Skocz do zawartości

Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży


Wiola1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziewczyny dzieki za rady 🙂 juz mi przeszlo, teraz tylko brzuch mam taki dziwny w srodku no ale to chyba normalne po rewolucjach 🙂

O ja doswiadczenia w termetrach nie mam, ale bedziemy kupowac na pewno jakis szybki, przykladany do czolka albo z laserem jakis, byleby skuteczny i nie wymagal lezenia dziecka w bezruchu:P

A mialam juz kiedys pytac i na szczescie mi sie przypomnialo, ze srodkow pielegnacyjnych do szpitala oprocz bephantenu, trzeba miec jeszcze oscenisept na pepuszek i sol fizjologiczna do.oczek czy my tym juz nie musimy sobie glowy zawracac w szpitalu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pępek pielegnowalam dopiero w domu, i żadnej soli fizjologicznej nie uzywakam, tym bardziej do oczu. Tylko w okresie letnim do niska sporadycznie, jak był upał, i przy katarku. Ja do szpitala biorę tylko bepathen.
Co do termometru to ja mam nsjzwyklejszy z apteki za 10 zł z silikonowe końcówka. Wszystkie te do mierzenia na odległość, do ucha czy na czoło to niewypal.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEJ 🙂
Kingasz wiesz co szpitak to inne zasady warto jednak byc przygotowanym i wziac ze sobia to co potrzeba. U mnie byl rozrobiony spirytus do przemywania pępka w butli i mozna bylo z niego korzystac choc pielegniarki i tak tez malemu przemywaly i to im sie urwal wiec mi przyniosly. Innej dziewczynie nie przyniosy bo wyrzucily ten pepuszek.

Wiecie zawsze jak jade samochodem to pojawiaja mi sie skurcze nie wiem czemu myslalam ze skurcze beda raczej przy jakiejs aktywnosci. Sa czeste a w wczoraj byly nawet takie bolesne czasem. Jechalismy dluzej niz zwykle bo wracajac od rodziny mojego M to nadrobilismy troche drogi i zajechalismy jeszcze do mojej Cioci Babci 🙂
Moj M to juz sie bal ze jak tak dalej pojdzie to i do szpitala bedziemy musieli zajechac 😉 a on sie boi bo za tydzien jego imprezka urodzinowa goscie zaproszeni wiec chcialby zebym wytrzymalam do tego czasu a potem moge juz rodzic 🙂

osasetkao ja na poczatku kupilam termometr taki elektroniczny z koncowka sikikonowa ale u nas sie nie sprawdzil mierzenie temperaturu trwalo za dlugo i dziecko moje strasznie sie wiercilo ze ciezko bylo go utzymac. Kupilismy wiec taki niby do ucha na allegro i okazal sie jedna wielka porażka. Za kazdym razem jak mierzysz temperature to pokazuje co innego masakra jakas nie polecam. Potem moj tata kupil nam taki w aptece firmy Microlife na podczerwien (pamietalam za mieli podobny w szpitalu) i jestem zadowolona. Szybko i sprawnie mozna zmierzyc dziecku temperature wiadomo ze najlepiej mierzyc dwa , trzy razy zeby zuyskac miarodajny wynik. tutaj masz linka http://www.emedyczny24.pl/termometr-bezkontaktowy-microlife-nc-100?gclid=CNWFxLmTqL0CFSMYwwodFjgAdg
oczywiscie najlepszy i jak dla mnie niezawodny jest ten rteciowy ale niestety juz go chybanie sprzedaja. mam jeden w domu i teraz jak moje dziecko jest starsze i duzo rozumie to uzywam wlasnie rteciowego przy jakiejs wysokiej goraczce.
Kazdy z nich wlasciwie ma napisane na ulotce ze tolerancja wyniku oscyluje gdzies w granicach kilku dziesiatych stopniach C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj z tymi termometrami naprawdę jest masakra
na pewno najlepiej kupić termometr w aptece ja mam taki jak używają pediatrzy, tzn. był w szpitalu i taki jak ma moja pediatra ThermoFlash LX-26. Oczywiście też mam rtęciowy bo uważam że najlepiej mierzy ale powiem Wam że praktycznie zawsze wyniki mi się zgadzają...

Blue no tak czaje się żeby napisać i kurde widzisz 😜 a sama też patrzyłam czy coś pisałaś 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry Brzuszki!

Dziękuję za odpowiedzi dziewczyny. No właśnie naczytałam się o tych termometrach i zgłupiałam. Rtęciowy mam w domu, ale czy dla takiego maluszka nie będzie problemu ze zmierzeniem takim?
Właśnie zastanawiam się pomiędzy tym bezkontaktowym a elektronicznym z tą silikonową końcówką i sama już nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejo!!!

Przyszłam się przywitać. Czuję się coraz gorzej. Puchną mi ręce, nogi i twarz. Boli mnie brzuch i krzyże jak do okresu, jest mi niedobrze i pocę się jak w tropikach ale już za tydzień o tej porze będę w szpitalu. Wytrzymam te ostatnie dni.

Co do termometru to my mamy na podczerwień (daliśmy za niego chyba z 200 zł. w aptece) ale generalnie też różnie podaje. Wszystko zależy od temperatury otoczenia i to jest kaszanka. Ale ja dość często potwierdzam u mojej Laury pomiar termometrem elektronicznym z sylikonową końcówką i wtedy wiem że ten na podczerwień jest dobrze ustawiony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

Buffy super w domku to zawsze najlepiej 🙂

Tuska ja dam od razu ochraniacz i wiesz moj jak byz za duzy to wsadzalam go miedzy materaz a szczebelki bo wogule mam jakis nie wymiarowy.

Ja zaraz musze budzic malego i lecimy na badania a potem do tego proktologa po zaswiadczenie dotyczace tego zabiegu co mialam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka
Buffy - super że do domku 🙂 jak się oboje czujecie?

dziewczyny i tyle było "alarmów" o możliwości przedwczesnego urodzenia a jak na razie poza Buffy wszystkie grzecznie czekamy i dobijamy do 40 stki 🙂 powoli.

U nas paskudna pogodna... nic się nie chce tylko spać...
ja się w nocy obudziłam z takim skurczem łydki że myślałam ze będę krzyczeć...
a wczoraj sąsiedzi na grillu mi powiedzieli że jak zacznę rodzić to żebym wysłala sms to się wyniosą z domu 🙂 Mieszkam w kamienicy - mury są grube - ale czasami faktycznie coś słychać.. hmm nie pomyślałam o tym aspekcie porodu w domu...

Miłego tygodnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Buffy fajnie masz Ty już zaczniesz odliczać tygodnie swojego maluszka 🙂
Ola no fakt sąsiedzi mogą być zaskoczeni hehe
ja na razie nie daję ochraniacza bo w sumie maluch i tak zbytnio się nie rusza, więc tak za 3 m-ce założę 😉
u nas też brzydka pogoda, ale tak ma być do środy więc zobaczymy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny 🙂

Na wstępie gratulacje dla przyszłych mam dużo zdrówka dla pociech i cierpliwości 😉

Jestem Basia jestem mamą półtorarocznej Patrycji, urodziłam w grudniu 2012 i również całą ciąże spędzałam na tej stronce która wiele mi dała rozmawiając z moimi grudnióweczkami, wiele się nauczyłam i dowiedziałam od doświadczonych i młodych mam 🙂

Piszę z ofertą skierowaną do przyszłych mam... Mianowicie mam do sprzedania baaardzo wiele ciuszków od najmiejszego rozmiaru do powiedzmy roku czasu 🙂 Body, śpiochy, sukieneczki, bluzeczki, cudowne kompleciki na lato dla przyszłych dam 😁 Jeśli któraś mama jest zainteresowana, lub szuka czegoś konkretnego dla swojej pociechy, serdecznie zapraszam do napisania wiadomości prywatnej lub na maila: [email protected] , na pewno odpiszę i odpowiem na wszelkie pytania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jestem po wizycie prywatnej u zastępcy ordynatora, i mam zaplanowana cesarke na 28.03
Wiele rzeczy przesądziło, gronkowcem mam się nie martwić, ważniejszy jest GBS bo czasem roznie na niego dzieci reagują dla tego antybiotyk przy porodzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniag oooo - to już niewiele ci zostało 🙂 W piątek już będziesz miała maleństwo przy sobie 🙂 Fajnie.

A miałam was pytać. Od kilku dni piję herbatkę na pobudzenie laktacji bo wiem że przy Laurze miałam pokarm dopiero na 5 dzień i miałam tylko 2 miesiące pokarm a potem jak ręką odjął (nic nie pomagało).
Czy wy też już coś pijecie na pobudzenie laktacji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wow ania ale fajnie, kolejna kwietnioweczka bedzie w marcu 🙂

Ciekawa jestem czy sie sprawdzi to co powiedziala pani doktor w szpitalu ze ja przenosze, szczerze to nie chcialabym... musze sie umowic na wizyte do mojego gina, moze on mi powie czy to sie.moze.sprawdzic.

Uciekam do fryzjera doprowadzic sie do porzadku z farba i obcieciem 😁 a Wy juz po wizytach pieknosciowych? 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania super wiadomości, sam finisz u Ciebie 🙂

jeju jeju już zaraz kwiecień 🤪

Wiola ja ostatnio zaczęłam pić dopiero po wyjściu do domu i pomogło mi to chyba bo w szpitalu nie miałam za wiele pokarmu. muszę teraz zakupić i pić... a którą kupujesz?

Kinga ja już po tych wizytach, trochę mnie odgruzowała fryzjerka z kosmetyczką :P

moja Mała tak mi się wwierca w brzuch, że aż boli, cały czas się wygina... a bebzol to mam taki wielki jakby tam kilka dzieciorów siedziało 🙂 z Młodym miałam taki bardziej płaski a teraz piłka taka, a ze mam dość szeroki blat w kuchni i jak chcę pomieszać coś co gotuje na płycie na tylnich palnikach to basiorem wciskam przyciski 😁 😁

termometr mam elektryczny z apteki na podczerwień i jest beznadziejny, mierzy co rusz inaczej :/ wiec ja mam jeszcze z domu rtęciowy i tym robię pomiary, przynajmniej wiem dokładnie jaka temperatura.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie odlozylam ochraniacz,ogladalam zdjecia Alana i on tez na poczatku go nie mial.. lozeczkoprzyszykowane,ciuszki ktore maz ma wziac na wyjscie tez..torba dopakowana..moge rodzic 😉 jedynie co to musze pamietac,zeby kubek i sztucce wziac 😉 .
Skurcze mnie mecza praktycznie caly czas..nieregularne to mocniejsze to lzejsze. Dzis mam wizyte u gina zobacze co mi powie.. pewnie od szpitala nic sie nie zmienilo..mam nadzieje,ze zbada tam co i jak,a nie tylko usg..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny 🙂

ania super ze juz za kilka dni bedziesz miala swoja kruszynke ze soba 🙂
u nas nawrot zimy sie zorbil ostatnio tak padal snieg ze nic nie bylo widac, moj mowil ze jak ejchal do pracy to juz na dordze bylo...
u nas weekend minal pod katem spacerow i reszty zakupow
w koncu kupilam wanienke i butelki w razie wu bo to nigdy nic nie wiadomo czy bedzie ten pokarm czy tez nie...
termometr mam z seilikonowa koncowka nie wiem czy dobry ale zobaczymy...
dzis czekam bo maja w koncu przyjechac meble do salony po prawie dwoch miesaicach od zamowienia ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo 🙂
jutro mi w koncu prysznic zamontuja 🙂 juz nie bede musiala jezdzic do brata bo to tez dla neigo po pewnym czasie by bylo uciazliwe 🙂
mnie dzis w nocy strasznie bolal brzuch i mialam takie delikatne skurcze...zbieralo mi sie na wymioty ale nic nie bylo...powiem szczerze ze chcialabym aby maly juz byl z nami bo strasznie mnie boli jak chodze, nie wspominajac juz o bolu krocza...to jakas masakra 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc brzuchole
i ja ponarzekam 😞 boli mnie dosłownie wszystko, spuchłam jak balon...a rano mam takie odrętwienia rąk ze nawet zwykłych czynności nie potrafie wykonac.. do tego ryczec mi sie chce... jestem jakas rozdrażniona 😞
aniag zazdroszcze.. ciesze sie ze juz w piatek bedziesz miec malenstwo obok siebie
na laktacje nic nie piłam.. w 3 dzien miałam taki nawał pokarmu ze myślałam ze mi cycki pękna,,, i nigdy go nie było mało....
termometr mam zwykły z silikonowa koncówka, i nie narzekam.. bo u nas sie sprawdził...
z ochraniaczem nie poradze.. bo bede miec kołyske z kompletem do nie i wiem ze tam pasowało
mała sie tak wierci ze szok.. i ciągle ma czkawki hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do rozdrażnienia to ja wam powiem że ostatnio przeszłam samą siebie. W piątek mój T. był na pępkowym u kuzyna i miał wrócić po 2 godzinach a wrócił po 6. Zamknęłam sypialnię i spał w brudnych ciuchach do rana w gościnnym pokoju. No i nie odzywaliśmy się do siebie całą sobotę. Mieliśmy iść jeszcze na imieniny do jego wujka a ja nie dość że nie czułam się najlepiej to jeszcze nastrój był jeszcze gorszy. Więc oznajmiłam że nie idę a on na to że nie szkodzi bo on idzie i zaczął sobie koszulę prasować. Wpadłam w taką furię jak jeszcze nigdy. Zaczęłam w niego rzucać klockami od Laury - nie pamiętam kiedy tak krzyczałam i płakałam ze złości. Masakra. Ale jego mina była bezcenna 🙃 🙃 🙃 Od razu odłożył żelazko i bez słowa położył się do łóżka i nie wiedział co zrobić. Potem wieczorem jak już na spokojnie pogadaliśmy to powiedział że jeszcze w życiu nikt go klockami nie okładał - nawet w przedszkolu i że był w takim szoku że brak słów. Powiedział że Bogu dziękował że nie miałam innych rzeczy pod ręką (akurat budowałam wieże z klocków z moim dzieckiem). No i tak go wystraszyłam że stwierdził że nigdzie nie idzie bo z tych nerwów mogę wcześniej urodzić. No było ciekawie. Nerwy miałam masakryczne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...