Lutowe mamuśki 2014 r. | Forum dla mam

Hej dziewczyny, w końcu zmobilizowałam się aby dołączyć do forum dla przyszłych mam. Witam zatem wszystkie lutowe mamusie. Ja mam termin na 15 lutego (mam jednak nadzieje że będzie to w walentynki 🙂) i to moja pierwsza upragniona Dzidźka.

hej dawno mnie nie było bo nam się komp zepsuł 😞
Na początek witam nowe mamusie Aldonę i Monikę. Dziewczyny napiszcie coś więcej o Sobie 🙂

Jeśli chodzi o aktualną wagę to podobnie jak Zocha ja do tej pory straciłam ok 2 kg. W pierwszej ciąży na tym etapie schudłam ok 6 kg. ale miałam i mam z czego 🙂 W pierwszej ciąży przytyłam 12kg i mam nadzieje ze teraz tez tak będzie 🙂 Natomiast po porodzie schudłam 14 kg. w tydzień i chciałabym też to powtórzyć, tylko nie z tej samej przyczyny ( ogromny strach o zdrowie i życie córki )

SKOROM gratuluje synka 🙂 Tak na 85 % :P
Jeśli chodzi o robienie jakichkolwiek zakupów to należę do osób które kupują wszystko w ostatnim trymestrze, żeby nie zapeszyć 🙂 Pewnie dlatego, że naoglądałam się za dużo wcześniaków.

Dobrze, że w weekend zawsze robi się ciszej na forum bo chociaż mogłam trochę nadrobić 🙂

AMELIA moja córka ma dwa latka i 5 miesięcy i póki co mówi tylko mama i nie, no i oczywiście dużo po swojemu 🙂 Chodzę z Nią do ośrodka rehabilitacyjnego i tam jesteśmy pod opieką psychologa i pani dr. mówiła że do 3 roku życia tak może być, a jak dziecko spędza dużo czasu z dziećmi to powinno szybciej zacząć mówić, więc jak wyślesz małą do przedszkola to może zacznie szybciej mówić.
Po wakacjach mamy kolejną wizytę i muszę ja zapisać na wizytę do neurologopedy (raz na pół roku) to jak coś mi mądrego poradzi to mogę się tym z Tobą podzielić, jak będziesz chciała. Chociaż myślę, że nie masz się czym martwić!!

aldona757 napisał(a):

Hej dziewczyny, w końcu zmobilizowałam się aby dołączyć do forum dla przyszłych mam. Witam zatem wszystkie lutowe mamusie. Ja mam termin na 15 lutego (mam jednak nadzieje że będzie to w walentynki 🙂) i to moja pierwsza upragniona Dzidźka.

Witaj ALDONA ja mialam termin na 14 lutego z 1 córeczką 🙂

dzien dobry, mam wrazenie ze dzis sobota. Mój Marcin ma wolne, Julka nie idzie do przedszkola !
Jutro na mazury do poniedzialku 🙂

Obiad na dzis mam ( gołabki z poniedzialku hihihi) tylko dzis wrzucre jakies pranie , zrobimy zakupy i weczorem pakowanie.

Uwaga Mam dwie wiadomości:
czuję ruchy dzidzi 🙂 bąbelkowanie ale to na 100 % to 🙂
Noi moja siostra rodzona jest w ciązy, sam poczatek, 2 lekkie kreseczki, ( 3 dni okres sie spoznil )
starali sie od majówki jak my 🙂 nam wyszlo od razu !!

Bedzie majówka 2014 🙂
Ja z Julka w ciazy przytylam 25 kg, mam rozstepy i troche zostało skóry na brzuchy, a to dlatego ze wazylam niecale 47 kg jak zaszlam w ciaze ( przy wzroscie 170 cm ) na tym etapie co teraz mialam okolo 4 -5 kg na plusie juz.
Teraz waga stoi na 57,2 caly czas ( rozni sie gramami rano i wieczorem )
Niedlugo zapisuje sie na usg 18-20 tydzien, mam nadzieje ze i ja sie juz dowiem co czycha w brzuszku 🙂
Czuje sie na kolejną dziewczynkę, i mam krostki na buzi i dekolcie, z Julką mialam tak samo, z tym ze na plecach i dekolcie.
Troche mam inne smaki, nie ciagnie mnie bardzo do slodyczy, czasem zjem jakiegos loda przy tych upałach, ale wczoraj np. kapuste kiszoną wsciagałam z wiaderka 🙂
Nie wiem zobaczymy...

SKOROM gratuluje synka 🙂

Postaram sie wpasc z mazur.

Edyta masz rację dzieci w grupie rozwijają się o wiele wiele szybciej.
Moja córka poszła do żłobka w wieku 9 miesięcy. Teraz ma 2,5 roku. Od kiedy skończyła 2 lata mówi pełnymi zdaniami. Zna chyba ze 20 piosenek i tyle samo wierszyków, Liczy do 10. Sama ułoży puzzle z 24 elementów. Sama się ubiera... Nie to że się nią chwalę ale powiem wam że ona zadziwia mnie na każdym kroku. Pojechaliśmy ostatnio do znajomych którym urodziła się córka miesiąc po Anastazji i byliśmy w szoku. Ich córka nie chodzi do żłobka. Trzeba ją karmić ubierać. Nic nie mówi oprócz pojedynczych słów. Nie umie się bawić. No bardzo duża różnica.

Mam nadzieje,że w przedszkolu będzie lepiej,tylko tam też wymagają aby dziecko wszystko samo robiło typu,ubierać się jeść,załatwiać.My cały czas nad tym pracujemy chociaż idzie to kiepsko.U nas taki upał,ze ja nawet nie wychodze poza tym mam co robić w domu.Już bym chciała iść na kolejną wizyte a to jeszcze dwa tyg i już bym chciała znać płeć 🙃

Hej dziewczyny,
Jeśli chodzi o zakupy dla dzidziusia to ja czekam do momentu aż będę wiedziała co dokładnie kryje się w moim brzuszku. Na ostatnim USG lekarz powiedział mi, że do 20 tygodnia nie można na 100 % stwierdzić jakiej płci jest dziecko gdyż u chłopców dopiero wtedy stępują jąderka do worka mosznowego i cżesto można pomylić wtedy płeć. Myślę, że skoro już pan doktor mi o tym powiedział to najwcześniej w październiku dowiem czy będzie córcia czy synuś.
Wciąż walczę ze sobą wchodząc do sklepu z rzeczami dla dzieci aby nic nie kupić i póki co jestem twarda:P zobaczymy na jak długo.

Ja przytyłam dopiero niecały kilogram a brzuszek jest już dość widoczny. Za każdym razem jak przechodzę koło lustra to oglądam się z profilu bo nie mogę nacieszyć się moim stanem 🙂

Dodi zazdroszę ci tych ruchów. Też chciałabym poczuć swoje maleństwo ale wiem, że przy pierwszym dziecko dzieję sie to troche póżniej.

Hej dziewczyny,co tu taka marna frekwencja!Też nie śpicie w nocy czy ja tylko tak mam,nie wiem czy to przez ten skwar,czy juz tak mam bo w oprzedniej ciąży też nie spałam.A jeszcze od paru dni mam takie skórcze i twardnienie brzucha,głównie wieczorem,troche się martwie bo już tak miałam jak byłam w ciązy z córką tylko to mi się zaczeło gdzieś od 25 tyg,a nie tak wcześniej,brałam leki przeciwskórczowe,ale to mało co pomagało,a szkodziło głównie na serce.Boje sie ,że znowu będe musiała je brać a wizyte mam dopiero za 2 tyg 😞

AMELIA2 napisał(a):

Hej dziewczyny,co tu taka marna frekwencja!Też nie śpicie w nocy czy ja tylko tak mam,nie wiem czy to przez ten skwar,czy juz tak mam bo w oprzedniej ciąży też nie spałam.A jeszcze od paru dni mam takie skórcze i twardnienie brzucha,głównie wieczorem,troche się martwie bo już tak miałam jak byłam w ciązy z córką tylko to mi się zaczeło gdzieś od 25 tyg,a nie tak wcześniej,brałam leki przeciwskórczowe,ale to mało co pomagało,a szkodziło głównie na serce.Boje sie ,że znowu będe musiała je brać a wizyte mam dopiero za 2 tyg 😞

Co do spania to ja mam to samo jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży a już nie spałam po nocach. Wstawałam o 5 rano Pracowałam po 8 godzin, póżniej zajmowałam się córką i domem. Zazwyczaj padałam na twarz po 22. A jak już byłam w ciąży to potrafiłam nie spać bez powodu do 2 w nocy.
Teraz też - nie spię w ciągu dnia wstaję o 6 rano a w nocy kręcę sie po domu. W poprzedniej ciązy miałam to samo.

hey dziewuszki...ja dalej sie borykam z brakiem neta....brzusio mi rosnie jak na drozdzach 🙂

hey dziewuszki...ja dalej sie borykam z brakiem neta....brzusio mi rosnie jak na drozdzach 🙂

Hej dziewczyny 🙂
dawno mnie tu nie było 🙂 co u Was? przeczytałam, że macie problemy ze snem- ja również - niby śpię, ale nie za głęboko, do tego ciągłe wizyty w toalecie, co czasami zupełnie wytrąca mnie ze snu 😞 finał jest taki, że śpię do 10-tej a już koło 15-tej ledwo stoję na nogach.
Co do brzuszka- to troszkę już mi wychodzi 🙂 nie dopinam się w bardziej obcisłe spodnie sprzed ciąży, ale jak dla mnie to nadal nie wyglądam na ciężarną, bardziej na bardzo najedzoną 🙂wolałabym w sumie, żeby był już większy 🙂 przy pierwszej ciąży na tym etapie było już baaaardzo widać.
Dziewczyny a jak dbacie o skórę, by nie pojawiły się rozstępy? Ja codziennie, nawet 3 razy na dzień smaruję się kremami, oliwkami itd. do tego raz w tygodniu pilling calego ciała, czasem masaż szorstką rękawicą- mam nadzieję, że uniknę tego cholerstwa. Po pierwszej ciąży dorobiłam się co prawda tylko roztępów w górnej partii ud, brzuszek czysty, no ale wiadomo- każda ciąża jest inna.
Pozdrawiam Was cieplutko, życzę wspaniałego dnia 🙂

Hejka dziewczyny 🙂 Dziś byłam na usg maluszek rośnie ale wydaje mi sie że jest mały a brzuszek już mam dość widoczny.

Hej wróciliśmy z mazur. Pogoda różna bo czwartek 37 st. Piątek deszcz. Sobota ciepło,niedziela ciepło ale z opadami. W sumie super, ale przez wyjazd mam 1 kilo na plusie. Na szczęście to pierwszy kilogram dopiero. Grill,lody, chipsy, jakoś sobie pofolgowalam. Dzidzi sie rusza coraz bardziej szczególnie po jedzeniu. Wizyta 21 lipca dopiero. Czuje sie bardzo dobrze. Uciekam bo nysę ogarnąć pranie i dom po przyjeździe.

GRATULUJĘ UDANYCH USG!!!
u nas też na szczęście wszystko dobrze 🙂 córa była z nami na usg i siedziała jak zaczarowana 🙂 fajnie że mogliśmy tak pójść całą naszą trójką... a właściwie czwórką 🙂
ja w nocy śpię świetnie - zasypiam zaraz po tym jak się położę i rano nie mogę wstać... oczywiście w nocy co najmiej jedna wycieczka do wc...
nadal wymiotuje ale weekendowe szaleństwa grillowe sprawiły że przytyłam 1 kg ...

wiecie ten czas tak szybko leci, że aż nie mogę uwierzyć że to już ten tydzień ciąży... szok!!! gdyby nie to, że mam już spory brzuch- wywaliło mi go z dnia na dzień- to bym chyba nie uwierzyła, że to już 14 tc... wow!
a i jeszcze się dowiedziałam że moja koleżnka jest w ciąży i ma termin na 16 lutego 🙂 ale się zgrałyśmy 🙂 super 🙂

dziewczyny w przyszłym tygodniu powinnam iść na usg to prenatalne zalecane przecież w 12TC a dziś dowiedziałam się że dr który wykonuje je w naszym mieście zaczął 2 tygodniowy urlop i mogłam się zarejestrować dopiero na 26 sierpnia
to będzie już 13tyg i 2 dni 🥴 nie za późno?

Zocha w wyświetla Ci się 12 tydzien, zmien sobie termin porodu w profilu .

Co do kg to ja tak samo 1 kg na plusie, chociaz juz dzis rano nie caly wczoraj waga 58,2 a dzis 57,8 a zaczelam od 57,2 kg


Zocha napisał(a):

GRATULUJĘ UDANYCH USG!!!
u nas też na szczęście wszystko dobrze 🙂 córa była z nami na usg i siedziała jak zaczarowana 🙂 fajnie że mogliśmy tak pójść całą naszą trójką... a właściwie czwórką 🙂
ja w nocy śpię świetnie - zasypiam zaraz po tym jak się położę i rano nie mogę wstać... oczywiście w nocy co najmiej jedna wycieczka do wc...
nadal wymiotuje ale weekendowe szaleństwa grillowe sprawiły że przytyłam 1 kg ...

wiecie ten czas tak szybko leci, że aż nie mogę uwierzyć że to już ten tydzień ciąży... szok!!! gdyby nie to, że mam już spory brzuch- wywaliło mi go z dnia na dzień- to bym chyba nie uwierzyła, że to już 14 tc... wow!
a i jeszcze się dowiedziałam że moja koleżnka jest w ciąży i ma termin na 16 lutego 🙂 ale się zgrałyśmy 🙂 super 🙂

hey kochane... 😉i jak sie czujecie?bo ja sie czuje bardzo dobrze 😉na calym ciele mam widoczne zyly...najgorzej na piersiach....wizyte mam 28 sierpnia..mam nadzieje ze juz poznam plec 😉w poprzedniej ciazy znalam juz plec jak bylam w 15 tyg 😉

Honorata to prenatalne USG zalecane jest robić miedzy 11 a 13 tygodniem wiec jak juz skonczysz 13 tydzień to katastrofy nie będzie i na pewno będzie możliwość sprawdzenia wszystkiego.
jeśli chodzi o spanie to śpię bardzo czujnie, wszystko słyszę a jak juz sie obudzę na siusiu to mam godzinę spania z głowy. Trochę to męczące ale jakoś trzeba sobie radzić bo po porodzie snu będzie zdecydowanie mniej 🙂

Honoratka 13tyg. i 5 dni ostateczny termin tego badania. Wiem bo dziś je właśnie miałam 🙂 to mój 12 tydz i 4 dni, według USG 13 i 1 dzień- więc dzidzia ładnie rośnie 🙂 NT( przyzierność karkowa) wyszło 1.8 mm więc niskie ufff 🙂 ale miałam jeszcze badanie krwi- wyniki za 2 tyg. jeśli wszystko ok, jeśli coś ich zaniepokoi to otrzymam telefon w ciągu 3 dni- mam nadzieję, że nie zadzwonią. Jestem dobrej myśli. A na USG byliśmy z mężem i naszym 3 letnim synkiem, bardzo był podekscytowany 🙂 a mała dzidzia fikała i ładnie się nam zaprezentowała( całe 7cm 🙂) Pozdrawiam wszystkie Mamusie 🙂 miłego dnia ...

hej,
ja ma poprawnie wpisaną datę porodu w profilu tylko, że mam cykle 30 dniowe i dlatego w moim przypadku ciąża jest liczona na więcej niż równe 40 tygodni... wg OM jestem więc w 13,1 tc czyli 14 tc ale wg wyliczeń z brzuszka z terminu porodu ciąża wychodzi młodsza bo zapewne są tu brane pod uwagę przeciętnej długości cykle czyli 28 dniowe..
w suwaczku wiek ciąży jest prawidłowy 🙂
Dodi_W napisał(a):

Zocha w wyświetla Ci się 12 tydzien, zmien sobie termin porodu w profilu .

Co do kg to ja tak samo 1 kg na plusie, chociaz juz dzis rano nie caly wczoraj waga 58,2 a dzis 57,8 a zaczelam od 57,2 kg


Zocha napisał(a):

GRATULUJĘ UDANYCH USG!!!
u nas też na szczęście wszystko dobrze 🙂 córa była z nami na usg i siedziała jak zaczarowana 🙂 fajnie że mogliśmy tak pójść całą naszą trójką... a właściwie czwórką 🙂
ja w nocy śpię świetnie - zasypiam zaraz po tym jak się położę i rano nie mogę wstać... oczywiście w nocy co najmiej jedna wycieczka do wc...
nadal wymiotuje ale weekendowe szaleństwa grillowe sprawiły że przytyłam 1 kg ...

wiecie ten czas tak szybko leci, że aż nie mogę uwierzyć że to już ten tydzień ciąży... szok!!! gdyby nie to, że mam już spory brzuch- wywaliło mi go z dnia na dzień- to bym chyba nie uwierzyła, że to już 14 tc... wow!
a i jeszcze się dowiedziałam że moja koleżnka jest w ciąży i ma termin na 16 lutego 🙂 ale się zgrałyśmy 🙂 super 🙂

aaa i dziś pierwszy raz założyłam spodnie ciążowe 🙂 dziwnie mi ...,
no ale brzuch powiększył się na tyle, że jest mi już bardzo niewygodnie siedzieć w pracy w zwykłych spodniach... chyba nie da się ukryć że jestem w ciąży 🙂
a właśnie powiedziałyście już wszystkim o ciąży ???
u mnie wie najbliższa rodzina i 2 koleżanki ale dalsza rodzina- ciotki, kuzynki - jeszcze nie wiedzą

żyły też mi powyłaziły ale tylko na piersiach- nie lubię tego ale na szczęście później zginie 🙂
co byście teraz chcieli? chłopca czy dziewczynkę?
my poprzednio też szybko wiedzieliśmy o tym zę będzie dziewczynka ale tym razem postanowiliśmy że płeć poznamy podczas porodu- zobaczymy czy się uda... 😉

Izunia00882 napisał(a):

hey kochane... 😉i jak sie czujecie?bo ja sie czuje bardzo dobrze 😉na calym ciele mam widoczne zyly...najgorzej na piersiach....wizyte mam 28 sierpnia..mam nadzieje ze juz poznam plec 😉w poprzedniej ciazy znalam juz plec jak bylam w 15 tyg 😉

U mnie wiedzą chyba wszyscy znajomi z którymi utrzymuje kontakt, i rodzina. Ale dziś wkleilam foto z mazur na którym widać już zaokraglony brzuszek więc pewnie więcej osób sie dowie. W sumie za 2 tyg zacznę 5 miesiąc więc chyba już czas. Chcielibyśmy synka,ale pewnie będzie córeczka.

Hejka dziewczyny, dawno nie zagladalam, z braku czasu bo już za miesiąc bierzemy z narzeczonym ślub i strasznie dużo załatwiania, biegania itp

Dziś byłam na wizycie gin zrobila mi badanka i wszystko jest ok uff
dzidzia ma już 5,6 cm i rozwija się prawidłowo, nie moge się doczekać zeby poznac płeć, nie wspomnę już o tatusiu, który mial okazje być dzis przy USG, ale miał radoche hihi 🙂

Brzuszek już jest ładnie zaokrąglony i w miarę widoczny, oboje chcielibyśmy chłopca 🙂