Skocz do zawartości

Majóweczki 2014:) | Forum dla mam


KarolinaMotyl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej, u mnie po wczorajszym ktg i masażu szyjki pojawiło się plamienie i od godz 4:00 mam jakieś skurcze co 10 min. Trwają ok 30 sek. Narazie czekam na rozwój wydarzeń bo to pierwszy raz i mogą się jeszcze wyciszyć a jak nie to może to wreszcie to 🤪 choć się nie nastawiamy bo lekarka wczoraj stwierdziła że jestem tak pozamykana ze chyba mi termin źle wyliczył gin. i że tu nawet podanie oksytocyny nie wywoła porodu. Zachowuje więc spokój i czekam w domu aż bból będzie nie do wytrzymania.

Trzymajcie kciuki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ja leżę, na mnie śpi Patrynio i tak cały dzień śpimy, karmimy, przewijamy, a ja bez majtek leżę i czekam aż antybiotyki zaczną działać. Pozdrawiamy. Powodzenia w rodzeniu maluszków dziewczynki, trzymam kciuki-dajcie szybko znac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
Byłam dziś na dniu mamy w przedszkolu. Oczywiście z Dawidkiem, bo nie wiedziałam ile to będzie trwało a cyca w domu nie zostawię 😉 Wzruszyłam się na występach strasznie!
Zaczyna mnie łapać zmęczenie jakieś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam cały czas od godz 4-tej regularne skurcze co 7-10min. Sądziłam że może nabiorą na sile z czasem lub staną się częstsze.....albo ucichną. Poczekam chyba do 18-tej i jadę do szpitala...zobaczę czy przynajmniej coś się dzieje z szyjką i rozwarciem. Ból jest dosyć dotkliwy w czasie skurczu ale też nie powoduje zginania w pół czy utraty tchu..Dodatkowo na wkładce widzę śluz podbarwiony krwią więc coś musi chyba być na rzeczy. Niunia też się rusza jakby mniej. Może mnie już zostawią w końcu to już 6 dni po terminie...

Nina a jak u Ciebie? Tulisz malucha?? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karos ja takie skurcze mialam od godziny 17:00 11.5 i nasilily mi sie dopiero o 14:00 kolejnego dnia , wiec tez sie troche naczekalam 🙂 z tym ze jak pojechalam do szpitala mialam 1cm rozwarcie.Chcieli mnie wtedy odeslac do do domu ale z racji odleglosci zostalam. W kazdym badz razie podziwiam Cie bo ja walilam do szpitala jak najszybciej chociaz niby nie panikowalam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sylwia moja tak samo budzi sie co 4 godzinki w nocy 😁 za to przez dzien je czesciej i duzo dluzej 😁
Doti co do zmeczenia to wielki szacun ogolnie ,bo ja przy jednym juz uronilam lzy ze zmeczenia , wiec przy trojce bym juz rwala wlosy z glowy i wiazala sobie pomalu petle na szyji ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monika dziecko hartuje 😉 Od samego początku, od narodzin Mateusza (4 lata) sama wstawałam w nocy do dzieci, bo mój M ma taki sen, że można by go z łóżkiem przez okno wynieść... Permanentne niewyspanie i zmęczenie pewnie jakoś nadwyręża organizm ale nie mam innego wyjścia. Staram się codziennie położyć choć na chwilę, jak Laurka śpi a Mati jest w przedszkolu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pannaekiert moja ma tak samo ze w dzień je dużo więcej i przy cycu nieraz jest z godzinę 🙂byle by go tylko czuła bo bez cyca nie zasnie 🙂
Karos to jedź i rob tam z nimi porządek niech Ci pomogą , ja żebym nie zrobiła rabanu to chodzilabym z tym rozwarcia 4 cm pewnie jeszcze z kilka dni .. A byłam juz 8 dni po terminie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka 🙂
Karos & Nina powodzenia!
Gosia Twoje dzieci to mają spanie , super 😁 pamiętam że pisałas że z Borysem tez tak miałas..
Doti mój też ma spanie.. dziś np nie ogarnialam Wojtka a nie chciałam żeby płakał i płakał by Kuby nie obudził a chciałam się wysikac więc obudziłam M taki był niekumaty i popierniczylo mu się że już czas do pracy się zbierac (była 3.00) że aż śmiac mi się chciało.. więc ja to w nocy raczej na niego nie licze ale zdarza mi się go budzic jak już totalnie mi rąk brakuje..
U nas leci dzień za dniem. Wojtusiek taki fajny czuwa już naprawdę dużo ale co awanturnik..matko kochana 😉 Kuba dokazuje ale jest kochany i wyrozumiały. Regularnie szturcha Wojtka z tekstem " Tyyyyy kolego" mówi mu że ma chude nóżki, żeby zeza nie robił i w ogóle często coś tam do niego nawija, a ja mam trochę śmiechu patrząc na to z boku 😁 😉 Opiekuńczy po swojemu też jest np chce smoka wpychac na siłę, głaskać ale tak najczęściej w okolicy ciemiaczka... trzeba uważać bardzo.
No i już wkrótce planujemy wyjazdy do rodziców, w góry w okolice Roznowa gdzie zawsze jeździmy także już się cieszę na wajacje 🙂
Pozdrawiam obece i nieobecne 🙂
Kangoor czytasz czasem ?? Co u Was słychać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry,
Ania- czytam czytam- regularnie- a jak!. Tylko oczywiscie jakos tak mi czasu brakuje a jak kilka razy bylam juz w polowie posta to zawsze byl wrzask- albo F albo H. Idealnie sie uzupelniaja.
Generalnie u nas wszystko fajnie. Maly jest w miare spokojny, choc potrafi wrzasnac. Niby nie ma kolek ale jakies takie pobolewania brzuszka sa I nieraz prezy sie I wygina na wszyskie strony. Natomiast ku zaskoczeniu wszystkich u nas jest jeszcze kikut!!! maly na 5 tygodni a my dalej walczymy z pepkiem. Regularnie ogladaja go polozne I lekarka I wszystko jest OK- nie ma stanu zapalnego ani nic sie przy tym pepeku nie dzieje. Poprostu byla super gruba pepowina I tyle to trwa... To chyba jest zwiazane z tymi moimi przeplywami ktore byly nieprawidlowe- jakas przerosnieta pepowina byla czy cos.
Hania zareagowala na Filipka swietnie. Czesto mnie poucza ze Filipek placze bo ma kupe albo zebym mu pepek wyczyscila itd. Choc czasami jak ma te swoje humorki to I potrafi zrobic awanture o to ze go zbyt dlugo karmie 🤢 Wiecie bo ona akurat w tej chwili koniecznie musi ze mna ukladac puzelki 🙂 Haha te dzieciaki sa niesamowite.
Teraz niestety moja Hanusia sie rozchorowala- ma zapalenie oskrzeli- I oczywiscie antybiotyk I do tego rotawirusa. Meczy sie biedna ale mam nadzieje ze juz jutro bedzie lepiej. No I modle sie tylko zeby na malego nie przeszlo bo szczepienie na rota dopiero po skonczonym 6 tyg.
Karos & Nina trzymam kciuki zebyscie sie jeszcze rozpakowaly w maju!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nieźle Gosia 😁 mój Kuba na szczęście nic od moich piersi nie chce 😉
Dziewczyny załatwialyscie już becikowe?? A chrzciny kiedy planujecie? Oj chciałabym mieć to z głowy i jedno i drugie.. Tym bardziej że chcieliśmy by chrzestnym był przyjaciel mojego M a on ma dziecko i żyje ze swoją kobietą bez ślubu no i nie wiem jak to będzie... kościół i jego prawa 🤨 może wiecie jak to wygląda ??
Kangoor fajnie że się odezwałas i że u Was wszystko w porządku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do chrzestnych to wiem ze na bank musi byc wierzacy (np. jako swaidek slubu nie musi byc wierzacy ani przystepowac do komuni) natomiast wydaje mi sie ze ksiadz nie bedzie dopytywal czy zyje w zwiazku malzenskim czy nie, wiec chyba sie uda.
My planujemy chrzest 19 lipca. Wlasnie jestem w trakcie zamawiania przyjecia w restauracji 🙂
Dla Hani impreze robilam w domu I pamietam ze jak mialam upichciac jakis wykwintniejszy obiad, torcik, ciasta itd... dla 20 osob to myslalam ze sie zwale, wiec tym razem ide na latwizne. Obiad zamawiam w restauracji I tylko dowioze swoje ciasta ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Super Karos i duzo buziakow dla was obu 🙂
Gosia to widze ze masz wesolo w domu 🙂 Kurcze zanim Emmi pojawila sie na swiecie bylam pewna ze chce miec tylko ja ale jak tak czytam wasze historie o starszym rodzenstwie to coraz bardziej w glowie mi sie rozwija mysl o parce 🙂

Tak ogolnie to dzisiaj pomimo ze chcialam zeby do tego nie doszlo skonczylismy za namowa lekarki ze smokiem. Mala ma tak silny odruch ssania ze po kilku dniach histerii i ciaglego wiszenia na cycu
dudusia i od razu jak reka odjal spokoj. Z tym ze podszedl jej tylko jeden model z firmy Lovi, reszte mi wypluwala.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Mamusie. Długo się nie odbywałam, ale najzwyczajniej brak mi czasu... Ale to chyba każda z nas teraz tak ma. Na razie w naszym domu zadzi dezorganizacja. Uczymy się powoli naszej córci i czekamy cierpliwie, aż nam się jakiś rytm ustali...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...