Skocz do zawartości

Pazdziernik 2013 | Forum o ciąży


SyLa1205

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Anusia nie denerwuj sie wszystko bedzie w porzadku!!!!!! a powiedz mi czy beda ci jeszcze robic raz usg!? ja po takim werdyktu poszlabym do innego ginka chyba na usg zeby miec pewnosc. Bo mialam kiedys kolezanke ktorej lekarz tak powiedzial a okazalo sie ze lekarz nie zauwazyl dziecka !!! a wszystko bylo w porzadku poprostu zrobili by aborcje.... nie chce ci zludzen zadnych dawac ale pytam czy jestes w 100% pewna ze pecherzyk jest pusty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
aaa_aniusia napisał(a):
Czesc:]

nie pisalam do was bo... no wlasnie troche bylam zla ze nie wyszlo....

jajao okazalo sie puste na usg nie bylo nic....
jutro ide na zabieg rano w znieczuleniu ogolnym trwa kilka minut i tego samego dnia ide do odmu jestem przerazona ty zabiegiem...boje sie jak cholera ....nie jest mi przykro z powodu tego ze dziecka nie ebdzie mam jedno wiec inaczej to odczuwac troche zawod bo sie czlowiek nastwail....ale trudno.....innym razem nie bylam na to teraz gotowa....

denerwuje sie tym usypianiem zebym sie obudzila i wogol no taka panikara ze mnie !!!

ciesze sie ze u was wsyztsko dobrze mam andzeje bo nie czytalam wsyztskiego....maly mi nie pozwala

przepraszam ze nie pisalam wczesniej ale wydaje mi sie ze pewnie niechcialyscie tego czytac.....przykro mi bo fajne dziewczyny jestescie!!!


pozdrawiam i caluje

i prosze trzyamjcie jutro za mnie kciukasy!!!!1 zeby wsyztko poslzo szybko i dobrze!!!

hej, no ja wiem o wszystkim od naszej wspolnej kolezanki wanili, i calkowicie Cie rozumiem. Nic nie pisalam do Ciebie, bo pomyslalam ze skoro nie chcesz to nie mozna sie narzucac. Ale ciesze sie ze sie odezwalas. Przezylam to samo w lipcu i tak jak Ty jedyne o co sie martwilam to to na ile wezma mnie do szpitala. A wzieli mnie na doslownie 2 godzinki. Szybkie znieczulenie, z tego co pamietam to propofol, bardzo bezpieczny, i szybko sie tez przebudzilam i zaraz poszlam do domu o wlasnych silach. Przez ten czas maz byl z malym na spacerze 🙂 Nie masz sie czego bac, nic nie boli ani w trakcie ani po. Jedyny minus to dla mnie bylo opuszczenie 2 kolejnych karmien ale z Maksiem juz chyba nie masz tego problemu. Ja tez wtedy nie bylam gotowa na ta ciaze, a widzisz minelo pol roku i znowu sie udalo. Taka natura... Trzymam kciuki za Ciebie oczywiscie i za kolejna ciaze jak juz bedziecie na to gotowi 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Syla - ja tak mialam w ciazy z Julkiem i okazalo sie ze mialam infekcje pochwy, dostalam lactovaginal i przeszlo. Powiedz lekarzowi cos poardzi na pewno 🙂 Albo wez lactovaginal, na pewno nie zaszkodzi. Ja tez teraz biore z przepisu lekarza, bo po antybiotyku to wiadomo co sie zrobilo 😉
Dobrze ze z Nelka lepiej, zrob badania tak czy tak, tlyko dowiedz sie czy podczas brania lekow mozna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
solenizantka napisał(a):
aaa_aniusia napisał(a):
Czesc:]

nie pisalam do was bo... no wlasnie troche bylam zla ze nie wyszlo....

jajao okazalo sie puste na usg nie bylo nic....
jutro ide na zabieg rano w znieczuleniu ogolnym trwa kilka minut i tego samego dnia ide do odmu jestem przerazona ty zabiegiem...boje sie jak cholera ....nie jest mi przykro z powodu tego ze dziecka nie ebdzie mam jedno wiec inaczej to odczuwac troche zawod bo sie czlowiek nastwail....ale trudno.....innym razem nie bylam na to teraz gotowa....

denerwuje sie tym usypianiem zebym sie obudzila i wogol no taka panikara ze mnie !!!

ciesze sie ze u was wsyztsko dobrze mam andzeje bo nie czytalam wsyztskiego....maly mi nie pozwala

przepraszam ze nie pisalam wczesniej ale wydaje mi sie ze pewnie niechcialyscie tego czytac.....przykro mi bo fajne dziewczyny jestescie!!!


pozdrawiam i caluje

i prosze trzyamjcie jutro za mnie kciukasy!!!!1 zeby wsyztko poslzo szybko i dobrze!!!

hej, no ja wiem o wszystkim od naszej wspolnej kolezanki wanili, i calkowicie Cie rozumiem. Nic nie pisalam do Ciebie, bo pomyslalam ze skoro nie chcesz to nie mozna sie narzucac. Ale ciesze sie ze sie odezwalas. Przezylam to samo w lipcu i tak jak Ty jedyne o co sie martwilam to to na ile wezma mnie do szpitala. A wzieli mnie na doslownie 2 godzinki. Szybkie znieczulenie, z tego co pamietam to propofol, bardzo bezpieczny, i szybko sie tez przebudzilam i zaraz poszlam do domu o wlasnych silach. Przez ten czas maz byl z malym na spacerze 🙂 Nie masz sie czego bac, nic nie boli ani w trakcie ani po. Jedyny minus to dla mnie bylo opuszczenie 2 kolejnych karmien ale z Maksiem juz chyba nie masz tego problemu. Ja tez wtedy nie bylam gotowa na ta ciaze, a widzisz minelo pol roku i znowu sie udalo. Taka natura... Trzymam kciuki za Ciebie oczywiscie i za kolejna ciaze jak juz bedziecie na to gotowi 🙂))



o widzisz jak dobrze ze mnie poiformowalas bo ja strasznie sie boje tego znieculenia...jestem strasznie zdenerwowana co przynajmniej powoduje u mnie brak apetty a musze byc na czczo wiec przynajmniej taki tego plus.... chce juz jutro zeby juz bylo po bo nerwy mam strasznie zszargane biedne moje dziecko na ktorym sie wyladowywuje niech mi to wybaczy...bo ja sobi esama nie radze...a takie pyatnie jak ci dawali to znieczulenie to zasnelas w momenicE?? czy krecilo ci sie w glowie albo cos takiego?? i jak sie budzilas to tak jak by cie ktos normalnie rao budzil w domu?? czy jak to wygladalo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaa_aniusia napisał(a):
solenizantka napisał(a):
aaa_aniusia napisał(a):
Czesc:]

nie pisalam do was bo... no wlasnie troche bylam zla ze nie wyszlo....

jajao okazalo sie puste na usg nie bylo nic....
jutro ide na zabieg rano w znieczuleniu ogolnym trwa kilka minut i tego samego dnia ide do odmu jestem przerazona ty zabiegiem...boje sie jak cholera ....nie jest mi przykro z powodu tego ze dziecka nie ebdzie mam jedno wiec inaczej to odczuwac troche zawod bo sie czlowiek nastwail....ale trudno.....innym razem nie bylam na to teraz gotowa....

denerwuje sie tym usypianiem zebym sie obudzila i wogol no taka panikara ze mnie !!!

ciesze sie ze u was wsyztsko dobrze mam andzeje bo nie czytalam wsyztskiego....maly mi nie pozwala

przepraszam ze nie pisalam wczesniej ale wydaje mi sie ze pewnie niechcialyscie tego czytac.....przykro mi bo fajne dziewczyny jestescie!!!


pozdrawiam i caluje

i prosze trzyamjcie jutro za mnie kciukasy!!!!1 zeby wsyztko poslzo szybko i dobrze!!!

hej, no ja wiem o wszystkim od naszej wspolnej kolezanki wanili, i calkowicie Cie rozumiem. Nic nie pisalam do Ciebie, bo pomyslalam ze skoro nie chcesz to nie mozna sie narzucac. Ale ciesze sie ze sie odezwalas. Przezylam to samo w lipcu i tak jak Ty jedyne o co sie martwilam to to na ile wezma mnie do szpitala. A wzieli mnie na doslownie 2 godzinki. Szybkie znieczulenie, z tego co pamietam to propofol, bardzo bezpieczny, i szybko sie tez przebudzilam i zaraz poszlam do domu o wlasnych silach. Przez ten czas maz byl z malym na spacerze 🙂 Nie masz sie czego bac, nic nie boli ani w trakcie ani po. Jedyny minus to dla mnie bylo opuszczenie 2 kolejnych karmien ale z Maksiem juz chyba nie masz tego problemu. Ja tez wtedy nie bylam gotowa na ta ciaze, a widzisz minelo pol roku i znowu sie udalo. Taka natura... Trzymam kciuki za Ciebie oczywiscie i za kolejna ciaze jak juz bedziecie na to gotowi 🙂))



o widzisz jak dobrze ze mnie poiformowalas bo ja strasznie sie boje tego znieculenia...jestem strasznie zdenerwowana co przynajmniej powoduje u mnie brak apetty a musze byc na czczo wiec przynajmniej taki tego plus.... chce juz jutro zeby juz bylo po bo nerwy mam strasznie zszargane biedne moje dziecko na ktorym sie wyladowywuje niech mi to wybaczy...bo ja sobi esama nie radze...a takie pyatnie jak ci dawali to znieczulenie to zasnelas w momenicE?? czy krecilo ci sie w glowie albo cos takiego?? i jak sie budzilas to tak jak by cie ktos normalnie rao budzil w domu?? czy jak to wygladalo?

najdluzszy z tego wszystkiego byl wywiad anestezjologiczny i zalozenie wenflonu, potem na fotelik, dostalam dozylnie lek i zanselam w 3sekundy, przez 2 sekundy krecilo mi sie w glowie, ale bez jakis dodatkowych efektow. dostalam maseczke z tlenem i odlot. a jak sie obudzilam to nigdy od pol roku nie czulam sie bardziej wyspana i wypoczeta. od razu tez wiedzialam co sie stalo i gdzie jestem. zadzwonialm do meza ze juz po, spakowalam manatki (1 mala torbe, przebralam sie bo musialam byc w pizamie, pozegnalam z Pani z pokoju i moja gin i sru do auta, gdzie czekali juz na mnie maz i synek 🙂 jeszcze musialam skoczyc do apteki po antybiotyk bo dostalam profilaktycznie po zabiegu. i tyle, na prawde nie masz sie czego bac 🙂 dobrze ze bedziesz miala ten zabieg bo jest 100% pewnosci ze wszystko dokladnie wyczyszcza. ja mialam poronienie zamoistne ale moja gin i tak nalegala na to lyzeczkowanie w razie jakby mial jakis fragment kosmowki zostac i potem problemy robic. po zabiegu mozesz troszke krawic, tak jakby lekki okres. i uwazaj bo pierwszy cykl po zabiegu jest od razu plodny 😉)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
solenizantka napisał(a):
Syla - ja tak mialam w ciazy z Julkiem i okazalo sie ze mialam infekcje pochwy, dostalam lactovaginal i przeszlo. Powiedz lekarzowi cos poardzi na pewno 🙂 Albo wez lactovaginal, na pewno nie zaszkodzi. Ja tez teraz biore z przepisu lekarza, bo po antybiotyku to wiadomo co sie zrobilo 😉
Dobrze ze z Nelka lepiej, zrob badania tak czy tak, tlyko dowiedz sie czy podczas brania lekow mozna.


Boze same problemy. Ale tez juz mi troszke lepiej bo moglabym zwalic to na to ze bez globulek sie nie obejdzie bo mnie troszke swedzi ale uzywam clotrimazolum i nie pomaga. Jeszcze troszke w przyszlym tyg wizyta u ginka i dostane cos normalnego polskiego 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anusia-wszystko bedzie dobrze inaczej byc przeciez nie moze. Jak tak o tym mysle to tak samo jak z moim poronieniem-lepiej ze nic tam nie bylo niz mialby sie jakis bardzo chory dzidzius urodzic. Nic nie dzieje sie bez przyczyny,a natura sama wie co dla nas najlepsze. Czekamy z niecierpliwoscia na wiadomosci jak sie czujesz!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
SyLa1205 napisał(a):
solenizantka napisał(a):
Syla - ja tak mialam w ciazy z Julkiem i okazalo sie ze mialam infekcje pochwy, dostalam lactovaginal i przeszlo. Powiedz lekarzowi cos poardzi na pewno 🙂 Albo wez lactovaginal, na pewno nie zaszkodzi. Ja tez teraz biore z przepisu lekarza, bo po antybiotyku to wiadomo co sie zrobilo 😉
Dobrze ze z Nelka lepiej, zrob badania tak czy tak, tlyko dowiedz sie czy podczas brania lekow mozna.



Boze same problemy. Ale tez juz mi troszke lepiej bo moglabym zwalic to na to ze bez globulek sie nie obejdzie bo mnie troszke swedzi ale uzywam clotrimazolum i nie pomaga. Jeszcze troszke w przyszlym tyg wizyta u ginka i dostane cos normalnego polskiego 🙂 🙂

z clotrimazolem uwazaj, moja gin zabronila mi go bezwzglednie uzywac w pierwszym trymestrze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syla od dobierania leków jest lekarz! Mi ostatnio stwierdził że pochwa jest za mało kwasna i mialam robioną biocenozę i cytologie bo też infekcja mi się chyba jakaś przypaletała. Na ph pochwy dostałam czopki robione na zamówienie natomiast na infekcje przpiesze micos jak będzie miał wynik cytologi aktualny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniusia powodzenia , bede trzymac kciuki

syla na infekcje najlepsza jest żurawina, pij soki żurawinowe albo jedz suszoną żurawine, lepiej nie stosowac masci lub tabletek bez konsultacji z lekarzem a żurawina jest naturalna i na pewno pomoże, ja czesto mialam infekcje zanim zaszłam w ciąże bo niestety irlandzki klimat i woda mi chyba nie odpowiadały ale żurawinka zawsze dawała rade a z tego co mi wiadomo to można stosować ją w ciąży i nie szkodzi płodowi, ja nawet już sobie kupiłam suszoną na wszelki wypadek.. także polecam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie jak miałyście USG ti kiedy macie następną wizytę. Ja byłam w środę i muszę znowu od razu po świętach iść. Lekarz mi powiedział, że USG w 12 tyg jest konieczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mloda23644 napisał(a):
Mam pytanie jak miałyście USG ti kiedy macie następną wizytę. Ja byłam w środę i muszę znowu od razu po świętach iść. Lekarz mi powiedział, że USG w 12 tyg jest konieczne.

ja mam usg przy kazdej wizycie tj co 3 tygodnie, a oprocz tego 2 badania prenatalne u innego lekarza na innej klasy sprzecie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiu,dg,solenizantka mi moja gp (Lekarka prowadzaca ciaze, lekarz ogolny)powiedziala ze moge uzywac clotrimazolum. SAMA NIE STOSUJE LEKOW 🙂 I slyszalam ze w pl tez tylko to pozwalaja w ciazy hmmm. Dlatego ciesze sie ze jade do PL bede mogla isc do swojego ginka i dokladnie mnie obejrzy.

A zurawina na infekcje i zapalenie ukladu moczowego a mnie nie boli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tak z innej beczki.. Mam pewien dylemat.. czy któraś z was rozjaśniała włosy w ciąży? bo w sumie mam już odrost i sie zastanawiam co zrobić z moimi włosami, stwierdziłam że w pierwszym trymestrze sobie podaruje ale już sie drugi zbliża a odrost coraz większy.. dużo sie słyszy o tym żeby nie rozjaśniać żeby lepiej pofarbować farbą bez amoniaku, tylko że ja nie chce innego koloru bo już kiedyś próbowałam zmienić i bardzo zle sie czulam a znowu blond farby bez amoniaku to wątpie żeby mi normalnie złapały kolor a nie chce wyskoczyć z żółtą głową :P chociaż rozjaśniacz też nie wiadomo jak złapie :/ czy pozostaje mi tylko zmiana koloru? czy to są tylko przesądy o tym rozjaśnianiu? doradzcie mi coś :P bede bardzo wdzieczna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Najlepiej farby bez amoniaku wiadomo.Ale tez przeciez nie rozjasniasz wlosow co 2miesiace?:P takze mysle ze spookojnie moglabys tylko staraj sie nie wdychac oparow z rozjasniacza. A na wszedli wypadek poczekaj jeszcze te 2tyg zeby 1wszy trymestr sie skonczyl z drugiej strony lepiej chuchac na zime niz plakac w poduszke. Ja farbowalam wlosy w 6m ciazy dopiero i robilam balejaz i wszystko jest okk chyba ze wziasc pod uwage ze Nela jest alergikiem ale to jest teraz choroba spoleczenstwa. Co 2osoba ma jakas alergie. Twoja decyzja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
syla masz racje z tym clotrimazolum, była u mnie dzisiaj kolezanka która już urodziła i też właśnie mówiła że gp jej poleciła clotrimazolum, tyle że pod koniec ciąży gdy ją dopadła znów infekcja to jej powiedziała żeby clotrimazolum lepiej nie stosować w III trymestrze ale ona jej nie posłuchała kupiła sobie i uzywała no i dzidzi sie ponad miesiac szybciej urodziło ale na szczęście wszystko sie skonczyło ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...