Wrześnióweczki 2013 | Forum o ciąży

robiłyście kiedyś coś takiego?
Coś zdrowego do chrupania: ciecierzycę (zwaną też groszkiem włoskim) wyjmij z puszki i odcedź, a następnie podsmaż na patelni pod przykryciem, na odrobinie oleju sezamowego z dodatkiem curry. Ta chrupiąca przekąska zawiera wiele witamin i aż o połowę mniej kalorii niż orzeszki ziemne!

Hej dziewczyny
Pierwszy raz coś piszę na tym forum, choć go obserwowałam dość często 😆
Czytam Wasze posty i aż zazdroszczę. Wszystkie jesteście już pełne sił, gotujecie, sprzątacie, pracujecie, a ja jutro zaczynam 16 tydzień i sił mi brak, wymiotuję nadal, mam obrzydzenie do prawie wszystkich dań tak dalece, że nie jestem w stanie nic gotować. Wyjście na spacer to jakaś makabra - wszędzie czuję smog, spaliny, mieszkam w UK, więc na każdej ulicy jest jakiś bar, od którego z daleka mi śmierdzi i wymiotować mi się chce 😞
Powiedźcie mi czy to już tak do końca ciąży będzie? To dopiero moja pierwsza ciąża i nie byłam przygotowana psychicznie na coś takiego, szczególnie, że moja mamą przez pięć przeszła bez mdłości, wrażliwości na zapachy, moja siostra też nie doświadczała czegoś takiego.

Witaj Karolino 😆
Mam nadzieję,że nie będzie tak złe najczęściej te dolegliwości ustają do 18 tygodnia więc już niedługo.
Słyszałam, że ciecierzyca jest smaczna ale nigdy nie jadłam.
Jeśli chodzi o wyprawkę to ja kupowałam prawie wszystko na allegro mogę w szczególności polecić 2 sprzedawców tylko muszę poszukać namiarów 😆
Jeden to: r_p77 a drugi: rodzyneczki. Rok temu praktycznie cała nasza paczka z forum robiła u nich zakupy 😆

konefka napisał(a):

Witaj Karolino 😆
Mam nadzieję,że nie będzie tak złe najczęściej te dolegliwości ustają do 18 tygodnia więc już niedługo.

Dziękuję za pocieszenie 🙂 jakoś tak lepiej mi się zrobiło 😆
A jest ktoś na forum kto również mieszka w UK?

Nie wiem czy nie ma takiego oddzielnego wątku, musisz poszukać 😆 NA 100% jest taki wątek na mamusie.net i dziewczyny tam się udzielają często więc na pewno doradzą też w wielu sprawach bez problemu 😆

Karolina witaj 🙂 na pocieszenie powiem Ci,że ja jestem w 17 tc i też nadal wymiotuję nie mam smaku na nic do jedzenia i praktycznie cały czas mam mdłości 😞 ale widocznie tak musi być,ale też czekam już końca aż mi to minie.

Ja też nigdy ciecierzycy nie jadłam.

Witam 😁

Kaśka co taki skromny en Twój post?

Witajcie 😆
Dziewczyny kupowałyście swoim dzieciaczkom rowery trójkołowe? Jeśli tak to podzielcie się opiniami. Ja jestem na etapie poszukiwań.

Nie , nie kupowałam i dla mnie to strata pieniędzy, a poza tym wygląd tych rowerków kiczowaty jak mówię o tych ze zwierzatkami, a te które tego nie maja juz ceny tez ho ho 😮 😮
kupiliśmy Naszej dziewczynce odrazu na dwa +2 małe. teraz synek bedzie miał dwa lata a juz po mieszkaniu zasuwa na biegowym z decathlonu.

ja już wszystko mam , ale piec będę jutro, bardziej świeży będzie srniczek!

ide , bo humoru dzis to ja nie mam ...

U nas taki rowerek to był niewypał,dużo lepiej się sprawdził taki motorek biegowy plastikowy trójkołowy bo stabilny(nie przewraca się) i dziecko się samo odpycha 🙂także jeszcze tamtego roku na nim zasówała,a teraz właśnie planuje kupić już normalny z koLami pomocniczymi 🙂
Także w naszym przypadku był ten rowerek za wcześnie i nie potrzebny stał i stał aż go sprzedałam.

A poza tym jak tam dziewczynki przygotowania do świąt??

Ja dziś piekę 2 ciasta z siostra i to wszystko co robimy 😆 święta spędzamy u moich dziadków i każdy coś od siebie przywozi więc szału z przygotowaniami nie ma 😉
Ja myślałam o takim rowerku http://allegro.pl/rowerek-trojkolowy-rower-boby-milly-mally-2013-new-i3106437707.html
Taki na za rok już mamy a coś dziecku kupić chcę bo ciągle kasę dostaje a nie mam na co jej wydać 😆

Zdrowia, szczęścia, humoru dobrego,
a przy tym wszystkim stołu bogatego,
dobrego dyngusa, smacznego jajka
i niech te święta będą jak bajka!

a ja pewnie nic nie upiekę 😜 bo juz wczoraj dostałam od mamy sernik i jablecznik 😎

A ja właśnie wsadziłam sernik do piekarnika, przyprawiłam mięsko ( niech teraz przejdzie wszystkim) I gotuję warzywka na sałatkę. Oby tylko serniczek się udał ... trzymajcie kciuki ;-)
Co do rowerka to Pawełek dostał od dziadków taki na trzy kółka do odpychania nóżkami jest suuper.

no a ja robię bigos 😉) juz nie moge sie doczekac kiedy go zjem 😉 pozdrawiam 😜 😜

termin na 24 września 😉)

dziewczyny jak tam wasze brzuszki? mój się powiększył i to sporo 🙂 ale na wadze tylko podskoczyło +1kg 😉

Ja brzuszek mam jeszcze malutki ale w zwykłe spodnie (mój stary rozmiar) już się nie zapnę. Na wadze 2 kg na plusie.

Beata witaj 🙂 ale mi smak na bigos zrobiłaś oj zjadłabym 🙂


Ja teraz robię galaretę wieprzową bo mam ogromny smak 🙂mniam a jutro jeszcze sałatkę zrobię i tyle piec ciast nie będę bo u mnie nie ma kto jeść,a i tak pojedziemy do rodziny,więc tam zjemy 😜

Ewelina no ja brzuszek już dość spory mam,aż wydaje mi się że za duży 🙂 a na wadze 1,5 kg na plusie 🙂

Witam oj od razu skromny :P u mnie jest szpital przygotowania do świat pieczenie ciast szykowanie koszyczka itp.. a teraz czekam aż koleżanka urodzi miała termin na 25 marca i cisza a przy okazji jak poszłam ja odwiedzić obejrzałam sobie szpital i chyba tam będę rodzić Warszawa szpital Inflancka super porodówka a sale jeszcze ciekawsze max 3 Panie telewizor i możliwości chyba podłączenia do netu 🙂 a w maju chyba zapisze się do szkoły rodzenia tam 🙂 P.s przed ciąża ważyłam 45 kg :P tak teraz już prawie 55 :P ale brzucho mam nadal mały 😞 ale chyba zaczynam czuć ruchy 🙂 i ostatnio zjadam ryby wędzone pod każdą postacią w surówkach na kanapkach itp....