sierpnióweczki 2014 | Forum dla mam

Mój lekarz zawsze mi powtarza jak będę miała za wysokie ciśnienie 150/90 ( bo mam z tym problem ) albo krwawienia od razu do szpitala proszę się zgłaszać ....

A wiec wszystko jasne... Nie bede szczesliwa mamusia 😞

Ewcia tak mi przykro 😞 😞 😞

Przykro mi Ewcia 😞 😞 😞 😞

Basienka a jak ty się czujesz

czarna79 napisał(a):

Basienka a jak ty się czujesz

Dzis jest masakra. Bylam na pobraniu krwi i wyciagneli mi trzy filki.
Teraz siedze w pracy i oczy mi sie same zamykaja, nie umiem tego powstrzymac.
Dzis mam jeszcze 3 spotkania wiec nawet nie mam jak sie wyrwac 😞 ostatnie sie konczy o 17:30. Moze tak jak wczoraj dzis tez pojde wczesniej spac 🙂
A jak tam u Ciebie?

ewcia kurcze przykro mi wiem co czujesz. 😞 😞 😞

Witam.
Jestem tu nowa i proszę o pomoc. Według ostatniej miesiączki jestem w 5tygodniu i 4 dniu ciąży. Czy będzie już widać serducho na usg? Pozdrawiam 🙂

Basienka84 napisał(a):

czarna79 napisał(a):

Basienka a jak ty się czujesz

Dzis jest masakra. Bylam na pobraniu krwi i wyciagneli mi trzy filki.
Teraz siedze w pracy i oczy mi sie same zamykaja, nie umiem tego powstrzymac.
Dzis mam jeszcze 3 spotkaniadaa a wiec nawet nie mam jak sie wyrwac 😞 ostatnie sie konczy o 17:30. Moze tak jak wczoraj dzis tez pojde wczesniej spac 🙂
A jak tam u Ciebie?

dzisiaj w miare....zaraz będę zajadała pomidorówki 🤪

deandem napisał(a):

Witam.
Jestem tu nowa i proszę o pomoc. Według ostatniej miesiączki jestem w 5tygodniu i 4 dniu ciąży. Czy będzie już widać serducho na usg? Pozdrawiam 🙂

Witaj
Wydaje mi się ze bicie serduszka 7-8 tydz

ewcia bardzo przykro to słyszeć, nawet nie chcę sobie wyobrażać co czujesz 😞
czarna ja mam wizytę we wtorek, nie mogę się doczekać. Nie wiem czy dobrze pamiętam ale Ty już chyba słyszałaś serduszko swojego dziecka?
deandem myślę że jeszcze za wcześnie, u mnie był tylko pęcherzyk, lekarz kazał przyjść za 2 tyg - ale ja na twoim miejscu nie wytrzymałabym i i tak bym poszła do lekarza 🙂

u mnie dziś pierwszy raz pojawiły się mdłości, a już tak się cieszyłam że nic mi nie jest. Mam tylko nadzieję że to chwilowa słabość ;p

deandem na serduszko raczej za wczesnie, na tym etapie powinien byc tylko pecherzyk z żółtkiem.
Ewcia- bardzo mi przykro 😞 a moze jeszcze nie wszystko stracone? ja w pierwszej ciazy tez mocno krwawilam ale w szpitalu okazalo sie ze fasolka żyje.

Witajcie dziewczyny. Ja zdecydowanie za rzadko tu zaglądam 😞 muszę się poprawić!
Essense mnie tak od potraw odrzucało w pierwszej ciąży. dokładnie tak jak piszesz. Mąż też się złościł... ale powiem Ci, że potem mi przeszło i było normalniej. Jedynie do końca mdliło mnie na samą myśl o smażonym/gotowanym mięsie.
Cobi ja ci życzę by mdłości się nie powtórzyły bo to nic fajnego eh 🤢
Basieńka mnie już takie spanko, o jakim piszesz, przeszło. Teraz bezsenne noce królują 🤨 😠 A moja córeczka niedługo też skończy 2 latka 🙃 ale ten czas leci 🙃 Spóźnione wszystkiego najjjlepszego dla Twojego Szkraba 🤪
ewcia różnie to bywa ale może faktycznie nie wszystko stracone? Trzymaj się kochana i bądź dobrej myśli i napisz coś więcej 😘 współczuję stresu i tego przez co teraz przechodzisz 😞
Danusia mnie się marzą studia podyplomowe i obiecałam sobie, że pójdę od października. Mam nadzieję, że nic nie stanie mi na przeszkodzie.
Czarna przepraszam za ciszę w eterze 😘 Dziękuję za troskę ☺️ już się poprawiam! Tyle, że ja tak wieczorami się będę odzywać... ale będę 😆 mua 😘

To po oklasku dla Was jeszcze na dobranoc ode mnie 🤪

hej Dziewczyny 🙂 jakos sie trzymam 😉 choc wiem ze i tak nic juz z tego nie bedzie zapisalam sie na piatek do innego gina. zeby sprawdzic czy wszystko ok. moja powiedziala ze mam przyjsc za tydzien na kontrole i jakbym mocno krwawila to mam albo do niej przyjsc albo na pogotowie sie zglosic. no to wczas. aaa i na pocieszzenie dodala ze od poczatku jej to nieciekawie wygladalo...tylko szkoda ze dopiero teraz mi o tym powiedzala zamiast od poczatku mnie nastawiac... co u Was Kochane?

Ewcia a może tak jak dziewczyny pisza nic jeszcze straconego ....pojdziesz do innego i sprawdzisz ....Powiedziała CI Pani doktor ze nic tam już nie ma ?????Dlatego ja nie chodze do Pań tylko do Panów ....Faceci są inni , inaczej z Tobą rozmawiają ....jak Pani doktor zrobiła mi cytologie to przez 3 dni mocno krwawiłam ....taka była delikatna.....
Kacha Fajnie ze się odezwałaś ....
Ja może za bardzo na Was napieram zebyscie tu wchodziły i pisały ...Przepraszam ....
Czuje się już coraz lepiej...mam lekkie mdłości jak rano nic nie zjem ....rano czyli o 10 he he bo tak wstajemy z moja córą ...
Cobi serduszko słyszałam na ostatniej wizycie 8-9 tydz ....niesamowite uczucie ...teraz mam wizyte 22 a 27 usg prenatalne .....
Współczuje Cobi tych spotkań do wieczora ....ja już jestem na l4 , chciaz tesknie za praca chciałabym jeszcze pracować ale niestety problemy z ciśnieniem i zdrowie dziecka jest ważniejsze

ewcia moze sie uda. Glowa do gory. W piatek wizyta u inneo gina wtedy sie dowiesz. Trzymam kciuki
czarna nie naciskasz spoko 🙂 Jest Nas jeszcze malo wiec braki sa bardzo widoczne 😉 Dobrze ze sie lepiej juz czujesz.

Ja wczoraj mialam straszny kryzys... chyba jakas grype zoladkowa zalapalam bo mialam i rozwolnienie i wymiotowalam. Jakos przetrwala dzis jest juz super. Zaraz zrobie sobie herbatke 🙂

Basienka chyba wczoraj był gorszy dzień dla nas - sierpniowych mam - pod względem samopoczucia 😞 na szczęście u mnie też już lepiej tak jak i u Ciebie 🙂

ewcia trzymam kciuki żeby jednak okazało się że nie wszystko stracone 😘

W ogóle okazało się że moja siostra też jest w ciąży, w 5 tyg (a ja w 7) i również ma termin na sierpień 🙂

Kochane w Wy chodzicie do ginekologa prywatnie czy "państwowo"? ja mieszkam w małej miejscowości i jestem zmuszona chodzić prywatnie, jedna wizyta 100zł, wszelkie badania krwi, moczu itd płatne echhh 😞 dziś zostawiłam w laboratorium 173 zł i jestem troche przerażona kosztami...

cobi napisał(a):

Kochane w Wy chodzicie do ginekologa prywatnie czy \"państwowo\"? ja mieszkam w małej miejscowości i jestem zmuszona chodzić prywatnie, jedna wizyta 100zł, wszelkie badania krwi, moczu itd płatne echhh 😞 dziś zostawiłam w laboratorium 173 zł i jestem troche przerażona kosztami...

Super ze sie lepiej dzis czujesz. Moze to byla jakas chwilowa slabosc 🙂

Co do lekarza to ja z pracy mam wykupiona opieke zdrowtna w Medicover i z niej korzystam. Badania i lekarza mam w ramach tego pakietu tak samo jak badania prenatalne. Co do kosztow to faktycznie nie ciekawie, bedziesz musiala placic doslownie za wszystko.... Z tego jakie sa ceny u mnie to np za prenatalne zycza sobie 300 zl ...

No i gratulacje dla siostry 🙂 moze tez tu do Nas zawita 😉

Cobi mogłabyś dodac tydzień w którym tyg jesteś w ciąży , i czekamy na siostrę może do nas dolączy
Ja na pierwsza wiyte poszłam prywatnie bo musiałabym czekac 2 m-ce , wychodząc z gabinetu zapytałam się czy nie byłoby problemu zebym chodziła na fundusz , odpowiedział mi ze nie ...i od razu dla ciężarnej znalazło się miejsce , mam rozpisane już wizyty do kwietnia
Zapytaj się czy może twój lekarz tez przyjmuje na fundusz ????wizyty to jeszcze wizyty najgorsze te badania wszystkie strasznie dużo kasy ....

Basieńko Twój synus jest młodszy od mojej Julietty o 3 m-ce moja jest z 9.09.2011

widze ze Sierpnioweczki rosną w siłę 🙂 kurcze nie jestem na bieząco z Waszymi wpisami i cięzko mi coś do każdej z Was napisac wiec skrótowo napiszę, że cieszę się że czujecie się coraz lepiej a dla tych które nie za bardzo to tzrymajcie sie dziewczyny ! 🙂 wiecie, wydaje mi sie ze juz nic a nic z tego nie bedzie bo na usg nic nie wyszło. byl wtedy pęcherzyk etarz już nic nie ma 😞 ale dziewczyny z Waszego szczęscia sie cieszę i bede do Was zaglądać jak tylko będę miała chwilę i oczywiście neta:P 😘

czarna79 napisał(a):

Basieńko Twój synus jest młodszy od mojej Julietty o 3 m-ce moja jest z 9.09.2011

Wlasnie tak przed chwila liczylam sobie z kiedy jest Twoja corcia 🙂

Hejo

Ewcia przykro mi 😞

Ja też już tęsknię za pracą :P nudzi mi się w domu. nie lubię tak 🙂