Skocz do zawartości

Lutowe mamuśki 2014 r. | Forum dla mam


mixidixi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ewciaPM napisał(a):
Dodi a jak sie odzywiasz? Moze masz za lekki pokarm. Radze duzo miesa gotowanego, ciemny chlebek z maslem I wedlina... noi kup sobie herbatke na lakracje z hippa. Powodzenia I wytrwalosci zycze!!!


Ewciu jem sporo, wczoraj potrawka z kurczaka z warzywami i ryżem. Z chlebka ciemnego można te bez ziaren, mąż mi kupi dziś bo się skończył. Wedlinka bez e. Mleka sporo, herbatka nie potrzebna chyba. Synek robi sporo kupek i sika więc powinno być ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
właśnie wyszła ode mnie kuzynka-kosmetyczka...
mam uporządkowane nogi, ręce i brwi 🙂 ale inaczej...
co prawda nadal jestem blada i mam podpuchnięte od niewyspania oczy ale jednak mimo wszystko wyglądam dużo lepiej 🙂 i czuję się lepiej 🙂 jak to nieraz niewiele do szczęścia potrzeba 🙂
jeszcze tylko muszę depilator uruchomić i jestem gotowa na poród 😉
dziś kontrola u internisty i zapewne będę miała przedłużony antybiotyk o kolejne 5 dni ale przy okazji może wejdę do gina żeby sprawdził czy są jakieś postępy rozwarciowe .. czuję się nieco lepiej a nie wiadomo jak długo to potrwa więc w sumie mogło by się coś zacząć dziać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a u mnie bez zmian ,oprocz tego ze w krzyz mi cos weszlo i oprocz bolacych przy kazdym kroku kolan to jeszcze mnie polamalo kurcze chyba +20kg to duzo za duzo. Slodki ten Twoj synus Dodi 🙂 ja nie moge sobie wyobrazic jak moja kruszka bedzie wygladac ;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zocha na mnie zawsze takie kosmetyczne zabiegi wywierają pozytywny wpływ. jak człowiek nawet sie uczesze i pomaluje to od razu humor lepszy dopisuje 🙂
Joasia rozumiem twój ból z tymi kilogramami. Mnie strasznie piszczele bolą jak kucam i próbuje wstać. Widac moje chyde kości nie zostały stworzone dla ntakiej wagi.
Mnie dzis wzieło na gotwanie. Właśnie robię gołąbki, pieke drożdzówkę i jeszcze zupka szczawiowa na obiad. Gołąbków troche zamrożę, żeby mąż miał co jeść jak ja nie będę miała siły i ochoty gotować 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kobietki,
byłam dziś na ktg - młody mniej się rusza, ale podobno wszystko ok. i mam się nastawiać, że do następnego ktg nie doczekam 🥴 Zobaczymy, czy położna jest dobrą wróżką 😉.
Joaśka te bóle z krzyża podobno są bardziej bolesne niż z brzucha (ale ja to tak z teorii - z przekazów koleżanek).
A odnośnie kilogramów: dziewczyny, nie ma co się przejmować, położna pochwaliła się, że z jednym dzieckiem przytyła 35 kg, które zrzuciła bez diety (same z niej zeszły) w ciągu roku. Teraz jest sucha jak wiór. Ale fakt faktem, że ciężko się ruszyć z takim słodkim balastem. Ja mam 10 do przodu i może mi tak bardzo nie przeszkadzają kilogramy, co ból w okolicach miednicy - kości łonowej...a teraz jeszcze jak siedzę, to całe "siedzisko" boli. Też tak macie?
Dodi - jak z Kubusiem? Pozwala Ci dłużej pospać?
Aldona - mmm, gołąbeczki 🙂 - uwielbiam!
Anita - patrz na przykład Dodi - lekarze nie są nieomylni, bądź dobrej myśli.
Skorom - co tam u Ciebie? Przetrwałaś nockę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny 🙂 ja nadal nie urodzilam w piatek ide do lekarza zobaczymy co powie dzis cala noc nie przespana martwie sie caly czas i to mi spac nie daje poza tym cos mnie caly czas na wymioty bierze... Z usg wychodzilo ze 12go lutego termin z miesiaczki 15luty ... Mala malo aktywna jest czasem nogi pod zebra a nawet mostek wpycha co boli niesamowicie :p skurczy cos mniej teraz mam moze to z tych nerwow ostatnio sie mezowi za nic oberwalo:p tak sie zdenerwowalam nawet nie wiem czym ze mu samochod recznym z piskiem opon zatrzymalam i chcialam wracac do domu autobusem :p ludzie sie patrzyli na mnie jak na wariatke a poszlo o to ze wzial jakies glupie reklamy z marketu i gadal mi o promocjach :p .... Ja juz wariuje normalnie.... moze mala jutro w walentynki prezent wszystkim zrobi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny,
ja też nadal 2 w 1 ale mimo napadów duszącego kaszlu i zmian w oskrzelach ogólnie czuję się lepiej więc znowu trochę bardziej optymistycznie patrzę w przyszłość 🙂
chciałabym już przytulić tego małego szkrabika ale podejrzewam, że przyjdzie mi na to jeszcze długo poczekać bo pewnie znowu urodzę po terminie.. no ale może chociaż do tego czasu trochę jeszcze dojdę do siebie.. zobaczymy...
będę brała do poniedziałku i obym później znowu nie zdążyła się rozchorować do porodu...
chyba wrócę do pomysłu z olejem rycynowym w weekend ... sama już nie wiem ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny u nas cisza :/ mam dosc picia naparu z malin 3 kubki dziennie j nic......schody tez nie pomagaja juz 2 dzien po terminie krzyz pobolewa dzis ale juz nie tak jak wczoraj.ktoras Wie jak tam Skorom??? buziaczki dla was wszystkich i waszych kruszynek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej mamuśki i przyszłe mamuśki 🙂
Heh, ile można czekać ? Ja dziś porządnie się przespacerowałam. Wyszło ze 2-3 godzinki marszu. No i na razie cisza.
Zocha, może ten olej to jednak zbyt drastyczne wyjście? Jeszcze masz czas. Na razie się kuruj. Może wstrzelisz się potem z porodem w okres bardziej zdrowy 😉.
Anuna 😁 - ja tu zapowiadam, że autobusem pojadę do porodu - udowodnię, jaka jestem twarda 🤪. Daj znać jutro, co powie lekarz.
Martwię się o Skorom 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joaska27 napisał(a):
my z ktg wlasnie bo maly sie nie ruszlal ale ok,jutro mamy scan z dopplerem i maja ustalic date indukcji....jaka ta ciaza przewrotna najpierw mial byc wczesniakiem a teraz wyjsc nie chce

daj znać jak ustalą Ci datę, oby to było jak najszybciej, trzymam kciuki!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Izunia00882 napisał(a):
Hey.byla u mnie polozna...maly przytyl juz pól kg:-)dużo..pepuszek odpadl 2dni temu...szybciutko....padnieta jestem....chcialabym chociaz sie wypac raz

no to super, że mały rośnie i wszystko idzie dobrze 🙂 tylko pozazdrościć 🙂 oby Wszystkie nasze maluchy tak ładnie rosły 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Izunia a czemu mają ci indukować poród?
dziś walentyki wiec żeczę wam miłego dnia zakochanych 🙂 Ciekawe co mój mąż dla mnie przyszykował bo te walentynki oddałam do organizacji jemu jako, że w zeszłym roku ja sie nimi zajmowałam. Zaraz lecę na KTG i mam nadzieję, że w końcu będą jakieś skurcze bo na jutro mamy termin. A mój fantastyczny plan porodu w Walentynki niestety nie wypalił 😞 NO cóż czekamy dalej. Skorom i Nana napiszcie co tamu u was.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej lekarz mnie zbadal znow plamienia dostalam :p mam wpisane juz ze 40 tydzien ciazy w poniedzialek pierwsze ktg potem piatek i w nastepnym tygodniu jak sie nic nie zacznie to szpital :p lekarz mowil ze ma nadzieje ze w weekend teraz mala sie urodzi szyjka dalej 1cm rozwarcie 2,5 cm dzieki mojej miekkiej szyjce dowiedzialam sie ze porod powinien tak bardzo nie bolec 🙂 mysle ze ta herbatka z lisci malin zrobila swoje i ta szyjke zmiekczyla 🙂 strasznie mi sie teraz czas dluzy to czekanie jest najgorsze ... Nie wiem czy slyszeliscie o kolejnej tragedi z nowododkiem ... Masakra jakas co teraz sie na tych porodowkach dzieje ... :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dodi_W napisał(a):
Dziewczyny mamy 5 lutowe malenstwo,Skorom urodzila synka Rafałka wczoraj o 8.45,napisałam do niej sms,wyminilysmy się numerami przed porodem. Gratulacje Skorom dla Was. Duszo zdrowia i czekamy na wieści..

no to super, z wszystko ok 🙂
znasz szczegóły???

a jak tam Twoje szczęście????

ja zaraz robię sobie soczek z olejem rycynowym... mam nadzieję ze to zadziała.... chwilowo czuję się lepiej więc trzeba spróbować... właśnie wróciłam z ktg ... maluszek też w lepszej formie niż ostatnio ale skurczy brak.... boję się że jak się małe zdecyduje to znowu będę chora... wiec ryzyk fizyk... najwyżej romantycznie walentynki w wc spędzę... zobaczymy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A witamy pięknotkę Nadulkę i Rafałka 😘 ! A mamusiom życzymy dużo zdrówka!
Zocha, olej tak na noc? Pogoni Cię i się nie wyśpisz 😉 . Ale masz rację :ryzyk fizyk. Jak na Ciebie zadziała, to może i ja spróbuję, bo coś czuję, że do wiosny przenoszę.
Anuna, słyszałam o tym - lepiej nie myśleć, bo się człowiek tylko bardziej stresuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
TeTetka napisał(a):
A witamy pięknotkę Nadulkę i Rafałka 😘 ! A mamusiom życzymy dużo zdrówka!
Zocha, olej tak na noc? Pogoni Cię i się nie wyśpisz 😉 . Ale masz rację :ryzyk fizyk. Jak na Ciebie zadziała, to może i ja spróbuję, bo coś czuję, że do wiosny przenoszę.
Anuna, słyszałam o tym - lepiej nie myśleć, bo się człowiek tylko bardziej stresuje.

no właśnie się wykąpałam , wydepilowałam i zaczęłam się zastanawiać czy lepiej do rana się nie wstrzymać a teraz jeszcze wyspać...
moją siostrę 2 razy po oleju ruszyło..... a mnie przy pierwszym dziecku nic nie ruszyło- nawet nie przeczyściło.. no ale liczę że tym razem będzie lepiej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...