Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2013 | Forum o ciąży


Gosia734

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A jutro 13 piątek jest jakaś chętna na poród 😜
Ja wczoraj miałam ktg i zapisywały sie już dość duże skurcze i w ogóle męczyły mnie wczoraj na szczęście nieregularne.
I jestem w szoku bo przespałam dziś praktycznie całą noc raz tylko siku i od razu zasnęłam 🙂

Ewa jak tam u Ciebie??

W ogóle ile nas tu jeszcze w dwupaku pozostało??

Ania a u Ciebie jak tam??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no mamuśki..... teraz całkiem inne problemy i to wcale nie mniejsze 😁 papu, kupki, wysypki... a tyle było już marudzenia na te brzuszki 🙃

coś mi się wydaje że mogę być następna 🤔 cały czas mam te skurcze, ale nieregularne bo z przerwami 10-60min, no i to plamienie.... mąż ciągle do mnie wydzwania - czy to już? 🙃 ciągle rozglądam się po domu sprawdzając nerwowo czy wszystko na pewno jest przygotowane, uprane, pozałatwiane... zaczęłam się nawet zastanawiać nad tym co jem 😮 bo jeśli karmiąc piersią trzeba unikać alergenów np. mleka a ja go wpierdzielam na potęgę... to czy w razie czego moja siara może małego uczulić? może powinnam już teraz odpuścić: mleko, migdały, cytruski.... 🤢

tak w ogóle dziś rano sobie zdałam sprawę że we wrześniu mamy piątek 13-go! aż się boje 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka :-)

Ja też dalej w dwupaczku i oby do wtorku. Noc masakra. Bolą mnie plecy, biodra, pupa. Ciężko znaleźć wygodną pozycję i do tego wszystkiego ta cholerna zgaga. Brzuszek twardnieje, ciągnie w dół. Dobrze, że to już finisz bo nie wyobrażam sobie tak dłużej. Pierwsza ciążą była zdecydowanie łatwiejsza. No to sobie pomarudziłam... ale ulżyło ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosia85- ja mam oficjalny termin na 13.09 🙂 przesądna nie jestem, więc mogę rodzić 😁 i nie zawrócę nawet jak mi czarny kot przebiegnie drogę hihi. Ale każdego dnia wierze, że to właśnie . chociaż oznak brak.
Gratuluję kolejnej Mamusi.
Zmykam do biblioteki, bo już książek mi brakuje, mąż w pracy ciągle, a samej w domu...pewnie same wiecie. Buziaki. życzę miłego dnia i krótkich porodów/ pachnących kupek i odpowiedniej ilości mleczka w piersiach dla Szkrabów. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to jeszcze nas tu troszkę jest 🙂
A 13 piątek bardzo fajna data 😉 też mogę rodzić 🙂

Ewa trzymam kciuki żeby ruszyło na dobre 🙂
Ania może faktycznie będziesz kolejna też trzymam kciuki 🙂
Kasia byle do wtorku już nie daleko 🙂 mi by wypadało wytrwać do poniedziałku,ale się okażę 😉
No i reszta dwupaczków też mocno trzymam kciuki za was 🙂
A rozpakowane mamusie już czasu zaglądać nie mają no nas lada chwila też to czeka 🙂

Ciekawe co u Kami czy są już w domku bo dawno się nie odzywała

stokrotka napisz jak po wizycie i jaka decyzja zapadła??
Stasia kręgosłup okropna sprawa ale już bliżej niż dalej wytrzymać trzeba 🙂
Ewi24,natalijka,inka,ewelina27 jestescie jeszcze w dwupaku?wszystko u was ok??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie wróciłam do domu, KTG w porządku waga małego 4,7kg - nic nie postanowili.
Mam wracać do domu i czekać na skurcze, jak trafię na porodowke to zapadnie decyzja co dalej.
Czekam....oznak porodu brak brzuch na swoim miejscu, skurczy brak. Oj chyba przenosze!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jeszcze z brzuszkiem. Ale rozrywa mnie od dołu, wczoraj były gratisy na wkładce higienicznej, więc liczę, że jak dziś dostanę skurcze, to może urodzę? Choć wydaje mi się, że im bardziej chce, tym jest gorzej. Ja się fizycznie czuję, jak w jakimś 42 tygodniu ciąży...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEJ! Ja też nadal w dwupaku 🙂 wczoraj zapis KTG nie pokazał żadnych skurczy. W niedzielę będę mieć cc. Nie mogę się już doczekać- poza tym noc dzisiaj przespana calutka. To pewnie przez to że wymieniliśmy się z mężem miejscami na łóżku. 😁 Naprawdę nie pamiętam kiedy ostatnio tak spałam. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, ja tez nadal w 2paku 🙂. I nie zapowiada sie zeby w najblizszym czasie sie to zmienilo. Za mna ciezkie noce bo boli mnie pol twarzy od zeba.. Chodzilam do dentysty regularnie, prawie wszystko mi porobila, a jak zdecydowalysmy z dr ze konczymy z zabiegami przed porodem to teraz mnie boli.. i mam juz dosyc 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gigus napisał(a):
dziewczyny mam problem połozna namawia na karmienie piersia ale moj maly nie chce, czy moge sciagac i podawac mu moje z flaszki i dokarmiac modyfikowanym

No przecież ńikt Ci nie zabroni tylko jest jeden problem, możesz całkowicie stracić pokarm mimo stosowania laktatora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bo kurcze nie chce pic połozna tak go wymeczyła ze szok az mi go szkoda ale nic bede probowac na dwa fronty mleczko mamy Enfamil narazie pierdzi beka wszystko osikane 😜 Moje Kochane słoneczko. Jest taki malusienki i bez bronny och...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na spokojnie podchodze do niego uodpornilam sie w szpitalu na jego nerwy i płacz, teraz nie boje sie wizyt u lekarza i szczepien. on bidulek dostawał po 3 kroplowki dziennie wenflon miał i w raczkach i nozkach duzo przeszlismy dlatego nie chce go na siłe przystawiam na chwilke ale jak sie denerwuje tatus robi mlesio 🙂 za duzo było przez ten tydzien 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gigus- próbuj piersią i nie trać nadziei. Dziecko naprawdę nie potrzeba jeszcze teraz dużo mleka. Karmiąc butelką, rozleniwisz je, bo z butli łatwiej leci. Poza tym inaczej układa sie usteczka i nie nauczy się ciągnąć piersi. nawet jeśli dzięki odciąganiu laktatorem zachowasz mleko, będą problemy jak wyżej. Poszukaj kontaktu z szkołą laktacyjną, albo poproś jeszcze raz o pomoc położne. Wiem, że łatwo radzić, jak się nie jest w takiej sytuacji, ale trochę na tym się znam z racji zawodu. Dlatego min. jeśli w pierwszych dniach jest problem z karmieniem/mlekiem- podają w szpitalach mleko strzykawką lub odpowiednią łyżeczką. przepraszam za chaotyczne odp.ale leże bo kręgosłup mi siadł po całym dniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...