listopadóweczki 2013 | Forum o ciąży

no ja tez uwielbiam jak sie tak rozpycha 😁 a co tam pęcherz najwyżej coś popuszczę heheheh 😁 😁 😁 ogolnie to latam w dzien do kibelka z 10 razy i zawsze tak malo leci a mi sie wydaje ze mam pełniutki pęcherz 🙂
U mnie w h&m zaczeła sie wyprzedaż ale nie jesiennych rzeczy tylko letnich jeszcze raz 😮 😮 😮 chyba ze co dzien beda cos dorzucac i w koncu jesienne tez sie pojawią 🙂

Goshe u nas nie ma póki co w h&m wyprzedaży, stopniowo pojawiają się jesienne rzeczy ale w ciągu ostatniego tygodnia nic nowego nie było 🙂 Udało mi się upolować biustonosz do karmienia tam 🙂 wzięłam jeden i mam dwa takie bezszwowe do spania i do domu będą bo wkładki laktacyjne utrzymają 🙂 w sumie już dziś wskoczyłam w bezszwowy bo mi wygodniej 🙂 a jak tamten się sprawdzi to wyślę męża po następne do h&m 🙂

Mój Kacperek chyba nie lubi KTG bo miałam już robione 2 razy i za każdym razem się tak wiercił ze nie dało sie przeprowadzic badania. Następne mam jutro mam nadzieje ze od rana będzie bardziej grzeczny.

Dopiero jesienne rzeczy sie pojawiają?? tutaj juz wszystko zimowe jest 🙂
Kamisia mój maly tez chyba nie lubi ktg bo tez jak mialalm wczesniej robione to caly czas sie wiercil i kopal i uniemozliwial badanie 🙂 10minut mi ustawiala pasy z ta sondą 😁 😁

Zimowe też są 😉 ja jeszcze nie miałam ktg 🙂

Zeberko i Goshe dziękuję za zainteresowanie moją osobą:*
Wiecie ja zawsze miałam skłonności do biegunek, a nie do zaparć, np. na początku ciąży tez miewałam ze 3 razy biegunki. Lekarz mi jeszcze zawsze mówił, że kobieta w ciąży ma osłabioną odporność i np. szybciej łapie zatrucie , jakieś bakterie itd.
Wiem, że jest teraz już duzy nacisk na jelita, które pracują dużo gorzej i tak generalnie stąd np. wzdęcia 😉. Wczoraj zjadłam na miescie po wizycie u dr pierogi , ale tam są zawsze swieze..na deser naleśniki z serem i sosem truskawkowym..hmm nie wiem może to te truskawki..może zle umyli..
Albo po prostu przez ostanie dwa miesiące miewałam trochę zaparć, ale nie na długo 😉 góra dzień 😉 , a teraz może czasami jelito ma już dość i samo się oczyszcza;p 😉. Nie wiem..trochę by mi to pasowało pod złapanie jakiejś bakterii..z racji zimnych przeszywających mnie dreszczy 😞. No nic będę obserowac..
Jem normalnie 🙂 właśnie mąż robił kebaby i poszły dwa do żołądka 🙂.mniam
Ok i pochwalę się i ja wózkiem 🙂 pytałyście wczoraj jaki, więc wysyłam link:
http://casualplay.pl/produkty/26/kudu?c=coral

Śliczny wózek!! ze ja go wczesniej nie widzialam 🤨 😁 jakie ma fajne pompowane kola 🙂
a kebab to Ci pewnie siądzie na żoładku...przynajmniej ja tak mam 🤢

Niunieczka wózek jest prześliczny!!! 🙂 🙂 🙂 obserwuj się i teraz nie jedz może nic co powoduje rozwolnienie ja tak robiłam i minęło 🙂 🙂

Niunieczka ja byłam dzisiaj u lekarza o tych skurczach też mi powiedział że nie dobrze ale mam wszystko pozamykane i szyjka na swoim miejscu więc ok kazał mi brac coś rozkurczowego ja będą.. Dzisiaj dopiero piszę bo do tego wszystkiego palca złamałam kopnęłam w krzesło:///

Małgosia tuż przed porodem złamałaś palucha? ale pech. Te skurcze to teraz będą chyba coraz częściej.

hej dziewczynki...widze ze znowu sie rozpisalyscie...ja bez weny jakos... 🤨Malgosia a to pech z tym palcem... 🤨 🤨Niuneczka wozek sliczny i mam nadzieje ze sie juz lepiej czujesz 🙂
Ja dzis na 15godzine do szpitala jade...beda mi badac brzuszek i moze usg zrobia...mam nadzieje ze u bąbelka moojego wszystko ok... 🤨juz sie stresuje tym spotkaniem...ze cos bedzie nie tak...obym tylko z tego szpitala wrocila... 🤨
Dzis wstawilam ostatnie pranko i czeka mnie jeszcze troche prasowania... 😉a potem biore sie za spakowanie torby... 😉
Sloneczko u mnie swieci ale na dworze zimno podobno...eh jesien sie zbliża...to bedzie długa jesien i zima dla nas wszystkich...maluchy beda z nami.Mam nadzieje ze drugi synek bedzie grzeczniejszy od pierwszego bo Gracjan to mi ladnie dal popalic...dlatego tak sie teraz boje jak to bedzie i nie moge sie doczekac jak zobacze synka a z drugiej strony to BOJE SIE... 😉

Malinka jaka laseczka z Ciebie 😁 😁
Uwierz mi ze ja tez sie boje jak to bedzie z 2 maluchów, mój Oli niby grzeczny, czeka na braciszka, wozi wózek po domu i mówi ze bedzie Fabianka tak woził, ale jak to bedzie w praktyce to czas pokaze 🙂 a boje sie ze maluszek bedzie plakal i mial kolki i wogole bedzie ciężej niz z Olim ...

Spałam dziś prawie do 12 🤪 Ja też mam obawy jak to z dwójka będzie, coraz bardziej się boję.

Hej 🙂 ja usnęłam bez problemu o 2 obudziłam się na siku i taaaaaaaaaaaaaaaaaaka głodna byłam że szok 😁 po omacku znalazłam banana i wciunęłam sobie śpiąc 😁 😁
W ogóle mam jakąś manię bananową w ciąży 😁
Jejku rzeczywiście przy dwójce to już jest kosmos 🙂 ale jak macie Maluszki w przedszkolu to chociaż trochę odsapniecie od dwójki...tylko to odprowadzanie...przyprowadzanie.... w zimie koszmar zupełny...

Cześć laseczki
u mnie pogoda dzisiaj ładna aż wyszłam na dwór trochę liście pozgrabiać fakt że robiłam to jak powolny niedźwiedź 😁 ale chociaż na świeżym powietrzu byłam 😉
znowu troszkę miałam do nadrobienia w czytaniu kurcze jak się rozpiszecie kobitki to już na całego 😜
Małgosia ale masz szczęście teraz przed porodem złamać palca no ale co zrobisz życzę szybkiego powrotu do zdrowia 🙂
Gosha nie wiem czy już Ci pisałam ale wózek mi się bardzo podoba
Malinka kochana nie stresuj się bo to na maleństwo wpływa na pewno będzie wszystko w porządku a zawsze lepiej jechać i przebadać się zawsze będziesz spokojniejsza
powiem wam dziewczyny że ja to was podziwiam większość z was już drugie maleństwo kurcze to dopiero jest wyzwanie ale trzymam za was kciuki bo na pewno dacie rade 😉 bo moje to będzie pierwsze dziecko i boje się jak diabli wiem że będę dobra mama ale czy dam sobie rade ze wszystkim oby tak 🙂
Żeberko a co bananów to ja na początku bardzo jadłam a później zauważyłam ze mam po nich bardzo zgagę wiec teraz staram się ich trochę unikać nie wiem czy jeszcze wejdę dzisiaj bo net trochę szwankuje wiec życzę wam miłego po południa kobitki i leniuchujcie jeszcze ile się da buziaki 😘

dziewczynki Marcel ma 2 latka mam prośbe przyszłe mamusie klikajcie

im więcej lajków tym większa szansa na wygranie sowy którą chce nasz synek.. więc...akcja zorganizowana..sówka dla Marcela a oto link https://www.facebook.com/photo.php?fbid=220362354793818&set=a.177593909070663.1073741830.175485459281508&type=1&theater¬if_t=like klikajcie lubie to na komentarz Monika Borek.. do godziny 24

ja tez czasem jak obudze sie na siku w nocy to taka mega glodna jestem ze szok 😮 przewaznie staram sie nic nie jesc ale czasem nie daje rady i chociaz tez albo banana zjem albo 2-3 gryzy bułeczki 😁
Ja jak urodzialm Oliwierka mialam niecale 25lat i tez sie balam jak to bedzie bo bylismy sami z mężem, zadnej pomocy od nikogo (moi rodzice w Lublinie a my we Wrocławiu a na rodzine męża nie moglismy wogóle liczyc, aj szkoda gadac) teraz z 2 maluchow tez nie mamy tutaj nikogo, dlatego sie boje 🤨

Jejku ale u mnie pogoda koszmarna, calutki dzien leje deszcz 😠

hej dziewczyny 🙂
Ja w ciąży tez zrobiłam się ślamazarna. Co chwile obijam sobie palce o mój nieszczęsny narożnik, a dokładniej o jego nie praktyczne nóżki.
Chociaż malutki był dzisiaj grzeczny na KTG 🙂 i narazie nie mam zadnych skurczy. Dzisiaj odebrałam tez wyniki ze szpitala GBS- i nie wyhodowałam zadnej bakterii chorobotwórczych i grzybów. więc chyba wszystkie badania mam za soba 😁

Goshe mi apetyt zaczyna dopisywać coraz bardziej 😁 właśnie upiekłam szarlotkę i jak tylko wystygnie biorę się za nią 😁 obiad właśnie zjedliśmy, mąż wymyślił sobie jeszcze fasolkę po bretońsku więc teraz siedzi w kuchni 🙂 ja odpoczywam póki co 🙂 🙂
Miałam sprzątać w szafie ale mi się odechciało...już nie mogę się doczekać aż się pozbędę ciążowych ciuchów....

hej dziewczyny 🙂 jejku jaka u mnie piękna pogoda a ja leże z ty palcem na łóżku przeszłabym się gdzieś jedyne co to balkon mam otwarty i takie cieplutko... cały dzień i noc jestem sama bo mąż pojechał na impreze integracyjną (niech chociaż on jeszcze korzysta z ciszy) ale smutno tak samej 😞

No właśnie ja to współczuję podwójnym mamom.. Ja kurcze nie jestem pewna jak sobie dam radę z jedną Niunią a co dopiero z dwojgiem ale w sumie nie macie wyjścia musicie jakoś przetrwać i życze Wam żebyście miały grzeczniutkie bobaski te starsze też bo jak jeszcze dojdzie ich zazdrość to już masakra.

Dziewczyny a robicie posiew z pochwy?

Malgosiu Ty bidusiu:*
Dziewczyny...proszę napiszcie wszystko co wiecie o łyzeczkowaniu po porodzie...

Malgosiu Ty bidusiu:*
Dziewczyny...proszę napiszcie wszystko co wiecie o łyzeczkowaniu po porodzie...

hej 🙂ja dopiero nie dawno wrocilam do domku...a wiec u maluszka wszystko ok...wage ma ok 2350gram 🙂ulozony glowka w dol...ilosc wod plodowych prawidlowa 🙂
Uff ulżyło mi...z tej radosci zjadlam hamburgera z frytkami 🙂 🙂 🙂i popilam colą 🙂a co tam raz nie zawsze... 🙂teraz spac mi sie chce... 😉
Niuneczka ja nic o łyzeczkowaniu ci nie powiem bo nie mialam.... 🤨

Mailnka ja też dziś zeżarłam frytki i cheeseburgera. O łyżeczkowaniu też nic nie wiem, bo nie miałam. Wiem tylko, że jeśli łożysko się w całości nie urodzi to to robią i raczej przyjemne nie jest - opinia mojej koleżanki, która miała ten zabieg ;-(

A i posiew miałam na początku ciąży i wynik był ok.