wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam

pogoda u nas ładna od słoneczko świeci jeszcze jest mrożno ale przyjemnie 🙂
meg u ciebie śniadanie tylko tak wyglada bo u mnie chyba cały dzień 🙂 zawsze miałam dobrą przemiane materii wiec mam nadzieje ze do końca ciąży nie bede sie tylko toczyć 🙂

Meg a Ty spac nie mozesz?:-) Do 8 zdaxylad takie sniafanie zjesc, no no... Ja wciskam jedną buleczke na sniafanie, kolo poludnia kanapkę, ok 17 drugie danie - dosc mala porcja. I tyle! A i tak cos tam przybieram caly czas. Jak za duzo zjem to haftuję, za malo albo nieodpowiedbio - tez zle. Ech kiedy bede mogla bezkarnie sobie pojesc...
Pogoda rzeczywiscie ladna, troche sie ociepli i ruszamy na plac zabaw:-) A w sobotę na kilka dni w giry!!!

hej dziewczyny, ja dzisiaj korzystam z pogody jadę do mamy zabieram ją do babci w odwiedziny potem na spacerek, zostaję u mamy na noc, rano na badania i z powrotem do domu 🙂 miłego dnia 🙂

Nom ja te skladniki co wymienilam to w poltorej h zjem ale ja zawsze sporo jem a nic nie tyje taka mam przemiane materii super geny przeszly 🙂potem kolejny owoc badz ciasto maz wczoraj upiekl karpatke wiec zjem z mleczkiem pycha 🙂potem obiad potem znowu cos podjem sporo jogurtow jem i kefiry pije i ns kolacje kanapeczki i lulu.....nawet nie wiem ile waze maz mowi ze przytylam tylek wiekszy i uda 🙂Ja widze brzusio tylko ....przez 2,5msc bardzo malo jadlam te mdlisci brak apetytu wykonczyly mnie i modlilam sie zeby to przeszlo a traz na brak apetytu narzekac nie moge choc sa produkty ktorych nie tkne 🙂od razu bym wydaliła......

Meg u nas teraz jest zakaz bo łożysko na przedniej ścianie, w poprzedniej ciąży nie było zakazu, ale ja miałam takiego stresa, że kochaliśmy się tylko kilka razy.
Co do szkoły rodzenia to różnie mówią ja nie chodziłam i dałam radę, ważne by oddychać przeponą to pomaga. Co do opieki to indywidualna sprawa każdej mamy jedne radzą sobie bez wsparcia inne go potrzebują.

Co do wody to w pierwszej ciąży piłam jej dużo 3 a nawet 4 litry, teraz to nawet powodzie wymiotowałam więc piję gdy mam ochotę, ostatnio króluje sok multi witamina. Jeśli chodzi o apetyt to jak nie zjem niczego jak się obudzę to jestem nie do życia, prze snem to samo. O a lody to ja mogę na okrągło. Lody i Milky Way.

Dudusia gratuluję udanej wizyty w przyszłym tygodniu w tabelce pojawi się imię Karolinka.

KarlositaBB jak przeczytałam o tych ruchach to się wzruszyłam, super gratulację.

Hej
byłam 25.03 u lekarza. Wszystko ok dziecko spore i ruchliwe. Lekarz wspomniał, że chyba chłopak. Ale kazał nam się nie nastawiać i czekać na następna wizytę 😉
Mój mąż już z dumy pęka. Mam nadzieję, że może się uda i będzie chłopak, Na razie nikomu w rodzinie nie mówimy. Maleństwo jest już spore. Czyli znowu będzie spory bobas do porodu. Moja córcia ważyła 4070 g ale poród wspominam dobrze. Trwał 5 godzin, które się zapomniało a później sama radocha.
Pozdrawiam

bry 🙂
u nas tez się lekko zachmurzyło.... a wypadu w góry zazdraszczam ..... 😉 😜
właśnie mówiłam M byśmy chociaż na weekend majowy ruszyli gdzieś ... nawet nad jeziorem solińskim znalazłam super domki może uda się znajomych wyciągnąć ...... 🙃 😉

Oliwia, gratuluję!!! Już miałam pytać co na wizycie bo się nie odezwałaś a miałyśmy tego samego dnia.
U nas cała rodzina od razu się dowiedziała, że dziewczynka. Pomyślałam sobie, że jak się coś zmieni to przynajmniej do kolejnej wizyty nacieszę się, że mam córkę 😜

My na ten wyjazd w góry czekaliśmy jak na zbawienie. Odetchniemy trochę. Później na Wielkanoc znów w góry z moimi rodzicami i teściami. Na początku maja 2 urodziny Huberta a później nasza 5 rocznica ślubu i też planujemy wyskoczyć na weekend bez dzieci. A druga połowa maja to 2 tyg nad morzem 😎

witam 😎
Dudasia super wyjazd w gory 🙂 my mamy rodzine pod zakopanym i tez musimy sie w koncu do nich wybrac ale mysle ze pewnie gdzies w maju to bedzie jak juz pogoda super a i ja mam nadzieje bede sie dobrze czuc 🙂
Oliwia gratuluje synka 🙂 no i zeby mu ogonek nie zniknal 😁
ja dzis wizyta o 17.30 a ja juz sie nie moge doczekac 😁 gdzies zawsze mam stresa przed wizyta czy wszystko ok 🙂 no i dzis jedzie ze mna moj maz i bierzemy corke zeby jej pokazac rodzenstwo 🙂 ciekawe jak zareaguje? 🙂takze trzymajcie kciuki zeby pokazalo malenstwo co chowa miedzy nozkami 😁

Asiunia to odezwij sie po wizycie czy wszystko ok i czy macie chlopczyka czy dziewczynke..Dudusia zazdroszcze tych zaplanowanych juz urlopow,wyjazdow u Nas nic sie nue zapowiada.Na majowke pewnie moj maz bedzie pracował 3sierpnia pierwsza rocznica slubu wiec znajac mego meza to nic nie wymysli zawsze tak jest ze to ja musze planowac,organizowac a z racji ze to bedzie juz 9msc ciazy to nigdzie nie pojedziemy chcialam do Sopotu juz od 2lat mu mowie ale jakos chyba nie po drodze 😞Ciekawi mnie jak tam nasze malenstwo sie chowa ile urosło kurcze nie wytrzymam do 15.04 jeszcze tyle dni czekania......zwariuje 🙂

meg pociesze Cie bo ja tez dopiero 15 mam kolejna wizyte wiec czekamy razem 😉

Asia daj znac jak tam Twoj maly czlowiek w brzuszku 😁

Oliwia gratki dla Ciebie 🙂

dzieki zona 😉
Ty zaraz tez swoje malenstwo poczujesz na pewno, wkoncu kolejna ciaza to zawsze szybcie.

Pogoda dzis zamulista i ja tez jakos tak bez humoru. dobrze ze jutro juz weekend i z mezem i cora znowu wybierzemy sie gdzies w polske bo ostatnio nie moge wysiedziec w domu :/

Bry bry
U nas pogoda super, ale nie korzystałyśmy. Udało mi się zostawić Mati z ciocią i poszłam do szpitala po skierowanie na TOX-so itp. Zważyli mnie i zmierzyli ciśnienie. O i zdziwko tydzień temu mnie ważyli, a dziś znów i 5kg w dół. Zastanawiam się jak to możliwe skoro od tygodnia bym tylko jadła. Jeszcze mówiły że mam niskie ciśnienie, a ja że normalne 100 na 60 to norma, we wtorek miałam 96 na 56 więc nie jest źle.

Mój poród był ciężko 10 h bez znieczulenia i się udało, po prostu rozwarcie nie postępowało i szyjka się nie skracała. Póki mi nie odeszły wody to skurczy 80 nie czułam, a jak już odeszły to czułam 20. Oxso mnie wymęczyło, spałam pomiędzy skurczami. Krzyczałam na całą porodówkę. Były ze mną przeboje hehe.

Kolejna wizyta 17 oh czy ja tyle wytrzymam.

Hejka 😎 ja juz po wizycie.wszystko w pozadku 🙂ale niestety nie wiem jeszcze kto tam mieszka bo nic nie bylo widac 😁 kompletnie nic nie widzialam tylko duza glowe i nic wiecej 😁 lekarz cos tam widzial bo mierzyl go calego i glowke i brzuszek i kosc udowa ale dla mnie tam czarna plama tylko byla no i pikajace serduszko 😁 nawet mojego meza nie wolal bo tez by nic nie widzial i moja corka zawiedziona byla 😞 wedlug obliczen lekarza z tych wymiarow to mam 17 tydz. A co do wynikow to krew powiedzial mi ze jeszcze spoko ale mocz zly i mam zrobic posiew i mu zadzwonic jakie wyniki i brac urosept 3*2 tab.
Aha....a dzidzius juz wazy 0,20kg 🤪 dlugosci juz nie mierzyl.
A kolejna wizyta 17.04 czyli tak jak tu zonanagazie 🙂

Asia a już byłam pewna że jak przeczytam wiadomości od Ciebie to będzie wiadomo kto mieszka w brzuszku 🙂 no cóż następna wizyta i będzie wiadomo 😉 gratuluje wszystkim mamusiom które już wiedzą kto mieszka pod serduszkiem, ja mam nadzieję, że dowiem się na czwartkowej wizycie! trzymajcie kciuki 🙂 miłego dzionka!

Dzien dobry!
Asiunia, coz za zawod... A usg na tym samym sprzecie co zwykle? Przez brzuch bylo? Mi jeszcze dopochwowo zrobil i obraz super byl a wydawalo mi sie, xe sprzet raczej przecietny. Na dokladne usg jezdze do innej placowki. Z drugiej strony moze lepiej dowiedziec sie o plci jak juz bedzie to naprawde widoczne:-) Najwazniejsze, ze dzidzia rozwija sie zdrowo.
Ja dzisiaj w stresie bo moje 12kg z impetem usiadlo mi centralnie na brzuch. Az zabolalo. W sumie moja wina bo dwulatek jest nieobliczalny. Mam nadzieję, ze wszystko bedzie ok...

hej wam, powiedzcie mi czy macie problemy ze snem a dokladniej czy staracie sie spac tylko i wylacznie na lewym boku???Ja spie raz na leym raz na prawym nie jestem w stanie przespac calej nocy na lewym boku czasami jak spie za dlugo na ktoryms boku pobolewa mnie kosc biodrowa, kulszowa..jak jest z tym u WAS???

mnie bardzo męczy ból kości ogonowej, czasem aż nie mogę się wyprostować- będę o to pytać lekarza, pewnie czeka mnie ortopeda... ale nie kraczę... na boku nie dam rady spać bo jakoś tak mi nie wygodnie więc śpię na plecach.

Hej rzadko pisze ale podczytuje 🙂
Co do plci ja tez nie wiem jeszcze kogo nosze w brzuszku mam nadzieje ze dowiem sie 11kwietnia to bedzie 20 tydz wtedy. Maluszka czuje juz od 16tc teraz jestem w 18. Co do spania to ja spie na lewym, prawym boku oraz na plecach. Czesto zmieniam pozycje i czesto sie budze w nocy a to by zajrzec do corki i ja przykryc a to bo nie wygodnie. Brzuch mi wysadzilo i juz widac ze ciaza a nie np wzdecie hehe.
Bierzecie magnez bo ja musze kupic, zaczynaja sie lekkie skurcze lydek od czasu do czasu. A tak poza tym gratuluje mamuskom ktore juz wiedza co beda mialy 🙂

ja tez spie na plecach ale z wysoko uniesiona poducha.

w pierwszej ciazy non top na lewym boku spalam, ale to byla przesada bo tak mnie ta pozycja przyzwyczaila ze pozniej na ktg polozna jak mnie poprosila o zmiane boku to ledwo udalo mi sie z ciezarem wielkiego brzucha obrocic tak jakos nienaturalnie mi bylo na tym prawym :/
Meg spij tak jak Ci wygodnie, oczywiscie lekarze zalecaja spanie na lewym ale jak masz chec obrocic sie na prawy czy spac na wznak to tez ok. wazne aby nie spac na brzuchu 😉

Asia wazne ze z dzidzia wszystko ok, a na nast usg to juz musisz sie dowiedziec 😉
no ale ja sadze ze bedziesz miala druga dziewuche 😉 ciekawe czy moje przypuszczenia sie potwierdza 😉

dudasia mi Sandra pare razy przywalila w brzuch a to lokciem a to noga..jak to dzieci..
mala spi z nami czasem i wtedy mam male turbulencje 😁 ale na szczescie nigdy nic z tego nie bylo zlego.
dzieci w brzuchu sa dobrze chronione, maja duzo wod a sa jeszcze dosc male takze luzik 😉 na pewno z Twoim malenstwem wszystko git.

Witam się piątkowo weekendowo 🙂

Co do spania to ja staram się spać na lewym ale różnie z tym bywa. Tak jak Karlosita ja też w pierwszej ciąży spałam tylko na lewym a teraz się nie mogę zmusić bo zaraz mnie coś kłuje, pobolewa itd. wiec często zmieniam pozycje zwłaszcza, że bezsenność mnie nie opuszcza. Wiadomo to czego nie można jest nagle najwygodniejsze.

Ja się strasznie pilnuję, żeby nie dostać kopniaka od W. Choć czasem się po prostu nie da tego uniknąć. W to szałaput i czasem jest nie do ogarnięcia 😉 Najbardziej mnie jednak martwi noszenie W. Niby waży tylko 12 kg a to nie jakoś strasznie dużo ale zawsze...Jakoś nie potrafię jej odmówić jak mnie prosi choć zawsze to jest tylko na chwilkę, na przytulaska bądź w nocy na siku...Jak to jest u Was z noszeniem starszaków??

Asiunia gratuluję wizyty. Kawał dzidziusia już! 😆

Ja Sandi nie nosze na rekach, przytulam ja na siedzaco albo na lezaco ale o podniesieniu 15 kg na rece nie ma opcji. maz mi w kolko powtarza pamietaj zeby nie dzwigac Sandry i juz sie przyzwyczailam. zreszta ona i tak przytulanki lubi najbardziej w nocy na lozku takze w dzien zwlaszcza jak teraz chodzi do przedszkola nie ma takiego problemu 🙂