Skocz do zawartości

Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży


Wiola1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ola_szelma napisał(a):
hej

Kumpela mi powiedziała że pierwsze prenatalne się robi w 10 - 12 stym tygodniu ciąży. Sama tak miała 2 lata temu. Moja gin mi na ostatniej wizycie nic o tym nie mówiła a ja mam 38 lat więc mogę z NFZ mieć te badania.
Czy Wam ginekolog już mówiła o tej możliwości? Ja mieszkam w Krakowie - nie wiem czy na takie badania się czeka jakoś czy to tak z marszu można się zapisać?


http://www.natemat.com.pl/zdrowie/seks/badania-prenatalne.html tu masz wszystko napisane. Ale o ile ja dobrze pamiętam to w pierwszej ciąży badania miałam między 12 a 14 tygodniem a potem między 18 a 22.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ja też chce się wybrac na badania prenatalne, w pierwszej ciąży nie miałam, lekarka mówiła ze wg niej jest wszystko ok ale jak bardzo chce to moge iść więc pieniądze wydałam na coś nnego. Ale teraz chce się wybrać. Tez chce to zrobić miedzy 12tc a 14tc.
Robiłyście już jakieś badania?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w pierwszej ciazy nie mialam badania prenatalnego,a teraz moze zrobie,zobacze jeszcze. U mojego gina kosztuje 150zł,no i plus 100 za wizyte to zaplacilabym 250zl..moj gin poki co nic o ltym badaniu mi nie wspominal.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja póki co nie robiłam żadnych badań,ale przed wizytą muszę zrobić morfologię,mocz,toksoplazmoze(o ile dobrze odczytalam) i jeszcze jakoes jedno badanie,ale doczytac sie nie umiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiola mnie cycki też bolą niemiłosiernie:/:asakra jakaś.. a śpiąca jestem praktycznie cały czas .. mdłości mam dzisiaj,ale to ze wzgledu na to co wczoraj jedlismy...tlusto i noezdrowo.bleee..jak pomyusle to mi nie dobrze i nie wiem jak my moglismy taj jesc przez caly dzien..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Wam, witajcie w nowym roku szkolnym/przedszkolnym. Moja mała dziś zaczęła przedszkole, ciekawe jak długo jej się tam będzie podobać 😉

Co do jedzenia, ja jakoś nie mam ostatnio na nic smaka, czasem zmuszam się wręcz do zjedzenia czegoś, ale przy pierwszej ciąży miałam identycznie, w ogóle wszystkie symptomy mam takie same jak wtedy, zastanawiam się więc czy nie będę miała więc drugiej dziewczynki...? hihi, wszyscy w rodzinie czekają na chłopca, bo są na razie same dziewczyny..
wracając do tematu witamin, to ja też na razie zażywam tylko kwas foliowy, w środę idę go gina, to się go zapytam o zdanie. Ale na razie jest jeszcze tak dużo owoców sezonowych, że rzeczywiście spokojnie można się nimi dowitaminizować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa to daj Wiola znać co Ci tam gin powiedział 🙂

Ja identycznych objawów nie mam i jakoś mam nadzieję,że będzie córa i tak troszkę czuję 🙂 najważniejsze,żeby zdrowe 🙂

Coś miałam pisać i nie wieemm... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i wróciłam od gina, po drodze jeszcze sushi zaliczyłam - mniam.

Dzidzia rośnie zgodnie z planem, ma już 2,3 cm. 🙂 Wszystko ok, dostałam serię badań do zrobienia. Poza tym od środy wracam do pracy, zobaczymy jak sobie dam rade bo dzisiaj pół dnia przespałam taka byłam słaba.

Co do smaków to ja mam ostatnio parcie na jabłka - a że dorwałam takie słodkie, twarde i soczyste to normalnie pypcia na nie dostaję 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to winogron dużo jem 🙂 wczoraj sobie kupi£am sporo,to zjadlam tyle,ile zdarzylam przed powrotem męża z pracy,bo jak sie dosiadl to zjadl wszystko:O jeszcze mam arbuza 🙂 mialam upiec ciacho,bo szwagierka przyjezdza po popoludniu,ale chyba kupie kawalek jakiegos,bo mam lenia i nie chce mi sie.

Wiola dobrze,że dzidzia prawidlowo sie rozwija 🙂-cieszę się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,
Wiolu, super, że dzidzia rośnie prawidłowo, mam nadzieję, że i u mojej będzie wszystko ok, okaże się jutro. Macie już wszystkie kartę ciąży założoną? Bo ja jeszcze nie, sądzę, że jutro mi już założy gin, no i zleci wreszcie jakieś badania...

Co do owoców, to ja też wciąż podjadam, największego hopla mam na borówki amerykańskie ostatnio.

Wczoraj wypiłam rano sok z buraków i jabłka, a wieczorem siki czerwone - aż się na pierwszy rzut oka wystraszyłam, bo pierwszą ciążę miałam zagrożoną z powodu krwiaka na macicy (nie wiedząc, że jestem jeszcze w ciąży przenosiłam ciężką rzecz, więc dziołszki uważajcie z noszeniem), no ale na szczęście to tylko buraczki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa dziewczyny,ale mam leeeniaaaaa!! Musialabym ruszyc dupsko i brać się za sprzątanie,a tak strasznie mi się nie chce.. poszlam sie zapytac ile kosztowac beda mnie badania,ktore lekarz zlecil,ale niestty bylo zamkniete..nie wiem czy ona gdzies wyszla czy co..
Dobra idę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja córcia też poszła wczoraj do przedszkola...i jakoś tak pusto było w domu, że aż się poryczałam hehe, a ona bez oglądania się poleciała do dzieci...oj stuknięta jestem 😉
ja też mam dziś lenia, przymulona jestem i na nic nie mam chęci 😜
ja mam wizytę w przyszłą środę, już nie mogę się doczekać...chociaż teraz to dopiero na usg prenatalnym zobaczę maluszka ale chociaż serduszka posłucham 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wizytę w następnym tygodniu,w piątek 🙂 a w sobotę idziemy na wesele do koleżanki..impreza jest z poprawinami,ale szczerze mówiąc to ja nie.wiem jak to będzie 🙂 ja to się zastanawiam ile na weselu wytrzymam,bo senna jestem cały czas 🙂 może dam jako$ radę 🙂
Ja maleństwo widzę co wizytę,czyli co miesiąc..chodzę prywatnie i na każdej wizycie robi mi usg. A slyszala ktoras z Was juz serduszko? Ja widziałam jak bije,ale nie slyszalam,bo lekarz powiedzial mi,ze poki dzidzia nie bedzie miala 4,5cm to jest dla niej to niebezpieczne..więc czekam 🙂 ważne,że widziałam jak bije
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez mogłabym spać całymi dniami, no ale pracuje wiec nic z tego:P co do owoców to ja tez winogrono i arbuz, nektarynki tez garsciami moge jesc. ograniczam słodycze, choć bardzo mam na nie ochote ale jak zobaczyłam jak mi tyłek rośnie to stwierdziłam "oooo nie" dziecku to w niczym nie pomaga a mnie tym bardziej:P widać Wam brzuszki? bo mnie już troche tak, na pewno sie jego kształt zmienił 🙂 taki bardziej zaokrąglony jest i linia talii juz mi znika powoli:P
A wizyte mam w przedostatnim tyg września 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja do szczuplych nie naleze,ale tez nie do jakis ogromnych. Cwiczylam z Chodakowska,pozniej z Michaels,wiec kg spadly..i dziewczyny sie ze mnie smialy,ze pewnie teraz zajde w ciaze 😜 bo po roku starań już fiksowałam 🙂 no i jedna wlasnie mi napisala,ze ona schudla i zaszla w druga ciaze 🙂

Ja mam teraz wiele postanowień,jeśli chodzi o to co będzie po porodzie 🙂 wracam do ćwiczeń jak ssybko bedzie sie dalo,no i robie tatuaż 😉 powiedziałam,że zrobie po drugiej ciazy i bedzie tak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny a czujecie coś w podbrzuszu? w sensie jakieś ciągnięcie, bulgotanie lub tym podobne...bo mi się wydaje że z córką czułam ciągnięcie w pachwinach i jakby takie puste bańki...a teraz prawie nic i się trochę martwię....ale może to było ciut później, albo już rozciągnięta jestem 🤢
a serca jeszcze nie słuchałam, na razie widziałam tylko cm zarodek z bijącym sercem.
mój gin nie robi co wizytę usg, a też chodzę prywatnie...teraz już tylko słuchanie serca, usg prenatalne i połówkowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic takiego nie czuję póki co..wydaje mi się,że takie rzeczy to później się będą dziać..choć ja nie pamiętam z pierwszej ciazy..a ja mam pytanie czy którąś z as pobolewa podbrzusze od czasu so czasu,czy tylko ja mam tak?

Wczoraj szwagierka nie przyjechała i przyjeżdża dziś od razu po pracy,więc robię zupę kalafiorową,żeby móc jej odgrzać obiad,bo A. Będzie wcześniej z pracy niż ona. No i że wczoraj zjedliśmy ciasto,ktore kupilam,bo bulo ze smietana to dzis kupilam drozdzowe z truskawkami i posypka i jogurtowe z brzoskwinia 🙂 nie musialabym,ale zachcialo mi sie,a piec mi sie nie chce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...