Skocz do zawartości

Kwietniowe bobaski :) | Forum o ciąży


Wiola1983

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
my też po szczepieniu
brałam 5w1 i pneumokoki czyli 3 wkłucia...tak biedulka płakała, jakby mówiła mamo ratuj bo to boli, myślałam że sama tam się rozwalę 😞 w dodatku musiałam jej nóżki trzymać, więc się przyczyniłam do tej krzywdy 😉
waży 4,4 kg i chyba źle ją zmierzyli w szpitalu bo ma już 59 cm a było 52 przy porodzie
też ma trądzik i tylko wodą mam przemywać, no i to czerwone na potylicy to się nie przejmować samo zniknie...
pogoda też u mnie zimna tylko 11 st i wiatr paskudny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Hej

Karmię,więc mam chwilę,więc napiszę co mi gin powoedzial.. to moje jedno zgrubienoe .. taka kropka..zle soe zagoilo i chyba tez troche zle zszyte i ze mi to krwawi co jakis czas to jade za tydzien na zabieg,moj gin mi to wytnie i zszyje na nowo..powiedzial,ze moze to na miejscu zrobic,ale zaplace duzo,a tak to tam w ramach nfz..moglibysmy to zostawic oczywiscie,ale stwierdzil,ze bedzie mi to przeszkadzac przez to podkrwawianie,no i jak dotykam to boli lekko..
Zalozylam sobie od razu wkladke miedziana na 3lata..

Co do wag to widze,ze moja zalicza sie do tych pulchniejszuch 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tuska czyli takie zrgubienie to moze być źle zszyte...? Kurcze marwtie się że ja też mam i dość rozległe to jest .. a mój mąż i ja w sumie też już się nie możemy doczekać.. 😠
co jeszcze lekarz Ci powiedział?

Ja jutro idę do lekarza po skierowanie na drugie usg bioderek i się zważymy i zmierzymy. Moja już nosi ciuszki na 62 - wiadomo troche duże - ale przy porodzie miała 49 cm.. jestem ciekawa jaka jest teraz duża i ile waży. Mamy chyba teraz skok rozowjowy bo ciągle na cycu i dokarmiam wieczoarmi mlekiem ściągnietym w nocy bo w piersiach brakuje... Zaokrąglona jest ładnie 🙂

Jak kolki u was? U nas ustapiły całe szczęście.. powoli poszerzam dietę .. czasami tylko kupa zielona trochę jest i bączki ją męczą. I chyba jest uczulona na oliwę z oliwek którą użwalam do kąpieli. Jak zaczęłam ją masować to jej krostki wyszły i prawie zeszły już ale jeszcxze trochę są. Nie wiem teraz co naturalnego użwać do kąpieli bo sztuczych olei nie chcę... Może jakieś ziła będę parzyć.. ostatnio kąpałam ją w rumianku .. ale powinnam czymś nawilżyć jeszcze skorę bo mam wrażenie że ma suchą...

Wiola jak się czujesz i Twoja mała?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mnie to jeszcze momentami krwawi i on to tam ugniatal,itp.no i stwierdzil,ze faktycznie,no i ze trzeba by to wyciac i zszyc na nowo,bo bedzie mi to przeszkadzac..zle sie zagoilo..z tym,ze ja mam taka odstajaca kropke..wiec wole to wyciac,tym bardziej,ze jak dotykam to pobolewa..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no wlaśnie ja też mam taką kropkę i jak dotykam to lekko boli....więc pewnie to samo kurna, a nie chce mi się znów być nacinana i zszywana 😠 ciekawe co mi powie
chociaż od jakiegoś czasu mi to nie przeszkadza, no zobaczymy....
tylko wkurza mnie że jeszcze lekko krwawię, toć ile można 🤢 a w nd 7 tyg już będzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie. Mi tez się wydaje że cos tam mam. Moj maluszek spi a ja sie ogarniam choc chetnie bym sie do niego przytulila. Taka brzydka pogoda. Pada i zimno jest. Mam tylko nadzieje ze jak wstanie Bartek to bedzie w dobrym humorze.
A tak w ogole to moj Maluszek konczy dzis miesiac 🙂 i jest juz niemowlaczkiem 🙂

Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kuurcze wypróbowałam truskawki i przeszło !!! jupiiii 🙂 nie miała ani żadnej wysypki ani bóli , kupa była ok więc jestem szczęśliwa bo dla mnie początek lata to tylko truskawki i młode ziemniaki od zawsze :P chyba ją zahartowałam tymi hiszpańskimi gniotkami w ciąży 😁
chociaż ona chyba w ogóle ma odporny brzuszek bo i brokuła jadłam i próbowałam kinder czekoladkę i kawę piję codziennie i jest ok. właściwie prócz smażonego, gazowanego i mocno doprawionego to jem wszystko już, a jak u Was z dietą?

summer coś się długo nie oddzywała, co u Ciebie? tak samo osasetka, buffy,mama76, ewelka ?

Wiola jak zdrówko Twoich dziewczyn? i jak chrzciny minęły?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka
Moj młodszy syn przyzwyczail sie do rak i tak krzyczy jak sie go odklada ze masakra. Jak mam go na rekach to głowa gdyby mogla krecilaby sie dookola tak go wszystko interesuje. No i ogolnie malo spi w dzien wiec nie za bardzo mam mozliwosc cos zrobic bo ten tylko krzyczy i krzycyz. Czasem biore go na przetrzymanie ale ontwardy jest a ja niestety miekne bo mi go szkoda.
Szkoda tez mi mojego Olka bo wczoraj powiedzial mi taki smutny ze nie ma sie z kim bawic...

Justyna no to fajnie ze mala tak odporna. Syn mojej sasiadki tez nie jest jakis wrazliwy na potrway natomiast ten moj to to jednak delikatny. CHyba ze placze z innego powodu bo w sumie zadnych nowosci nie jem a steka i jeczy mi przez sen zazwyczaj nad ranem kolo 4-5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja Mała też wymusza już branie na ręce...a taki ma kawał głosu, że jak szybko nie będzie jak ona chce to aż w uszach potem dzwoni. fakt ma momenty, że poleży w bujaczku sama czy w łóżeczku ale tylko jej się znudzi i płacz aż jej nie wezmę. a najbardziej ją uspokaja jak syn do niej mówi, na jego głos to w mig reaguje a on jak ma dobry humor to jej i bajki opowiada i głaska ją i całuje, chyba, że wstanie lewą nogą albo go wkurza, że nie mogę się z nim bawić to ją straszy, że jest zombiee albo drażni dając smoka i za sekundę zabierając.

leniuch mi też szkoda syna, ze nie mam dla niego już tyle czasu co wcześniej 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuch to moj tak samo kolo 4 - 5 sie budzi i steka i jeczy. i na raczkach tez przyzwyczajony. Jedynie to dobrze ze spi w dzien sporo. Czasem za duzo i wieczorem marudzi bo mu sie nie chce spac. I w ogole jakos markotny jest moze to przez pogode. Najgorzej wkurza mnie jak wszyscy gadaja ze na raczkach przyzwyczajony. Niestety nie mam serca go przetrzymac jak placze zeby nie wziac ale z drugiej strony to przywyczail sie bo mu sie nie odbijalo jak byl mniejszy i sie go trzymalo bo czekalam az w koncu odbije i sie wtedy przyzwyczail 😞 A moj maz to przeziebiony to od soboty wcale sie nim nie zajmuje wiec jego uwagi to mnie juz dobijaja na maxa. Wczoraj wrocil z pracy myslalam ze mi pomoze i sie zajmie maluszkiem chwilke chociaz to stwierdzil ze on sie w nocy nie wyspal bo mial nos zapchany i musi sie zdrzemnac. Normalnie rece mi opadly. A nad ranem jak maly nie chcial usnac to wkurzylam sie troszke a on ze za nerwowa jestem i maly to wyczuwa i dlatego spac nie chce i poszedl dalej spac. Cos zlego z nim sie dzieje bo on taki nie byl. Nie przytula i jakos tak nieobecny jest zero bliskosci z nim nawet nie jest zainteresowany sexem o nic nie pyta jakby tego nie potrzebowal. Czyzbym mu sie juz nie podobala? Staram sie dbac o siebie, codziennie delikatnie sie maluje i ladnie ubieram zeby samej sobie sie podobac. Nie wiem juz sama nie chce wymyslac sobie problemow.
To tyle mojego biadolenia.
Wiola foty na fejsie widzialam wygladasz super!

Pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez raczej wszystko jem..nawet schabowego jadlam,a wczoraj gulasz z kaszą 😉 truskawki,orzeszki ziemne,chipsy te prosto z pieca tez sie zdarzylo 😉 placze mi drugi dzien,ale nie widac,zeby ja brzusio bolal..po prostu jakies gorsze dni ma chyba.. tez chce wiekszosc czasu na raczkach..ale lezaczek,karuzela w lozeczku choc na troche nam pomaga.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mój mąż też mnie "upomina" czy aby nie za dużo ona chce na ręce i ma trochę racji ale z drugiej strony to kiedy mam ją nosić i tulić jak nie teraz? widocznie tego potrzebuje, bliskości, ciepła, takie maleństwa nic specjalnie nie robią. ja "korzystam" póki mogę z tego całowania jej, tulenia, miziania bo wiem, że to się szybko kończy i potem dzieci już nie chcą być takie tulone, mój Młody to musi mieć teraz humor na przytulasy itp. poza tym kij z tym, że mi ręce odpadną jak jedno jej spojrzenie jak ją wezmę takie pełne radości i ufności wszystko wynagrodzi :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta moj facet tez jest zawsze bardziej zmeczony ode mnie i to on musi sie zdrzemnac a to ze jak w nocy wstawalam do malego i moglam przez dwie godz go lulac to juz nie wazne 😉 ech mezczyzni

Justyna ja tez bardzo lubie malego nosic i przytulac wkurzam sie tylko jak chce cos zrobic a on mi nie daje. Uwielbiam to ze jest taki malutki i bezbronny i jak go trzymam to wiem ze czuje sie bezpiecznie i wie ze kochany 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja też uwielbiam moją tulić 🙂 bo to takie slodkie i tak stęka do ucha jak kotek 😉
a wiecie moja też się wierci tak między 4 a 6 nie wiem czemu, bo jak się naje o tej 5/6 to dalej ładnie śpi
ja też jem wszystko i jest dobrze, tylko 2 razy miała kiedyś wzdęcia i na szczęście jest ok, nawet wczoraj zjadlam kilka czereśni, a smażone jem normalnie. Tylko mleka unikam bo te wzdęcia właśnie po tym były...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tuska ja po porodzie SN tez miałam szwy poprawiane 😮 na jeden dzien pojechalam do szpitala.
Moja po szczepieniu maruda albo dlatego ze kupka była wczoraj po południu i dalej brak. Ale ogólnie nie jest źle, bo ja mam porównanie ze starszym synem który do 6 mies miał kolki i był bujany non stop. Wiec chyba zaczynalam od tego najgorszego etapu dla matki 😁
,o jego starszego czasem tez mi żal bo po pierwsze mam dla niego malo czasu a po drugie jak mała p,acze i on marudzi i czasem i mi nerwy puszczana i go okrzycze. I całkiem niepotrzebnie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny my po szcepieniu, jeju jak sie Nadia spłakala;((( tak mi jej szkoda, ze caly dzien moglabym ja przytualc, teraz spi. wazy juz 4600 i ma 55 cm 🙂 🤪

co do jedzenia to ja az tak ekstremalnie nie jem;( tej kinder czekolady musze sprowac bo brakuje mi lakoci troche jednak. smazonego nie jem wcale, ale chyba musze cos wprowadzic powoli,

ja sama waze 59kg jeszcze 3 i bede miala wage sprzed ciazy 🙂

moja tez mi placze jak sie przeje, slychac ze ma az babelki wtedy probuje ja na sile uspic, z tym ze ona juz coraz mniej spi i cizkie te nasze dniowki sa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wow Kinga to ładnie Twoja Nadia rośnie 🙂))

ja kinder czekoladę próbowałam najpierw jedną kosteczkę z tego takiego małego batonika/paluszka a potem po dwie aż teraz codziennie jem jednego 😁

w weekend mój Młody kończy 3 lata... muszę upiec tort, muffinki, porobić coś do jedzenia... miałam w planach grilla a tu taka pogoda kijowa, że muszę coś wymyśleć. nie wiem kiedy ja to zrobię, najwyżej gościom zaserwuje paluszki z krakersami :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kochane!

Jestem, jestem 🙂
Maluszek już zaszczepiony, obowiązkowe + ta na żółtaczkę dokupiona 😉 Podniebienie się goi na szczęście już! Byliśmy w poradni neonatologicznej to ręce mi opadły gdy usłyszałam od lekarki : ,, ja to nie lubię takich małych dzieci\'\' myślałam, że jej coś powiem, ale zacisnęłam zęby. Dawidek już 5kg waży, klocuszek z niego. W dzień wszystko pięknie,ładnie, grzeczniutki śpi a przychodzi wieczór i marudek się załącza od 21 do 23 nie ma spania tylko płacz i marudzenie i tak samo 4-6 marudzenie ale to nic dajemy radę 🙂 Najgorsze, że coś mi weszło w bok, jakieś zapalenie czy coś z mięśniami naciągnęłam bo jak połamana chodzę, 2 noce bez snu bo ani oddychać ani leżeć taki ból ale już przechodzi też powolutku 😉

Pozdrawiamy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...