Skocz do zawartości

listopadóweczki 2013 | Forum o ciąży


existence

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
jakie przystojniaki wam rosną 😉
to ja też się pochwalę moją kruszynką 🙂
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ccc906dfc8c0a96f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf704d5be801fc67.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e8108732a082821.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej...
Goshe synka masz slicznego i jaki juz duzy... 🙂
Iskierka malutka ma cudne wloski...zazdroszcze hihi 😉 🙂boska jest 🙂i te minki ma takie dorosle 🙂
Maly zrobil nam pobudke o 7.00 i teraz sobie znowu zasnal... 🙂coraz bardziej slodki jest i usmiecha sie uroczo...ale nie powiem glosik tez ma dobry...jak sie rozedrze to uszy puchna... 🤪a nie chce smoczka skubaniec maly...smoczek jest be i koniec...dusi sie nim... 😮
Dziewczyny ale jestem polamana po tej ciazy i porodzie...plecy mnie tak bola ze nie wiem co z tym zrobic...spac mi w nocy ciezko przez to... 😞
Ponawiam pytanko...mamusie na butli...ile wasze maluszki robia kupek i jak one wygladaja?czy ulewaja duzo...?mojemu sporo wylatuje i sie zastanawiam czy wszystko jest ok...bo na wadze dobrze przybiera...
Wczoraj troche wyczesalam te ciemieniuche...najpierw nasmarowalam glowke oliwka,potem umylam i wyczesalam szczoteczka...i znowu na to oliwka i wyczesanie...i dzis jest o niebo lepiej...jeszcze z raz i bedzie ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
goshe napisał(a):
Malinka jakie zadziorne spojrzenie hehe 🙂
a to moj skarbek 🙂
tu widac ciemieniuszke na brwiach


smieszek moj 😁 😁


a tu opadł z sił heh 😁




chyba Fabianek do brata podobny...bo kiedys widzialam na sierpnioweczkach 2009 twojego Oliwierka...i wydaje mi sie ze podobienstwo duze jest... 🙂ale nic dziwnego w koncu bracmi sa hihi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja Ola ma za to problem z kupką... znów. Codziennie rano jest płacz, bo nie może zrobić...męczy się biedna 😞 Lactulosum nawet nie pomaga, a czopka nie będę jej dawać przecież codziennie 😞 ehhh... nie mogę się doczekać jabłuszka itp...
A zmieniając temat... jak się chwalić to się chwalić 🙂 To my... 😁 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/578/53813454eeddedd3med.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malinka a próbowałaś zagęszczać mleko? podobno bardziej się dziecko najada i tak nie ulewa.
ja do kąpieli używam nivea baby 2w1 łagodny szampon i płyn do kąpieli.
muszę przyznać że nasze listopadowe dzieciaczki bardzo nam się udały 🙂 same śliczności 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamisia jaki slodki Twoj syneczek 😁
Kasia a Twoja Olcia to ma boska jeansowa kurteczke 🤪 taka malutka 🤪 sliczna dziewczynka 🙂
Malinka no to fakt Fabianek jest bardzo podobny do Oliwuska, kazdy to mowi 🙂
a to Oli 😁

Moj maly wogole nie ulewa na szczescie ale tez męczy sie jak ma zrobic kupke chociaz juz nie codziennie 🙂 czasem tez jęczy bo baczka puscic nie moze ale to juz nie to co bylo wczesniej ufff 🙂
Ja kąpie w żelu HiPP ale kąpalam w roznych probkach zeli i wszstkie byly ok 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc kochane. Niestety mojej się poprzestawiał dzień z nocą 😞..dzisiaj pobiła rekord i zanseła o 3.30 😞 mąż już wysiada i ja tez..przez to człowiek jakos tak oddalił się od siebie.. ciągle tylko stres i nerwy i warczymy wiecznie na siebie 😞( co bardzo mnie boli.. nie wiem jak je poprzestawiać w tej małej głowie, żeby szła spac normalnie około 23..?-może macie sprawdzone sposoby?
Ja karmie butla i moja robi kupi każdego dnia, czasem co 2..
śliczne wszystkie dzieciaczki 🙂
Ja tez czekam na drugi okres Agatko 🙂
jestem taka zmeczona dziewczyny..., a jak wyglądam..fuj...
współczuje męzowi, ze musi na mnie patrzeć 😉.
Jedzie do pracy, a tam takie zadbane kobiety itd. no cóz...
ja tez mam nadzieje kiedyś wrócę do formy..
Malwa odezwij się, bo się martwimy 😞
Cięzko jest samej i zazdroszczę wszystkim, które mieszkają z jakas pomocą. czytaj mama, tesciowa itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niunieczka wymęcz brzdąca przed wieczornym karmieniem 😜 a tak poważnie to Wikula mi zasypia ostatnio między 1-1:30. o tyle dobrze że śpi już do rana bez budzenia w nocy 🙂
co do teściowej to miałam dużo lepsze samopoczucie jak mieszkaliśmy sami z mężem... teraz nawet w kwestii temperatury mam niewiele do gadania 😠
goshe powiedz mi ile czasu po pierwszej cesarce miałaś to uczucie odrętwienia nad blizną? drażni mnie to strasznie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunieczka napisał(a):
Czesc kochane. Niestety mojej się poprzestawiał dzień z nocą 😞..dzisiaj pobiła rekord i zanseła o 3.30 😞 mąż już wysiada i ja tez..przez to człowiek jakos tak oddalił się od siebie.. ciągle tylko stres i nerwy i warczymy wiecznie na siebie 😞( co bardzo mnie boli.. nie wiem jak je poprzestawiać w tej małej głowie, żeby szła spac normalnie około 23..?-może macie sprawdzone sposoby?
Ja karmie butla i moja robi kupi każdego dnia, czasem co 2..
śliczne wszystkie dzieciaczki 🙂
Ja tez czekam na drugi okres Agatko 🙂
jestem taka zmeczona dziewczyny..., a jak wyglądam..fuj...
współczuje męzowi, ze musi na mnie patrzeć 😉.
Jedzie do pracy, a tam takie zadbane kobiety itd. no cóz...
ja tez mam nadzieje kiedyś wrócę do formy..
Malwa odezwij się, bo się martwimy 😞
Cięzko jest samej i zazdroszczę wszystkim, które mieszkają z jakas pomocą. czytaj mama, tesciowa itd.


Niuneczka polecam ci spedzenie popoludnia na dworze...jak bedzie pogoda mala sie wyspi a na wieczor napewno oprzytomnieje...tak ma moj...ja chodze prowadze gracjan do przedszkola na pierwsza i odbieram o szostej w domu jestesmy przed siodma,mlody sie w wozku wyspi a potem zasypia tak o 22.00-23.00 wiec juz nie tak zle...sprobuj...kilka dni i znowu sie jej przestawi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
już nie chciałam pisać każdej z osobna ale śliczne te wasze dzieciaczki kochane wszystkie do schrupania 😉
ja kapę Kacperka w ziaji i a w babino a po kąpieli tylko oliwka
ja z kupka wreszcie się uporałam mały cudnie robi ale zmieniłam ponownie mleko na hip i jest rewelacja Kasia ty pisałaś ze masz problem z kupka jak karmisz butelka to moze spróbuj tego mleka hipa ono jest trochę drogie bo u mnie kosztuje 45 zł 🤨ale pomaga i mały prawie wzdęć już nie ma
Malinka ja karmie butla Kacperek wogóle nie ulewa kupka jest raz dziennie z reguły taka normalna w miarę zbita zdarza sie też że jest luźniejsza czasami
Malwa a jak ty się trzymasz ?
dzisiaj miałam pod opieka szwagierki synka 2 .5 rocznego i swojego łobuza i tak sobie mysle ze na dłuższa metę z 2 dzieci chyba bym nie dała rady 😁 aczkolwiek chłopcy byli grzeczni ale parę godzin to co innego wogole to powiem wam ze z mojego synka to taki mały wymuszacz sie robi jak odejdę od łóżeczka to jest płacz a jak podchodzę to jest piękny usmiech i te jego słodkie a guuuu... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iskierka tak sie przygladalam Twojej corci, ona ma takie wyrazne rysy twarzyczki, malutka kobietka 😁 i te wloski dlugie 😁 slicznotka malutka 😁
a to czucie to dobrze nie pamietam ale ok 3 miesiaca wrocilo...teraz tez jeszcze nie do konca mam w tym miejscu czucie ehh dziwne to uczucie co nie heh 🙂
Agatka nasz tez to wymuszacz hehe 😁 jak zostaje sam w pokoju i po chwili zorientuje sie ze nikogo nie ma to od razu jęczy hehe i uspokaja sie jak ktos przychodzi hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj dziewczynki... jestem załamana... 😞 Wszystko w sumie zaczęło się jakieś 3 dni temu... siostrzeniec (3lata) męża który mieszka na dole ze swoimi rodzicami rozchorował się i trafił do szpitala z zapaleniem oskrzeli... wczoraj dowiedziałam się, że jednak to zapalenie płuc... masakra. Dziecko rozchorowało się po piątkowym turnusie z rodzicami po urzędach itp, przegrzał się i na odwrót... do tego jego matka prawie w ogóle nie wychodzi z nim na dwór- dziecko w ogóle nie jest zahartowane... 🤨 Mały ma zespół Dandy Walkera - jednym słowem, żeby nie wgłębiać się w szczegóły. .MASAKRA. Nie chodzi, nie mówi...chyba, że baba, tata itp... bardziej w sumie krzyczy. Szkoda mi tego malucha jak nie wiem 😞 Do tego wszystkiego teściowa też chora, teściu non stop w pracy... Nawet nie ma z kim pogadać bo do chorowitków nie zejdę... 🤢 A mój szanowny małżonek wczoraj wrócił w stanie wskazującym... po prostu czułam się jakbym miała 2 dzieci... jedno uśpij, drugie nakarm, później przebierz... aaaa... płakać się chce. Zauważyłam, że mój mąż ostatnimi czasy wraca do czasów kawalerskich 😞 Cholera...i Bóg wie czy nie ma problemu z alkoholem bo takie incydenty zdarzają się coraz częściej 😞 Chce mi się płakać... Może to teraz zabrzmi głupio, ale na chwilkę obecną od wczoraj nie mam nic w lodówce, a nie mam nawet jak zrobić zakupów... małej nie wezmę ze sobą na taki ziąb, tym bardziej, że nie mam prawa jazdy... Tak mnie mąż wczoraj wyciućkał, bo miał jechać do sklepu... 😞 Dobrze, że Ola ma zapas mleka, bo nie wiem co bym zrobiła 😞 Z kasą obecnie też kiepsko... Nie wiedziałam, że z dnia na dzień człowiek potrafi się tak załamać...myślałam, że jestem silną kobietą, ale widocznie mi się wydawało. Cholera... dobrze, że jest to forum, bo tutaj zawsze mogę wszystko z siebie wyrzucić... A co do męża, to już nie mam siły... rozmawiałam, płakałam, krzyczałam... zawsze kończy się na jednym i tym samym "przepraszam...już tak nigdy nie zrobię - obiecuję" za każdym razem ta sama śpiewka. A ja nawet nie mam gdzie się wyprowadzić i za co żyć... Dziś po prostu wymiękłam po całości...siedzę i płaczę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny 🙂
Ja dzisiaj byłam z Kacperkiem u lekarza, bo mi zaczął kaszleć 😞 lekarka go osluchała i przepisała jakies kropelki, cos do nooska, coś na gorączkę, i coś na inhalacje 😞 znowu wydatki, ale na dziecku nie bede oszczedzać, tym bardziej jesli chodzi o zdrowie. Właśnie mąż pojechał wykupic recepte. Zainwestowałam we własny inhalator w aptece 113zł 🙂 mam mu robic ta inhalacje 4 razy dziennie. mam nadzieje ze mu przejdzie bo jak nie to tylko szpital 😞 moje biedactwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia no strasz nie mi przykro ja nie wiem co sie z tymi facetami dzieje zaczynają zwyczajnie głupiec 😠
spróbuj postawić na swoim i doprowadzić męża do porządku no kto to widział żebyś ty nie miała nic w lodówce 🤨
a co do tego dziecka to fakt szkoda go jak nie wiem
Kamisia no nie stety leki sa bardzo drogie 🤨
moj nynus dzisiaj pieknie spał w nocy 😉
matko dobrze że mojemu meżulkowi nie odbija bo normalnie bym go za j... powiesiła hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
goshe napisał(a):
Iskierka tak sie przygladalam Twojej corci, ona ma takie wyrazne rysy twarzyczki, malutka kobietka 😁 i te wloski dlugie 😁 slicznotka malutka 😁
a to czucie to dobrze nie pamietam ale ok 3 miesiaca wrocilo...teraz tez jeszcze nie do konca mam w tym miejscu czucie ehh dziwne to uczucie co nie heh 🙂
Agatka nasz tez to wymuszacz hehe 😁 jak zostaje sam w pokoju i po chwili zorientuje sie ze nikogo nie ma to od razu jęczy hehe i uspokaja sie jak ktos przychodzi hehe

powiem ci że sama byłam w szoku że mała ma takie włoski bo nie wiem po kim to ma 😜
a to uczucie nad blizną jest okropnie nieprzyjemne.
kurcze, jakoś nie mogę wyrzucić z głowy tego porodu... ciągle to przeżywam... już mi się śniło że mam kolejną cesarkę 😮 spać mi to nie daje bo ciągle wracam myślami do tego wszystkiego 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ogólnie to powiem wam że dziewczyny że ja mam bardzo trudny charakter a w zasadzie mam namyśli że sobie nie pozwolę wejść na głowę wielokrotnie juz byłam w trudnej sytuacjach i dałam sobie rade i obiecałam sobie że jak będę już miała swoja rodzinę to będzie ona idealna o sto razy lepsza niż moja a mój mąż będzie mnie szanował i przede wszystkim nie będzie niczego brakowało naszym dzieciom może brzmi to troszkę jak bym była nie wiadomo jaka arogancka ale chociaż jestem szczęśliwa i powiem wam że mojemu mężowi ufam chyba bardziej niż sobie gdzie mnie też na wyznanie zaleciało 😉 wiec dziewczyny głowa do góry i trzeba sobie powtarzać że nie ma rzeczy nie możliwych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AGATKA91 napisał(a):
ogólnie to powiem wam że dziewczyny że ja mam bardzo trudny charakter a w zasadzie mam namyśli że sobie nie pozwolę wejść na głowę wielokrotnie juz byłam w trudnej sytuacjach i dałam sobie rade i obiecałam sobie że jak będę już miała swoja rodzinę to będzie ona idealna o sto razy lepsza niż moja a mój mąż będzie mnie szanował i przede wszystkim nie będzie niczego brakowało naszym dzieciom może brzmi to troszkę jak bym była nie wiadomo jaka arogancka ale chociaż jestem szczęśliwa i powiem wam że mojemu mężowi ufam chyba bardziej niż sobie gdzie mnie też na wyznanie zaleciało 😉 wiec dziewczyny głowa do góry i trzeba sobie powtarzać że nie ma rzeczy nie możliwych

jakbym czytała własne słowa 😜
ja sobie obiecałam że nie doprowadzę do tego żebym musiała własne dziecko prowadzać po psychologach z depresją tak jak moja mama mnie... teraz nawet jak teść zaczyna głupieć to mu mówię że jak się nie ogarnie to się wyprowadzimy i wnuczkę będzie widywał w święta dwa razy do roku.
nie ma co się szczypać z facetami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia...glowa do gory...wiem co czujesz... 😞łacze sie z toba w bolu...moj tez mnie denerwuje,wogole mnie nie rozumie...jestem zmeczona...mlody wczoraj padl dopiero o 1 w nocy i wstawal na jedzenie oczywiscie i przed 7godz juz sie obudzil...ja zmeczona a moj kochany mezus ani myslal wstac i mi pomoc tylko spal sobie do 10!!!poszlam i go obudzilam i mowie wstawaj bo chcialabym sie chociaz w spokoju wykapac to wstal o 11godz!!!dlaczego sie nigdy mnie nie zapyta:kochanie moze chcesz odpoczac,moze chcesz sie zdrzemnac? 😞to nie jak zwyklwe mysli tylko o sobie...a ja mam dola i tez chodze i rycze...a nie moge bo mam dwojke dzieci do ogarniecia... 😞ale od dzis koniec...mam w nosie sprzatanie...nie zamierzam sie wykonczyc,niech moj szanowny mezus sie w koncu ruszy!!!
Jestem wykonczona!maly jak nie spi to ciagle wisi mi na recach...jak mam zajasc sie starszym wtedy... 😞jak maly spi to staram sie czas poswiecic Gracjanowi bo mi go zal...nagle zostal odsuniety na daalszy plan...i mam wyrzuty sumienia bo na niego krzycze i nawet dostal ode mnie po dupie ostatnio...bo jestem sfrustowana i zmeczona i czasami nie wiem jak do niego dotrzzec a on wtedy coraz bardziej mi dokucza...chyba po prostu potrzebuje mojej uwagi... 😞
a poza tym malutki znowu ma okropna wysypke.jest sucha i czerwona i az ropka z tego idzie...co to moze byc?kurde mam zal do siebie bo niewiem jak mam mu pomoc sie tego pozbyc i wyglada to okropnie...moze go swedzi i boli i dlatego jest taki nerwowy... 😞moze to alergia na mleko?jak myslicie?czuje ze zawodze jako matka... 😞bo po prostu nie daje rady i mam ochote uciec na bezludna wyspe... 😞a faceci to swinie!dac im dziecko na caly dzien to by sie zaplakali... 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...