Skocz do zawartości

Przyszłe Mamy z Łodzi | Forum o ciąży


olamat

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja mam zaledwie kilka par body i 2 rampersy, ale za to łóżeczko z wyposażeniem i wózek, więc nie jest tak źle, ale i tak boje sie czy zdaze ze wszystkim.
Ja też myślałam o Rydygierze bo mam najbliżej, ale musze sie dowiedziec jak tam jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 820
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja dowiadywałam się wśród znajomych, no i większość polecała Rydygiera. Na inne szpitale były rożne zdania, koleżanka rodziła w CZMP i nie jest zadowolona ,sprzęt maja świetny i fachowców ale żaliła się na opiekę, na podejście do pacjentek Jak mowie każdy wyniósł inne wrażenia. Sądzę że w każdym szpitalu można rodzic, zależy na jaka zmianę się trafi, i na to kto ma jaki humor danego dnia. Ja do CZMP mam daleko bo aż z drugiego końca miasta a do Rydygiera ok 7 min autem, wiec nawet rodzinka będzie miała blisko 😁 Ja kupiłam kilka sztuk body i mam z 2 pajacyki ale większość w rozmiarze 62, więc musze teraz zaopatrzyć się w roz.56. Pokój dla małej juz wyremontowany, wczoraj przyszła lampa na sufit, a po weekendzie ma przyjść łóżeczko z materacem, pościel i naklejki na meble i ścianę. Resztę powoli szukam na necie i w sklepach. Jeżeli chodzi o wózki to zastanawiałam się nad Implast Bolder SD, ale muszę poczytać jeszcze opinie na forum i dopiero zadecyduje co kupić. A wy jakie wózeczki polecacie?
pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny, ale beznadziejna pogoda, a wczoraj było tak ładniutko...
Wczoraj wieczorem "wypuściłam się na miasto". Jakoś ostatnio nie mamy czasu albo ochoty na takie "przyjemności", a wczoraj znajomi nas zaprosili i strasznie było fajnie "wyjść do ludzi".

Jeżeli chodzi o wyprawkę, to ja mam dwa "spadki" po dzieciach z rodziny. Strasznie dużo tego wszystkiego. W sumie to mi ubrali dziecko gdzieś do 2 roku życia, ale i tak troszkę dokupiłam. Podejrzewam, że większości i tak nie założy, ale mam taki komfort, że nie muszę prać co drugi dzień, bo nie mam w co dziecka ubrać. Jak będzie na prawdę się okaże w praniu. Wczoraj zrobiłam (mam nadzieję już ostatnie) pranie Stasiowych rzeczy przed porodem.

Co do wózka myśmy wybrali Espiro Vector Air. NIe wiem czy dobry, ale sprawia wrażenie fajnego. Kupiliśmy go i jest leciutki, przyjemny, ma dużo akcesoriów dodatkowych, poza tym wszystkie okrycia, wyściółki można zdjąć i wyprać. Tu podaje link gdzie go kupiliśmy: http://mulan.pl/product_info.php?cPath=1&products_id=583 My wybraliśmy zielony. A no i cena jest przystępna. Można do niego dokupić fotelik, ale my już mamy, a nie bardzo chcemy go montować na stelaż, bo podobno dziecku nie za wygodnie tak.

A mój brzusio niziutko, co jakiś czas skurcze mnie łapią, sikam na potęgę w nocy do 5 razy, brzuch twardnieje, przybiera dziwne kwadratowe kształty. Tak więc chyba powoli jesteśmy na finiszu. We wtorek idziemy do lekarza. Oby było choć 2 cm rozwarcia albo chociaż miękka szyjka...Jakikolwiek symptom, że się powoli zaczyna...

A Wy jak się czujecie? Kruszyna, a TY już czujesz, że się powoli rozpadasz?


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂
Dziś faktycznie do dupy pogoda, a miał być grill to będzie obiad 😉
Ja jeszcze nie czuje żebym się rozdwajała, ale wczoraj kupiłam już piżamkę i czekam na ostatnie zamówienie z allegro i koniec - w razie czego wszystko mamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My znaleźliśmy fajny sklepik - komis na Limanowskiego przy Klonowej z akcesoriami dziecięcymi i tam zaopatrzyliśmy się w "grubsze rzeczy" czyli wózek, łóżeczko, materac i pościel.
Wózek kupiliśmy używany, ale dokładnie taki o jaki nam chodziło, prowadzi się go rewelacyjnie, bo zrobiłam juz jazdę próbną z parkingu do domu i jestem nim naprawdę zachwycona. Jest firmy Roan Kortina i jest zielono szary. Pościel też tak jakoś wyszło że jest zielona w osiołki 🙂 Mam nadzieje że nie będzie to miało wpływu na inteligencję mojego smyka 😁

Ledwo co sypiam. Zauważylam że lepiej się czuję jak krzątam się po domu nazmainę z siedzeniem w necie 🙂 Taka jest prawda, bo w łóżku jest mi strasznie niewygodnie, nie wiem jak się położyć, zaraz mnie bolą lędźwie i brzuch 😞
W nocy tak się męczyłam, że postanowiłam spać na płasko, i pomogło!!! Beż problemu przekręcam się z boku na bok i wstaję 🙂 Tylko znowu muszę się przyzwyczaić do takiego spania 🙂
Msr monica daj znać jak będziesz wiedzieć coś o Rydygierze, chyba że wyprzedzę cie to wtedy ja coś napiszę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja na początku myslałam o Madurowiczu, ze względu an to, że mojej tesciowej znajoma tam jest położną, ale niestety dostała wylew i do listopada jest na zwolnieniu. Pomyślałam że może bedzie miała jakąs sensowną koleżankę położną, to mi pomoże, ale nie wiem czy chcę...
Mieszkam na bałutach więc trochę daleko - co prawda rodzice i teście mieliby do mnie blisko 😉, i słyszałam pozytywne opinie o Rydygierze. Najlepiej by mi było rodzić na przyrodniczej w Jordanie, bo tam chodzę do lekarza, ale niestety zlikwidowali porodówkę i jest sama ginekologia.
Zobaczymy jeszcze co czas pokaże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja tez mieszkam na Bałutach 🙂 Tylko teściowie mieszkają w Kutnie, ale to i tak maja bliżej niż do CZMP he he. No ja tez słyszałam wiele pozytywnych opinii o Rydygierze, dlatego tez chce tam rodzic. Kto wie może się tam spotkamy, jeżeli zdecydujesz się na ten szpital 🙂. Zadzwonię wieczorem do koleżanki i ja jeszcze podpytam, ona rodziła tam w marcu, wie będzie miała świeże wieści 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W moich sondażach najgorzej wychodzi CZMP, moja koleżanka ostatnio tam rodziła, i mówi że gdyby nie to, że mały urodził się z jedną nerką i zależało jej na najlepszej opiece dla niego, to nigdy nie zdecydowałaby się tam rodzić. Poza tym oni w tym szpitaku preferują porody kleszczowe, a to nie jest najlepsze rozwiązanie...za to podobno super opieka dla tych kobiet, które mają cc. Ale to i tak nie jest reguła - tak myślę 🙂
To wszystko zależy na jaką zmianę trafimy 🙂
Ja tak poza tym to nie wiem jak miałby wyglądac mój poród w tym madurowiczu z tą znajomą położną, przecież mogłoby jej nie być na zmianie...i co wtedy? Przecież nie położę się kilka dni wcześniej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do opinii o szpitalach to z CZMP jest coś "nie tak" z jednym z oddziałów, ale na reszcie podobno jest dobrze. Też trzeba brać pod uwagę, że każdy ceni sobie coś innego. W CZMP i Madurowiczu podobno bez problemu na życzenie masz znieczulenie zzo. W Rydygierze nie każdy dostanie, a w Koperniku wogóle nie ma takiej opcji. W niektórych szpitalach dzieci nie są od razu z mamami tylko na innym oddziale. W Rydygierze np na sale poporodową nikt z oddziedzających nie może wejść.

My zdecydowaliśmy się na Kopernika chyba ze względu na jakąś namiastkę intymności (mnie NAPRAWDĘ na tym zależy) i jakieś takie naturalne podejście do tego wydarzenia. Choć jest ogromny minus to to, że przed ukończeniem 36 tc nie można tam się zjawiać bo odeślą albo przetransportują do innego lepiej wyposażonego szpitala. Każde miejsce ma plusy iminusy

Dobra mąż mnie ma na spacer wyprowadzić bo się pogoda ładna robi. Trzymajcie się ciężaróweczki!




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
rozmawiałam z koleżanka i ona była zadowolona 🙂 Na jednym z forum przeczytałam że jakaś dziewczyna źle opisała Rydygiera, pisała że za sale by mogła rodzic sama kazali jej płacić 600zł i za to że mąż będzie uczestniczył w porodzie kolejne 200zł, że personel niemiły w tym lekarze.Moja koleżanka rodziła tam w marcu 2010 i nic takiego nie miało miejsca, jedyne koszta jakie poniosła to ubranko z automatu dla męża ok 10zl wymagane podczas porodu.Mówiła tez że była świadkiem niemilej sytuacji,ale to dlatego że niektóre pacjentki naprawdę przesadzają, wydaje im się że są chyba same na oddziale i maja spore wymagania. Nie obchodzą ich inne pacjentki...no i dochodzi wtedy do spięć. Czasami rożne dziewczyny naprawdę przesadzają z opiniami o szpitalach...np: moja młodziutka kuzynka narzekała właśnie na szpital Rydygiera tylko dlatego że była zła bo nie dali jej dziecka...ale jak mieli dać skoro mała urodziła się sporo przed czasem i musiała leżeć w inkubatorze! Sądzę że obojętnie jaki szpital, na pewno wszystko przebiegnie oki, trzeba być dobrej myśli i nie być z góry anty nastawionym 🙂..a jak by ktoś był niemiły...to zawsze można zwrócić mu" grzecznie" uwagę 🙂 he 😁 he
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na jednym z forum o lekarzach znalazłam opinie o swoim prowadzącym...no i nie były pochlebne. Ale nejlepsze w tym było to, że pisały to niby dwie różne osoby opisujące swoje przypadki, tylko nie pomyslały, że obok opini pojawia się IP komputera, które było takie samo!! Więc pewnie jedna i ta sama osoba chciała zaszkodzić lekarzowi i podszyła się pod dwie różne pacjentki 😁

Wiadomo, różni są ludzie i różne mają "wymagania" zapominając ze to państwowe placówki a nie prywatne. Czasem szkoda słów...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny!
Ja tylko na chwilę, bo padam z nóg. Jestem po wizycie. 1,5 cm rozwarcia, skrócona szyjka, łożysko dojrzałe. Pani Doktor mówi że urodzę w przeciągu najbliższych dwóch tygodni.
A teraz idę spać, bo podam po tych emocjach z nóg




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka
Zielona no to elegancko 🙂 Stasiowi widzę, że się śpieszy 😁
Daj znać jakbyś jechała do szpitala, jak dasz radę oczywiście.
Ja idę 14 maja, zobaczymy jak tam u mnie.
Dziewczyny moja siostra rodziła w styczniu w rytgierze i jest bardzo zadowolona, również kolezanka rodziła w koperniku i również mówi ze super. Szpital jak szpital liczy sie podjescie, a my się wszystkie nastawiamy oczywiscie, że idziemy, wyplówamy dzidzie i po 3 dniach do domciu wracamy 😁
Miłej nocki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jest 5:59, po tych wszystkich informacjach to spać nie mogę. A tu się może przecież okazać, że i tak nie urodzę przez te dwa tyg. No nic. Najważniejsze to się wyspokoić 🙂

Co do tych szpitali to mi jakoś przeszło. Byłam strasznie przejęta wyborem, czytałam na forach, opinie, ale teraz to na prawdę jest mi wszystko jednio. Może każdy być. A nastawienie rzeczywiście jest najważniejsze, bo przecież nikt nam bólu nie zabierze. A jak ktoś ma nastawienie, że jedzie do SPA nie szpitala, to sorry, ale na pewno będzie zawiedziony.

Pewnie, że dam znać, a jak nie to męża zmuszę 🙂 Też sie Kruszyna odzywaj. Coś my obie na wylocie jesteśmy 🙂




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To super Zielona że już niedługo możesz zobaczyć Stasia, ale to chyba troche wcześnie 🙂
Ważne, żeby porod poszedł szybko i jak tylko się da, jak najmniej boleśnie 🙂
Po takich wiadomościach sama nie mogłabym usnąć 🙂

Mnie czeka w przyszłym tyg. wizyta u mojego gina i echo serca małego. Mam nadzieje że jednak wszystko okaże się ok, i po porodzie zabiorę Franka od razu do domu.

Ja ledwo co żyję, mam problemy ze spaniem, a dokładniej z ułożeniem się do snu...wszystko mnie boli, jest mi wogóle cholernie niewygodnie!!! Najlepiej siedzi mi się w fotelu 🙂 Ale czasem człowiek też ma ochote się położyć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W sumie to dopiero 37 tydzień się zaczął, ale ciąża jest już donoszona. Dla bezpieczeństwa dobrze by było żeby Młody posiedział do końca tygodnia, ale nawet jak wcześniej wyjdzie to nie będzie źle...Z resztą to jest taki gigant, że gdyby doczekał do końca 40 tc to pewnie by ze 4 kg było.

A u Twojego syna coś wykryli z serduchem? Daj znać jak po badaniach będziesz.




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Podobno każde dziecko jak się rodzi, ma niewielką przerwę miedzyprzedsionkową (mówią chyba potocznie że ma dziurę w sercu), ale z wiekiem ona zrasta się, a u mojego jest większa, co w sumie nie stanowi jakiegoś tam poważnego problemu. Natomiast sa trudne do oceny przepływy żylne płucne, więc lekarz nie stwierdził czy jest źle czy dobrze....jeśli okażą się złe, czeka operacja, ale wyniki leczenia są bardzo dobre, ale serce pęka jak takie maleństwo ma iść pod skalpel 😞
Mam nadzieje ze wszystko będzie ok, a i tak po urodzeniu czeka go konsultacja kardiologiczna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ostatnio rozmawiałyscie na temat szpitala ..jesli moge cos poradzic to Rydygier -fachowa opieka połozne sie interesuja,nikt na nikogo nie krzyczy......
Ja juz tam raz byłam własnie na odziale ginekologiczno połozniczym jak byłam w ciazy..niestety ....nie udało sie ..ale szpital godny polecenia
POZDRAWIAM PRZYSZLE MAMUSIE Z łODZI 😆




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 😉
Mnie dziś rano najprawdopodobniej troszkę posączyły się wody. Dzwoniłam do izby przyjęć i na razie mam nie pańkować. Dopiero jak bedzie bardzo lecieć i będą skurcze. Mała sie rusza więc dobrze 😉 ufff ale miałam stracha w pierwszej chwili myślałam że to już 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...