lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

mam na myśli pieluchowanie . I kurde ta głupia położna kazała mi dawac d+k ale on craz wiecej butelki je .. juz sama nie wiem

ola1208 napisał(a):

kery a jak to robisz ze zakadasz na ?

Ola ja nie pieluchuje Młodego. Karola o ile dobrze pamiętam zakłada dod pieluche Lence 🙂

hej my juz po wizycie poloznej oazalo sie ze dzieciaczki moga dziedzicicz grupe krwi po dziadkach tez wie moj tata ma 0rh- wiec jest ok maz jakby sie uspokojil heh ale widze ze i tak go to nurtuje ale co tam na szwy jutro mam jechac do swojego lekarza polozna mnie zapisala i powidziala ze po co mam stac na izbie jak lekarz mi zdejmie 🙂 wiem cos o tym niewyspaniu pod koniec ciazy ja wogole niespalam przez ostatnie 5dni przed porodem niemoglam trzymam kciuki za kolejne mamusie czekamy na was i maluszki!!!!!!!!!

A więc Karola, jak pieluchujesz? 🙂

hej, kolejny dzień leci - piąty Lenki, a miała się dziś urodzić 🙂 jest cudna, bardzo grzezna, śpi od 1 nocy sama w łóżeczku. Poprawiło mi sie z brodawkami, nawał zelżał i mam jak wyprostować plecy, karmienie juz prawie nie boli 🙂 czekałam dziś na położna pół dnia, w końcu zadzwoniłam, bo mam sto pytań do, a w przychodni mi powiedzieli, że nie zostałam zgłoszona!!!a szpital zapewniał, że zgłosił!!! eehhhh, dopiero jutro przyjdzie, a ja już chciałam ją o wszystko wypytać 😠

też tak macie, że płaczecie z "byle powodu", w sensie mała się uśmiecha a ja się rozklejam i ryczę ze szcęścia, albo dowiaduję się, że mnie nie zgłosił szpital do przychodni i ryczę ze złości...ehhh te hormony buzują 🙃

Ola: zgadza się ja pieluchuję podwójnie, ale nie cały boży dzień, na pampersa zakładam tetrę złożoną na trzy razy, tylko tak nakładam na, jak kiedyś się to robiło, no i na to bodziaki; cel jest taki, że nóżki maja być w stawach biodrowych odwiedzione na boki;

Daga: a czemu musisz jechać na zdjęcie szwów, u nas położna ściąga w domu;

Natalia, Martyna, Jagoda, Marietta: trzymam kciuki za oznaki porodu, zbliża się pełnia, to może którąś ruszy!!!

Ewa: powodzenia jutro, daj znać, jak poszło 🙂

Ola: no i wspominałaś o zakrytym kikucie - ja zawijam z przodu pampers, kilkut jet na wierzchu, a tetrę nakładam tak, że więcej jest na pleckach, a z przodu do granicy pieluchy, także nie zakrywa pępuszka.

Matylda: czekamy na wieści od Ciebie!!!

dziewczyny pomozcie1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bylam u lakarza i okazalo sie ze jest 3cm rozwarcia i zrobil mi ten masaz szyjki jakos tak krotko po czym powiedzial ze za jakies 3 h dostane skurczy albo odejda mi wody i w nocy urodze przy czym powiedzial ze kolo 20 mam przyjechac na ktg nawet jak mi wody odejda.
moje pytanie brzmi po cholere?
wszpitalu robia ktg i tak mnie zakrecil ze nie oddal mi karty ciazy zebym napewno przyjechala pewnie/ myslicie ze mogl mi cos podac na przyspieszenie porodu bez mojej wiedzy? i dlatego chce zebym najpierw przyjechala do niego a potem do szpitala????????????????????????

Wątpię żeby ci cokolwiek podał, raczej nie ma takiego środka który na pewno wywoła poród i to w określonym czasie (choć może się mylę... Ale to wtedy nie byłoby prób oksy, u niektórych babeczek tylu podejść...). A po kartę ciąży i tak musisz pojechać do niego, także nie masz wyboru. Ewentualnie dopytaj się dlaczego masz mieć to ktg robione u niego, bo może chce poprostu ściągnąć ostatni raz z ciebie kasę.

Karolla -cos słabo trzymasz te kciuki 😁 😉 bo nadal nic a juz mialam taka nadzieje wczoraj z ecos sie zaczelo od samego rana skurcze i im blizej nocy mocniejsze ze juz tak rozpromieniona bylam z mezem ze szybko na dlugi spacer szlismy...aby rozchodzic ...i aby nie ustaly do wieczora czekalam weszlam do cieplej wody aby nasilic skurcze a one poprostu ustały 😞 bylismy załamani ale cos czekamy dalej

Naste23- po ksiazeczke musisz i tak jechac bo potrzebna ci na porodowke ,super ze masz rozwarcie ... ale z tym ze na ktg do niego moze faktycznie o kase chodzi...

Jadzia- (aga) - u mnie tez nic i wciaz wydaje mi sie ze brzuch jest wysoko juz sie wkurzam normalnie ,ciagle odbieram telefony czy juz ;/ az sie niechce w kolo wszystkim codziennie powtarzac damy znac !!!!!!!!!!

Pełnia pomogła mi tylko tyle że się nie wyspałam i miałąm w nocy skurcze ale nie jakieś mega porodowe i wody nadal są 😜 Pobolewa mnie za to brzuch, ale słabo.

Współczuję wam z tymi telefonami, mnie nie maltretują a wręcz to ja nie mogę zadzwonić do nikogo 😜 Wczoraj nie chciało mi się jechać do sklepu po tylko bułkę tartą a miała niedługo wrócić z pracy mama więc do niej zadzwoniłam. I zgadnijcie co sobie pomyślała w pierwszej chwili... 😜 Też mam wrażenie, że Maluch mi odpoczywa już przed porodem. Od soboty ma swoje pory ciszy które trwają ok 2 h.

Sierpniówki zaczęły się rozpakowywać. Dzisiaj urodziła pierwsza która miała faktyczny termin na sierpień. U nas rządzą dziewczynki 😉

Naste dzisiaj rano nie ma... Czyżby lekarz miał rację???

Ja mam ktg i wizytę u gin też w czwartek, może ta szyjka już ruszyła...

Dziewczyny przyciśnijcie trochę mocniej te kciuki, bo coś nie działą do końca jeszcze 😉

Karola napisałam do Cb prywatną wiadomośc 🙂

ola1208 napisał(a):

Karola napisałam do Cb prywatną wiadomośc 🙂

właśnie wysłałam odp.
😆

Martyna ależ jesteś niecirpliwa!! za chwilkę urodzisz i poznasz Maleństwo...choć rozumiem Cię doskonale, sama nie moglam się doczekać 🙃 😁

Dziś miałam odwiedziny "cudownej" położnej: nie dość, że sama z siebie nie przyszła, a powinna wczoraj (zadzwoniłam do przychodni, co jest grane?), to jeszcze jest na zastępstwo, bo z naszego rejonu jest na urlopie do końca miesiąca, a na dodatek nic nowego mi nie powiedziała - w zasadzie pytala o zasady pielęgnacji noworodka, jaki mi przekazali w szpitalu, ale wszystkie podważyła. Wg niej lepiej spirytus nie octenisept do pępka, smarować pupę (lekarz w szpitalu mówił, że nie, tylko bardzo często zmieniać pieluchy), nie wybudzać do karmienia, niech śpi ile wlezie, a jak jej powiedziałam, że moja to i 5 h potrafi przespać, a potem jest tak głodna, że mamy trudności z przystawieniem do piersi, bo się frustruje, to jednak zmieniła zdanie, Pępowina była gruba, więc kikut może się utrzymać do 2 tyg,
Achhhh kiepska ta pani, i już myslałam, że nie umyj e rąk przed dotknięciem dzidzi, ale się w ostatniej chwili opamiętała... jutro powinna mi zdjąć szwy, ale że to "już jutro", a ona ma 18 urodzonych dzieci "do obskoczenia", t przyjdzie w czwartek - tak w końcu ustaliłyśmy; pytałam o dietę, no jeść wszystko z umiarem, wykluczyć owoce pestkowe, cytrusy,wiadomo alergeny (orzechy, czekolada, kakao), cytrynę do herbaty, jeden plasterek można 😉warzywa jeść, ale nie pryskane - hmmm tylko ja nie mam ogrodu, więc nie pryskanych nie mam, pomidory jeść, ale wyparzone, co tam jeszcze...acha soki owocowe świeże jednodniówki, witaminy brać jak w ciąży;

Mamuśki!!! Mam pytanie, czy Wam położna ściągała klamerkę przy kikucie, czy razem z im ma odpaść?? ja myślałam, że one ściągają, a jednak nie.
a drugie pytanie dot. pilęgnacji twarzy: czy codziennie zakraplacie oczka solą fizjolog.? i czy dajecie radę całą ampułkę na raz (po pół do oczka), tak mówili w szkole rodzenia; i jak często solą morską nosek czyścicie jeśli nie ma katarku??

Mi nie pozwolili ani oczek ani noska jeszcze czyscic mówią że tylko jak koza jest .

Dzień dobry 🙂

Karola - u mnie ta klamerkę obcięli przy wypisie, dziwne, że Wam tego nie zdjęli bo to przecież przeszkadza 😞
Do oczu nie wkrapiam soli fizjologicznej, tylko na wacik i przemywam od zewnętrznej strony do wewnętrznej, tak mnie uczuli przy Kacprze.
Do nosa niczym nie piskam, ma czysty więc nie widzę potrzeby.

Chłopaki moje się zbierają na basen a my po karmieniu o 16 zbierzemy się na spacer i przy okazji zahaczę o przychodnię to ją zważę, bo według domowej wagi waży już 3400.

a Emka juz taka fajna się robi, co raz bardziej aktywna, a nie tylko śpi i je 😜

Jagoda80 napisał(a):

Mariette!!!! Ty przynajmniej wiesz co to skurcz! ja nie! 😁
Może pełnia pomoże :P

Z pierwszym dzieckiem byłam pierwsza, tym razem będę ostatnia 😮

aa, wiecie co, jeszcze jedna rzecz sie zmienila - Leoś jest spokojniejszy. Od wczoraj wieczorem, już nie rozrywa mnie non stop, całą noc przespał, rano spał do 10 czy 11, potem tez duzo spał w ciagu dnia.
Może się szykuje do drogi??? 😜 😎 😎 😎 😎 😎 😆

hej ta pełnia nic nie dała ale konczy sie dopiero jutro wiec dzis tez trwa . .. 😞 ale jak narazie nic sie nie dzieje poza tym ze mala mniej mi sie rusza i zaczynam sie przejmowac bo byla zawsze aktywna a ja cala noc przespalam i malo tego tak twardo spalam ze maz wstawal do Amelki w nocy 🙂 😁 bo ja nic nie slyszałam 🙂 natomiast dzis mam bole na okres ...
a własnie znacie krem na rozstepy ... ALCEPAL zakupilam sobie dzis 2 opakowania super mi sie udalo bo byla wyprzedaz z powodu takiego ze wazny do wrzesnia i z 30zl zmniejszyli na 10 zl 🙂 wzielam 2 opakowania odrazu bo tylko tyle bylo . 🙂 jeszcze w Aptece .. jestem ciekawa jak zadziała.. 🤪 bo niestety z amelka nie mialam takich rozstepow a od tygodnia mnie opsypyje wiec tym predzej mogła by juz Zuzanna wyjsc !!! 🤢 🤨
A amelka to ciagle mowi do brzucha zuza wyjdz nie boj sie chodz ,chodz.. idziesz ?

Jest kochana naprawde narazie mowi caluje i pokazuje wszytkim ze zuza wyjdzie przez pepek 😉 Ale reakcja moze byc zupelnie inna jak bedziemy juz w czworke w domu

Ja na chwilę.
Urodziłam o 13:20
Waga 4150g 55cm zuzanna

Karola- ja oczy przemywam przygotowana woda i gazikiem. Z nosem nic nie robię, bo kataru nie ma. Klamerke nam obcięto w szpitalu. 🙂

ewualda napisał(a):

Ja na chwilę.
Urodziłam o 13:20
Waga 4150g 55cm zuzanna

gratulacje !!! Ale dużą dziewczynkę urodzilas. Mój Wojtus wskakuje na drugie miejsce co do wagi 🙂[