Lutowe mamuśki 2014 r. | Forum dla mam

Asia jak wyszla farba ?
My dzis pol dnia na dworku 🙂
Maly troche niespokojny, chce caly dzien cyca az mu sie ulewa ...

hej yummy mummy\'s 😉 farba ok kolor naturalny blond ale czasowo wyrobilam sie na styk musialam nakarmic nim zobaczylam efekt zdazylam tylko szybko wysuszyc i zwiazac a glodomora juz czekala hehe pozniej poszlismy na spacer ze znAjomymi tez maja 3miesiecznego malucha i bylo super tatowie prowadzili wozki a mamy rece wolne az mi dziwnie bylo 🙂) teraz lezymy i sie karmimy mam nadzieje na ok nocke bo jutro zaraz po wazeniu pedzimy do fotografa we 3 na sesje 🙂))) nabralam ciuchow jak na tyg wakacje ale z moim zazygancem nigdy nic nie wiadomo:/ wiecie moze od kiedy mozna wbijacsie w gorset/body poporodowe chcialam czekac az przestane krwawic ale to moze potrwac jeszcze wiecznosc a sadelko wisi i dynda .

Ja w pasie poporodowym juz chodzę i nawet nie pomyślałam, że nie można tak od razu.

ja wogole nie posiadam gorsetu.

czesc mamuski widze ze frekwencja całkiem spadła na naszym forum.
Niektóre dziewczyny wogole sie nie odzywają...szkoda.
Ja zagladam systematycznie, ale jak widzę ze nikt nie pisze to tez nie odzywam się.

U nas ok,pogoda jest przepiekna, jestesmy po 2 h na dworzu, nawet wczoraj wybrałam sie do rossmana, piekarni i na poczte pieszo. Malutki ladnie przepał.
Kuba ma krostki na buzi, nawet sporo, i juz sama nie wiem czy to alergia na bialka mleka krowiego czy moze jednak tradzik niemowlecy. Od dzis odstawie nabial, na jakis tydzien zobaczymy czy przejdzie. Musze kupic mleko kozie lub sojowe do kawki inki.
Jak tam u Was z Wagą ? ja mam straszny apetyt na slodkie, fakt jem tylko lekkie rzeczy,ale drozdzówki czy ciasto drozdzowe pochlaniam w sporych ilosciach.
Waga caly czas w miejscu, Chcialabym schudnac do 53 kg, teraz waze 58.

Piszcie co u Was ?
W piatek mam gosci a w sobote tesciowie przyjezdzaja. Bedzie wesolo.

Kubus jest troche absorbujacy, ciagle chce byc na raczkach, wrecz wymusza placzem by go wziasc.
Nocki bez zmian 2 pobudki + ranna.
Ja troche nie mam sily na to wszystko, wczoraj obiad, 2prania, prasowanie i zmiana poscieli , padlam o 22 .

uciekam sie kapac papa

Witam 🙂
Ja ważyłam sie jakiś miesiąc temu i ważyłam 68 kilo.. Czyli od porodu spadlo 7, trochę malo ale ciekawe jak jest teraz . Moja mala ma lekką infekcję dróg oddechowych wczoraj bylam u lekarza i ważyła 4 kg. Dostała jakiś spray do nosa i białko plus wit. C . Myślę że wyjdzie z tego. Mala prawdopodobnie jest alergiczką dostałam skierowanie do alergologa wlasnie przez krostki. Wzywa mnie mój maly glod do popisania 😆

U mnie z waga wciąż kiepsko bo od porodu straciłam dopiero 9 kilo czyli do wagi z przed ciązy brakuje mi jeszcze 13 kilo. Nie wiem kiedy to zrzucę. Po 8 tygodniach od porodu planuje zapisać sie na jakąś siłkę to może wtedy coś zrzucę.
Dodi moja mała tez ma krosty na twarzy i troche mnie one martwia. Postanowiam właśnie odstwic mleko i pomidory i zobaczymy c z tego będzie. Podejrzewam, że może je mieć bo niechcący ubrałam jej nową czapeczkę niewyprana na głowę na 2 spacery. Zupełnie zapomniałam, żęby ją wyprać i to może przez to bo krostki dostała tak w okolicach uszu i na uszku i trochę za nim. Dziś czapeczka juz wyprana i wyprasowana wieć możę okaże sie winowajcą. My dziś już 3 dzień same w domu. Jakoś dajemy radę. Mała jest bardzo grzeczna i słucha się ładnie mamusi. Dziś w nocy już drugi raz z rzędu przespała ciągiem 7 godzin. także dziś tylko jedna pobudka o 3 i o 7.30 juz wstałyśmy. Mam nadzieję, że z tym nocnym spaniem jej tak zostanie i już się dziecko nie rozreguluje.
Do nas dziś przyjeżdza mój tata dotrzymać nam towarzystwa i posiedzi z nami do soboty.
A jak tam wasze pępki? kiedy poodpadały? my mamy już 2,5 tygodnia a pępek si e trzyma i nie wiem czy juz powoli szykować się na jakąś wizyte u lekarza czy czekać spokojnie.
Wczoraj umówiłam tez małą na bioderka i idziemy w przyszły wtorek.
Trzymajcie się ciepło i korzystajcie ze ślicznej pogody 🙂

U mnie z waga wciąż kiepsko bo od porodu straciłam dopiero 9 kilo czyli do wagi z przed ciązy brakuje mi jeszcze 13 kilo. Nie wiem kiedy to zrzucę. Po 8 tygodniach od porodu planuje zapisać sie na jakąś siłkę to może wtedy coś zrzucę.
Dodi moja mała tez ma krosty na twarzy i troche mnie one martwia. Postanowiam właśnie odstwic mleko i pomidory i zobaczymy c z tego będzie. Podejrzewam, że może je mieć bo niechcący ubrałam jej nową czapeczkę niewyprana na głowę na 2 spacery. Zupełnie zapomniałam, żęby ją wyprać i to może przez to bo krostki dostała tak w okolicach uszu i na uszku i trochę za nim. Dziś czapeczka juz wyprana i wyprasowana wieć możę okaże sie winowajcą. My dziś już 3 dzień same w domu. Jakoś dajemy radę. Mała jest bardzo grzeczna i słucha się ładnie mamusi. Dziś w nocy już drugi raz z rzędu przespała ciągiem 7 godzin. także dziś tylko jedna pobudka o 3 i o 7.30 juz wstałyśmy. Mam nadzieję, że z tym nocnym spaniem jej tak zostanie i już się dziecko nie rozreguluje.
Do nas dziś przyjeżdza mój tata dotrzymać nam towarzystwa i posiedzi z nami do soboty.
A jak tam wasze pępki? kiedy poodpadały? my mamy już 2,5 tygodnia a pępek si e trzyma i nie wiem czy juz powoli szykować się na jakąś wizyte u lekarza czy czekać spokojnie.
Wczoraj umówiłam tez małą na bioderka i idziemy w przyszły wtorek.
Trzymajcie się ciepło i korzystajcie ze ślicznej pogody 🙂

Martitka_1990 napisał(a):

Witam 🙂
Ja ważyłam sie jakiś miesiąc temu i ważyłam 68 kilo.. Czyli od porodu spadlo 7, trochę malo ale ciekawe jak jest teraz . Moja mala ma lekką infekcję dróg oddechowych wczoraj bylam u lekarza i ważyła 4 kg. Dostała jakiś spray do nosa i białko plus wit. C . Myślę że wyjdzie z tego. Mala prawdopodobnie jest alergiczką dostałam skierowanie do alergologa wlasnie przez krostki. Wzywa mnie mój maly glod do popisania 😆

Martitka alergolog pewnie i tak ci duzo nie pomoże bo do 2 roku zycia nie robi si,ę testów takim maluchom bo nie wychodzą także pewnie pokolei będziesz musiała sama eliminować pewne rzeczy aby pozbyć sie alergii. Duzo cierpliwości wobec tego życzę.

czesc fajnie ze popisalyscie.
Martitka podpisuje sie pod slowami Aldony,alergolog pewnie nic nie powie, moze ew, stwierdzic czy wysypka jest alergiczna i tyle...
Aldonka fajnie ze sobie dajecie rade, zazdroszcze ze masz grzeczne dziecko, u nas juz taka uroda dzieciaczków, obydwoje mają taki sam temperament.
Ja zeby sie umalowac lub wziasc szybki prysznic to musze malego wlozyc w lezaczek, zanesc go na góre i wlonczyc suszarke, przy niej jest spokojny, takto nie polezy 10 minut spokojnie tylko zaraz marudzi.... mam przechlapane mówie Wam.

Wrcolilismy ze spaceru, pogoda piekna, ale week ma byc brzydki.

hej ja tylko na chwilę póki spokój mam. Mało się odzywam bo starsza córka załapała ospę. Trochę się boję, żeby Elizka się nie zaraziła, ale póki co na szczęście nie załapała tego świństwa!! Przez chorobę Kornelki cały dzień mam co robić, już drugi tydzień siedzimy w domu i muszę wymyślać ciągle jakieś zabawy, a i Elizką jest już coraz bardziej aktywna w dzień i też wymaga sporo uwagi. W nocy już nie robi takich strasznych afer. Zaczyna się już pomału uśmiechać i mamy dużo radochy z tego 🙂 Zaczyna tez już wydawać z Siebie różne dźwięki 🙂 Jeszcze nie świadome ale czasem jej się wymknie jakieś "uuu" albo "eee" 🙂 Jeszcze kilka dni i mam nadzieję że się trochę polepszy u Nas i będę mogła pisać na bieżąco 🙂

Hej dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam, ale włączam kompa tylko, gdy muszę coś zrobić do pracy...tak nie ma czasu. Pierwszy tydzień po wyjściu ze szpitala byłam tak rozbita - Tymek jest mocno absorbujący. Przez tydzień przytył 400 g. Ale mocno płakał przed jedzeniem, po jedzeniu...Poszłam z nim do lek. - powiedziała, że za dużo przybrał, a jego żołądek nie wyrabia z trawieniem i dlatego tak płacze. Dała nam laktazę w kropelkach i kazała spróbować karmić go co 3 godziny - nie częściej. Ciężko to wychodzi. Walczymy. Może kiedyś to się wyreguluje. (Właśnie się przyssał do cycolka - mam chwilkę spokoju 🙂 ) Po tych kropelkach wydaje mi się, że ma rozwolnienie. Śpimy w nocy po 3 godzinki z przerwami godzinnymi koło 3 i 5-6. Czasem uda się ciągiem przespać i 4. Ale są też noce, kiedy 3 godziny się lulamy.
No to już po pisaniu...

Hej Mamuski
Nie wiem jak Wy ale ja nie mam na nic czasu (dobrze ze nie mam 2dziecka)Rafal spi tylko na dworzu ok 1,5h a tak caly czas wisi mi na cycku 😞 jedni mowia ze noworodki tak maja a drudzy ze nie mozna dopuszczac do tego zebybyly caly czas na cycku...juz sama nie wiem.moje sutki sa zmasakrowane(jest juz troszke lepiej -kupilam w aptece czysta lanoline) polozna kazala go wybudzac w nocy,hdyz noworodek nie moze spac dluzej niz 4h :/ bo cukier mu spada..zreszta i tak budza mnie przepelnione piersi 🙃.Raf potem nie moze zasnac i wisi mi kolejne 2-3h na cycku...noszenie,kolysanie nic nie pomaga tylko piers...Wczoraj na spacerze zaliczylam juz karmienie.tak mi sie potwornie darl...nie wiem co robic

Dodi świetnie Cię rozumiem bo mój Miki był spokojny ale ta mala terrorystka jest okropnie absorbujaca, śniadanie jem o 10, 11 jak mi je da zjesc oczywiscie bo nieraz są takie dni że wogole praktycznie nie śpi, tylko je , przebieramy sie i placz jakby ją ze skóry obdzierali. Druga osoba jest potrzebna zebym cokolwiek ogarnęła przy sobie bo tak to nie daje rady. Wczoraj z lekarką stwierdziłyśmy że Nadia jest ewenementem bo ma przebitego ząbka z lewej strony na dole. Być może że przez to jest taka niespokojna.

Edytka moja terrorystka też już probuje cos mówić i jest bardzo mądra umie tak plakac strasznie tak sie żalić a podchodzę do niej biorę na ręce i czysty spokój i uśmiech. Dziecko to najlepszy psycholog.

Ja trochę zadbałam o siebie zakupilam sobie żele hybrydowe , pożyczyłam lampę UV od kolezanki i zrobilam wczoraj wieczorem sobie paznokcie śliczne ☺️ Z mężem abstynencja od paru ladnych miesięcy i nie wiem jak to będzie... Ciągle sie o to klocimy bo ja jestem na tak a on nie przejawia zadnej inicjatywy- wręcz przeciwnie cały czas mówi wszystko zebym czula sie źle. Czesto nie nocuje w domu tylko u rodziców a ja z dziećmi zostaję sama. Smutne to bo to jest owoc naszej milosci która ucicha już 🤢

Hej dziewczyny,
widzę, że Wam też skarby wrzeszczą. Moja mama mówi, że kiedyś to takie małe dzieci były spokojne i przesypiały cały czas - trzeba było je wybudzać do karmienia. Może i były, a może ma sklerozę i już nie pamięta jak było 😉. Mój potrafi z zaskoczenia wydać wysokie tony, a jak czymś go zainteresuje - przechodzi jak ręką odjął..a potem znowu. Teraz śpi. Byliśmy na spacerku. Zdążyłam go rozebrać i już dał znać, że głodny 😁. Robi się mały Kalisz 😁
A co do wagi - mam w drugą stronę. W ciągu 2,5 tyg. spadłam 12 kg (2 kg poniżej wagi sprzed ciąży). I jem dużo więcej niż zwykle i chudnę. Jak zejdę poniżej 50-tki zacznę się martwić. 🤢
Życzę Wam mamuśki dużo spokoju i cierpliwości. Za miesiąc będzie lepiej! Odeśpimy 😁

Mam nadzieje ze odespimy 🙂
Dzisiaj Raf zdrzemna sie 2 razy po 30min...gdtby nie Krzysiek ktory zostawia mi obiady nic bym nie zjadla...Mi do wagi z przed ciazy zostalo jeszcze 9kg...a waga stoi...fakt uwielbiam krakersy i biszkopty i to one trzymaja moja wage 😞 do tego jem tylko 2razy dziennie bo nie mam czasu nic zrobic...Raf ma tak strasznie donosny placzo-krzyk...ciekawe kim beda jak dorosna nasze smyki...
My tez uzywamy dady 1.odkrylam ze pieluszki tescowe sa identyczne jak dady i troszke tansze 🙂)
Pozdrawiamy wszystkie lutowki z nad kolacji 😁

To Rafałek taki bardziej z tych mniej śpiących. Przypomnij mu to, jak do szkoły nie będziesz go mogła kiedyś dobudzić 🙂. Ja zmieniłam taktykę w żywieniu młodego i od dwóch dni mam spokój z płaczem. Już go nie odstawiam od piersi i nie trzymam się tak planu , żeby przerwy były co 2,5 - 3 godziny. Daję mu pierś, odbijamy i potem trochę"oszukuję" go, bo przystawiam do tej samej piersi - to tak się nie naje za dużo, odruch ssania zaspokojony, brzuszek nie przemęczony i jest zadowolony. Wisi mi tak przy cycu czasami po 3 godziny, ale przynajmniej jest cisza. No i potem śpi jak kamień. Dziś w nocy spaliśmy od 22 do 3.30 - aż się przestraszyłam, że tak długo. i w dzień też ładnie śpi między mniej więcej 13-14 a 16-17. Tylko jak się już obudzi, to mam "zabawę" do teraz. Właśnie padł. I ja zaraz wezmę z niego przykład, tylko coś jeszcze wrzucę na ząb.
A te pieluszki DaDa i my używamy. Tylko my już przeszliśmy na "dwójki" - moja kruszynka nie mieściła się już w tamte.
Zmykam. Dobrej nocy kobietki!

hej dziewczyny a my wlasnie wrocilismy ze szpitala maly przez te ciagle wymioty spadl na wadze i siedzielismy 3 dni podali leki na refluks i zgage bedzie je jeszcze dlugo bral 7 razy dziennie dotego ja na bezmlecznej i dokarmiam go mlekiem sojowym nutrigen zobaczymy poprawy nie ma oprocz tego ze przytyl 90 gram czyli od urodzenia 430 w prawie miesiac czyli tyle co i nic 😞 ciezko strasznie przeplakalam kazdy wieczor w szpitalu a on co zjadl to zwrocil taki inny leisty jest .po tych lekach musze go budzic wpierw na pol godzprzed dac dawke pozniej polgodziny placzu i moge go nakarmic a najgorsze to jest trzymac dziecko glodne i czekac kolejne minuty........sama nie wiem jak z moja waga ale zobacze bo wybieram sie pod prysznic zaraz pierwszy raz od srody;///// uroki macierzynstwa mnie przerastaja ale jak trzeba bedzie wsadze zapalki w powieki i na kolanach bedekarmic mojego serdelka.

hey dawno mnie nie bylo bo mialam problemy ze swoim M....ehhh szkoda pisac....maly rosnie jak na drozdzach.wazy juz 4.5kg.nie karmie juz piersia.maly cwany jest nie chce spac w dzien...a jak juz zasnie to spi 5 min i znowu sie budzi.dopiero jak wyjde z nim na spacer to spi jak aniolek....dzisiaj wichura u nas i o spacerze mozna zapomniec...maly juz 3 godz nie spi....ehhh nie moge go uspic...w poniedzialek jade z szymonkiem na szczepienie a we wtorek do ortopedy...ehh jak ja nie lubie tego szczepienia

Dzień dobry. Noc jako tako, pobudki o 24.30, potem 3 i 5 ,teraz znowu cycus.
Wczoraj byli znajomi,mąż wypił co nieco,a ze malo jadł to go wzięło..posprzeczałam się z nim, a dziś mamy teściów w gościach,a ja nie mam obiadu ani ciasta żadnego.. nawet nie wiem o której przyjadąSSuper poprostu :\'(
Miło poczytać Wasze posty.
Asia przykro mi ze masz takie przeboje z małym..jesteś Dzielna serio. Mam bądź.ze wszystko się unormuje.
Ja też wcinam ciastka,nawet wczoraj kilka pieguskow i jakieś z synka,kilka paluszkow bez soli. Jak idę na spacer zjadam zawsze drożdżowke albo pół chałki. Przez to waga też stoi. Chciałabym ważyć z 53 kg. Z córka spadlo mi 26 kg w 2 mce,ale nie jadlam nic slodkiego...
U nas też zawierucha, szkoda. Mały ładnie śpi ba spacerku przeważnie od 11 do 14 a ja mam wtedy trochę czasu by ogarnąć obiad itp. Uciekam trzeba ogarnąć obiad i sprzątanie.

Dziś kiepskie ciśnienie,boli glowa,mam zawroty.. od rana latam,ledwo zdarzylam z obiadem i zakupami..uff. ale już pojechali bo teść na noc do pracy. Julka dostała w ramach urodzin fajna duza tablice do pisania i układania literek itp. A Kubuś 2 paki pieluch i becikowe ( 1000zl ) super ,będzie na szczepionki.. już sama nie wiem czy szczepic na rota czy pneumokoki...a Wy co wybieracie? Szczepicie 5 w 1 czy 6 w 1 ? Bierzecie dodatkowe?

Hejka 🙂
Kolejna nocka prawie nie przespana 😞 4h snu...
Zaraz idziemy na spacer wiec Raf trpche sie zdrzemnie 🙂 gorzej ze mna...
Dodi nie pomoge...ja kestem przeciwna szczepionkom...bedziemy szczepic ale od 3moesiaca albo 6 inoe wszystkimi
Co do rotawirusow to one maja tyle odmian.i zazwyczaj dziecko i tak lapie inny szczep i musi pdchorowac...Lecimy na spacer buziaki

Hejka 🙂
Kolejna nocka prawie nie przespana 😞 4h snu...
Zaraz idziemy na spacer wiec Raf trpche sie zdrzemnie 🙂 gorzej ze mna...
Dodi nie pomoge...ja kestem przeciwna szczepionkom...bedziemy szczepic ale od 3moesiaca albo 6 inoe wszystkimi
Co do rotawirusow to one maja tyle odmian.i zazwyczaj dziecko i tak lapie inny szczep i musi pdchorowac...Lecimy na spacer buziaki

hej moj maly bedzi e szczepiony w 8 tyg podstawowo blonica tezec polio gruzlica hib i pneeumokoki.12 tydz to 2dawka podstawplus mengokoki c. 16 tydz to 3 dawka podstaw plus mieszana meningocoki i pneumokoki .w 12 miesiacu jest swinka odra rozyczka i pneumokoki pozniej w 3-4 roku zycia dopiero sa tzw booster czyli odnwwiajace dawki tak tu w uk wyglada obowiwzkowy kalendarz szczepien .Pozatym w pl uszczepie go na wirusowe zapalenie watraby typu b bo tu nie szczepia.

a zapomnialam dodac3majcie kciuki jutro wazenie oby do przodu 🙂