ropiały oczka, przemywałam rumiankiem i kropiłam 3 razy dziennie Chibroxin. A kanaliki zatkane są wtedy gdy gromadzi się czysta woda w oczkach a nie ropa, chyba ?

U niej ropieje od początku tylko jedno oko (to też przemawia za kanalikiem) Jeśli kanalik jest zatkany to łatwo o infekcję, a ona ma różnie raz woda z ropą lub sama ropa chociaż 90% to ropa. Ja mam zapisany Floxal 4 x 1 kropla dziennie. Mam nadzieję, że pomoże. Po ilu dniach była u was poprawa? u mojej pierwszej córy ropiały 2 oczka i jak dostała antybiotyk to pamiętam, że 3 dnia była znaczna poprawa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie tez tak jest od 2 dni mala placze nie lezy wogole sama jak placze to ja jej cyc do buzi i spokoj ale slysza takie bulgotanie w brzuszku i placz dzwonie dzis do poloznej a ona mowi ze to napewno kolka 😠 masakra to odrazu polecialam do mojej lekarki i dala nam infacol ale byc moze to przez to ze ja jadlam wlasnie chałke z dżemem brzoskwiniowym normalnie pol jej zjadlam i pol sloika dżemu 🤨 do tego arbuz i przed wczoraj kompot wiśniowy... ja juz nie wiem co mam jesć zostaly mi chyba tylko platki z mlekiem i kromki z szynką bo innych rzeczy sie boje nic nie wolno.... a co do pepuszka to tez pryskalam wiec zrobil sie strupek i sie goi 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Blue moja mała też główkę kieruje na prawą stronę. Mi pani pediatra na wizycie patronazowej mówiła żeby pilnować od początku dziecka i układać raz na jedną raz na drugą stronę. Mówiła że jak nie będę tego pilnować to zrobi się przykurcz i później długa rehabilitacja. Ja mam wałeczek i jej układam aby nie odwracała głowy. Ale możesz np. ręcznik zwinąć w wałek i za główką i pleckami układać. Już w szpitalu dziewczyna z którą leżałam zwróciła na to uwagę i mówiła żeby tego pilnować a znała się na rzeczy bo rehabilituje noworodki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Była dziś u mnie położna. Siedziała półtorej godziny ale wizyta była bardzo pouczająca. Zbadała mi piersi i krocze - wszystko ok. Mała też ok jeśli chodzi o skórę. Trochę twardy brzuszek miała - mamy często kłaść na brzuszku i kupić kropelki na wszelki wypadek. Mam zmienić sposób karmienia - jedno karmienie, jedna pierś. Ja często też z drugiej dawałam bo Mała się domagała. Podobno pierwsze 10-15 minut to efektywne ssanie a reszta to dopieszczanie. Mamy czyścić nosek dwa razy dziennie np. Otrivinem bo ma lekko zatkany (ja nie widziałam) i kicha często. Oczy też częściej czyścić jak tylko ropka się zbierze. Pupkę przecierać jednym ruchem rozchylając wargi (w szpitalu kazali tam nie grzebać wcale).
Co do kąpania - wszystkie trudniejsze serwisowania czyli kąpanie, podawanie leków czy inne czynności pielęgnacyjne wykonywać 45 minut po jedzeniu, nigdy na głodnego.
Moja też częściej skręca główkę w jedną stronę - w szpitalu miała z boku główki wenflon i przez kilka dni leżała tylko na jednym boku. Teraz niestety są efekty. Musimy kłaść na zmianę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jeśli chodzi o mój jadłospis jest bardzo skromny. Jem białe lub ciemne pieczywo. Do tego dżem chyba morelowy lub kroję na kanapkę pierś z kurczaka lub polędwiczkę którą wcześniej upiekę w rękawie w ziołach, lekko przyprawioną solą i pieprzem. Piekę z dodatkiem masełka. Na obiad również piekę wszystko w rękawie pierś lub np. udko z kurczaka. Robię również w rękawie rybę z warzywami.
Ograniczam się do marchewki i pietruszki bo po selerze to chyba właśnie ją kiedyś brzuszek bolał. No i oczywiście jem ziemniaki, kasze, ryż, makarony. Na desery herbatniki, biszkopty, ciasto z jabłkami. Poza tym gotuję sobie jabłka z bananem z dodatkiem cynamonu, cukru waniliowego i soku malinowego. Codziennie zjadam dwie czereśnie bo się więcej boję ponieważ podobno owoce pestkowe wywołują właśnie kolki u dzieci. Niedługo spróbuję zjeść surowe jabłko ale jeszcze trochę poczekam bo mała ma dopiero dwa tyg. Wiem, że niektórzy jedzą wszystko ale ja po napadach kolkowych, które dopadły moja Patrycję w szpitalu boje się za dużo jeść. Nabiał u mnie to na razie jedynie masełko. Jak skończy miesiąc będę eksperymentować dalej ale na razie dam spokój bo mała się wyciszyła i od kilku dni nie ma już kolki. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja często obracam małej główkę raz na jedna raz na drugą stronę. Robię też wałeczek z ręcznika lub kocyka. Zwracam też uwagę na uszka jak ją kładę, żeby nie miała bardzo odgiętych.
Okolice intymne małej przed kąpielą, przegotowaną wodą jednym ruchem wacika czyszczę od 5 doby urodzeniowej.
Czyli jak brzuszek twardnieje przez chwilę i mała płacze to znaczy, że to kolka ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂
My dziś i niedziele cały dzień na działce spędziliśmy 🙂 Młody na hamaku bujany przez ciotki, mamuśka odpoczęła 😁 😁 Opaliłam się nawet trochę 🙂 Ponieważ wszyscy w tym tygodniu na popołudnie pracują zostałam sama 😞 a samej głupio w domu siedzieć.. na szczęście mój teść, który jest super, nie pracuje to bede z nim i z młodszą siostrą moją i mojego M jeździć tam codziennie lub co dwa dni : ) Nawet młody się opalił mimo że starałam się chronić go jak najlepiej mogę przed słońcem 😞 cały czas był w cieniu na hamaku 😮 ale lepiej cały dzień spędzić na działce na świeżym powietrzu niż się kisić w domu. 🙂

już się biorę za nadrabianie Was 🙂 mimo że cały czas na bieżąco was czytam to z telefonu nie lubie pisac :/ a do komputera zanim się dobiję to usypiam 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jutro idziemy do położnej. Przychodnię mamy niedaleko, a wolę iść tam przy okazji spaceru niż czekać aż ona łaskawie przyjdzie do nas jeszcze nie wiadomo na którą godzinę, bo oczywiście nie może się na konkretną godzinę umówić.. Poza tym tam mi zważy Młodego, będę wiedziała czy przybiera, mimo że tydzień temu się ważyliśmy 🙂

Czy którejś z Was pociecha miała pleśniawki? My właśnie z nimi walczymy, ładnie mu z jęzorka zeszło, jeszcze zostało trochę na wardze dolnej 🙂 Stosujemy Aphtin, czy jakoś tak ;-P

Dziewczyny chyba łapię doła.. Mam ochotę na takie mega zimne piwko, reddsika żurawinowego, odmawiałam sobie w ciąży i teraz też muszę. a jest mi przykro bo cała rodzina na grillu popija zimne piwko, a ja się na nich tylko patrze i przewijam pieluchy. Bo oczywiscie Kubuś jest kochany i słodki i kazdy nosi na rekach ale jak narobi w pampersa albo zacznie plakac to do mamusi.. bo jak toooo oni kupki nie przewina, ciezko dupska ruszyc.. najbardziej denerwuje mnie "on jest głodny.." mimo że jadł przed sekunda. czuje sie jak wyrodna Zła matka ktora nie chce nakarmic dziecka, ale wiem doskonale, ze on juz nie chce. a mimo to patrza sie na mnie z wyrzutem, wiec co Zła Matka robi? Zla Matka wyjmuje cyca i karmi na sile, zeby chociaz widzieli ze sprobowałam biedakowi wcisnac mleko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ostatnio nawpierdzielałam się takiej ilości czereśni że aż się bałam potem cyca dać, ale nic mu nie było. Ponadto zjadłam wczoraj i dziś smażonego kotleta i tez narazie spokój. Czereśnie już jem codziennie :P
W niedziele zjadłam kiełbaskę z grilla i też ok. Odporne dziecko 😁

Moj mały momentami zaczyna tak wyć ze az sie zanosi, on nie umie chyba inaczej plakac, bo zanosi sie za kazdym razem ;( ale dzis pokazaly sie łezki delkatnie az mi samej sie chcialo plakac.. Czy wasze maluchy tez sie zanosza tak ze przestaja oddychac? Na szczescie jak narazie lekkie dmuchniecie w buziaczka pomaga zeby oddech zlapal ale jestem przerazona - co jesli wkoncu ten sposob przestanie dzialac?;((((
odparzenia ma pod jajeczkami i pewnie dlatego plakal bo jak go przewinelam i wypucowalam to sie uspokoil no i oczywiscie przytulaska potrzebowal 🙂

Co do kapieli to zalezy od dnia ale bardzo lubi jak trzymam go w wodzie brzuszkiem do dolu 🙂) i potem pol godziny osuszamy pielegnujemy ubieramy bo lubi miec na sobie uwage i jest spokojny. po kapieli mozna z nim zrobic wszystko, tylko zeby smoka mial w paszczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Blue, Ninka ma 7 tygodni wiec wcale mnie to nie dziwi 😁 za to jak dzis segregowalam ciuszki a Młody lezal na brzuszku to doslownie na 5 minut stracilam uwage, patrze a on na plecach lezy! jak to jest mozliwe. 🤢 dziecko mnie przeraza 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania13 napisał(a):
Mi jeszcze zostały 3kg do zrzucenia, ale ciężko to widzę 🤢.
Ile dajecie mm , ja jak bym zrobiła 120 to czasami i tyle by zjadła a 90 to prawie zawsze wciągnie . Oczywiście narazie karmie piersią a tylko dokarmiam mm.
Czy jak jest bardzo ciepło to podajecie wodę albo jakieś herbatki.
Muszę się pochwalić, my dzisiaj kończymy 4 tygodnie, nawet nie wiem kiedy to zleciało. Jak tak dalej będzie to osiemnastka pyknie zanim się obejrzymy. 🤪
Ma któraś kontakt z Natalią ???????
Blue mi też się wydaje że powinnaś wybrać się do gina niech sprawdzi.


Ja też muszę się pochwalić,bo mam 2kg na minusie od wagi sprzed ciąży 😁 cieszę się,ale chciałabym jeszcze tak z 5kg zrzucić a tu od tygodnia waga w miejscu stoi 🤢
Moją Julcie dopajam w ciągu dnia przegotowaną wodą z glukozą.A co do pokarmu to moja też zawsze zjada 90ml a czasami jej muszę jeszcze 30ml dorobić 😲Choć to jest uzależnione od tego czy zje coś z cyca czy tylko butlę,bo aż takiego nerwa ma przy cycku 🥴
Też bym radziła wizytę u gina 🙂Ja już nie plamię od tygodnia mam spokój 😁Jak mojemu o tym powiedziałam to pyta kiedy idę do lekarza??Chyba go już skręca i chciałby co nie co 😜 😜 😜A wy kiedy planujecie rozpocząć ponownie współżycie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Do wagi sprzed ciąży zostało mi 3kg, ale chciałabym ogólnie dojść na początku do 60kg 🙂 więc podliczając całość wychodzi 8kg 😁 zresztą w obu ciążach tyłam jak wieloryb to nie ma co się dziwić ok. 20kg.
Ja zawsze małą karmię i układam do spania w różnych pozycjach, nie śpi pod rząd w tych samych, bo chcę żeby główka miała ładny kształt. Jak dziecko jest kładzione często na jakieś stronie to może to spowodować spłaszczenie główki i to już okropnie wygląda. Moja jak leży na plecach obraca często główkę w prawo, ale to też może być moja wina, bo częściej stoję z tamtej strony, więc od teraz będę chodzić z drugiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czytając was i to jak ładnie spadłyście z wagi to mogę tylko pozazdrościć. Normalnie nabawię się kompleksów 🤨. Do wagi z przed ciąży brakuje mi 5 kg ☺️. A do wagi, jaką miałam w 3 miesiącu to jeszcze 10 kg. ☺️
A co do męża, to mój się na mnie rzuca wręcz 😉, a tu jeszcze trzeba poczekać, ponad 3 tygodnie. Biedulek 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...