Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ola1208 napisał(a):
ból podczas tych skurczy nie jest niestety delikatnym pobolewwaniem a ciężkim do zniesienia kilkuminutowym bólem


Musisz koniecznie powiedzieć o tym lekarzowi na następnej wizycie.
Jak ból jest nie przyjemny i ciężki do wytrzymania to lepiej to skonsultować.
Bo może Ci się np. szyjka skracać 😞
Kiedy masz wizytę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej u mnie ciag dalszy remontu co do wstawania na siku w nocy to ja tez chyba mam od poczatku tak co do bolu brzucha to rzeczywiscie pobolwe czasem i twardnieje ale jak bylam w szpitalu lekarze swierdzili ze wszystko ok i mam pytanko czy wym tez jestescie w ciagu dnia zmeczone ja naprzyklad klade sie spac kolo 22 wstaje 7-8 a o 10 juz jestem tak zmeczona ze niewie oczy mi sie zamykaja ale jak tu spac jak remont fachowiec powiedzial ze postara sie skonczyc do soboty i zapytal sie mnie czy w piatek medzie mogl przyjsc wiec ja i tak zadnych plamow na weekend majowy niemam wiec czmu nie jak da sie pospieszyc remont to niech robi bo bez wanny i pralni nieda sie zyc maze o tym zeby sie polozyc w wannie i odpoczac puki co jezdze do mamy pod prysznic heh milego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Senność - Ja mam tak, że wstaję o 8 - 8:30 i jestem pełna energii, następnie po obiedzie jestem już zmęczona i drzemię sobie od 1h do 2h. Jeśli natomiast nie złapię drzemki w ciągu dnia, to już o 21 jestem padnięta i szybko usypiam. Czasem nawet o 20 kładę się spać.

Olu - ja też radzę Ci iść do lekarza.

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
też tak uważam ale moja lekarka troche irytuje mnie tym że robi ze mnie panikare . A ja straciłam już jedno dziecko i dlatego jestem troche przewrażliwiona a pozatym chyba każda z nas ma prawo troszczyć się i martwić o maleństwo ? lekarka wraca piątego więc na 6.05 się wcisne na wizytę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oczywiście Olu ! Każda z nas ma prawo troszczyć się o nasze maleństwa i zdrowie. Kiedy czujemy, że "coś" jest nie tak, albo jesteśmy zaniepokojone, mamy prawo dowiedzieć się co się dzieje. Tym bardziej jeśli mamy takie doświadczenia jak utrata wcześniejszej ciąży.

Ja na początku ciąży często miałam dużo pytań i męczyłam swoją ginekolog przez telefon, ona podchodziła do tego na spokojnie, ewentualnie trochę się uśmiechała, ale zawsze mogłam liczyć na jej odpowiedź i pomoc. Nawet jeśli byłam przewrażliwiona ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1208 napisał(a):
nom ja mam dodatkowy pretekst zeby przysieszyc wizytę u niej . 7maja mam maturkę a więc 6 będe potrzebowała zaswiadczenie że jestem w ciąży i w czasie matury moge wychodzić na siusiu 🙂)


WoW ! Młodość ! Matura ! :-) Wczoraj z mężem rozmawialiśmy, że na nasze matury już kwitły kasztany ... kwitną teraz ? Bo ja nie widziałam ... hmmm ...

Dziś jadę oglądać wózek ... zobaczymy, czy będzie godny kupienia. Cieszę się.

Pozdrawiam Was serdecznie !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry!!!

Olu, a jak się czujesz przed maturą?? ale wspomnienia uruchomiłaś 🙂
Pauli - jaki wózeczek??
Gizelda - odzywaj się, odzywaj, bo tak to nic nie wiemy co u Was!
Monika - a co z Tobą?? jak tam pobyt w szpitalu? mówią do kiedy? i jak po badaniach??

U mnie ok, rośniemy (+ 6kg), dobrze się czujemy, latamy na lekkie zajęcia fitnessowe, apetyt dopisuje. Poza bólem plecow w nocy i rano innych nieprzyjemnych objawów nie mamy 🙂 nie mogę doczekać się 20 maja, wtedy mamy umówione USG 4d 🤪
a na majowy weekend planów większych nie mamy, mąż ma służbę 1 i 4, a 2 pracę nr 2...więc zostaje aż jeden dzień na jakiś wypad nad jeziorko i grilla ze znajomymi, oby nie padało!
ja za to zaopatrzyłam się w dobry kryminał, mam trochę dokumentów z pracy do nadrobienia jeszcze, więc na pewno nudzić się nie będę 🙃

ps. a jak u Was wagowo??/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ach pytała któraś z Mamusiek o senność - ja w ostatnim tygodniu miałam tak, że ok. 15:00, albo czasami 19:00 czułam jakby po mnie walec przejechał, oczy same mi się zamykały i potrafiłam nagle zasnąć nawet tuż po wypitej kawie 🙃... ale nawet 15 min drzemki mnie regenerowało; od kilku dni tego nie mam, ale myślę, że zmęczenie będzie raczej się nasilało...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolina pewnie pisałaś ale zapytam , kim z zawodu jest Twój mąż ????

ja nie mam co pisac bo u mnie nic się nie dzieje, czas upływa od wizyty do wizyty, siedzimy teraz na wsi , jeszcze ze 3 tygodnie , otem może na tydzień pojedziemy do miasta i w czerwcu mój ma urlop i ja zostaję tu aż do listopada
ciągle siedzę na dworze z małą od rana do wieczora i tyle
ja mam chyba 6 kg na plusie i to nie wiem gdzie i skąd , prawie w ogóle teraz znowu nie jem
no ale z ciekawostek z LENĄ około 30 tc dobijałam już 20 kg ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
Karolina pewnie pisałaś ale zapytam , kim z zawodu jest Twój mąż ????
:


nie nie pisałam wcześniej, jest strażakiem, w sekcji nurków, więc poza wypadkami drogowymi, pożarami i ściąganiem kotów z drzew, wyławia topielców, no i uwalnia zimą skute łabędzie...
dodatkowo pracuje w handlu, ale za chwilkę daje tam wypowiedzenie, żeby zająć się nami 🙂 jak córcia podrośnie będzie szukał czegoś dodatkowego, ale w planach mamy, że jak wrócę po macierzyńskim do pracy, to on zostanie z córą, bo ma służby 24 h co 3 dzień...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny pewnie i tak macie swoje sprawy nie mam czasu nawet aby nadrobic ...tego co napisałyście ...

Ja miałam 7+ teraz mam 1,5 na minus czyli 5 kg na plus ... a to wszytko przez stres i jelitowke która mnie dopadła i moja córeczkę .. nie dajemy rady szpitale przepełnione jeździmy na pomoc dorazna sa zapisy na przyjecie do szpitali tyle dzieci chorych jelitowka tygodniowa wirus straszny dzieci odwodnione ... dziś 5 dzień walki mojej mdleje mdleje ,temperatura ,z pupy sama woda górą idzie sama żółć 😞 ja mam już to za sobą ale mała nadal walczy ..w końcu dostaliśmy skierowanie do szpitala na podanie kroplówek na odwodnienie .. 😞 Padam już z nóg.. 🤨 Jest mi jej tak cholernie zal jak widzę jak się meczy .. przez 5 dni zjadla moze z pol paczki biszkopcików ale zaraz zwrocila ... trzymajcie sie dziewczyny i zdrowka zycze !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marietta12 napisał(a):
hej dziewczyny pewnie i tak macie swoje sprawy nie mam czasu nawet aby nadrobic ...tego co napisalyscie ...

Ja mialam 7+ teraz mam 1,5 na minus czyli 5 kg na plus ... a to wszytko przez stres i jelitowke ktora mnie dopadla i moja coreczke .. nie dajemy rady szpitale przepelnione jezdzimy na pomoc dorazna sa zapisy na przyjecie do szpitali tyle cieci chorych jelitowka tygodniowa wirus straszny dzieci odwodnione ... dzis 5 dzien walki mojej malje mdleje ,temperatura ,z pupy sama woda gora idzie sama zolc 😞 ja mam juz to za soba ale mała nadal walczy ..wkoncu dostalismy skierowanie do szpiala na nawodnienie podanie kroplowek na odwodnienie .. 😞 Padam juz z nog.. 🤨 Jest mi jej tak cholernie zal jak widze jak sie meczy .. przez 5 dni zjadla moze z pol paczki biszkopcikow ale zaraz zwrocila ... trzymajcie sie dziewczyny i zdrowka zycze !!!

współczuję WAM dziewczyny trzymajcie się i zdrówka dużo


P.S. mój mąż miał jelitówkę wzeszłym tygodniu ale jemu nie współczułam 😉 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej u nas remontowo dalej mam juz dosc powiem szczerze ja na plusie 3kg malo ale coz choc jej bardzo dzuo teraz jakos apetyt mi dopisalam brzuszek rosnie coaraz wiekszy teraz mam takai jak w 9miesiacu ciazy z nikolka dzis mama mi powiedziala to ciekawwe jaki teraz bede miec heh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ale wam zazroszcze ! ja juz 17kg na plusie chociaż wcale nie jem więcej niż zwykle a wrecz przeciwnie . Nie wiem czemu aż tak przytułam ... Masakra

A co do matury jeszcze się nie stresuje , zacznę zapewne w poniedziałek 🙂 Trzymajcie za mnie kciuki !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkie mamy!
my znowu na pełnych obrotach, dzis kupilismy drzwi, oścnieżnice (a nie było łatwo, bo to nietypowy wymiar i nawet nasza ekipa sie smiala ze takich cudów nie widziala zeby oscieznice kupowac gdzie indziej niz same skrzydla drzwi :/) kratki wentylacyjne, fugi i inne. Pojutrze spotykamy sie z panem, ktory bedzie nam projektowal kuchnie, mamy tez powoli kupowac farby. Bylismy na spacerku po moim osiedlu, gdzie wychowalam sie pierwsze 10 lat 🙂 Bardzo dziwne uczucie, bo nie wiele sie tam zmienilo.

Mariette - zdrówka!
Dagii - ja dzisiaj nie widziałam mojego synka 3,5 godz i bardzo tesknilam, wiec rozumiem 🙂
Ola- łącze się w w "bólu" - ja jestem 12-13 kg na plusie. Trzymam kciuki za maturę!
A co do kasztanów - w niedziele tez o tym dyskutowalismy z mężem na spacerze na Wawel - są już malutkie kwiatostany na kosztanach 🙂 a i tak w sumie szybko, zwazywszy ze dokladnie 30 dni temu lezał ogrom śniegu.

30.04 - dzisiaj mija 4 lata od dnia kiedy zobaczylam pierwszy raz 2 kreski na tescie 🙂

Calusy!
Dobrej nocki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

Remont pełną parą, czasu na wszystko brakuję.
Myślałam, że będę bardziej pomocna, ale nawet do malowania się nie nadaję 😞
Pomalowałam dzisiaj kaloryfer i już musiałam usiąść bo macica zaczęła sobie imprezę skurczowa urządzać 😞
Wczoraj jeździliśmy po sklepach, żeby już wszystko mieć i niestety nie znaleźliśmy nigdzie półkę jakie nas interesują, więc jeszcze mąż będzie miał jedno zadanie - zrobienie pólek na życzenie 😉
Kacper u babci prze szczęśliwy, nie ma czasu ze mną rozmawiać 😜
Ja na plusie mam 8 kg i na szczęście przystopowałam z tyciem, bo miesiąc temu miałam +7 także teraz tylko 1 kg doszedł.
We czwartek za tydzień wizyta i już się nie mogę doczekać.

Miłej majówki brzuchatki 🙂
Uważajcie na siebie 😘


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Wam !!!

Wszystkim schorowanym zdrowia życzę !!!

U mnie jest + 8 kg :-) ważę 53 kg, a do rozwiązania zostało mi mniej niż 10 tygodni, bo cesarkę mam równo w 39 tygodniu.

Kupiłam wózek ... mi się podoba i cena też. Dodam, że dostałam do tego matę edukacyjną - nową, chodzik i mnóstwo zabawek dla niemowlaka. Więc jestem zadowolona. Wózek kupiłam za 250 zł.

http://tablica.pl/oferta/wozek-gleboki-pelne-wyposazenie-ID2G1Wz.html#5bcb8a6385;r:2;s:331
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...