Skocz do zawartości

Majóweczki 2014:) | Forum dla mam


KarolinaMotyl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
sluchajcie dziewczyny bo strasznie smutno mi sie zrobilo.. moja znajoma stracila ciaze 2 miesiace temu zaczela krwawic i poronila . teraz sie okazalo ze jest ponownie w ciazy to juz 8 tydzien ale jest to ciaza pozamaciczna i lekarz chce usunac dziecko...zaznacze ze to publiczna placowka chce robic i publiczny lekarz ja uczeszczam do prywatnego.. kurcze nie wiem probuje dzwonic do mojego lekarza by ja przyjal , i jakiegokolwiek innego poniewaz to dziecko zyje , serduszko mu juz bije lekarz chce przeprowadzic zabieg usuniecia dzisiaj mimo tego ze plod zyje. przeciez ciaza pozamaciczna nie oznacza zabijania dziecka ona sie rozwija tak samo jak normalna ciaza... nie wiem kurcze co robic 😞 oni nie maja pojecia na ten temat 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Majowamamo ciąża pozamaciczna rozwija się tak samo, ale jest ogromnym zagrożeniem dla matki i dziecka. Jeśli jest to ciąża jajowodowa to w 8-10 tygodniu może rozerwać jajowód i spowodować krwotok wewnętrzny. Podobno są pojedyncze przypadki ciąży pozamacicznych doprowadzonych do końca w 20-30 tygodniu życia, ale noworodki są niedojrzałe, z wieloma wadami wrodzonymi i najczęściej umierają. Lepiej dla koleżanki żeby usunęła tą ciążę i starała sie o następną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂
Majowamamo współczuję koleżance. Tak jak Doti napisała. Nie spotkałam się z utrzymaniem ciąży pozamacicznej gdziekolwiek ona by się umiejscowila. To jest po prostu za duże zagrożenie dla zdrowia i życia kobiety.

Marta jak się czujesz?

Jade do pracy oczy mi się kleją, pospalabym jeszcze albo chociaż polezala z Młodym. To mój ostatni dzień gdzie mam więcej jak 2 osoby 🙂 cudownie
Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wlasnie lekarz powiedzial zpublicznej placowki ze sa szanse na to by to dziecko sie rozwijalo normalnie ale nie w tym kraju bo oni nie maja odpowiedniej technologii do utrzymania ciazy dlatego w tym przypadku musza dziecko zabic... a moj prywatny lekarz zas ze istnieje ryzyko ale bez problemu mozna by bylo utrzymac ciaze bo jest ona w takim miejscu ze matce nie zagrazalo by to zyciem znosila by ja inaczej niz normalna ciaze ale dotrwala by do szczelsiwego zakonczenia...
z tym ze decyzja zapadla od lekarza prowadzacego z publicznej ze za niejwiecej godzine usuna dziecko.. chyba do niej pojade dzis tylko boje sie troche bo kurcze ja mam brzuch i jej sie moze przykro zrobic...
ah nie rozumiem oni sie staraja o dziecko juz dluzszy czas po czym je traca inni ot tak zachodza w ciaze i nie chca dziecka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie tu jest inny kraj inni lekarze jak nie pojdziesz prywatnie to lezysz ... publicznie tak ci wejda na psychike ze juz sama nie wiesz co robic... i wrecz przymuszaja do zabiegu wymyslajac rozne choroby ktore moga sie brac z tego jezeli zabiegu nie zrobisz...
wiem bo moja ciaza byla zagrozona w 12 tygodniu to mi powiedzieli ze dla mojego spokoju usuna dziecko bo lozysko sie odkleja i istnieje zagrozenie po czym poszlam prywatnie w prywatnym szpitalu przelezalam tydzien dali mi leki na podtrzymanie i puki dziecko zylo nie chcieli robic zabiegu kazali lezec w domu i tak juz lekow na podtrzymanie nie biore z ciaza jest wszystko ok..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki Aniu, juz lepiej. Odstawilam zelazo na dwa dni-zobaczymy. Spałam chociaz tej nocy,ale musiałam wziąć rogala,bo nie mogłam na żadnej stronie sie ułożyć-cieżko mi juz, wydaje mi się,ze macica jest tak duża,ze zanim sie przełoże to muszę sie dobrze rozbujac.
Miłego dnia 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
majowamamo strasznie współczuje Twojej kolezance bo tez straciłam 2 ciąże i wiem co to znaczy 😞
wiesz zawsze zdrowie matki jest na pierwszym miejscu, a jak jej rzeczywiscie rozerwie ten jajowód to oprocz krwotoku bedzie miała mniejsze szanse na kolejna ciąże... to straszne 😞 a pomyslcie sobie jak kiedys nie bylo usg ani nic i lekarze nie mieli wgl sprzetu i nie mogli takiej ciazy nawet usunąć to kobieta po prostu umierała 😞 masakra, dobrze ze sie urodziłysmy w tych a nie tamtych czasach, niesamowite mamy szczescie..

A mi wczoraj wyszedł pępek troche 😁 znaczy no poprostu wyszedł ale tak na wierzchu nie bedzie bo przez tłuszczyk sie nie przebije, ale jak bym miała idealna figure to wy normalnie wystawał poza brzuch 🙂 i dzwonie do mężą i mamy i mowie : JESTEM W CIĄŻY!! a oni zdziwieni ze przeciez wiedza a ja mowie PĘPEK WYSZEDŁ TO TERAZ JUZ CAŁKIIEM JESTEM HAHAHAH GŁUPIA JA 🙂 🙂 ale sie cieszyłam do tego pępka jak jakas nienormalna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia ja tam figury idealnej nie mam a pepek sterczy 🙂 mój Kuba nawet raz stwierdził że to.. Siusiak 😮 zbaranialam hihi ale moje dziecko mnie już tyle razy zagielo że chyba juz nic mnie nie zdziwi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hahahahah 🤪 no ja jutro 17 tydz zaczynam to moze jak zaczne 20 tak jak Ty to też pokona do tego czasu bariere tłuszczykową i wyjdzie:p jak dzwoniłam do mamy to moówiła ze jej do konca nie wyszedł, ze tak sie uwypuklił po prostu to moze tez tak bede miała 🙂 ale jak juz brzusio jest duzy, uwypuklił sie pępek i zrobiła czarna kreska od spojenia do pępka(linea negra) tzn ze jestem bardzo bardzo w ciazy 🙂
Robie zupke jarzynową co by dostarczyć witaminek synusiowi i sprzatam bo jutro co.....?
UBIERAMUY CHOINKE HUUUUUUUUURRRRRAAAA 🙂 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dzis pojechałam do sklepu i żałuje,ze wogole wyszłam z domu,bo strasznie wieje! Mieszkam na północy i zapowiadają u nas silne wiatry, nad morzem nawet do 120km/h -masakra ,oby mi tylko anteny od tv nie zawiało 😁
Mała dzis rano lekko plumkała, wiec jestem spokojna i juz jestem pewna ,ze to ona lekko popukuje i plumka w brzuchu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc dziewczyny,
Pepek nie zawsze wychodzi. Ja poprzednio mialam do samego konca pepek wklesniety- w sumie taki normalny jak przed ciaza. Teraz tez mi sie wydaje ze nie wyjdzie, bo juz brzusio mam dosc widoczny a dziura pepkowa nadal calkiem spora.
Marta jak Twoj brzusio? Nadal boli czy juz sie lepiej czujesz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki kangoor- juz o wiele lepiej, brzuch nie boli na szczęście 😠 a Ty jeszcze odpoczywasz w górach ? Jutro u na tez ma byc śnieg- właśnie na internecie poszukuje odpowiednich śniegowców 🤪
Mi pępek wyszedł trochę,ale tej całej lini nie mam,ale słyszałam ,ze nie u wszystkich byc musi 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz spowrotem we Wrocku, ale w gorach bylo swietnie. No i udalo mi sie z pogoda, bo jak tylko przyjechalam to zaraz spadl snieg.
Co do lini- tej rowniez nie mialam poprzednio az do samego konca ciazy, wiec to chyba zalezy od kobiety- nie kazda musi miec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tej lini nie mam.
Marta czytam sobie właśnie wiadomości i Ty kochana siedz jutro w domu bo najgorzej ma być u Was własnie.. btw cieszę się że Mała już plumka 🙂
Taka pierdola ale może któras skorzysta jak lubi. W rossmanie są żele dave 500 ml za 8,19 taniocha

Kuba dziś mówi do swojej przyszywanej cioci bo miała takie jakby przecierane spodnie " ciocia masz brudne spodnie" no to ona mu tłumaczy że nie, tylko takie mają być.. więc Kuba stwierdził że spodnie ma brzydkie. Krótko i na temat. Strach się bać z tą dziecięca szczeroscią 😉
Ide Brzuszki robić szaszlyki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiem Ania ,siedzę w domu i juz dzwoniłam do Piotrka,ze ma byc dzisiaj tez wcześniej i słucham Go przez telefon i wysłuchałam,ze ma katar jak nie wiem co...był podziębiony kilka dni,brał leki,a dzis dzwoni ,ze Go głowa bardzo boli- cos czuje,ze się rozłoży. Lepiej niech teraz choruje niż na same święta,a najlepiej wogole.
Śmieje sie ,ze ja jak juz robię obiad to nie moge w miedzy czasie robic babeczek, bo przecięłam się nożem, przycielam palec o szuflade- masakra jakaś w tej ciazy, człowiek taki gapowaty jak nie wiem.
Ale dzis mam wene.zrobiłam właśnie babeczki i makaron z serem i brokułami- niby nic, ale mniam 🥴 dobrze,ze jeszcze mam prąd, bo na prawdę wieje strasznie!
Ania ,a Twój Kuba jest tak dobry jak moja Nadia, z tego co czytam. On tez jest szczera. Siostra opowiada,ze przychodzi do Niej Niemka, bo moja siostra szyje i zawsze siądzie chwile pogada, a Nadia potrafi powiedziec "mamo niech ta pani juz idzie",albo jak ze mna rozmawia to tez potrafi powiedziec"mamo niech ciocia juz kończy " 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hahah straszny agent z tego Twojego synka:P mojej koleżanki syn za to do starszych pani mówił jakis czas temu "dzień dobry stara babo" taki kulturalny z każda sie witał 😁
No Marta to sie zabarykadujcie w domu i koczujcie pod kołyderka póki ten wiatr nie przejdzie bo to strach 🙂
A juz wyciagnelam choinke i postawiłam 🙂 gałezie porozkładałam i lampki założyłam a ubierać bedziemy jutro razem jak moj najukochańszy mąż wróci 🙃 ale sie ciesze 🙃 jeszcze tylko kurcze sniegu brakuje... 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie Aniu masz szczerego synka. Poprostu wyrazil swoja opinie 😁
A co do wiatru, to u nas juz calkiem mocno wieje, az strach co bedzie w nocy.
Monia fajnie ze juz bedziesz miala choinke. Ja uwielbiam klimat swiateczny, ozdoby, choinke itd, ale bede musiala jeszcze chwile poczekac bo u nas bedzie prawdziwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A u nas sztuczna bo w tamtym roku sie zakochałam w białej i już sie chyba nie odkocham bo 400złotych za nia dalismy bo jest cholernie gesta, nie jak te w castoramie, takze Rafciu zapowiedzial że jak mamy na nia wydac tyle kasy to do konca zycia ma być 😁
jak już ubiore to zrobie zdjecie i wstawie 🙂 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamuśki 🙂 Dawno mnie tutaj nie było. Próbowałam prześledzić forum ale jest tego tyyyle że już się pogubiłam. Jakie u was samopoczucie ? Czujecie juz ruchy? ja niestety nie 😞 a tak bardzi chce! Ja już pomału zaczynam żyć świętami 🙂 W tym roku jakoś inaczej je przeżywam.. może dlatego że jest dzieciaczek i tak milusio 🙂 Macie już prezenty ?? ja nie mam jeszcze nic !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...