Skocz do zawartości

wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam


kami0603

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Polie, Diestel super fajne wózki! Mi sie takie kolory podobają 🙂 Polie jak dla mnie wcale nie jest wiejski. Bardzo fajne połączenie i materiałów, i kolorów.

Marika a Ciebie podziwiam, ze dajesz jeszcze radę w pracy na 8h za biurkiem. Mi by zebra i kręgosłup sie chyba rozpadły 🙂

Zmykam spać. Dobranoc!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Poli wozio masz supcio nie rozumiem czemu twoja mama kaze Ci go oddac....ja bym zachowala Ja tez podziwiam iz do tej pory pracujesz 8h za biurkiem plus dojazd do pracy w te upaly ja bym padla ja od poczatku ciazy jestem na L4 i nie wyobrazam sobie wstawania o 5h do pracy i powrot po 15h w tak zaawansowanej ciazy 🙂dzis kolejny upal ehhh kiedy bedzie w koncu przyzwoita temperatura tak do 25stopni....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak coś nie jest wybrane przez moją mamę to zawsze jest złe i beznadziejne. uważa że ten wózek jest za ciężki i że go sama nie zniose. a dlaczego mam sama znosić? kolezanka mi powiedziala ze ciezkie wozki sa lepsze w prowadzeniu niz te lzejsze z plasitkowymi kolkami.. ehhh.

cale szczescie ze ja nie pracuje bo bym chyba umarla z moja mama w pracy....

zjadlam wczoraj z Kubą na pół całą paczkę orzeszków ziemnych i czipsów i tak mnie dziś żołądek boli że ojacie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zona- jak ty się czujesz w ogóle? 🙂

dziewczyny kurde mam od wczoraj taką dziwną wydzielinę, jakby galaretowatą, trochę ciągnącą się.. nie wiem co to może być. wczoraj się trochę nadźwigałam, może to od tego.. nie wiem. nic mnie nie boli ani nic, tylko ta wydzielina na wkładce.. czy wy też coś takiego macie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
polie napisał(a):
zona- jak ty się czujesz w ogóle? 🙂

dziewczyny kurde mam od wczoraj taką dziwną wydzielinę, jakby galaretowatą, trochę ciągnącą się.. nie wiem co to może być. wczoraj się trochę nadźwigałam, może to od tego.. nie wiem. nic mnie nie boli ani nic, tylko ta wydzielina na wkładce.. czy wy też coś takiego macie?


Może czop tak jak pisze marrrtini, mi czop odszedł w pierwszej ciąży koło 38 tygodnia a urodziłam w 41 tyg i 1 dniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Polie- zobacz sobie w google jak mniej więcej wygląda czop i będziesz wiedziała, czy to czop czy poprostu taka wydzielina. Ostrzegam, że te obrazki nie są zbyt apetyczne 😁
coraz częściej mi się brzuch stawia i coraz intensywniej, ciekawe czy coś to przepowiada czy tak ma być
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
polie mi tez w pierwszej ciazy czop odszedl sporo przed porodem tak jak u zony.
Ja dzis mialam stresujaca sytuacje...bylam w dzien u Meg i zlapaly mnie u niej pierwszy raz w tej ciazy tak silne skurcze i brzuch stwardnial i trwalo to z ponad pol godziny.
Meg dala mi odrazu dwie nospy i duzo magnezu i na szczescie skurcze sie wyciszyly ale juz przez moment myslalam ze cos sie zaczyna....
Nie ukrywam ze chcialabym wczesniej urodzic ale nie az tak 🙂 marzy mi sie urodzic w polowie sierpnia wiec jeszcze dobre trzy tygodnie chociaz niech Antek posiedzi.
Za 9 dni mam wizyte zobacze wtedy jak moja szyjka czy moze cc jednak nie bedzie ciut wczesniej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jeju zobaczyłam, aż mi słabo 😁 no ale ja nie mam tego tak dużo. taka galaretka niby.. nie wiem, mam w środę wizytę to się dowiem co i jak. ale nic mnie nie boli, nie mam jakoś wielkich skurczy czy coś.
zrobiłam dzisiaj zdjęcie wózka po złożeniu, zaraz tu wkleję żeby pokazać jak wygląda na żywo 🙂 tylko że dodatkowo obok wózka jest Kuba i trochę bałaganu i folii po wózku więc proszę się nie przejmować !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jeju Karola całe szczęście, że ustały te skurcze.. no początek 33 tygodnia to troszkę za wcześnie. niech mały jeszcze posiedzi ! ja też dziś pisałam koleżance że chciałabym tak za 3 tygodnie urodzić.... no ale nie ma tak łatwo !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Polie wózek gitara 😉 w Twoj Kuba jak dumnie stanął przy nim hehe
A co do tych skurczy...no naprawde sie przestraszylam..ba nawet Meg sie juz razem ze mna stresowala bo jej maz na dyzurze a moj w domu z córą więc same bylysmy a zanim by ktorys dojechal to by sie zeszlo...
Na tym etapie trzeba juz byc gotowym w razie co ale ja licze ze spokojnie dotrwam do polowy sierpnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ponoć latem łatwiej o wcześniejszy poród ze względu na temperatury, odwodnienie itp...
Porównując pierwszą ciążę, gdzie poród miałam w styczniu a teraz to teraz jest masakra. Nie myślałam, że lato będzie aż tak męczące...
Też chcę urodzić wcześniej ale do tego bezpiecznego 37 tygodnia lepiej dotrwać gdzie malenstwu niewiele już grozi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Poli wozio super ja musze w koncu swoj zlozyc...wrocilismy do domku pojechalismy do tarasow na zakupy i kupilam kolejna kiecke na te upaly bo jednak do konca lipca ma byc po 30stopni masakra a my z brzuszkami...a wczesniej Karolka mnie odwiedzila byla stresujaca sytuacja ale opanowana 🙂 🙂ja marze by Mijka urodzila sie po 36tc tak po 11sierpnia mogla by wyjsc zaczne sprzatac myc okna moze pomoze 🙂 🙂swoja glowke wbija mi w zebra marne szanse by sie przekrecila....ehhhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka, dziewczyny a ja mam taką huśtawkę nastrojów, że sama siebie wkurzam.... masakra! pobeczałam na poście Karoliny jak pisała, że miała skurcze.... ej masakra się ze mną dzieje 😞 a jak piszecie, że lada moment i się rozpakujemy... to już w ogóle... i teraz też chce mi się ryczeć, a jak pomyślę, że mam już wózek, rozłożone łóżeczko to mi się tak wesoło robi... no mówię Wam istny armagedon, też tak macie??, czy już do reszty ześwirowałam?? Polie wózek baaaardzo ładny, te kolory też mi się bardzo podobają, nawet sama się zastanawiałam nad takim 🙂 nie sprzedawaj go 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja już na szczęście nie mam takich wahań nastroju, ale nie zapomne jak to było jak brałam hormony. Ja podczas rozmowy z Kubą potrafiłam się popłakać, roześmiać się a potem zdenerwować a na samym końcu przepraszać... od 12 do 16 tygodnia to była MASAKRA...

a jutro już pierwszy dzień 35 tygodnia i po prostu jakoś to do mnie nie dochodzi, że to już, zaraz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc:-) Pozdraeiam z drogi powrotnej z ostatniego juz urlopu przedporodowego. Obiecuję juz nigdzie sie nie ruszac!!!
Wczoraj tez sie syrachu najadlam. Bylismy na plazy nad jexiorem Czorsztynskim, super miejsce, piekne widoki, w cieniu sobbie lezalam ale kilka razy musialam sie przejsc po sloncu zeby eskortowac dzieci i w pewnym momencie tak mnie brzuch rozbolal, zrobilo sie slabo i niedobrze. Wlasnie taki twardy brzuch przez pol godziny. Ppzniej zaczelam wymiotowac i pojawily sie silne skurcze co 3-4 minuty axtrwalo to kilka godzin!!! Zanim bylam w stanie zniesc powrot autem do domu, zanim przyjelam Nospe i magnez i zanim to zaczelo dzialac to fatalnie bylo.. Juz byla dyzurna wyznaczona niepijaca pani dr, z ktora bylismy zeby w razie czego mnie wiezc. No ale udslo sie i minelo. Dzisiaj oslabiona, troche muli ale za to skurcze bardzo sporadyczne, moze 2-3/h. Uff
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ech, skasowal mi sie dlugi post :-(
To w skrocie. Martini, zyjesz po imprezce? Ja do noska polecam Katarek - super sprawa.
Polie, mialam taki sluz ciagnacy i lekarz mnie uspokajal, ze to normalne. Czop zwykle jest podbarwiony krwią i sporo tego.
Wozki wygladaja fajnie ale za kilka mies dopiero sie okaze czy spelnia Wasze oczekiwania. Uprzedzam- nie ma wozkow idealnych;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jeju dobrze że wszystko w porządku i skurcze minęły! to taka historia jak u karoli 😞(

moja mama uważa że XLANDERY TO NAJLEPSZE NA ŚWIECIE WÓZKI, NAJPIEKNIEJSZE, NAJBARDZIEJ FUNKCJONALNE ! A TE TRZYKOŁOWE TO JUŻ W OGÓLE CUD MIÓD I MALINY.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂
My wczoraj pol dnia nad woda potem do kuzynki pojechalismy na duszonki a dzis tez szybciutko obiadek i nad wode do wieczorka bo pogoda marzenie 😁 a woda tez super chociaz nie plywalam bo sie w stroj nie mieszcze 🤪 i dopiero musze sie gdzies wybrac i rozejrzec za strojem 😁 ale nogi moczylam 😁 za to moje dziecko mialo radochy co nie miara i z wody praktycznie nie wychodzila 🙂
Dudasia i Karolina dobrze ze wam te skurcze ustapily...moim zdaniem to stanowczo za wczas na porody...ja mimo tego ze ciezko to i tak mam nadzieje ze do 2 wrzesnia uda mi sie dotrwac i wcale nie chce rodzic przed terminem bo dla dzidziusia kazdy dzien w brzuszku to bardzo duzo.moja znajoma niedawno rodzila w 37 tyg bo jej wody odeszly i juz nie bylo wyjscia i synus mial duze problemy z plucem (jedno mu sie zapadlo czy cos takiego) a nie zdazyli mu podac zastrzyku na pluca i ponad tydzien w inkubatorze spedzil a niewiele braklo a by go do krakowa musieli transportowac...a przeciez 37 tydz to juz ponoc ciaza donoszona...wiec mi tam sie nie spieszy 🙂 wole troche pocierpiec o ile to bedzie mozliwe oczywiscie byle z maluchem bylo wszystko w pozadku 🙂
Meg i Poli wozki super 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc mamusie,
i kolejny goracy dzien ....masakra jakas z ta pogoda i tak ma byc podobno do pierwszych dni sierpnia.
Rano posprzatalam poki chlodniej bylo a teraz to juz na nic nie mam sily..pije mrozona kawe i staram sie relaksowac 🙂
ja tam licze ze Antek bedzie w dobrej formie mimo wczesniejszego porodu. Nie ma co sie nakrecac, bo dzieci rodzone po terminei tez moga miec roznego rodzaju problemy mimo donoszenia...takze grunt to pozytywne myslenie.
Od sierpnia zaczynam ostre sprzatanie i mycie podlog na kolanach zeby zachecic Antka do wyjscia 🙂 Jestem juz umeczon a ta ciaza strasznie i polowa sierpnia to dla mnie marzenie by urodzic, ale nic na sile jak Antek sie nie namysli to bede czekac do konca sierpnia az gin mi planowo zrobi to cc.
Torba juz czeka spakowana, zastanawiam sie tylko czy wystarczajaco duzo stylizacji dla malego zapakowalam 🙂 razem wychodzi mi 8 stylowek wiec liczac ze zostaniemy optymistycznie max 4 dni to by mial po dwie na dzien - moze wystarczy, a w razie co maz bedzie dowozil bo wiecej juz nic nie upcham w torbie, bo moje rzeczy jeszcze plus wszystkie kosmetyki i pieluchy i wypchana torba na maxa mimo duzej pojemnosci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja na szczęście dostałam celeston w 24 tygodniu na rozwój plucek w razie wcześniejszego porodu.
Dziewczyny właśnie, ile ubranek dla maluszków trzeba wziąć do szpitala? U mnie w szpitalu ponoć ubierają w swoje, szpitalne.. Nie wiem już sama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...